2 domy na jednej działce

[Niewiemc]

Cze mam do was pytanie czy moge budować dom na działce jest już jeden dom(mamy) a działka jest mała ok 40dł i 13m szer odp

[Wowka]

Dlaczego nie. Niemniej właścicielem obydwy domów będzie ta sama osoba - właściciel gruntu.

Wielkość działki stanowi istotne ograniczenie dla architekta. Piszesz, że działka ma 13 x40 metrów. Można było by coś z tym zrobić gdyby nie była jeszcze zabudowana i koncepcja by dotyczyła posadowienia 2 budynków. Ale jeden budynek już jest i ogranicza możliwości lokalizacyjne drugiego.

 

Rozważałeś koncepcję bliźniaka lub rozbudowy? Jest to wykonalne?

[trac]

Planuje budowe blizniaka na jednej dzialce, chce wciac kredyt na 400k i postawic jeden w stanie surowym zamknietym a drugi w stanie deweloperskim.

Wesje deweloperska chce sprzedac za 400k.

Czyli sprzedaje 1/2 blizniaka + 50% udzialu dzialki. Blizniaki widnialyby jako osobne mieszkania.

 

Planuje ze nabywca podpisuje ze mna umowe notarialna ale pieniazki przelewa na rzecz banku zdejmujac hipoteke z budynku i dzialki stajac sie jednoczesnie wlascicielem.

 

Czy cos takiego jest dopuszczalne? Jak to prawnie rozwiazac?

[preev]

Witam

Dołączam się do pytania o mozliwość postawienia 2 domów na jednej działce. Z tym, że u mnie jeden dom już stoi, działka jest bardzo wąska i długa(11,5 m x 90 m) , a dom stoi na całej szerokości działki (od siatki do siatki) i całkiem z przodu. Chciałem wybudować drugi domek z tyłu działki (pół bliźniaka, tylko trochę go wydłużyć) -> http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=215&IdKolekcji=. Czy jest szansa, że mogę nie dostać zezwolenia na budowę?

Pozdrawiam, preev

[Wowka]

... a dom stoi na całej szerokości działki (od siatki do siatki) i całkiem z przodu.

 

A jak dowieziesz materiały i jak dojedziesz ze sprzętem budowlanym (beton)?

 

Jak odprowadzisz ścieki?

[sSiwy12]

Jest jeszcze, lub może być problem z iloscią (procentem) powierzchni biologicznie czynnej.

[preev]

... a dom stoi na całej szerokości działki (od siatki do siatki) i całkiem z przodu.

 

A jak dowieziesz materiały i jak dojedziesz ze sprzętem budowlanym (beton)?

 

Jak odprowadzisz ścieki?

 

Na ścieki teraz jest szambo, a materiały można dowieźć z drugiej strony (jest droga utwardzona).

A powierzchni biologicznie czynnej zostanie ok. 60% działki.

[Wowka]

.... materiały można dowieźć z drugiej strony (jest droga utwardzona).

 

Czy to jest droga gminna?

Jeśli tak to nie powinno być problemu. Z tym, że adres nowego domu będzie inny niż starego (inna nazwa ulicy).

[Robert Kielce]

Dlaczego nie. Niemniej właścicielem obydwy domów będzie ta sama osoba - właściciel gruntu.

Wielkość działki stanowi istotne ograniczenie dla architekta. Piszesz, że działka ma 13 x40 metrów. Można było by coś z tym zrobić gdyby nie była jeszcze zabudowana i koncepcja by dotyczyła posadowienia 2 budynków. Ale jeden budynek już jest i ogranicza możliwości lokalizacyjne drugiego.

 

Z tym że: właścicielem obydwu domów będzie ta sama osoba - właściciel gruntu. nie bardzo chcę się z godzic . sam postawiłem dom na działce z istniejącym domem której jestem współwłascicielem w 1/6 a jedynie wszyscy podpisali zgodę na to abym ja stawiał sobie dom i wszelkie zezwolenia na budowe itd . mam na swoje nazwisko a nie na wszystkich współwłaścicieli

CHYBA ŻE SIĘ MYLĘ???

[Wowka]

...

CHYBA ŻE SIĘ MYLĘ???

 

Właśnie, niestety ale mylisz się,. Pozwolenie na budowę wydane na Twoje nazwisko nie świadczy jeszcze o tym, że możesz swobodnie rozporządzać tą nieruchomością. Zobaczysz co się będzie działo gdy zapragniesz sprzedać ten "swój dom".

Pamiętaj, dom to nie tylko ściany ale i grunt na którym stoi ( a tkże dojście/dojazd do niego).

 

Ta 1/6 cześć której jesteś właścicielem sugeruje, że weszłeś w jej posiadanie w wyniku spadku (raczej nie darowizna lub zakup). Twoja sytuacja jest cokolwiek inna niż Niewiemc

[Robert Kielce]

Ta 1/6 cześć której jesteś właścicielem sugeruje, że weszłeś w jej posiadanie w wyniku spadku (raczej nie darowizna lub zakup). Twoja sytuacja jest cokolwiek inna niż Niewiemc

 

Tak więc ten miecz ma dwa końce jestem tego świadom , ale wiem jedno dopuki nie noszę się z zamiarem sprzedania nie mam żadnych ograniczeń z wiązanych urzytkowaniem współwłasności i własnego domu.

