lrnn 11.01.2008 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Mój ojciec chce podzielic swoja działkę (23 ary) na dwa kawałki i jeden mniejszy (ok 8 arów) przepisać na mnie. Jak wygląda to ze strony opłat np. za notariusza itp...chyba trzeba założyc też księgę wieczystą dla mojej nowej działki tej juz podzielonej. Czy notariusz pobiera opłatę od wartości działki? Ale to ma być darowizna dla mnie, więc kto ustala wartośc nieruchomości? Ile to wszystko po kolei moze kosztować i jakie formalności i urzędy muszę załatwić??? Proszę o Wasze porady i opinie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 11.01.2008 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Notariusz ustala opłatę w zależności od wartości działki. Wartość działki ustalasz sobie sam, więc możesz ją trochę zaniżyć, ale jak przesadzisz to notariusz nie będzie chciał przygotować Ci aktu z taką zanizoną wartością. Skoro ojciec daje działkę Tobie to znaczy, że będzie podatku, więc czeka Cię tylko taksa notarialna (zależna od wartości działki) + opłata za założenie nowej księgi wieczystej w sądzie (200 zł). Ja za darowiznę działki o wartości 90 tys. zł zapłaciłem ostatnio w sumie 1500 zł wszystkich opłat (1300 taksa + 200 założenie księgi). Aha i popytaj u kilku notariuszy, bo ceny mogą się znacznie różnić. Co do dokumentów jakich potrzebujesz to zapytaj notariusza, bo każdy chce czego innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiSiOr 13.01.2008 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 To i mnie sie to przyda. Podobna działka, podobną część działki chcę/dostanę. Teraz pytania. 1. Sam podział działki przeprowadza geodeta rysując mapy i licząc powierzchnię i z tym dopiero do notariusza, czy też inaczej się to odbywa? 2.Ile wziął geodeta? 3. Do kogo najpierw trzeba się udać? Proszę o dopowiedź, bo mnie czekają te kroki w przyszłym tygodniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 13.01.2008 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Najpierw idziesz do geodety z jakimkolwiek planem działki (może być np. wyrys z planu zagospodarowania) i dokumentem potwierdzającym, że masz prawo do dysponowania nieruchomością. Tłumaczysz jak chcesz mieć podzieloną działkę. Geodeta przygotowuje projekt podziału, który dostarcza do gminy do zaopiniowania. W międzyczasie potrzebne są jeszcze jakieś tam ustalenia ze starostwem powiatowym, ale nie wiem jakie, bo u mnie tym wszystkim zajmował się geodeta. Jak gmina pozytywnie zaopiniuje projekt i sąsiedzi nie zgłoszą żadnych "ale" to z wtedy z projektem idziesz do notariusza. Mi geodeta za podział jednej działki na dwie wziął 1200 zł. Dodatkowo robił od razu też mapę syt.-wys. tej działki (kolejne 600 zł). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiSiOr 14.01.2008 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Po pierwsze dzięki za odpowiedź. Działkę podzielę wg. uznania, mam już mapkę w skali 1:500. Gmina raczej nie będzie miała problemów, jedynie trzeba czekać :/ Sąsiadów załatwię. Mam jedną mendę za płotem, ale na szczęści mam na niego hak (wybudował garaż z onduliny bez żadnego pozwolenia 1 m od płotu) i nie będzie się grzbiecił Jutro rozmowa z rodzicami o podziale i już mogę kopać - no prawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 14.01.2008 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 A ja właśnie dzielę działkę (tzn. poprzez geodetę oczywiście) i mnie ta przyjemność będzie kosztować trochę więcej bo 3000. Ale u mnie jest ciut bardziej skomplikowana sprawa i udałam się do geodety, który wie dokładnie co i jak. I raczej ciężko by mi było znależć kogoś kto zrobił by podział za podaną wcześniej kwotę, wręcz to niemożliwe. A co do notarisza to moja wiedza pokrzywa się z informacjami przedmówców. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia1891 15.01.2008 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 ja już jestem po darowiznie czekałam na nią rok czasu tyle u nas trwał podział działki i długie czekanie zwłaszcza w gminie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiakik 06.07.2008 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 ja tez juz czekam na podzial ok 5 miesiecy a tak liczylam, ze jeszcze w tym roku zaczne budowe:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marunia 07.07.2009 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 ja właśnie wylałem fundamenty i teraz chciałbym aby rodzice przepisali na mnie i żonę działkę.My w tej chwili jesteśmy inwestorami.Czy procedury w takiej sytuacji są podobne jak wyżej u przedmówców?prosze o odpowiedż,dziekuje z góry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 07.07.2009 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Sąsiedzi nic nie ma do twojego podziału działki. Jedynie są zawiadamiani o spotkanu w celu przyjęcia granic, ich nie obecność, bądz nie podpisanie dokumentów nie wstrzymuje procedury podziałowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 07.07.2009 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Sąsiedzi nic nie ma do twojego podziału działki. Jedynie są zawiadamiani o spotkanu w celu przyjęcia