jak samemu zrobi? ?azienk?

[Adam T.]

Witam wszystkich

 

Czy jest taka możliwość aby w tym temacie opisać kompleksowo zrobienie (wykończenie) łazienki?

 

Na swojej nowej budowie (spadek, stan surowy) chcę "wpaść" w łazienkę ale ze względu na to,iż lubię sam wykonywać wszelkie prace (finanse też odgrywają rolę) potrzebne mi są wszelkie rady i sugestie od Was drodzy forumowicze. Nigdy jeszcze nie robiłem kompleksowo łazienki ale widziałem jak to robią fachowcy - sprawa nie wydaje się na tyle trudna.

Mam takie oto pytanko:

Czym wyrównać ściany (krzywo jak cholera) otynkowane od wysokości ok. 150cm?

Chciałbym dać regips ale przy wymiarach łazienki 216x173 i odjęciu tych ok.4cm z każdej strony to nie wiem czy mi się wanna, umywalka i pralka zmieści.

[godul1]

a czemu odejmujesz cztery cm? Płyty można zamiast mocować na profilach poprostu przykleić. Wychodzi wtedy grubość płyty plusok 0,5 cm kleju plus ewentualne korekty krzywizn.

[Jasiu]

Przyłóż 2 metrową łatę pod różnymi kontami i pomierz odchylenia.

 

1. Jesli do 0,5 cm można wyyrównać klejem

2. Jeśli do 2 cm można zaprawą wyrównującą (są takie - np.: atlas)

3. Jeśli więcej, to najpierw zaszpachluj większe dziury, a potem tynk

 

Wcześniej połóż instalacje (wod-kan i elektryczną)

 

Można też regipsem na placki - szybciej i równo, ale:

1. Tracisz dodatkowe 1,2 cm (grubośc płyty)

2. Płyty lubieją pękać na łączeniach

[Adam T.]

Czyli chcąc uniknąć pęknięć powinienem wyrównać zaprawą wyrównującą (dziury są większe niż 0,5cm ale mniejsze niż 2cm) no ale jest tego jeden minus - kładąc regipsy mam prosto 'jak na stole' i unikam problemów przy klejeniu płytek.

W przypadku regipsów - jak łączyc płyty aby nie pękały. Wiem że niektórzy kleją je (to chyba niezbyt mądre) i dają taśmę na łączeniu ale czy to wystarczy aby uniknąć pękania?

A tak poza tym to czy mogą wtedy pęknąć płytki?

[godul1]

Ja mam ściany z klejonych płyt gipsowych już prawie od roku i jeszcze żadno łączenie nie pękło. pęknięcia pojawiają się w miejscach gdzie podłoże było słabo zwiąane albo wskutek pęknięć muru. Dużo częściej pęknięcia pojawiają się na płytach mocowanych do stalaża.

[Adam T.]

No dobra trochę stracę na wielkości (na szczęście tylko łazienki )

Dam regipsy, skleję je na złączeniach będzie prościej płytki kłaść.

 

Jak sądzicie do jakiej wysokości najlepiej położyć płytki na ścianach -

ok. 2m. czy po sam sufit a wyżej pomalować jakąś farbą nadającą się do łazienek?

[Jasiu]

GK pęka jeśli pracuje (płyta lub podłoże). Jeśli stabilnie przykleisz GK do stabilnego muru to nic nie będzie pękać.

 

Na łaczenia taśma i szpachujesz, narożniki wewnętrzne - też siatka i szpachla, a zewnętrzne listwami narożnymi (jeśli masz je zamiar zakaflować to może być bez listew).

 

Potem folia w płynie albo inny impregnat (aha !!! GK oczywiście zielony ) - przynajmniej w strefach mokrych, grunt i kafelki/malowanko.

 

A wysokośc to jak kto woli - do sufitu praktyczniej, a pozostawienie kawałka ściany IMHO ładniej wygląda.

