woj_tek 12.01.2008 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 Witam, Jestem nowy na forum i od razu mam pytanie: Przymierzam się do wyboru kominka 1. z płaszczem wodnym, lub 2. DGP jako dodatkowy źródło ogrzewania, podstawowym będzie piec gazowy. Bardziej skłaniam się ku płaszczowi. Jest wiele zalet i wad obu rozwiązań, mnie natomiast interesuje następujący aspekt: JAK CZĘSTO PALIĆ (tzn. dokładać drewna do paleniska) w kominku z płaszczem wodnym? Większość z nas pracuje przeważającą część dnia i przeważnie poza domem (zazdroszczę mniejszości), a więc palić można rano (jak się wcześniej wstanie ) i wieczorem - jak się nie jest zbyt zmęczonym po pracy ( ). Proszę o opinie forumowiczów, którzy mają/użytkują kominek z płaszczem wodnym w połączeniu z piecem gazowym/olejowym, itp. Jak często używany jest kominek od podgrzewania wody, a jak często piec? Jakie macie doświadczenia z użytkowania kominka? co radzicie? plaszcz czy DGP Z góery dzieki za wszelkie opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 12.01.2008 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 A to zależy od tego, jak masz zrobioną instalację. Czy masz bufor, przede wszystkim. Bo jeśli masz, to jesteś mniej uzależniony od warunków pogodowych Nawet jak nagrzejesz za bardzo, to energia gromadzi się w zbiorniku. Potem korzystasz w razie potrzeby. Ale robienie bufora tylko z powodu kominka - hmmm.... ja bym sie chyba nie zdecydowała Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 12.01.2008 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 Ja palę po przyjściu z pracy, od 17-18 do północy, może trochę dłużej. Dom nagrzewa się w największe mrozy do 21 st, następnego dnia po południu temperatura spada do 19. Przy takiej pogodzie jak dzisiaj (słońce przez cały dzień, +7 st) w ogóle nie paliłem. W domu mam 21 st. PS. Kominek z płaszczem, podłogówka w kuchni, holu i łazience, w pozostałych pomieszczeniach grzejniki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226307 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woj_tek 13.01.2008 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 A to zależy od tego, jak masz zrobioną instalację. Czy masz bufor, przede wszystkim. Bo jeśli masz, to jesteś mniej uzależniony od warunków pogodowych Nawet jak nagrzejesz za bardzo, to energia gromadzi się w zbiorniku. Potem korzystasz w razie potrzeby. Ale robienie bufora tylko z powodu kominka - hmmm.... ja bym sie chyba nie zdecydowała Nie mam bufora w instalacji, instalacja jest właśnie w trakcie realizacji, więc teoretycznie możnaby bufor dodać, ale sądzę, że jest to spory wydatek. Czy to duży koszt? anpi - czy masz bufor? Ja mam mieć podobne rozwiązanie do Twojego, a więc podłogówka w kuchni, salonie i łazienkach, w pozostałych pomieszczeniach grzejniki. U mnie kominek z pw miałby być jako dodatkowe źródło energii (podstawa to piec gazowy). Czy u Ciebie kominek z pw jest jedynym źródłem energii, czy dodatkowym? Jaki kominek posiadasz? Ile drewna spaliłeś w bieżącym sezonie? Czy masz całą tą automatykę w kominku i jak ją oceniasz? Trochę dużo pytań ale jak to mówią kto pyta, nie błądzi Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226811 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 13.01.2008 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 anpi - czy masz bufor? Ja mam mieć podobne rozwiązanie do Twojego, a więc podłogówka w kuchni, salonie i łazienkach, w pozostałych pomieszczeniach grzejniki. U mnie kominek z pw miałby być jako dodatkowe źródło energii (podstawa to piec gazowy). Czy u Ciebie kominek z pw jest jedynym źródłem energii, czy dodatkowym? Jaki kominek posiadasz? Ile drewna spaliłeś w bieżącym sezonie? Czy masz całą tą automatykę w kominku i jak ją oceniasz? Trochę dużo pytań ale jak to mówią kto pyta, nie błądzi Pozdrawiam, Odpowiadam po kolei: 1. Bufora nie mam. 2. Kominek to u mnie podstawowe źródło ciepła, mam jeszcze piec elektryczny, ale używam go sporadycznie (ostatni raz chyba w listopadzie). 