Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam Na którymś z basenów widziałem "systemowe" zagłębienie w płytkach tzn: Cześć płytek ograniczających "brodzik był ukształtowana (oczywiście kąt jest mniejszy 8) ) :

____

|......\

|........\

|..........\____

|.................|

|__________|

 

Z odpowiednimi płytkami narożnymi z "obnizonym" jednym rogiem.

Do tego podłoga z mnimalnym spadkiem ku "niecce" i żadnych murków czy innych wynalazków ograniczających rozlew wody.\

 

P.S> niewiem czy to nie był basen "Warszawianka"

Tak, to Warszawianka. Na innych też takie są. W Internecie nie ma zdjęć takich detali, trzeba męczyć dostawców o szczegółowe foldery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam,

 

Nie lubię tego, ale dodam trochę "dziegciu" do tej beczki miodu.

Mam taki prysznic u siebie i zastanawiam się razem z żona nad zmianą na brodzik na podłodze. Ale tylko z jednego powodu - woda u nas jest trochę zakamieniona, a na podłodze w łazience mamy ciemne płytki z granatowymi fugami. Problem polega na tym, że te fugi były granatowe tylko jako nowe, a teraz są granatowe tylko po odkamienieniu. Po kilku myciach są szare i brzydkie. Nikomu nie będzie się chciało dokładnie ich pucować każego dnia.

Ale to jest jedyny problem jaki widzę z prysznicem bez brodzika. Poza tym same zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie bez brodzika i kabiny bardzo mi się podoba. Patrzyłem jednak w sklepie na drzwi do takiego rozwiązania (zasłonki nie podobają mi się) i mam mały dylemacik:

1. Drzwi nie są zbyt wysokie, więc boję się pryskania górą.

2. Cena nie zachęca! W cenie drzwi można mieć brodzik+kabinę-systemowe :(

Co Wy na to? Ile płaciliście za swoje drzwi i jaką mają wysokość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez jestem w trakcie robienia takowego brodzika i musze z przykroscia stwierdzic, ze nie zmieszcze sie 2 700, tak jak perel :-?

 

Brodzik mam 1x1,6

kafelki mam z Opoczna - seria ARENISCA - ok 1500

syfon,a raczej odplyw kupie raczej jakis tani - ok 50zl

nie kupilam jeszcze drzwi, ale z tego co widzialam to najtansz kosztuja w granicach 1000zl

no i folia w plyie i tasma - to troche da mi po kieszeni

oswietlenie - halogeny wodoszczelne - min. 35zl/szt.

DO tego warto jeszcze doliczyc koszt ulozenia plytek, regipsy, stelaze, baterie

 

Mysle ze dobrze bedzie jak sie skonczy na 3 500zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez bym sie nie zmiescił - gdyby nie to że kabina wraz z brodzikiem z wystawki , akurat była zmiana ekspozycji ( po 2 tygodniach wystawiania) i z ceny 4500 zeszli na 2700. :)))

Jechaliśmy z zamiarem zakupu samej kabiny ( i tak kosmicznie drogiej) i jak sie okazało za mniejsze pieniądze kupiliśmy cały zestaw.

A dodatkowo przy fakturowaniu okazało sie że wyjściowa cena na wystawie była zaniżona o 500 zł ( ktoś coś źle zsumował ).

ale to niestety jedyny taki przypadek podczas całej budowy kiedy kupiliśmy coś taniej niż mysleliśmy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Nie lubię tego, ale dodam trochę "dziegciu" do tej beczki miodu.

Mam taki prysznic u siebie i zastanawiam się razem z żona nad zmianą na brodzik na podłodze. Ale tylko z jednego powodu - woda u nas jest trochę zakamieniona, a na podłodze w łazience mamy ciemne płytki z granatowymi fugami. Problem polega na tym, że te fugi były granatowe tylko jako nowe, a teraz są granatowe tylko po odkamienieniu. Po kilku myciach są szare i brzydkie. Nikomu nie będzie się chciało dokładnie ich pucować każego dnia.

