Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Bukowo 9 - Chatka Iwy i Artka! :)


kotecek

Recommended Posts

I dziekuje bardzo, ze nam kibicujesz! :lol: :lol: :lol: Ja kibicuje absolutnie wszystkim, ktorzy buduja dom!

 

To tak jak ja, ale... ze wskazaniem na tych, którzy umieją w tak cudownie dowcipny sposób opowiadać o swoich zmaganiach z budową :)

Ty to właśnie potrafisz :)

 

A przy okazji, czy mogę tu przypomnieć zapomniany już Dziennik Jagny, której kibicowałam najmocniej, a który nie ma sobie równych w necie. Zajrzyj tam w wolnej chwili, a poczujesz to co ja :oops:

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=13632&highlight=podrzutek+jagny

 

Niestety z powodów rodzinnych, Jagusia przestała pisać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 621
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sloneczko i Mayadaski!

 

Dziewczyny, dzieki WAM mam dwa nowe fascynujace dzienniki do poczytania! :lol: :lol: :lol: Zabiore sie za dziennik Jagny jak najszybciej a Ty, Mayadaski, nareszcie zalozylas dziennik! Nie uwierzysz, ale dzis przegladalam komentarze i smutno mi bylo, ze nic nie piszesz swojego, a tu taka niespodzianka!

 

Wciaz nie moge przebolec, ze Sloneczko nie pisalo dziennika... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sloneczko i Mayadaski!

 

Dziewczyny, dzieki WAM mam dwa nowe fascynujace dzienniki do poczytania! :lol: :lol: :lol: Zabiore sie za dziennik Jagny jak najszybciej a Ty, Mayadaski, nareszcie zalozylas dziennik! Nie uwierzysz, ale dzis przegladalam komentarze i smutno mi bylo, ze nic nie piszesz swojego, a tu taka niespodzianka!

 

Wciaz nie moge przebolec, ze Sloneczko nie pisalo dziennika... :cry:

 

Ah Kotecku, z tym moim dziennikiem to troche na wyrost :roll:

Ja sobie zawsze przyzekalam, ze zaloze jak juz pozwolenie bedzie i bedziemy lopaty ostrzyc...ale jak to z kobietami bywa niewierna postanowieniom roznym noworocznym itp jestem, wiec dziennik jest, ale pozwolenia ciagle brak :wink:

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotecek .... przeczytałam dziennik ...zawsze myślałam czytając Ciebie na forum , że Ty taka ostra, cięta baba jesteś ... a tutaj taka delikatna dziewczynka na zdjęciach :lol: ... normalnie masakra jak człowiek może się zdziwić :D .

Gratuluję oczywiście dzidziusia ... ciężki czas przed Tobą .... widzę , ze Ty nie z tych co siedzą na tyłkach - a teraz trza będzie zluzować w poszanowaniu dla zdrowia swojego :roll: .

Domek śliczny - ale widok, okolica , Wasza działka - zwaliły mnie z nóg .... ssssuuuper to macie ...zazdroszczę wielkiego kawała swojej ziemi i braku w odległości x-metrów sąsiada zaglądającego przez Wasze okno :wink: :D .

 

Co do portalu zdjęciowego ... jestem w trakcie wklejania wszystkiego do ImageShack ... mam tego kilkaset zdjęć i aktualnie chroniczny brak czasu, więc jeszcze mi z tym zejdzie :wink: :D . Rozważałam kilka portali, ale ten miał najlepsze rekomendacje- więc na niego się zdecydowałam po odejściu z Fotosika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotecek .... przeczytałam dziennik ...zawsze myślałam czytając Ciebie na forum , że Ty taka ostra, cięta baba jesteś ... a tutaj taka delikatna dziewczynka na zdjęciach :lol: ... normalnie masakra jak człowiek może się zdziwić :D .

