Liwko 18.02.2011 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Ale napisz dlaczego. Woda ci wypływa do łazienki, ślisko jest, za duże spady czy jeszcze coś innego. Jak będziesz robiła remont to daj cynka, odsprzedam ci brodzik z mojej drugiej łazienki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoannaMariusz 18.02.2011 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Za bardzo nie moge się jeszcze wypowiedzieć, bo... nie mieszkam jeszcze w domku gdzie mam kamyczki... Jedyne co mogę powiedzieć to to, że nie są śliskie ale są świetne w masowaniu stópek... ..o czyszczeniu się nie wypowiem, nie mam doświadczenia, ale Liwko nie narzeka Tak ostatecznie wygląda u mnie ten prysznic http://images46.fotosik.pl/597/becf978cfe38c02dmed.jpg Ależ piękność!!! Liwko nas też zaispirował, ale Twój prysznic ....- REWELACJA! Pozdrawiam, Joanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 18.02.2011 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Ta, a piwa jak nie było tak nie ma:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoannaMariusz 18.02.2011 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 (edytowane) Oj, należy Ci się piwko Liwko;) Edytowane 18 Lutego 2011 przez Joanna&Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 18.02.2011 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Kucze jestem zły, miałem najładniejsze otoczaki na forum a teraz ma je magduśka:P Nie dawaj żadnych drzwi bo przedobrzysz;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darcy 18.02.2011 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Ale napisz dlaczego. Woda ci wypływa do łazienki, ślisko jest, za duże spady czy jeszcze coś innego. Jak będziesz robiła remont to daj cynka, odsprzedam ci brodzik z mojej drugiej łazienki;) No dobra, konkretyzuję: - Woda mi nie wypływa na łazienkę, bo mam duży spadek, który jest OK. Ale gdy biorę prysznic, woda stoi w tym spadku i spływa dopiero, gdy ją zakręcę. I to jest największy minus. Ciągle się boję, że zaleję łazienkę. - Nie znoszę wchodzenia na te zimne płytki. A podłogówki tam nie mam, bo podobno śmierdzi przez nią przy syfonie. - Jest dość ślisko. - Nie podoba mi się wykończenie terakoty, te załamania płytek. - Nie mogę sobie usiąść / przysiąść pod prysznicem. W brodziku zawsze mogłam. - Nie podoba mi się odpływ liniowy. - Nie podoba mi się ta szklana ścianka. Gdybym miała brodzik, zrobiłabym gładką taflę. Ale ponieważ bałam się wypływania wody na łazienkę, machnęłam sobie te boczne drzwiczki i nie znoszę ich. Uff... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 18.02.2011 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 No dobra, konkretyzuję: - Woda mi nie wypływa na łazienkę, bo mam duży spadek, który jest OK. Ale gdy biorę prysznic, woda stoi w tym spadku i spływa dopiero, gdy ją zakręcę. I to jest największy minus. Ciągle się boję, że zaleję łazienkę. - Nie znoszę wchodzenia na te zimne płytki. A podłogówki tam nie mam, bo podobno śmierdzi przez nią przy syfonie. - Jest dość ślisko. - Nie podoba mi się wykończenie terakoty, te załamania płytek. - Nie mogę sobie usiąść / przysiąść pod prysznicem. W brodziku zawsze mogłam. - Nie podoba mi się odpływ liniowy. - Nie podoba mi się ta szklana ścianka. Gdybym miała brodzik, zrobiłabym gładką taflę. Ale ponieważ bałam się wypływania wody na łazienkę, machnęłam sobie te boczne drzwiczki i nie znoszę ich. Uff... Nie śmierdzi!!! Darcy, może masz za małą przepustowość odpływu po prostu, bo u nas spływa na bieżąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 18.02.2011 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Za mała przepustowość, brak ogrzewania podłogowego i śliskie płytki. Ale to twoja wina a nie braku brodzika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darcy 18.02.2011 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Wiem, że mam małą przepustowość. Taki odpływ sprawił mi hydraulik. A terakotę badziewnie położył mi glazurnik. Reszta to mea culpa. Wkurza mnie to, że robiąc prysznic bez brodzika można popełnić taką masę błędów, że osiągnięcie efektu idealnego zamienia się w loterię. A ja nie lubię hazardu. Sąsiadom z kolei zalewa łazienkę. Innym śmierdzi z syfonu. Jeszcze nie słyszałam, aby komuś wyszło po prostu dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 18.02.2011 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Śmierdzi bo zapewne rzadko się kąpią Jak się nie używa wanny, prysznica, kibelka czy zlewu przez dłuższy okres to zawsze coś tam śmierdzi. Wystarczy raz na kilka dni puścić wodę i po kłopocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magduska 19.02.2011 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Joanna&Mariusz, prawdziwy.anika, dziękuję Kucze jestem zły, miałem najładniejsze otoczaki na forum a teraz ma je magduśka:P ojtam, ojtam... przecież i tak wszyscy wiedzą, że Ty jesteś pierwszym fanem otoczaków Nie dawaj żadnych drzwi bo przedobrzysz;) heh, na razie to na pewno nie dam - nie mam na to kasy..., a później się pewnie przyzwyczaję, że nie ma tam szyby i też nie dam... A piwo Ci się należy OGROMNE! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