3. Mam kominek z http://www.kratki.pl model Zuzia o mocy chyba 24 kW. 4. Ciężko powiedzieć dokładnie ile spaliłem drewna. Na jesieni kupiłem 4 mp grabu, do tego dostałem jeszcze trochę brzozy, tak na oko ze 2-3 mp. Teraz kupiłem jeszcze 4 mp drewna, ale jeszcze nie zacząłem nim palić. W poprzednim sezonie spaliłem ok. 10-12 mp 5. Automatyka w kominku to sterownik elektroniczny "Wojtuś", sterujący pompami. Przepustnica na dopływie powietrza do kominka jest sterowana ręcznie i praktycznie cały czas otwarta na maksimum. Szybkość spalania reguluję szybrem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226829 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.01.2008 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 JAK CZĘSTO PALIĆ (tzn. dokładać drewna do paleniska) w kominku z płaszczem wodnym? Zdecydowanie za czesto A jesli masz kiepsko wysezonowane drewno, dochodzi jeszcze obowiazek ciaglego pilnowania, aby nie przygasalo, gmerania w tych dymiacych sie drewienkach, wymyslanie jakis dopalaczy (np. brykietu), ktory pozwalalby jako tak utrzymac ten caly wilgotny balagan w ryzach Jak nie dokladasz do kominka, to i tak czas masz wypelniony przynoszeniem drewna z drewutni, ukladaniem w salonie, sprzataniem salonu itp. itd. Wiem, bo mam takowa rzeczywistosc. Gaz podlacza nam za pare dni i od pazdziernika o niczym innym nie mysle, tylko jakby pozbyc sie tego drewnanego obowiazku Tak, tak ... czytalam o tych cudnych kominkowych relacjach, jak to po 14 godzinach bez dokladania jest jeszcze taki zar, co to podgrzewa 70 litrow wody w plaszczu do 50 stopni i w domu jest cieplutko ... Nigdy, przenigdy i absolutnie w ogole zadnego kominka z PW!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226832 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 13.01.2008 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Zdecydowanie za czesto A jesli masz kiepsko wysezonowane drewno, dochodzi jeszcze obowiazek ciaglego pilnowania, aby nie przygasalo, gmerania w tych dymiacych sie drewienkach, wymyslanie jakis dopalaczy (np. brykietu), ktory pozwalalby jako tak utrzymac ten caly wilgotny balagan w ryzach Bzdura. Palę niewysuszonym drewnem i nie muszę nic takiego robić. Może masz za słaby ciąg w kominie? Jak nie dokladasz do kominka, to i tak czas masz wypelniony przynoszeniem drewna z drewutni, ukladaniem w salonie, sprzataniem salonu itp. itd. Generalnie - kominek nie jest dla wygodnickich ale nie powiedziałbym, że to takie uciążliwe. Wiem, bo mam takowa rzeczywistosc. Gaz podlacza nam za pare dni i od pazdziernika o niczym innym nie mysle, tylko jakby pozbyc sie tego drewnanego obowiazku Nie każdym ma dostęp do gazu z sieci. A kominek to jedyna cenowa alternatywa. Tak, tak ... czytalam o tych cudnych kominkowych relacjach, jak to po 14 godzinach bez dokladania jest jeszcze taki zar, co to podgrzewa 70 litrow wody w plaszczu do 50 stopni i w domu jest cieplutko ... To prawda, jak dołożę do pełna, to może się palić nawet 12 godzin. A po rozgrzaniu kominka (godzina, dwie) woda w płaszczu ma temp. 60 st. