jareko 21.07.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 ...wytłuszczonymi literami ze stwierdzenie usunięcia klinów podpierających okno jest równoznaczne z utrata gwarancji !!! (ja w swojej musiałem to wprowadzić gdyż zjawisko to jest nagminne !!!)....czy to dotyczy tylko drzwi balkonowych, czy wszystkich okien? I czy chodzi tez o boczne kliny? Nie mam wprawdzie okien firmy Jezierski, ale moi zamówieni tynkarze nie wyobrażają sobie nawet, by te kliny zostawić. Fakt, że wystają, są twarde, koło nich jest mało pianki... Pod drzwiami balkonowymi je wybronię, bo tam będzie wylewka a nie tynki. Nio i jak zamontować parapet bez wyciągania klinów? odpowiednio cześć przeszkadzająca przyciąć bądź już w trakcie montażu odpowiednio kiny umieścić względem okna Instytut Techniki Budowlanej - Warunki techniczne wykonania i odbioru robot budowlanych nr. 421/2006 i zamkniesz usta każdemu kolejnemu, po montażystach okien, wykonawcom Drzwi balkonowe, tarasowe czy jak je zwal są także okien. Zasady dotyczą WSZYSTKICH okien i drzwi Niestety takie podejście jak twoi tynkarze ma 99% ekip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 21.07.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Moje drzwi balkonowe to: typ: Exclusive, kolor: wiśnia antyczna Szklenie: 4/4/4, k=0,7 Wymiary: 1470 x 2320 Ruchomy słupek. Dziś patrzyłem i przy zamkniętych drzwiach w połowie wysokości (na styku okna z ramą) jest szpara (uszczelka nie dochodzi). Przed wymianą też tak było i serwis patrzył, mierzył i rama dobrze obsadzona i podparta. Wszystko w pionie a skrzydło wygięte w "banan". Kolejna konfrontacja z producentem niedługo. Ja mam mieć balkonowe wysokości 2320, no i w salonie jezierskiego mi powiedziano, że będą mieć dodatkowe wzmocnienia w profilu (przez co ciut droższe). Czy Ty też takie cuś masz? Jareko, co Ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.07.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 nie wiem co gdyz nie wiem w jakiej płaszczyźnie uszczelka nie dochodziJeśli okno dało się zamknąć skrzydło powinno być po całości dociśnięte do ościeżnicy - jeśli tak nie jest skrzydło jest za bardzo dosunięte do zawiasów i zaczepy po stronie klamki są na granicy łapania i jak widać nie łapią i nie dociskają skrzydła - zdarza się jeśli zaś skrzydło dolega idealnie i beczka jest patrząc wprost na okno oznacza to ze ktoś zapomniał dać podkładki dystansowe w połowie wysokości skrzydła - 10 minut roboty i naprawione.Poza tym należy pamiętać ze wzmocnienie w obrębie kasety zamkowej jest albo osłabione otworami pod klamkę i śruby albo wręcz wogóle go tam nie ma stad łatwość odkształceń ramy w tym miejscu - przy dużych gabarytach skrzydla czasem się to odzywa czkawka co nie oznacza ze jest zjawiskiem nagminnym. Moze to śmieszne ale nigdy nie występuje u tych klientów którzy najczęściej okna maja zamknięte w ciągu dnia zaś otwierają wieczorem - oczywiście mowie o lecie i upałach i związanych z nimi wysokimi temperaturami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.07.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 pewnym szokującym czasem klientów jest inne zjawisko Przy idealnie wypionowanym oknie zamykając skrzydło dolnym narożem od strony klamki ono już dotyka zaś górnym także po stronie klamki brakuje jeszcze kilki milimetrów Zjawisko całkiem normalne nie mające żadnego wpływu na eksploatacje i trwałość okna a bierze się z samej konstrukcji zawiasów dolnych i rozwórki - nie wdając się w szczegóły tak bywa i trzeba o tym czasem pamiętać Sa ekipy montażowe montujące okna tak jak drzwi wejściowe - ramiak od strony zawiasów jest idealnie w pionie zaś część od strony klamki montowana jest na szczelinę a nie pion i sam czasem się zastanawiam która metoda jest lepsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