granic, ich nie obecność, bądz nie podpisanie dokumentów nie wstrzymuje procedury podziałowej. Ale jeśli któryś sąsiad się przyczepi do przebiegu granicy, to może to opóźnić/wstrzymać podział. Przynajmniej mi tak powiedział geodeta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 07.07.2009 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Przez 2 lata pracy w urzędzie, teraz mamy taką sytuacje. Pani nie zgodziła się z przebiegiem granic, ale to nie wstrzymało postępowania. Wystąpiła do gminy z prośbą o interwencje, nie wiem co było w między czasie (około 3 tygodni) ale sprawa jest w sądzie i ta pani co się niezgodziła dostała od sądu nakaz uzupełnienia materiałów o dokumenty które wskazują że jest tak jak ona mówi, w dodatku nakazano jej zapłatę 200 zł, przyszła do nas z zapytaniem co ma zrobić, bo to są koszty na dzień dobry, później przyjdą jeszcze koszty rozprawy, powołania biegłego, które będzie płacić ten co przegra - chyba bo się nie znam na przepisach sądowych. Ta pani nie ma dokumentów które potwierdzają jej wersje przebiegu, my zawiesiliśmy podział, który był już prawie zakończony, brakowało 2 dni na uprawomocnienie. Ta pani nie ma dokumentów o które prosi sąd, nie chce też płacić 200 zł, a sprawa rozgrywa się o 10-20 cm miedzy, więc zaraz po piśmie z sądu o umożeniu wydamy właścicielowi prawomocną decyzje. Geodeta robiąc podział opiera się na dokumentach wydanych z katastru nie robi nic na oko, czasami dostaje dokumenty nowe i bardzo stare z których może prześledzić co się działo z działką przez ostatnich 100 lat. Widziałam materiały nawet z zaborów, zarysy graniczne przedwojenne, kwestia jaki region polski. Moja babcia ma akt nadania lasów podpisany przez cesarza austro-węgier (oczywiście na pra pra dziadków) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 07.07.2009 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 umorzeniu ... miało być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marunia 08.07.2009 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 wszystkie granice od strony sąsiadów są zachowane tak jak ma być ,także mam nadzieję że nawet gdyby chcieli coś robić to nie mają podstaw!(obym się nie mylił) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniulka555 27.07.2009 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Ja właśnie się przymierzam do przepidania działki, tzn mama przepisuje na mnie działkę. Na której będe chciała sie budować. wiem że najpierw trzeba zrobić podział z geodetą a dopiero potem notariusz i księga wieczysta.jednak znajoma powiedziała mi, że jeszcze będe płacić opłatę planistyczną i adiacencką. czy ktoś może mi to rozjaśnić. z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 27.07.2009 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Ja właśnie się przymierzam do przepidania działki, tzn mama przepisuje na mnie działkę. Na której będe chciała sie budować. wiem że najpierw trzeba zrobić podział z geodetą a dopiero potem notariusz i księga wieczysta. jednak znajoma powiedziała mi, że jeszcze będe płacić opłatę planistyczną i adiacencką. czy ktoś może mi to rozjaśnić. z góry dziękuję Mi w gminie powiedzieli, że przy darowiznie w rodzinie nie ma opłaty adiacenckiej. O opłacie planistycznej nic nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mima1001 05.07.2011 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2011 WitamMam właśnie pytanko dotyczące działki i domu otóż dom został wybudowany 30 lat temu przez mojego ojca który zmarł i prawowitym właścicielem domu jest moja matka z którą mieszkam w tym domu razem z moim niepełnoletnim syneczkiem. Matka ostatnio się rozchorowała na podobną chorobę do alzheimera i pomimo to ze ma pięciorga rodzeństwa którzy mieszkają w sąsiedztwie i też mają domki nikt nam nie pomaga. Martwi mnie fakt że w przyszłości gdyby matki zabrakło zaistniała by możliwość podzielenia jej majątku między rodzeństwo a my z niczym nie pozostaniemy pomimo iż jestem jej opiekunką. Niestety nie mam środków na opłacenie za wpisu do księgi wieczystej ponieważ muszę być przy mamie 24h na 24h i nie mogę pracować z tego powodu. Czy istnieje jakaś inna możliwośc aby odziedziczyć jakoś inaczej ten dom .Dziękuję za jaką kolwiek odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariow77 15.05.2012 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Witam wszystkich jestem nowy i proszę o pomoc. Otóż jest taka sprawa.Mój brat dostał gospodarstwo od rodziców, minęło 5 lat i teraz chce mi i drugiemu bratu dać działki pod budowę domów, był geodeta i powiedział, że wyznaczy działkę 30 arów, a potem zrobi podział na dwie po 15 arów. Teraz mam pytanie czy tą pierwszą mapkę o pozwolenie złożyć do gminy na brata, który ma zapisane gospodarstwo czy lepiej wszystko od razu załatwiać na siebie. Czy może lepiej Niech brat załatwi to pozwolenie, a potem wziąć geodetę podzielić działkę na dwie po 15 arów i dopiero robić zapisy czy jak? Jeśli ktoś wie o co chodzi to proszę o kontakt ze mną oddzwonię, żeby nie naciągać, proszę o wiadomość z numerem telefonu oddzwonię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.