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226853 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.01.2008 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 anpi, Ciag w kominie mamy doskonaly. Sprawdzany na okolicznosc i tutaj nie ma problemu. Moj problem to po prostu zaufanie niektorym postom i podjecie takiej a nie innej decyzji. Absolutnie nie wierze (i nic mnie tutaj nie przekona), ze mozna dokladac dwa razy na dobe i miec 21 - 22 st. w domu, przy tem. np. 0 st. na zewnatrz. Mnie sie to nie udalo ... tak, tak ... wiem! Ja po prostu nie potrafie palic w kominku, co czesto w postach o kominkach sie przewija, niczym pokatny sekret Majow, dany tylko dobrze wtajemniczonym i jeszcze lepiej wyedukowanym w drewnianych procederach BTW najwiekszym plusem mojego kominka jest jego design Bo gdybym wybrala jakis koszmaros, to juz dramat kompletny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2226876 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 13.01.2008 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 anpi, Ciag w kominie mamy doskonaly. Sprawdzany na okolicznosc i tutaj nie ma problemu. Moj problem to po prostu zaufanie niektorym postom i podjecie takiej a nie innej decyzji. Absolutnie nie wierze (i nic mnie tutaj nie przekona), ze mozna dokladac dwa razy na dobe i miec 21 - 22 st. w domu, przy tem. np. 0 st. na zewnatrz. Mnie sie to nie udalo ... tak, tak ... wiem! Ja po prostu nie potrafie palic w kominku, co czesto w postach o kominkach sie przewija, niczym pokatny sekret Majow, dany tylko dobrze wtajemniczonym i jeszcze lepiej wyedukowanym w drewnianych procederach Skoro innym się udaje, a Tobie się nie udało, to co to oznacza? Spisek? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2227320 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 14.01.2008 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 U nas tak co ok 4 godz jeśli jest to grube drewno typu bele srednicy ok 20 cm. Gdy syfem pobudowlanym to często (zaleznie od stanu rozładu i zgnilizny desek). Po ok 6-7 godzinach grzania w zasadzie ciepło trzyma do rana (spada do 18 st). Jak dotąd to doswiadczenia weekendowe. Ale przekonaliśmy sie że mozna znacznie zminimalizowac koszty grzania propanem. Amber Wind ma racje to jest dosyc uciażliwe i warte zachodu tylko gdy gmina nie pozwala na węgiel (a takie niestety sie coraz częściej zdarzaja) lub gdy w niedalekiej przyszłości ma byc gaz ziemny. Przy obecnych cenach gazu ziemnego to nawet nie opłaca się obecnie dogrzewac kominkiem bo koszt gazu i drewna ten sam. ( to ostatnie zdanie na podstawie rozmowy ze znajomym który spalił w kominku 1 kubik drewna, a w tym czasie jego sasiad - szeregowce- bez kominka zapłacił o 150 zł wiecej za gaz. A cena drewna to 100 do 150 zł za kubik zaleznei od regionu i stanu pokrojenia). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2228238 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 14.01.2008 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 U nas tak co ok 4 godz jeśli jest to grube drewno typu bele srednicy ok 20 cm. Gdy syfem pobudowlanym to często (zaleznie od stanu rozładu i zgnilizny desek). Po ok 6-7 godzinach grzania w zasadzie ciepło trzyma do rana (spada do 18 st). Jak dotąd to doswiadczenia weekendowe. Ale przekonaliśmy sie że mozna znacznie zminimalizowac koszty grzania propanem. Amber Wind ma racje to jest dosyc uciażliwe i warte zachodu tylko gdy gmina nie pozwala na węgiel (a takie niestety sie coraz częściej zdarzaja) lub gdy w niedalekiej przyszłości ma byc gaz ziemny. Przy obecnych cenach gazu ziemnego to nawet nie opłaca się obecnie dogrzewac kominkiem bo koszt gazu i drewna ten sam. ( to ostatnie zdanie na podstawie rozmowy ze znajomym który spalił w kominku 1 kubik drewna, a w tym czasie jego sasiad - szeregowce- bez kominka zapłacił o 150 zł wiecej za gaz. A cena drewna to 100 do 150 zł za kubik zaleznei od regionu i stanu pokrojenia). Racja - przy dostępie do gazu ziemnego kominek ma sens czysto "przyjemnościowy". Co do węgla - też nie jest tak różowo. Jak już gmina nie ma nic przeciwko, to są inne wady: 1. masa popiołu, z którym nie wiadomo co zrobić (popiół z kominka można sypać do kompostownika i jest go bardzo mało) 2. potrzebne spore, zadaszone miejsce na opał 3. odpowiednio duża kotłownia 4. unoszący się pył węglowy podczas zasypywania podajnika Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2228290 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 14.01.