foksi 24.02.2011 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Tak to wygląda u mnie. Jest gdzie usiąść (to bylo podstawowe założenie dla wygody), kosmetyki pod ręką. Dzięki gumowym gwiazdkom nie ślizgam się. (wiem że niezbyt to ładne ale bezpieczne). Odpływ radzi sobie bez problemu, w nogi ciepło dzieki podłogówce. I sprząta sie lux Lubię ten prysznic o wiele bardziej niż to plastikowe badziewie z bajerami w małżeńskiej łazience. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 24.02.2011 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Śmierdzi bo zapewne rzadko się kąpią Jak się nie używa wanny, prysznica, kibelka czy zlewu przez dłuższy okres to zawsze coś tam śmierdzi. Wystarczy raz na kilka dni puścić wodę i po kłopocie. A nieprawda. U mnie niestety śmierdzi z odpływu w zlewie kuchennym. A używam go baaardzo często. I w dodatku śmierdzi w zupełnie nieoczekiwanych okolicznościach. Ciągle się z mężem zastanawiamy dlaczego. Podłączona jest do tego samego odpływu zmywarka (jakoś tam pod zlewem - nie znam się nie wytłumaczę). Myślałam że ona przepycha te wszystkie "brudy". Cieszę się że trafiłam na ten wątek bo też chcę zrobić prysznic bez brodzika, ale niestety wszyscy dookoła odradzają. PS. Zauważyłam że na wielu forach jest prawie ta sama ekipa. Ja jestem nowym forumowiczem. Czytając wiele wątków widzę że forum to prawie taka rodzina To bardzo miłe. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 24.02.2011 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 A nieprawda. U mnie niestety śmierdzi z odpływu w zlewie kuchennym. A używam go baaardzo często. I w dodatku śmierdzi w zupełnie nieoczekiwanych okolicznościach. Ciągle się z mężem zastanawiamy dlaczego. Podłączona jest do tego samego odpływu zmywarka (jakoś tam pod zlewem - nie znam się nie wytłumaczę). Myślałam że ona przepycha te wszystkie "brudy". Cieszę się że trafiłam na ten wątek bo też chcę zrobić prysznic bez brodzika, ale niestety wszyscy dookoła odradzają. PS. Zauważyłam że na wielu forach jest prawie ta sama ekipa. Ja jestem nowym forumowiczem. Czytając wiele wątków widzę że forum to prawie taka rodzina To bardzo miłe. pozdr W takim razie prawdopodobnie masz coś nie tak z wentylacją kanalizacji. Masz wentylację mechaniczną czy grawitacyjną? Przy mechanicznej wystarczy ustawić na lekkie nadciśnienie i problem nigdy nie wystąpi a jeżeli grawitacyjną to przy niskim ciśnieniu przy nie dokładnie zrobionej wentylacji kanalizacji może to być odczuwalne Masz rację, forum to taka duża rodzina ale jak to w rodzinie, nie zawsze jest miło;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 24.02.2011 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 (edytowane) W takim razie prawdopodobnie masz coś nie tak z wentylacją kanalizacji. Masz wentylację mechaniczną czy grawitacyjną? Przy mechanicznej wystarczy ustawić na lekkie nadciśnienie i problem nigdy nie wystąpi a jeżeli grawitacyjną to przy niskim ciśnieniu przy nie dokładnie zrobionej wentylacji kanalizacji może to być odczuwalne Masz rację, forum to taka duża rodzina ale jak to w rodzinie, nie zawsze jest miło;) Grawitacyjna, więc się wyjaśniło - dzięki za odpowiedź. Nie zawsze jest miło - nie jest aż tak strasznie Edytowane 24 Lutego 2011 przez adk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 24.02.2011 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 A nieprawda. U mnie niestety śmierdzi z odpływu w zlewie kuchennym. A używam go baaardzo często. I w dodatku śmierdzi w zupełnie nieoczekiwanych okolicznościach. Ciągle się z mężem zastanawiamy dlaczego. Podłączona jest do tego samego odpływu zmywarka (jakoś tam pod zlewem - nie znam się nie wytłumaczę). Myślałam że ona przepycha te wszystkie "brudy". Cieszę się że trafiłam na ten wątek bo też chcę zrobić prysznic bez brodzika, ale niestety wszyscy dookoła odradzają. Jak zwykle, najbardziej odradzają ci, którzy tego nie mają :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zott36 25.02.2011 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2011 Ja mam w bloku prysznic bez brodzika z odpływem liniowym i jestem mega zadowolona . Nie mam w ogole z nim problemow . Kluczem do sukcesu jest dobry hydraulik - glazurnik.Co więcej mam tez ogrzewanie elktryczne podłogowe, przy takim prysznicu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 25.02.2011 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2011 Ja mam w bloku prysznic bez brodzika z odpływem liniowym i jestem mega zadowolona . Nie mam w ogole z nim problemow . Kluczem do sukcesu jest dobry hydraulik - glazurnik. Co więcej mam tez ogrzewanie elktryczne podłogowe, przy takim prysznicu. Bo brodzik tylko tam jest potrzebny gdzie nie idzie się wkuć z syfonem, no może jeszcze taki głęboki w małych łazienkach zamiast wanny dla dzieci:) Wszelkie inne to już tylko marketing. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
s9 pat 27.02.2011 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Mam pytanko - czym uszczelnialiscie łączenie luxferów i jak w prakyce wygląda ich czyszczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magduska 28.02.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 Mam pytanko - czym uszczelnialiscie łączenie luxferów i jak w prakyce wygląda ich czyszczenie? to znaczy chodzi Ci o fugi? ja mam 'zafugowane' klejem i wygląda to tak: http://magda.histeria.pl/album/main.php?cmd=imageview&var1=domek%2Fbudowa1215.jpg. Zakończone mam płytką, bo plastikowa listwa wykończeniowa do luksferów była okropnie brzydka i już w sklepie nie była biała tylko żółta.., więc wykończyliśmy brązową płytką i zafugowaliśmy brązową fugą - myślę, że nie wyszło źle.. Odnośnie czyszczenia się nie wypowiem, bo.. jeszcze nie mieszkam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.