 

PS łączenia kafle-sufit, kafle-podłoga, itp muszą być elastyczne - np: silikon zamiast fugi

[Adam T.]

a jaki silikon dajesz w w/w miejscach zamiast fugi?

To samo się dotyczy wykończeń przy wannie.

 

Wszędzie gdzie widziałem to silikon lubił czarnieć od wody. Zmyć się tego dobrze nie da.

 

Jeśli ktoś ma jakieś dobre rady przy kładzeniu kafelek to ja poproszę kilka:-)

[Stanley]

ja u siebie chciałem mieć łatwiej więc dałem płytę GK- zieloną

ponieważ szła pod płytki wcale nie szpachlowałem połączeń (płyta RIGIPS- bo mniejsze dziurki wychodzą przy łaczeniach ma chyba tak mi się zdaje cieńsze wyprofilowanie)

szparki zatkałem masą akrylową

na to wszystko dodatkowo malowanie "folią w płynie"

chyba tytan coś takiego robi

 

jeśli będziesz kładł płytki na całą ścianę od góry do dołu

musisz/powinieneś zacząć od środka ściany do góry

trzba wymierzyć płytki +fuga i ułożyć do sufitu

to wszystko po to aby ewentualne docięcia płytek wyszły przy podłodze - wtedy nie rzucają się w oczy.

 

gdybym dziś robił łazienkę zmieniłbym w niej tylko jedną rzecz, mianowicie kabinę, odżałowałbym i zakupił taka która ma 4 ściany - dwie z takiego tworzywa ala akrylowego jak są brodziki.

przyczyna bardzo prosta 100% szczelności i łatwiejsze do utrzymania w czystości.

[Adam T.]

płytki będę kładł nie po sam sufit, resztę pomaluję, wyglądać będzie ładniej.

Czy jest taka zasada aby na łączeniu GK wypadało akurat środek płytki czy np. fuga?

Czy są jakieś gotowe konstrukcje do zabudowy wanny czy najlepiej jest postawić z np. suporeksu i okaflować?

[Radzi0]

Było dużo o płytkach, ktoś wspomniał o instalacjach. Nie wiem czy masz już wykonaną instalację elektryczną ale pamiętaj o jej prawidłowym rozplanowaniu i o normach np. w łazience nie powinno być tzw. osprzetu rozgałęźnego (po polsku puszek), wyłączniki oświetlenia powinny znajdować się na zewnątrz a nie wewnątrz pomieszczenia (częsty błąd), gniazda oczywiście ze stykiem ochronnym.

Co do płyt kartonowo-gipsowych, chyba nie było wzmianki więc robię to dla porządku: płyty powinny być wodoodporne (łatwo poznać bo chyba wszystkie firmy robią takie płyty w kolorze zielonym).

[Adam T.]

Tak, płyty KG powinny być wodoodporne - chyba wtedy nie trzeba dawać na nie "wodę szklaną".

Instalację elektryczną mam już położoną.

RadziO wspomniał o wyłącznikach - czy koło lustra może być wyłącznik światła?

[godul1]

Adam,

Zielone płyty nie są wododporne, mają tylko zwiąkszoną wrażliwość na wilgoć. Koniecznie trzeba je w miejscach mokrych(brodzik, wanna) potraktować folią w płynie.

[slawik]

A co z tą obudową wanny???

 

 

Obudowę dać stałą (murowaną) czy lepiej kupić gotową plastikową?

[Jasiu]

Co kto lubi

 

Ja obudowuje - nie lubie pamiętać, że gdzieś trzeba ostrożnie bo się wygnie, złamie albo inny czort

 

No i plastik wygląda tak sobie - szczególnie po kilku latach

[Adam T.]

Ja zabudować wannę chcę regipsem - łatwo i szybko.

 

Jestem teraz na etapie kupowania płytek na podłogę i ściany (wyrównałem regipsem). Ceny bywają ciekawe - widziałem takie po 140zł. za m^2 . I wiecie co - w kurniku bym ich nie dał .