legu 24.07.2009 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 czy ktos ma te okna w uzytkowaniu i moglby sie podzielic swoimi obserwacjami?? Dzieki. Wracając do sedna. MAM I POLECAM. Montaż bez zarzutu. Ekspresowa wymiana porysowanego w transporcie skrzydła. Jeden z najlepszych wyborów jakiego dokonałam w trakcie budowy domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remik_Programista 24.07.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Mój problem lepiej obrazują zdjęcia, które przygotowałem. http://img38.imageshack.us/img38/946/zdjezierski02.th.jpg http://img254.imageshack.us/img254/1369/zdjezierski01.th.jpg http://img254.imageshack.us/img254/8451/zdjezierski03.th.jpg Ktoś powie, że 5mm czy 6mm to mało ale problem w tym, że to widać jak diabli gołym okiem a do tego uszczelki nie dochodzą.Serwisant z czystym sumieniem stwierdził, że wszystkie drzwi Jezierskiego tak mają. No to super. Podobno otworzyli nową linię produkcyjną to przy takich wyrobach szybko zamkną wszystkie.Na terminy i uprzejmość serwisu nie mogę narzekać.Sprawa rozwojowa, zobaczymy po urlopie instalatora i sprzedawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 24.07.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 powiem ci szczerze - pierwszy raz aż takie wybrzuszenie widzę stad stwierdzenie, iż jest to nagminne jest jakby na wyrost. 6 mm to sporo. Kilka razy widziałem w innych oknach jakimi handlowałem i bardzo często znikało to w słoneczny dzień przy zamkniętych skrzydłach ale... faktycznie czekaj aż usterka zostanie usunięta przez producenta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 24.07.2009 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Mój problem lepiej obrazują zdjęcia, które przygotowałem. http://img38.imageshack.us/img38/946/zdjezierski02.th.jpg http://img254.imageshack.us/img254/1369/zdjezierski01.th.jpg http://img254.imageshack.us/img254/8451/zdjezierski03.th.jpg Ktoś powie, że 5mm czy 6mm to mało ale problem w tym, że to widać jak diabli gołym okiem a do tego uszczelki nie dochodzą. Serwisant z czystym sumieniem stwierdził, że wszystkie drzwi Jezierskiego tak mają. No to super. Podobno otworzyli nową linię produkcyjną to przy takich wyrobach szybko zamkną wszystkie. Na terminy i uprzejmość serwisu nie mogę narzekać. Sprawa rozwojowa, zobaczymy po urlopie instalatora i sprzedawcy. Ja mam okna Jezierskiego ale wyglądają zupełnie inaczej,to tak jakby jakaś firma garażowa podszywała się pod Jezierskiego,możesz napisać skąd zamawiałeś te okna?Wież mi moje wyglądają zupełnie inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.07.2009 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 jedno krótkie pytanie - jak wyglądały folie ochronne na profilach i będzie wiadomo kto ci je dostarczył.Serwis Jezierskiego jeździ samochodami firmowymi, oklejonymi logo firmy, folie ochronne w przypadku okien w kolorze maja nadruk Jezierski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remik_Programista 25.07.2009 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 Były folie jezierskiego i samochód też firmowy ale tak jak mówicie te okna to coś nie tak.Wszyscy chwalili Jezierskiego choć cena spora.Teraz to już chyba tylko cena została po jezierskim?Więc co z tymi oknami? Wszyscy mają takie powyginane czy tylko ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.07.2009 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 ...Teraz to już chyba tylko cena została po jezierskim? Więc co z tymi oknami? Wszyscy mają takie powyginane czy tylko ja?Remik Rozumiem twe rozgoryczenie choc nie rozumiem dlaczego masz takie zjawisko u siebie. Piszesz 1470/2320 - to wymusza silniejsze wzmocnienie i z tego co wiem, kto jak kto, ale firma trzyma się bardzo dokładnie zaleceń systemodawcy - w tym wypadku