budziki 31.01.2008 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 Odnosimy coraz większe wrażenie ze ta pani sie mało zna i troche nas to niepokoi.Mam nadzieje że maja dobrych architektów.A czy oni załatwiali wam warunki zabudowy.Kto u was podejmuje decyzje z czego budowac dom architekt czy kierownik budowy a moze sami o tym decydujecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 01.02.2008 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2008 Budziki nie no, nie przejmujcie sie tak bardzo. Wychodzi na to, ze architekci zalatwiaja Wam o wiele wiecej spraw niz nam. Kto wie, moze my tez bekniemy w niedalekiej przyszlosci jeszcze pare tysiaczkow? Bedziemy u nich w poniedzialek - o wszystko sie wypytam. Poza tym wezme z domu nasze Warunki Zabudowy i faktury od architektow i pozniej wszystko dokladnie opisze jak to u nas wyglada. Nie che na razie nikogo wprowadzic w blad. Tak wiec nie przejmujcie sie na razie i bedzcie dobrej mysli. Mam do Was tylko jedno pytanie. Chcecie budowe rozpoczac w sierpniu i dlatego tak powiedzieliscie architektom? Bo ciekawa jestem, czy jesli powiedzielibyscie ze chcecie rozpoczac wiosna, czy daliby rade zalatwic Wam to wszystko na wiosne? Pozdrowienia. Odezwe sie po powrocie z Polski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 01.02.2008 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2008 A czy oni załatwiali wam warunki zabudowy.Kto u was podejmuje decyzje z czego budowac dom architekt czy kierownik budowy a moze sami o tym decydujecie Warunki zabudowy zalatwial jeszcze poprzedni wlasciciel, pozniej my sie dolaczylismy. Sprawe zalatwil sam, potrzebny byl tylko geodeta do sporzadzenia mapki. To mozna zalatwic bez architektow. Byly wlasciciel troche nas wyprowadzil w pole, bo w ogloszeniu o sprzedazy dzialki (jeszcze w maju, czerwcu) , napisal, ze dzialka jest w trakcie przeksztalcania, co bylo go....o prawda, bo tak naprawde podanie zostalo zlozone dopiero w sierpniu! I czekalismy do listopada. Decyzje z czego budowac dom podejmujemy oczywiscie sami w porozumieniu z budowlancami i znajomymi doradcami. W projekcie jest dokladnie wyznaczone z czego ma powstac dom, ale my rezygnujemy z 2 warstw pustakow Max. Budujemy z 1 warstwy maxa + styropian 15cm. W ten weekend bedziemy gadali z budowlancami, to sie dogadamy jeszcze dokladnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_Artur 03.02.2008 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Juz niedlugo to chyba bedziemy zakladac nowy temat dla forumowiczow zarabiajach na dom w Irlandii:) A ja Wam zazdroszcze, ze wlasnie teraz jestescie w Polsce. Tez lubimy dzialac przy naszym domku, az pozniej z trudem wsiada sie w samolot powrotny. Czas w Polsce zapewne i Wy macie szczegolowo zorganizowany - aby jak najwiecej pozalatwiac. Organizacja to podstawa.I nie zapomnijcie odpoczac - tak prz okazji:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bertolo 05.02.2008 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Kotecek wróciliscie ??? Pisze jak obiecałem. Jak tam rozmowy z budowlańcami ??? Pogoda was nie zaskoczyła. Taka sama jak w Irlandii nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 06.02.2008 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 Tez lubimy dzialac przy naszym domku, az pozniej z trudem wsiada sie w samolot powrotny. Czas w Polsce zapewne i Wy macie szczegolowo zorganizowany - aby jak najwiecej pozalatwiac. Organizacja to podstawa. I nie zapomnijcie odpoczac - tak prz okazji:) Eh, a my wrocilismy strasznie zmachani !!! Odwiedzilismy rozne miejscowosci poludniowej Polski, przy czym wybawilismy sie niesamowicie A zalatwilismy o wiele wiecej rzeczy niz planowalismy!!! Ja jestem w szoku Ale odpoczac nie bylo kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 06.02.2008 16:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 Pogoda was nie zaskoczyła. Taka sama jak w Irlandii nie ? A wlasnie, ze bylo pieknie i slonecznie! Zimno, bo zimno, ale slonce zobaczylam!!!! Hurrra!!! Niestety - zaziebilismy sie oboje i jestesmy teraz dwa biedne smarkajace biedaczki Niech nas ktos przytuliiii! