paker58 06.01.2008 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Mam zlecenie obrobić okna wewnątrz mieszkania, okna wstawione są drewniane trzeba obsadzić kątowniki, zaszpachlować, zagruntować i pomalować. Ile mógłbym za tą pracę wziąść? Porszę o szybką odpowiedź! Z góry dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 06.01.2008 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Mam zlecenie obrobić okna wewnątrz mieszkania, okna wstawione są drewniane trzeba obsadzić kątowniki, zaszpachlować, zagruntować i pomalować. Ile mógłbym za tą pracę wziąść? Porszę o szybką odpowiedź! Z góry dziękuję i pozdrawiam Jak najwięcej!!! Wyciśnij Inwestora jak cytrynę! Drugi raz może się to nie powtórzyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 06.01.2008 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Jezu.... To forum czasem bywa żałosne, ale teraz to już chyba szczyt szczytów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paker58 06.01.2008 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Jak najwięcej!!! Wyciśnij Inwestora jak cytrynę! Drugi raz może się to nie powtórzyć! Ale ile?? tak około? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 06.01.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 1/10 ceny samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 06.01.2008 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 1/10 ceny samochodu....1/10 ceny malucha z 88 roku... to też samochód... niby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 06.01.2008 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Jezu.... To forum czasem bywa żałosne, ale teraz to już chyba szczyt szczytów Człowieku a kto cię tu trzyma! Jeśli nie odpowiada Ci ogólny poziom tego forum to nie musisz tu wchodzić... nie wiem czy wstałeś lewą nogą czy zahaczyłeś przyrodzeniem o sprężynę w materacu (sorry za plagiat z opisu pewnego forumowicza) ale wyjątkowo ponury z Ciebie gość... tylko dzisiaj tak masz czy ogólnie zawsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 06.01.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Ale tak wlasciwie to chodzi Ci o cos konkretnego, czy tak sobie tylko piszesz? I gdzie ja niby jestem ponury? I powiedz moze jeszcze, ze post pakera58 nie byl zalosny w swojej wymowie? Wyluzuj sie. PS. Nie mam sprezyn w materacu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 06.01.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Jak najwięcej!!! Wyciśnij Inwestora jak cytrynę! Drugi raz może się to nie powtórzyć! Ale ile?? tak około?...bierzesz... wkręcasz w imadło... patrzysz... jak oczy wychodzą na wierzch... zalewa się potem... traci dech... wtedy troszkę luzujesz... jak łapie oddech to jest dobrze.... znaczy się DOGADALIśCIE SIę CO DO CENY! ...tak obrazowo można wytłumaczyć ciężką sztukę negocjacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 06.01.2008 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Ale tak wlasciwie to chodzi Ci o cos konkretnego, czy tak sobie tylko piszesz? I gdzie ja niby jestem ponury? I powiedz moze jeszcze, ze post pakera58 nie byl zalosny w swojej wymowie? Wyluzuj sie. PS. Nie mam sprezyn w materacu. ...nie był żałosny... po prostu brak doświadczenia... ja też dawno temu taki byłem... też kolegów się pytałem co i za ile... dziś mam większe doświadczenie ale też czasem nie wiem ile "się bierze"... disiaj można się zapytać np. na forum... ...a doradzić ile nie mogę... nie widzę tego nie wiem gdzie jakie warunki... wiadomo że wykonawca chce najwięcej... a inwestor jak najmniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geddeon 07.01.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 150 zł od sztuki ..... jak zblednie to trochę opuść... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 07.01.2008 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 ...Zrób jak w supermarketach promocję! ...robota warta 150zł to mówisz że chcesz normalnie 200zł ale jest zima.. i takie inne pierdółki no i dajesz promocyję i mówisz że chcesz tylko 170zł! Żaden klient nie przejdzie obojętnie obok takiej okazji! ...hmmm 30zł trochę mało.... powiedz 250zł i zejdź do 200zł! Promocja 50zł już brzmi lepiej!!! ...swego czasu w markecie Netto w Wągrowcu (pewnie w całej Polsce) był klej do tapet po 4.50zł/szt. ...takie badziewie... sporo tego mieli... nie schodził... wydrukowali gazetkę promocyjną i wystawili ceną 5.50zł/szt.!!!! Poszedł jak ciepłe bułeczki!!! Ale jak to bywa nie sprzedali wszystkiego... zrobili obniżkę najpierw na 2zł a później na 1zł... sam kupiłem chyba 5 szt! Po złotówce! ale później leżał... leżał... i nikt go nie chciał.... Ot i cała sztuka promocji!