Schuco. Pomijając ewentualny błąd ludzki na 100% takie wzmocnienie masz u siebie czyli ten powód odpada. Zwłaszcza, że masz wymienione skrzydła tym bardziej mało prawdopodobne by ktoś pomylił się dwa razy. Coś innego musi być przyczyna - ale co to naprawdę nie wiem. Sprzedałem większe balkony na profilu okiennym a nie pośrednim, na granicy zastosowania silniejszego wzmocnienia i takie zjawisko nie występuje. Zastanawiające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remik_Programista 26.07.2009 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Właśnie, zastanawiające.Może ten pakiet szybowy co waży około 35kg jest za ciężki. No i on też jest wygięty. Podobno pakiety szybowe są podatne na wyginanie się więc może wzmocnienia w skrzydłach są słabe.Nie chcę, źle dla "jezierskiego", serwis pierwsza klasa.Sugerowałem wadę pakietów szybowych ale serwisant odrzucił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 26.07.2009 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Remik - nie wiem, doprawdy nie wiem. Mam u siebie w domu Schuco od 96 roku zamontowane po włamaniu, z szyba P-4 o wymiarach o wiele większych od twoich i nic się z nimi nigdy nie działo. Ciężar szyby nie ma znaczenia dla wykrzywianie się profili tylko na obciążenie zawiasów a że szyby się gną to zobaczył niejeden inwestor jak same szyby z fixow nosiliśmy. Ale szperając w pamięci miałem kiedyś podobny przypadek w Rehau. W skrzydłach o wiele mniejszych od twoich, był pochmurny bądź chłodny dzień - wszystko było OK, wychodziło słońce i podgrzewało profil - działy się cuda nie widy. Powodem była za mała powierzchnia otworów odprężających pierwsza komorę skrzydła. Nie wiem, doprawdy nie wiem co może być tego powodem - póki co to same spekulacje, ważne ze firma zachowuje się w porządku i nie chowa głowy w piasek wciskając ci kit ze tak może być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 26.07.2009 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Więc co z tymi oknami? Wszyscy mają takie powyginane czy tylko ja? Zamówiłem fixa w szkrzydle o wymiarach typowego okna 3 - skrzydłowego, mniej więcej 210 x 145 cm. Po zamontowaniu okazało się że dół i góra okna są wygięte do środka.........okno było wklęsłe i to po ok 1 cm na szerokości. Rzucało się od razu w oczy. Na drugi dzień montażyści przyjechali i po rozszkleniu stwierdzili że skrzydło przymocowane jest do ramy tylko jednym wkrętem na bok, na środku i to jest powód takiego stanu. Czy mieli racię, czy to tylko wykręt - nie wiem ? Za pomocą poziomicy sprawdzali poziom i wkręcali dodatkowe wkręty. Ze 12 wkrętów było potrzeba, aby górą i dołem skrzydło i rama wyprostowały się na tyle, że nie jest to widoczne, chociaż idealnie prosto nie jest. Postanowiłem nic nie robić z tym, bo brygada podeszła do tematu konkretnie i okno wyglada dobrze. Tak ma już zostać wedle zapewnień. Gdyby jednak coś się działo, to mam 5 lat. Nie ukrywam jednak, ze trochę to zaburzyło mój obraz firmy Jezierski. Do pozostałych okien i drzwi balkonowych nie mam żadnych zastrzeżeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remik_Programista 17.08.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Trochę późno ale mam dobrą wiadomość.Przyjechał do mnie sprzedawca i serwisant Jezierskiego. Pomierzyli, posprawdzali i bez żadnych problemów wymienią skrzydła. Prawda jest taka, że kupując okna z montażem dobrej firmy (jak u mnie Jezierskiego), kupuje się też profesjonalny serwis. Jeżeli tak będą podchodzić do klienta to klient z pewnością będzie zadowolony. PS.Miałem okazję porównać skrzydła z inną firmą. Dobrze, że wybrałem Jezierskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neko 13.09.