 

Ja ostra i cieta baba????? :o :o No moze troszeczke, w kocu wyglad bywa mylacy ;) Nie wiedzialam, ze ludzie mnie tak odbieraja :wink: To chyba zluzuje troszeczke? :wink: A co do zluzowania z powodu ciazy, to eeee tam, dzieciak silny i zaprawiony w bojach bedzie! :wink:

 

Nooo, widok moze i sliczny, ale sasiedzi alkoholiki :wink:

 

A co do tego chol..fotosika,to ja od razu weszlam na dziennik i zrzucilam wszystkie zdjecia na dysk! Jakby mi wykasowali, chamy, to chyba bym zabila!!! W ImageShack jest mozliwosc ladowania wielu zdjec na raz, wiec wladowlalam juz wszystkie i teraz powolutku i na spokojnie sobie zmieniam linki. Okazalo sie, ze jest tych zdjec kolo 200!!! :o Na samej drugiej stronie dziennika 143 byly! :o Pracy jest sporo ale powoli po jednym czy dwa wpisy dziennie sie zmieni linki i bedzie spokoj. Wole to zrobic teraz, bo jak mi wykasuja na fotosiku to juz moge sie nie polapac gdzie jakie zdjecie bylo ;) A przy okazji costam sie zawsze poprawi, dopisze ;)

 

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj parafianko!!!!!!

jeśli tak mogę powiedzieć, bo jak w nazwie pisze jestem z małopolski, a dokładnie buduję pod Nowym Sączem, więc niedaleko.

Fajnie się czyta twój dziennik, gratuluję i podziwiam. Mój mąż tez zarabia za granicą, a ja sama samiutka robię co mogę, żeby jakoś wybudować. Jestem w tej chwili na etapie tynków, ale jeszcze duuuuużo przed nami. Ja i pewnie każdy kto tu opisuje na forum swoje przygody z budową, miał jakies tam problemy z otrzymaniem pozwolenia i nie tylko. Mój mąz stwierdził, ze plan nam będzie załatwiał kolega a może znajomy, nie wiem jak go nazwać , który mieszka tam w okolicy i prawie każdy z tej wioski zwraca sie z prośba do pana Krzyska o rysowanie planu, bo przeciez to taki juz niemal zwyczaj, że tutaj sie swojego bierze do tych spraw. tak więc zaproponowaliśmy panu Krzyśkowi wspólpracę i tak czekaliśmy, czekaliśmy i czekaliśmy. Kazdy telefon to było tylko uspokajnie nas i gwarantowanie , ze to potrwa jeszcze tydzień lub dwa. W końcu poszłam do gminy do starostwa i okazało się, ze nikt, ale to nikt nie przynosił dokumentacji odnośnie naszej budowy. Podziękowałam panu K. i poszłam samam do gminy to pozałtwiać, a tu wyszedł problem zupełnie nowy, gmina nie miała planu zagospodarowania terenu. Czekaliśmy jeszcze dwa lata. Potem architekta i geodetę wzięłam z ogłoszenia, załatwili mi wszystko w ciagu 4 miesięcy, teraz też ekipy budowlane wyszukuję w internecie, żadnych znajomych. Tak jest najlepiej.

Pozdrwiam i życzę powodzenia.

zapraszam do mojego dziennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agato z Małopolski witaj!

Jak widze, wiekszosc z nas miala problemy z panami architektami :evil: Ja nie wiem co to za nieslowny narod jest, te architekty, naprawde! :wink:

 

U nas jest odwrotnie -to architektow mielismy ot tak z ogloszenia a cala reszte juz z polecenia (znajomy kuzyna, kolegi, albo wrecz kuzyn i kolega w swej wlasnej postaci) :lol: i jestesmy bardzo zadowoleni. Ale co budowa to inna historia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kotecek widze że udał sie wyjazd :lol: :lol: :lol: ,super

ale wam zazdroszczę takiego etapu juz sama bym chciała zacząć budować nasz domek :p narazie się pocieszam ze lecimy do Polski w srode może czegos konkretnego sie dowiem :D :D pozdrawiam gorąco

 

Jessi, pamietam jak mnie skrecalo,kiedy ogladalam dzienniki budowy innych ludzi rok temu! Jak sama chcialam zaczac i przezyc to wszystko na wlasnej skorze :) Super,ze jestes tak optymistycznie nastawiona i tak cieszysz sie z budowy - zobaczysz twoje wspomnienia beda bezcenne!

 

Zycze Ci wspanialego wyjazdu do Polski i zebyscie zalatwili duzo Waznych Spraw Zwiazanych z Budowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...