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwasowicz 24.02.2008 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 WitamChcialem wyrazic swoj zachwyt pieknym widokiem z dzialki na ktorej bedziecie stawili domek-EKSTRAA drogi zachwyt lub tez piekno jak kto woli zdjecia przy profilu...Pozdrawiam i zycze powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budziki 24.02.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 witamy po prostu pięknie nic dodać nic ująć,widoki przepiękne a co dopiero będzie wiosna lub latem.widok z balkonu tez mi sie podoba kiedy zaczynacie czekamy z niecierpliwoscia.bo my jeszcze trochę na razie czytamy rózne dzienniki budowy i dokształcamy sie pozdrowionka pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bertolo 24.02.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 kotecek Jaki piękny atawarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 25.02.2008 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Trochę się rozmarzyłam zerkając na Twoją działkę - duża i widokowa, a do tego Lesisko...Będę Wam oczywiście kibicowac.Pozdrawiamaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 25.02.2008 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 michalwasowicz i Bertolo - dziekuje Wam bardzo i rumienie sie Budziki ciesze sie, ze sie w koncu odezwaliscie, bo juz sie balam, ze wsiakliscie na amen! Sprawdzalam na mapie, gdzie lezy wasza miejscowosc - bliziutko naszej! My mamy zaczac budowe rowno 1 lipca - tak sie umowilismy z ekipa i tak juz zorganizowalam sobie urlop z pracy. Moze troche pozno, ale na dach i tak nam juz pewnie nie wystarczy pieniedzy - oby na sciany i stropy starczylo! Do lipca mamy nadzieje jeszcze troche zarobic. A pozniej niech sie dzieje wola nieba! Tymczasem nasz Pan Andrzej wyrazil gotowosc do rozpoczecia robot wczesniej (mial gdzies konczyc jakis dom, ale nie konczy) i nie wiemy co robic. Ale raczej kasa nas wstrzyma do lipca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 25.02.2008 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Trochę się rozmarzyłam zerkając na Twoją działkę - duża i widokowa, a do tego Lesisko... Będę Wam oczywiście kibicowac. Pozdrawiam aka Wow! Rzeczywiscie! Nigdy wczesniej nie pomyslalam o naszej dzialce jako o WIDOKOWEJ! Dzieki za otwarcie oczu aka! Miejscowosc nie nazywa sie Lesisko - tak nazywa sie jednak ta czesc tej naszej wiochy Ciekawe dlaczego, lasu tam nie ma, moze kiedys byl? W kazdym razie na a 30 arach naszej skarpy bedzie na pewno!!! Czeka mnie jeszcze poznanie historyji tego miejsca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 25.02.2008 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Oj, będę tu zaglądać - dziewczyna z temperamentem (Ty) do tego leśnik i jeszcze Pani na 30 arach skarpy!aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bertolo 09.03.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Spóźnione z okazji dnia Kobiet !!! http://images2.fotosik.pl/110/bd24bf09c2ae657a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heros 10.03.2008 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 witam Gratuluje wyboru swietnego projektu i zycze wytrwalosci i cierpliwosci w budowie .Ja z moja polowa rowniez mieszkamy za granica i myslimy podobnie jak wy by wybudowac wlasny domek w PL . Mam Pytanko Czy nie obawiacie mieszkac sie z dala od miasta 30km( a jestescie przyzwyczajeni do dublina miasta duzego) J ak wyglada u was sprawa z mediami (prad , woda , gas , telefon ,kanalizacja)i jesli nie wszystkie te media beda u was dostepne jak to rozwiazujecie Jaki typ ogrzewania domu wybierzecie ? Ps pytam bo my rowniez mamy na oku dzialeczke 30 km od wiekszego miasta w niewielkiej miejscowosci. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 11.03.2008 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2008 Witam Herosa! Hmm, zadajesz naprawde wazne i nurtujace pytania, pytania ktore sama sobie jeszcze wciaz w duszy zadaje... Bo jestem mieszczuchem. 