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Witam, 1) Wewnątrz każdej z listew prowadzących pancerz rolety (przymocowanych do ramiaka okna) są włożone 2 tasiemki z "futerkiem". Niestety są luźne i przesuwający się pancerz wysuwa je nie tylko w dół (gdzie wysuwanie może ograniczać parapet) ale także w górę (do skrzynki rolety). Zapewne tasiemki powinny być przyklejone, prawda? Jeśli tak to przez kogo? Przez producenta rolet? A może przez producenta okien czyli Jezierskiego, który wg mojej najlepszej wiedzy okleinował i przycinał prowadnice. 2) Czy te prowadnice powinny być przycięte na wysokość dolnej ramy okna czy nieco dłuższe? W przypadku parapetów z blachy pewnie dłuższe bo parapet należy przykręcić pod ramą okna (tak mam teraz u siebie) ale jak to wygląda w przypadku parapetów z płytek ceramicznych? Mam jeszcze luźne uwagi dotyczące okien Jezierskiego: 3) W oknach z ruchomym słupkiem, "ruchomy słupek" na dole kończy się kawałkiem bardzo elastycznego cienkiego plastyku. Muszę przyznać, że wygląda to mało solidnie i estetycznie (zaznaczam, że widać go jedynie po otwarciu skrzydła, szczególnie tego z ruchomym słupkiem). Po montażu zauważyłem że jedno z plastykowych zakończeń jest już ułamane. W starych oknach w moim domu (innego producenta) ten plastyk wygląda solidniej i jest zakryty uszczelką. 4) Uszczelki są ucinane na rogach i łączone "na styk", co wygląda średnio i nie daje poczucia szczelności (w praktyce pewnie jest szczelne). W starych oknach w moim domu, uszczelka jest ładnie zagięta na rogu. 5) Na 2-3 wybranych skrzydłach (spośród kilkunastu okien) po skrzydłem jest przykręcona do profila taka mała biała kostka plastykowa która chyba służy jako prowadnica dla skrzydła, aby skrzydło miękko wchodziło w ramiak. Czy należy reklamować brak tej kostki na innych skrzydłach? Dzięki i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 13.09.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 1)Wewnątrz każdej z listew prowadzących pancerz rolety (przymocowanych do ramiaka okna) są włożone 2 tasiemki z "futerkiem". Niestety są luźne i przesuwający się pancerz wysuwa je nie tylko w dół (gdzie wysuwanie może ograniczać parapet) ale także w górę (do skrzynki rolety). Zapewne tasiemki powinny być przyklejone, prawda? Jeśli tak to przez kogo? Przez producenta rolet? A może przez producenta okien czyli Jezierskiego, który wg mojej najlepszej wiedzy okleinował i przycinał prowadnice. Tych tasiemek się nie przykleja, ani u Jezierskiego ani żadnego innego producenta specjalizującego się w roletach z jakim miałem przyjemność współpracować. W Be Clewerze, z racji prowadnic z PVC faktycznie chodzą one dość luźno w prowadnicy ale nie spotkałem się z sytuacją by były wciągane do środka kasety. 2) Czy te prowadnice powinny być przycięte na wysokość dolnej ramy okna czy nieco dłuższe? W przypadku parapetów z blachy pewnie dłuższe bo parapet należy przykręcić pod ramą okna (tak mam teraz u siebie) ale jak to wygląda w przypadku parapetów z płytek ceramicznych?.Odwieczny problem - prowadnice mają być przycięte tak jak uzgadniałeś ZE SPRZEDAWCĄ a nie producentem. Długość prowadnic właśnie uzależniona jest od przewidywanego parapetu zewnętrznego - zaleta prowadnic z PVC jest to, że jeśli są za długie to spokojnie można je już na zamontowanych oknach skrócić 3)W oknach z ruchomym słupkiem, "ruchomy słupek" na dole kończy się kawałkiem bardzo elastycznego cienkiego plastyku. Muszę przyznać, że wygląda to mało solidnie i estetycznie (zaznaczam, że widać go jedynie po otwarciu skrzydła, szczególnie tego z ruchomym słupkiem). Po montażu zauważyłem że jedno z plastykowych zakończeń jest już ułamane. W starych oknach w moim domu (innego producenta) ten plastyk wygląda solidniej i jest zakryty uszczelką.Wygląda ale nie jest, może trudno w to uwierzyć ale jest to "listek" grubości ok 1,5 z tworzywa i umożliwia szczelne połączenie słupka z ościeżnica. A jeśli