Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

z grzybem? na płytkach? kurcze, to teraz jestem zaskoczona... :-? nie wiem jak mogł by sie na płytkach grzyb osadzić?? :roll:

Czyli generalnie rozwiazanie jest dobre, ale trzeba pilnować "spadku" no i dodatkowo bedziemy mieli taki kilkucentymetrowy (moze 2-3 cm) próg, co spowoduje ze woda nam nie wyplynie na łazienke... chyba sie na ten pomysł skusimy...

gaga a moze jak bedziecie mieli kłóc wszystko to lepiej by bylo zwiekszyc spadek zeby poprawic odplyw wody a nie wstawiac kabiny??

tak sobie pomyslalam..

 

dziekuje Wam Kochani :)

 

mundzia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do grzyba: to chyba jasne, że daje się izolację przeciwwodną pod płytki (tzw. folia w płynie) i odpowiednią fugę. Do tego płytki powinny być gresowe (tak nas przekonywała p. architekt).

Może uda mi się wkleić fotkę tego co mamy.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A w kabinie są jeszcze mniejsze ?

 

Ładne płytki do wys ~2 metrów, światełka w suficie, cieplutka woda...

 

PS. O syfonie w stropie to nie pisałem bo jakoś wydało mi się to oczywiste :D

Kabiny są szklane i nie ograniczaja tak przestrzeni.

No właśnie, 2 m tworzy juz mur dla wzroku i pomieszczenie się zamyka.

No i co z tym syfonem, jak go serwisować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem ostatnio prysznic tak wykonany - jedyny próg ograniczający wypływ wody na łazienkę (pomijając odpowiedni spadek) powstanie po zamontowaniu drzwi szklanych, do których przychodzi taki próg, na którym siada po zamknięciu uszczelka - nie wiem jak to dobrze opisać. Dla mnie super, też tak chcemy w swoim domku. Rozmiar prysznica nie ograniczony jakimś brodzikiem :wink: więc może być duży :oops: , można wykonać sobie siedzisko, półeczki i co tam komu przyjdzie do głowy.

Wykonawca twierdził, że odpływ jest nie taki standardowy, tylko o większej przepustowości wody, więc raczej o zalanie łazienki tak czy tak trzeba by się pewnie postarać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrealizowałem takie rozwiązanie w domu i spisuje się znakomicie. W typowych kabinkach z brodzikiem jest , według mnie, bardzo ciasno. Zastosowałem próg z płytek i specjalne drzwi do kabiny i polecam takie rozwiązanie.

Trzeba tylko zwrócić uwagę na dobre zabezpieczenie przed przenikaniem wody przez podłogę. Z syfonem w podłodze nie ma njmniejszego problemu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki natrysk w łazience dolnej.

Kwadrat 1 x 1 m bez jednej ścianki i żadnych drzwi.

Próg 6 cm w kafelkach.

Reszta też w kafelkach, tylko posadzka z niewielkim spadkiem w kierunku narożnika w którym znajduje sie syfon, serwisowany normalnie (wyjmuje sie chromowaną kratkę i czyści raz na rok).

Za duzy spadek mógłby grozić poslizgiem, ale mały musi być b. starannie wykonany.

Mój glazurnika specjalnie przypiłowywał płytki terrakoty.

 

Sprawdza sie doskonale - polecam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem coś takiego własnoręcznie i jestem z tego bardzo zadowolony. Zakładam, że łazienka w domu jest trochę większa niż w bloku i nie musimy się gnieść w kajutce z brodzikiem.

Kilka uwag i rad, jakie zauważyłem, oraz błędów, jakie popełniłem podczas realizacji.

-Tego typu brodzik najlepiej jest usytuować na parterze domu bez piwnicy (można się wkopać w grunt).

-Decyzję o takim rozwiązaniu należy podjąć przed rozprowadzeniem kanalizacji i wylaniem chudziaka (kwestia poziomu posadowienia by uniknąć progu)

-By oddzielić kabinę usytuowaną w rogu wystarczy postawić tylko jedną ściankę

-Ścianka nie musi być do sufitu (lepszy przewiew), ale wówczas sugeruję w jej wolny koniec wmurować rzymską śrubę rozpartą o sufit i podłogę

-W ściankę wmurować luksfery od strony okna (lepsze doświetlenie)

-Odpływ należy usytuować w rogu przy ścianach (łatwiej wykonać podłogę ze spadkiem)

-Podłogę przed kafelkami zaizolować jakąś systemową folią w płynie

-Podłogę w kabinie najłatwiej jest robić z kafelek 10x10cm.