Ale to jest jedyny problem jaki widzę z prysznicem bez brodzika. Poza tym same zalety.

 

a może zmienić kolor fugi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odsyłam na stronkę http://www.ravak.pl

Tam jest pełny opis wszystkiego + cennik, towar jest naprawdę dobry, szyby bezpieczne /szkło, a nie plexi/, sprawdza się znakomicie.

 

w misce się będę mył, a więcej RAVAKA nie kupię!!!

Pierwszy brodzik mi pękł. Była to wina ewidentnie konstrukcji, bo nowy jak kupiłem już miał dodatkowe wsporniki. No właśnie - miał dodatkowe wsporniki i "coś jeszcze". A to spowodawało, że trzeba było rurki przekładać. Na dodatek myślałem, że zaoszczędzę na sufonie. Nic bardziej mylnego - zrobili większy otwór. I na dodatek zmienili łuk (brodzik jest narożny) przez co kabina z pierwszego brodzika prawie pasowała do nowego. A jak wiadomo prawie robi dużą różnicę.

Na dodatek drogie to jak cholera. I ma zakamarki nie do umycia.

 

Teraz w nowym domu będą dwa brodziki i oba będą robione a nie gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widze ze to bardzo dobre rozwiazanie :) na pewno nie bedziemy stawiac brodzika, tylko musimy wymyslec co z ta kabiną.. a najchwtniej bym nie stawiala kabiny, ale nie mozemy sobie pozwolic na murowanie scianek bo nie ma miejsca. Z drugiej strony nie bardzo mnie przekonują zasłonki... wyobrazam sobie ze sie elektryzuja, przyklejaja do ciała i sa wiecznie mokre bo po wyjsciu sa rozsuniete... hmmm... a moze mam przed oczami te takie "foliowe" jak kiedys a dzis sa juz inne? nie wiem zupelnie jakie mozemy zastosowac rozwiazanie, zeby nie robic kabiny, nie murowac scianek iwstawiac drzwi i zeby zaslonka sie nie elektryzowala goniac nas po calej lazience zeby sie do nas przykleic :lol: macie jakis pomysl?? :wink: :roll: :lol:

 

 

pozdrawiam

 

mundzia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...nie wiem zupelnie jakie mozemy zastosowac rozwiazanie, zeby nie robic kabiny, nie murowac scianek iwstawiac drzwi i zeby zaslonka sie nie elektryzowala goniac nas po calej lazience zeby sie do nas przykleic :lol: macie jakis pomysl?? :wink: :roll: :lol:

Ja chcę zrobić taki brodzić bez drzwi ale ściany w kształcie takiego ślimaka, że nie będzie się chalapało na część suchą łazienki. Pomysł zaczerpnięty z Muratora nr 6/2006 albo w tych okolicach, któryś wakacyjny numer pokazujący aranżacje małych łazienek, chyba tytuł artykułu łazienka z wanną i przysznicem..". Najlepiej gdyby strefa mokra od suchej była rozganiczona odpływem liniowym zamontowanym w miejscu progu, ale najtańsze jakie znalazłem (viega.pl) kosztują 800PLN. A może można zrobić rynienkę z wklęsłych kafelek w progu? Ale czy są takie kształty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj fotki by się przydały. Dla Grupy Trzymającej Koncepcję nierobienia białych brodzików z kabinami z plastiku. ]

 

fotki będą za może jakieś 2tyg. jak założą mi neo, bo obecnie korzystam z simdata w gprs'ie niestety nie wysyłam foto.

 

 

co do brodzika bez widocznej kratki (woda, wszczeliny) to w wolnej chwili przedstawię moją koncepcję, która prezentuje się jak na katalogu a w porównaniu z gotowymi systemami jest tańsza około 50razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba robiony brodzik. Mam jednak wątpliwości co do czyszczenia płytek i fug. Brodzik i wannę nie jest czasem łatwo wyszorować a co dopiero płytki. Może są jakieś specjalne płytki do tego typu spraw oraz specjalne środki czyszczącze.