[Wowka]

.. ale wiem jedno dopuki nie noszę się z zamiarem sprzedania nie mam żadnych ograniczeń z wiązanych urzytkowaniem współwłasności i własnego domu.

 

Właściciele pozostałych 5/6 także mogą chcieć sprzedać swój grunt. A to rodzi dla Ciebie spore niedogodności.

Pamietaj. Masz tylko 1/6.

Niemniej, jesli w sprawach własnościowych (sprzedaż, dziedziczenie, darowizny) zaden z pozostałych włascicieli nie bedzie aktywny, to oczywiście, że możesz w miarę spokojnie mieszkać.

[Robert Kielce]

Brzmi to trochę ja bym ja nie miał z ta moja 1/6 nic do powiedzenia i decyzja by tylko od nich zależała ,

Jestem współwłaścicielem

terenu w centum miasta w bardzo małej części z 7000m2 na papierze mam150m2 i była sytuacja że ktoś tam sobie wymyslił że bedzie sprzedawał ale u notariusza wystarczyło że ja się wyłamałem i nic nie mogli zrobić

tu chyba działa podobnie albo wszyscy albo nikt

[Wowka]

Tak, oczywiście. Albo wszyscy, albo nikt.

Czy nie można dokonać fizycznego podziały działki ?

 

Teraz być może ani na myśl Tobie nie przychodzi sprzedaż. Ale w przyszłości?

Z biegiem lat właściciele będą się "mnożyć jak króliki". Wystarczy, że ktoś zapisze w spadku swoją częśc trojgu dzieciom. Inny swojej dwójce.

Trudno będzie wówczas dojsć do consensusu z taka ilością włascicieli.

Nieruchomość ta stanie się niesprzedawalna i praktycznie nie będzie można na niej niczego zrobić.

Pozostają jeszcze ograniczenia związane czynnikami międzyludzkimi. Ale to już inna historia.

 

Piszesz

Jestem współwłaścicielem terenu w centum miasta w bardzo małej części z 7000m2 na papierze mam150m2

 

1/6 z 7000 m to 1166 m a ty masz "tylko" 150 m. To oznacza, ża Twoja część to 1/47 całości.

[Robert Kielce]

nie to nie chodzi o tą nieruchomość to całkiem inna tu jest domek jednorodzinny na działce 500m2 a te 7000 to inny temat i bardzo korci bo teren chodzi obecnie po ok 300zł/m2 .

Zainteresowało mnie to co napisałeś odnośnie wydzielenia czy istnieje taka mozliwość prawna , jest na zgodnych współwłascicieli na ok połowe reszta to cwaniaki które chcą nas wyd... . cały czas coś kombinują ato podstawiaja klienta za śmieszną cene albo przychodzą i straszą , myślałem czy bysie nie skrzyknąć ze wszystkimi zdecydowanymi i coś z tym zrobić

[piotr.nowy]

Czy można postawićdwa domy na działce?

Można .Z zachowaniem "warunków technicznych" , czyli wszystkich odległości , dostępu do drogi (bezpośrednio lub pośrednio) , itp . I jesli jest to w zgodzie z planem zagospodarowania lub studium planu.

 

Co do współwłasności- Jeśli ktoś ma 1/6 z np 1200m2 to nie znaczy , że ma własność 200m2 , tylko ma udział równy 1/6 w każdym metrze z 1200. Wszystkie decyzje mogą zapaść tylko wspólnie. Najrozsądniej jest podzielić działkę na kilka mniejszych. Albo chociaż notarialnie ustalić sposób korzystania z działki( od płotu do kamienia- moje ; od kamienia do sosenki -wójka Heńka ; od sosenki....). Jeśli nie da się dogadać ze współwłaścicielami normalnie to trzeba oddać sprawę do sądu , który dokona podziału "ponad podziałami".

[Clarence]

No to ja pozwole sobie odgrzac temat, bo problem mam podobny a mianowice chcialbym na dzialce nalezacej do moich rodzicow postawic drugi dom. Sprawdzalem w Urzedzie Miasta i jest taka mozliwosc - tylko ja zalatwic sprawe prawnie? Dzialki nie mozna dzielic a ja chcialbym byc jedynym wlascicielem mojego domu....

[piotr.nowy]

Działkę będziesz mógł podzielić po budowie (lub w trakcie).

[Clarence]

sek w tym, ze dzialki nie mozna dzielic w karcie zagospodarowania przetrzennego jest jasno napisane "bez nowych podzialow"

[Wowka]

.... Dzialki nie mozna dzielic a ja chcialbym byc jedynym wlascicielem mojego domu....

 

W grę wchodzi jedynie nieodpłarnr użyczenie gruntu przez rodziców.

Pozwolenie na budowe będzie na Twoje nazwisko, niemniej właścicielem domu będą Twoi rodzice.

Jeśli się zdecydujesz na takie rozwiązanie to w Twoim interesie jest zgromadzić jak najwięcej dokumentów świadczących o poniesionych kosztach.

Mogą to być dowody świadczące na Twoją korzyść w przypadku ewentualnego sporu (czego absolutnie nie życzę ale co teoretcznie może nastapić).