 

Ponoć najlepsze (i tanie) są płytki nasze z Opoczna - co sądzicie o tym?

[ewa]

Hehe, Opoczno. Kafle były w porządku za to dekor to miodzio. Różnice do 1 cm na dekorze 20x5cm. I to w obu wymiarach. Do tego różne faktury. Zmarnowałam calusieńki dzień na dobieraniu wymiarów i faktur, żeby chociaż w widocznych miejscach wyglądało porządnie. Poza tym nawet u producenta trzeba było czekać na niektóre elementy - w sklepach mają je na wystawce ale ich nie sprzedają!!

[Gość]

Witam,

 

Na temat Opoczna mam wiele do powiedzenia. Ale nie wszystko nadaje się na forum. Własnie w sobotę zakończyłam etap "kafelkowanie". 95% kafelek pochodzi z "Opoczna". Owszem ładne i niedrogie ale obsługa w salonie firmowym pod zdechłym Azorkiem. System nerwowy siada przy próbie wspólpracy z ich "fantastycznym" inaczej sprzedawcą. W zasadzie nic nie wie, jeśli zapytany czy jest odpowie nie wiem, przymuszony do sprawdzenia - nie ma . Oj praca to nie to co lubią tam najbardziej. Choć patrząc na całokształt wykonania jestem w 80% zadowolona (te pozostałe 20% to nierówne kafelki, krzywizny i garby, których nie udało się zniwelować podczas układania. Generalnie stosunek ceny do jakości ok (bo wzornictwo - nie odstaje od kafli włoskich czy hiszpańskich). Przy dużej dozie cierpliwości - polecam w końcu to polska firma a chyba należy popierać rodzimy przemysł.

 

Pozdrawiam

 

Rybka

[slawik]

A może tak po koleji w punkcikach - co najpierw?

 

Mam pomieszczenie, które chcę przeznaczyć na łazienkę i co dalej?

 

Od czego mam zacząć, żeby sprawy nie spaprać (bo to droga zabawa!! )

 

W 1 powinno być chyba podprowadzenie wszystkich rur i odpływów, a co dalej?

[Robert_Myslowice]

1. najpierw planowanie - zmierz pomieszczenie przeznaczone na łazienkę, wyrysuj na kartce gdzie jakie elementy łazienki mają być.

2. wykuć w ścianach połączenia do kanalizacji i wody.

Zalecone jest by toaleta nie była za daleko (nie dalej niż 2 m) od pionu kanalizacyjnego (jeśli dalej może ze smrodkiem nie radzić sobie syfon w muszli klozetowej)

3. instalacja elektryczna (jak radzili już wcześniej moi przedmówcy lepiej wyłącznik światła na zewnątrz).

4. odrysować, lub zrobić zdjęcia wszystkich instalacji (rur u kabelków) w łazience - może się przydać kiedy żona wymysli że chce akurat "tutaj" haczyk czy coś tam jeszcze i trzeba będzie wiercić przez kafelki nie wiedząc czy sie trafi na scianę czy może w kabelek.

5. wyrównanie ścian (zatynkować, zakleić instalacje)

6. płyty g-k rzeczywiście ułatwiają kładzenie glazury, żeby nie tracić na wielkości łazienki chyba najlepiej kleić, jeśli strata nie jest aż taka ważna łatwiej położyc je na ruszcie

7. klejenie glazury wg rad moich już wczesniej tu napisanych (najlepiej "na sucho" poukładać kafelki, sprawdzić gdzie i jak wyjdą cięcia, w miejscach najbardziej wyeksponowanych najlepiej unikać cięć

8. itd

pewnie coś pominąłem

zdecydowanie polecam wykonywać każdą pracę po dokładnym jej rozplanowaniu

każdy nastepny etap prac wykonać po uprzednim upewnieniu sie że nie zapomnieliśmy o czymś

o już wiem o czym zapomniałem

6a. zagruntować płyty g-k

skleroza nie boli

zyczę powodzenia

Robert