Proszę osoby, które już kilka lat użytkują tego typu prysznic, aby wypowiedziały się co do czyszczenia tego jakże szybko zachodzącego mydlinami miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno jakie płytki dać do takiego prysznica by nie było widać smug (które predzej czy później powstaną) czy mają być matowe czy śliskie, co pod stopki aby nie nabić sobie guza, jaki najlepiej kolor fugi dać by z czasem nie odstraszała :-? ..... mam mnóstwo pytań bo i jest mnóstwo wątpliwości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie! Co z tą "śliskością" płytek? Brodzik akrylowy ma to do siebie, że się stopy do niego jakoś tak przyklejają i nie jest ślisko. Obawiam się, że płytki mogą być śliskie, a kładzenie pod stopy "gustownych" przyklejanych gumowych podkładek jakoś mnie nie pociąga. Czy są jakieś nieśliskie płytki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brodzik akrylowy ma to do siebie, że się stopy do niego jakoś tak przyklejają i nie jest ślisko.

U dorosłego raczej tak, choć sam miałem poślizgi jak wychodziłem.Ale u dziecka zdecydowanie nie - małe stopy + mała waga = fikołek prawie pewny. Bez maty nie ma co wprowadzać dziecka pod brodzik. No chyba, że będzie cały czas siedziało

 

 

Mam jednak wątpliwości co do czyszczenia płytek i fug. Brodzik i wannę nie jest czasem łatwo wyszorować a co dopiero płytki.

Ja mam brodzik narożny kupny, ale dwie ściany narożne są w płytkach ( płytki w kolorze ... ?? granatowym ?? w każdym razie ciemne z wzorkami niesymetrycznymi. Do tego fugi grafitowe.) W porównaniu z utrzymaniem czystości ścian brodzika z płytkami jest ZERO problemu. Przemyjesz to i jest ok. Na płytkach z wzorkami to smug nawet nie wiedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie! Co z tą "śliskością" płytek? Brodzik akrylowy ma to do siebie, że się stopy do niego jakoś tak przyklejają i nie jest ślisko. Obawiam się, że płytki mogą być śliskie, a kładzenie pod stopy "gustownych" przyklejanych gumowych podkładek jakoś mnie nie pociąga. Czy są jakieś nieśliskie płytki?

 

ja mam i w przynajmniej w przypadku moich płytek to chyba nawet mokre są jeszcze bardziej przyczepne. Podsumuwujac "ślizganie" nie występuje.

 

Sąsiad miał mieć brodzik akrylowy, ale jak zobaczył u mnie płytki to zrobił z płytek, tylko zrobił wyższy murek, bo chciał taki zamontować syfon z zaślepką, żeby móc napuszczać wodę i np.namaczać, ale chyba takiego syfonu nie dostał.

 

On i ja muśliśmy podkuwać wylewkę i trochę przerabiać odpływ, bo to ładnie wygląda jak brodzik jest na podobnym poziomie co reszta podłogi, najniższe syfony z kratką mają około 8cm(mp. viega).

 

Inna sprawa iż trzeba dobrze przemyśleć położenie tej kratki, aby dobrze wyprowadzić spływ z płytek. Folia w płynie pod płytki obowiązkowa, a nawet warto zastosować cały system z taśmami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszce podniose ten watek, bo mam pytanie:

 

jakie dawaliscie oswietlenie - chodzi mi o moc. W projekcie mam 2 halogenki bez podanej mocy - z tego co widzialam to hermetyczne oprawki (bo takie potzrebuje do brodzika) sa do 35W, nieraz zdarzaja sie 50W. Sadzicie, ze 2x 35 wystarczy, czy lepiej zaszalec na 2x50W (wym brodzika 1,1x1,5m).

 

No i zastanawiam sie czy w pozostalej czesci lazienki tez potrzebuje hermetyczne halogenki ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...