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paker58 07.01.2008 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Dziękuje bardzo za miłe i bardzo pomocne oferty cenowe ale zgodzilem się niestety na 100zł. i bardzo żałuję że wcześniej nie odczytałem odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paker58 15.01.2008 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 To znowu ja! Pomóżcie mi! Kleje tapety i nic! odlatują co robic?! smaruje zwijam czekam 10min i dalej odlatują! Klej jest bardzo dobrej firmy no i bardzo drogi! podklejałem ze 30razy i dalej to samo! prosze odpiszcie szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 15.01.2008 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 \|||/ (o o) ,----ooO--(_)-------.| Please || don't feed the || TROLL's ! |'--------------Ooo--' |__|__| || || ooO Ooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 15.01.2008 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 To znowu ja! Pomóżcie mi! Kleje tapety i nic! odlatują co robic?! smaruje zwijam czekam 10min i dalej odlatują! Klej jest bardzo dobrej firmy no i bardzo drogi! podklejałem ze 30razy i dalej to samo! prosze odpiszcie szybko ...słuchaj... jeśli do tej pory było to troszkę śmieszne to teraz już przestało! Nie wiedziałeś ile warta jest Twoja praca to ok. dużo ludzi robi u kogoś i nie zastanawia się ile majster bierze... ale teraz widzę że podjąłeś się pracy której nie potrafisz wykonać! Zmarnujesz drogą tapetę, drogi klej i zaliczysz wtopę! Nie zarobisz a jeszcze będziesz musiał oddać klientowi za materiał! Takie coś grozi sądem i się módl by tylko sądem! Bo czasem klienci-inwestorzy wynajmują "firmy" ściągające należności! A wtedy możesz mieć poprzewiercane kolana! Nie wspominam że jeśli jesteś z małej miejscowości to "dobra opinia" będzie za Tobą się snuła jeszcze parę lat! nauka w zawodzie malarz, szpachlarz, tapeciarz trwa 3 lata... po tych trzech latach jesteś wyuczonym PRACOWNIKIEM a nie fachowcem i zarazem szefem firmy! Do tego trzeba jeszcze wielu lat praktyki... Ja mam 36 lat i dopiero od 11 lat bujam się na "swoim". Ale mam również tą świadomość że chociaż dzisiaj nauczam-przyuczam innych sam jeszcze wiele muszę się nauczyć! Dobra rada dla Ciebie... zatrudnij się w jakiejś firmie... popracuj na początek za tysiaka miesięcznie... naucz się tego co chcesz wykonywać i dopiero wtedy jak już coś będziesz potrafił zrobić bez poprawek idź na "swoje". I przede wszystkim: zgłębiaj również wiedzę teoretyczną! Czytaj książki, ulotki do materiałów, instrukcje w internecie (bogate źródło!!!) i myśl! Samodzielnie myśl!!! Ja instrukcje... warunki stosowania mam w głowie ale nawet teraz jak biorę worek kleju czy wylewki samopoziomującej to jeszcze czytam co na worku jest napisane... czy od ostatniego razu coś się nie zmieniło... Trzymam za Ciebie kciuki by Ci się udało... teraz masz boom budowlany... ja startowałem w recesji... było ciężko i nawet czasem musiałem iść jako pracownik do kogoś by odbić się od dna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 15.01.2008 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 błąd w przygotowaniu podłoża albo błąd w przygotowaniu kleju... albo błąd w samym kładzeniu tapet... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kris_pp 15.01.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Ja mam dobre wyjście, powiedz że pani/pan kupiła chujo.....wy klej i dlatego nie idzie tak jak trzeba skasuj ja/jego to co powiedziałeś + 100% za twój cenny czas który zmarnowałeś przy pracy z kiepskimi materiałami i zacznij szukac nowego inwestora!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Seba7207 18.01.2008 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Dokładnie, szanuj swój czas i fach którego się podjąłeś. Kaskę w kieszeń i do następnego - może będzie mniej upierdliwy. Zresztą kto powiedział, że tapety muszą być równo położone. Jaka płaca taka praca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.