Jeżeli są jakieś pytania a będę w stanie coś poradzić to służę wiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Na którymś z basenów widziałem "systemowe" zagłębienie w płytkach tzn:

 

Cześć płytek ograniczających "brodzik był ukształtowana (oczywiście kąt jest mniejszy 8) ) :

____

|.....\

|......\

|.......\____

|..............|

|________|

 

Z odpowiednimi płytkami narożnymi z "obnizonym" jednym rogiem.

 

Do tego podłoga z mnimalnym spadkiem ku "niecce" i żadnych murków czy innych wynalazków ograniczających rozlew wody.\

 

P.S> niewiem czy to nie był basen "Warszawianka"

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam z zainteresowaniem, bo też cos takiego planuję. Niestety na ten pomysł wpadliśmy za późno i bez kucia się nie obejdzie. Nasi spece od wod - kanu wyglądają na znjżcych się na rzeczy, więc powinno się udać. Najpierw nauczę się tych dobrych rad na pamięć, a potem ich przesłucham. Jeżeli zdadzą egzamin to do roboty!

Planuję kabinę prysznicowa zrobić w rogu. Do typowych kabin zniechęciły mnie przeczytane w innych wątkach posty. Te opowieści o niedających się doczyścić szynach...

Ścianki chcę zrobić z luksfer, a na środku szklane drzwi. Mam nadzieję, ze to nie wyjdzie klaustrofobicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie rozwiązanie i używam od ponad dwóch lat - bardzo polecam.

Szczegółowe uwagi:

1. Próg ok 3cm z płytek - wydaje mi się, że ma sens gdy zaraz obok kabiny się często chodzi.

2. Standardowe drzwi prysznicowe wydają się być troszeczkę za niskie do takiego rozwiązania, zwłaszcza gdy się ma panel z masażem - sika górą na łazienkę. Czasem są drzwi 190 cm - zawsze te 5 cm więcej jest lepsze.

3. Grzyb? Nic mi o tym nie wiadomo. Oczywiście mam wszystko uszczelnione pod spodem odpowiednimi preparatami Deitermana a po skorzystaniu z prysznica zostawiam drzwi otwarte.

4. Nic mi też nie wiadomo o problemach ze spływem. U mnie kratka jest dokładnie pośrodku kabiny. No ale fachowiec był dobry to pewnie nie miałem okazji doświadczyć złego...

5. Też kiedyś chciałem ściankę z luksferów ale mnie trochę zniechęcono i teraz wcale za tym nie tęsknię. Argumenty architektów były takie, że luksfery najładniej wyglądają gdy są podświetlone więc poza kabiną widok na nie mógłby być średni. Argumenty wykonawcze były takie, że jakoś nie mogłem znaleźć w pobliskich sklepach dobrego, łatwego w wykonaniu systemu, no ale to może problem małego miasta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2 latach używania tradycyjnego brodzika z kabiną wyrzuciłem to dziadostwo. Obecnie mam murowany brodzik, położyłem druą warstwę płytek z odpowiednim spadkiem, a zamiast kabiny która była na brodziku wymurowałem z luksferów - wejście zasłonięte kotarą prysznicową.

Wszystko to wystarcza w zupełności i w kabinie jest tyle miejsca ile się chce, lepsza cyrkulacja powietrza (nie ma grzyba) itp.

Polecam wszystkim :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość JACKIE P
my również mamy kabinę praktycznie na podłodze tzn. posadzka kabiny stanowi jak gdyby element integralny podłogi łazienki, na tym postawiona kabina Ravak /90x90/, dół ścianek zasilikonowany ze ściankami kabiny, odpowiedni spadek i no problem. Rzecz spisuje się znakomicie, jest elegancka sama w sobie. To także podpatrzyliśmy u znajomych w Holandii. Warto, prosto, bez problemów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam takowy, sprawdza się dobrze. Płytki z kolekcji Paradyz Juona/Genius. Wyszło extra

 

Oj fotki by się przydały. Dla Grupy Trzymającej Koncepcję nierobienia białych brodzików z kabinami z plastiku.

 

W drugiej łaziece też będę miał takowy, tylko zrobię tak żeby, nie było widaćmurku, ani syfonu, czyli woda spływała w szczeliny (fugi)

 

O! To jest koncepcja! Ale jak to zrobić? To będzie jakiś rodzaj odpływu liniowego? A będzie zasyfonowanie? Pod kafelkami?

Rozumiem, że woda ma odpływać szczelinami pomiędzy kafelkami a dopiero potem do jakiegoś syfonu. Ale te kafelki będą się podnosić w celu czyszczenia, usunięcia włosów itp?

Macie może to jakoś rozrysowane? Albo fotki albo cóś? Bo ja właśnie męczę Panią Architekt jak to zorganizować, jeszcze z ogrzewaniem podłogowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...