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 No właśnie, upierdliwe to trochę jest, nawet bardzo (palę brykietami, sypie się strasznie). Ale - jest to dobra alternatywa, mam drugie źródło ciepła w razie gdyby nasza pc nie wyrabiała, albo się popsuła. Na razie palimy dużo w kominku (w ciagu dnia), bo dom nie jest do końca ocieplony, i eksploatacja pc nie ma sensu - prąd budowlany, poza tym moc ograniczona. Myślę, że w przyszłym sezonie będzie okazjonalne palenie - czyli wieczorami, popołudniami, w weekendy. Mam zamiar kupić trochę drewna (podobno rok sezonowane), to zobaczę, ile czasu trzyma. Ale - jeśli ktoś nie ma dostępu do gazu, to to jest b. dobre wyjście z sytuacji. Poza tym - jak anpi napisał - ogrzewanie węglem też jest nie dla wszystkich, ja bym w życiu się nie zdecydowała, chyba że bym miała kotłownię oddzieloną od domu - a i wtedy to jako alternatyne ogrzewanie, nie jako podstawa. Przez jakiś czas dogrzewałam kozą (węglem), i to był koszmar. Brud tragiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2228463 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 14.01.2008 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Ale - jeśli ktoś nie ma dostępu do gazu, to to jest b. dobre wyjście z sytuacji. Poza tym - jak anpi napisał - ogrzewanie węglem też jest nie dla wszystkich, ja bym w życiu się nie zdecydowała, chyba że bym miała kotłownię oddzieloną od domu - a i wtedy to jako alternatyne ogrzewanie, nie jako podstawa. Przez jakiś czas dogrzewałam kozą (węglem), i to był koszmar. Brud tragiczny. Ano właśnie. Ja też mieszkałem kiedyś w domu ogrzewanym węglem. Brud koszmarny. Wybierając projekt domu szukałem takich z niewielką kotłownią, która mogłaby też pełnić rolę pralni i suszarni. I tak mam - kotłownia ma może z 6 m kw. Jest tam duży bojler stojący (220 litrów), kocioł elektryczny, pralka, na suficie suszarki, a oprócz tego jeszcze spora szafka na narzędzia. "Chwilowo" w kotłowni parkuje jeszcze kosiarka, a moje psy uwielbiają tam spać. Na takiej powierzchni jednak ciężko byłoby mi zmieścić kocioł z podajnikiem, o składowaniu opału już w ogóle nie wspomnę. Podczas zasypywania podajnika pranie byłoby całe czarne. Dlatego nie zdecydowałem się na ekogroszek. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2228514 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 14.01.2008 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Rozpalam 2-3 szczapkami (mniejszymi fi 20) i czekam, aż z tego powstanie żar.Na to układam do pełna połówek fi 30. Wtedy wiem, że na 5-6 godzin nie muszę zaglądać do kominka ani przy nim gmerać (unikam otwierania, bo wtedy dym leci i się brudzi). Te 5-6 godzin to jest efektywnego grzania. Potem jeszcze 1-2 godziny pozostaje żar, nadający się do ponownego załadunku, aby paliło sie porządnie a nie rozpalało od nowa. Palę rocznym dębem. Jednak trzeba strasznie uważać, aby nie dymić na salon, nie brudzić przy wybieraniu popiołu, przy czyszczeniu szyby nie zachlapać obudowy (szybę myję popiołem). Ogólnie dobra alternatywa dla propan-butaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/94129-kominek-z-plaszczem-wod-jak-cz%C4%99sto-pali%C4%87/#findComment-2228665 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.