już jest pęknięty to stawiam na 99% ze przy wyładunku okien postawiono okno właśnie na tym elemencie i pękł. W normalnej eksploatacji nie spotkałem się z tym zjawiskiem wśród kilkunastu producentów z jakimi miałem do czynienia 4)Uszczelki są ucinane na rogach i łączone "na styk", co wygląda średnio i nie daje poczucia szczelności (w praktyce pewnie jest szczelne). W starych oknach w moim domu, uszczelka jest ładnie zagięta na rogu.na czym ci zależy? Na estetyce - Twojej estetyce, gdyż wielu uważa takie rozwiązanie stosowane, także u innych producentów za estetyczne - czy szczelność tego miejsca? 5)Na 2-3 wybranych skrzydłach (spośród kilkunastu okien) po skrzydłem jest przykręcona do profila taka mała biała kostka plastykowa która chyba służy jako prowadnica dla skrzydła, aby skrzydło miękko wchodziło w ramiak. Czy należy reklamować brak tej kostki na innych skrzydłach?.ha ha ha sorki ale nie za bardzo pojmuje? Co chcesz reklamować? Brak wślizgu? Wślizg pojawia się przy pewnych wielkościach skrzydeł a nie w każdym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neko 13.09.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Dziękuję za odpowiedz! W Be Clewerze, z racji prowadnic z PVC faktycznie chodzą one dość luźno w prowadnicy ale nie spotkałem się z sytuacją by były wciągane do środka kasety. Niestety u mnie w wybranych oknach wciągają się do wewnątrz skrzynki na długość kilku, kilkunastu cm. Mam zamiar zapytać o to producenta (Krispol). Poza tym rolety (i silniki Somfy) działają OK. na czym ci zależy? Na estetyce - Twojej estetyce, gdyż wielu uważa takie rozwiązanie stosowane, także u innych producentów za estetyczne - czy szczelność tego miejsca? Szczelność przede wszystkim. ha ha ha sorki ale nie za bardzo pojmuje? Co chcesz reklamować? Brak wślizgu? Wślizg pojawia się przy pewnych wielkościach skrzydeł a nie w każdym. Otóż to. W niektórych skrzydłach balkonowych jest a w innych nie ma. (Sorry za nieprecyzyjne pytanie.) Życzę wszystkim aby Wasze okna wytrzymały długie lata oraz Jareko za wszystkie cenne uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 13.09.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 W Be Clewerze, z racji prowadnic z PVC faktycznie chodzą one dość luźno w prowadnicy ale nie spotkałem się z sytuacją by były wciągane do środka kasety. Niestety u mnie w wybranych oknach wciągają się do wewnątrz skrzynki na długość kilku, kilkunastu cm. Mam zamiar zapytać producenta (Krispol) czy to normalne. Poza tym rolety działają OK ale już postanowiłem: w następnym domu rolet NA PEWNO nie będzie (w systemie integro też nie) .nie wiem, nie wiem dlaczego i nie potrafię ci na to pytanie odpowiedzieć.Skoro tak jest jedna kropla kleju wystarczy, nie trzeba kleić całej szczotki na czym ci zależy? Na estetyce - Twojej estetyce, gdyż wielu uważa takie rozwiązanie stosowane, także u innych producentów za estetyczne - czy szczelność tego miejsca? Szczelność przede wszystkim.wiec już masz odpowiedź Tak mać być i już ha ha ha sorki ale nie za bardzo pojmuje? Co chcesz reklamować? Brak wślizgu? Wślizg pojawia się przy pewnych wielkościach skrzydeł a nie w każdym. Otóż to. W niektórych skrzydłach balkonowych jest a w innych nie ma. (Sorry za nieprecyzyjne pytanie.)Przy takiej samej szerokości skrzydła? ? ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 13.09.2009 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Ja mam pytanie - ile sobie liczą u Jezierskiego za dojazd do klienta, powiedzmy 100km dojazdu w jedną stronę? Niestety w mojej wsi nie ma producentów porządnych okien i będę zmuszona zamawiać gdzieś w Polsce. Zastanawiamy się mocno nad Jezierskim i to co tu piszecie jest przekonywujące, tylko ciekawi mnie czy to jest realne z tym dojazdem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.