25 lat w Krakowie, pd ponad 2 lat w Dublinie. Wszedzie blisko, czysto, chodniki, komunikacja, kino, puby, dyskoteki, wszyscy znajomi na wyciagniecie reki... ALE: Moja polowka pochodzi ze wsi i tam sie spotkalismy. Moi rodzice od zawsze mieli gdzies jakas dzialke, najpierw pod Krakowem, pozniej 70 km od Krakowa w zapadlej kieleckiej dziurze, gdzie nie bylo nawet sklepu ani kosciola ale...tam przezylam najpiekniejsze chwile dziecinstwa (jezdzilismy tam na wakacje, ferie, weekendy) i mlodosci. Mialam fiola na punkcie tej wiochy, a najbardziej - na punkcie ludzi tam mieszkajacych, moich kuzynow, rodziny, przyjaciol i znajomych. Tam poznalam meza I nie boje sie juz mieszkac na wsi. Co wiecej - ciesze sie, ze moje dzieci nie spedza dziecinstwa w blokowisku, na ulicy, tylko w spokojnej wsi. A co do szkol - podstawowki na wsiach tez sa dobre, a do Krakowa jest tylko 30 km! Moj maz dojezdzal 50km i zyje. Moze byc na poczatku ciezko sie przyzwyczaic, ale zawsze chcialam mieszkac na tej wsi zapyzialej 70km od Krakowa, to i na tej 30km od moge mieszkac tym bardziej! Kocham to, ze bedziemy mieli wielki ogrod, grilla, sasiadow juz tez troszke znamy Co do mediow to wszystko jest w dzialce: slup z pradem i woda w ganicy. Gazu nie ma w tamtych okolicach w ogole, kanalizacja bedzie w przyszlosci (stawiamy szambo). Ogrzewanie - wstepnie piec na paliwo stale. A Wy gdzie zarabiacie na wymarzony dach nad glowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heros 11.03.2008 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2008 Hejka NO my w Usa jeszcze pewnie troche pobedziemy choc chetnie juz bym sie wyniosl. Lubie tak samo wies zwierzaki znam sie na psach potrafie je szkolic , sprawy wedzareczek i grilowania to moje ulubione a no i oczywiscieryby grzyby ,ryby zapach lasu super. Obawiam sie troche jak to bedzie jak postawie dom na wiosce w ktorej jest tylko kilka starych domkow i stodoly a dom od domu jest bardzo daleko , wiec ani oswietlenia szkola najblizsza 10 km to samo sklep .ale widzisz zastanawiam sie jak to bedzie na pustkowiu , co jesli bedziemy chcieli wyjechac na kilka dni , co jesli cos sie zdarzy gdzie biec , co jesli jacys menele zaczna krazyc wokol domu gdzie sam las i pola . Rozgladalem sie za dzialkami w podmiejskich wioskach gdzie powstaje sporo domkow jednorodzinnych i wiadomo sasiad sasiada zna a i przypilnuje podczas nieobecnosc , wszystkie domy podobne wiec latwo sie wtopic w krajobraz i tu problem ceny tamtejszych dzialek siegaja cen niewielkiego mieszkanka czyli jakies 150 000 tys za 800metrow dzialeczke , natomiast w dalszych okolicach gdzie my sie rozgladalismy ceny sa mniejsze ale za to i mniej nowych domow a wiecej starych rozwalonych gospodarstw no i daleko wszedzie , wiec sam juz niewiem i stad moje obawy. Ps Pisze o okolicach Bydgoszczy i Torunia bo tam bysmy chcieli osiasc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 12.03.2008 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Hmmm no wlasnie te CENY! My kupilismy nasza dzialeczke ze 65tys zl a jest tego 62 ary, wiec cieszymy sie, ze zroblilismy dobry interes. W poblizu Krakowa ceny osiagaly nawet 22tys za 1 ar!!! Jestesmy tak troszke jakby na koncu wsi, bo za nami jeszcze jeden sasiad a pozniej pola, ale do miasteczka blisko - okolo 3-5 km. Z tego co piszesz, Wasza wymarzona dzialeczka lezy rzeczywiscie w jakiejs gluszy, ale to nie wazne - wazne, rzebyscie czuli, ze to jest Wasze miejsce na ziemi, i wierzcie mi, z takiej miejscowy mozna zrobic super siedzisko Spokoj, nie ma upierdliwych sasiadow, las, grzyby itp o czym wspominales! Wspaniala sprawa Ale wybor oczywiscie nalezy do Was i nie dziwie sie, ze masz watpliwosci. Na 100% bedziecie musieli miec samochod. No i jezeli nie ma tam elektrycznosci... kiepska sprawa, musisz sie wczesniej dowiedziec ile bedzie kosztowac przylacze do energetyki, wody, kto wie, koszty przylacza moga byc tak duze, ze oplaca sie wam w tej sutuacji kupic cos blizej miasa, bo na to samo wyjdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OSIN 12.03.2008 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Jeśli konkurs aktualny to ja wiem!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.