Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

robić kominek czy nie?


lukasz123

Jak często używasz kominka (mowa o kominkach rekreacyjnych a nie DGP czy PW)??  

65 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak często używasz kominka (mowa o kominkach rekreacyjnych a nie DGP czy PW)??

    • Codziennie lub prawie codziennie również poza sezonem grzewczym
      4
    • Codziennie lub prawie codziennie w sezonie grzewczym
      26
    • W weekendy
      8
    • 2-3 razy w miesiącu
      7
    • Przy okazji świąt, imprez, spotkań rodzinnych
      10
    • Jeszcze rzadziej
      1
    • Wcale
      9


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 603
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak – ja mam dość kominka! Gdy rozpalałem, to było im za gorąco. Gdy nie rozpalałem, to było im za zimno. Ale to nie był główny problem. Już dwa lata temu powiedziałem – mogę rąbać i nosić drewno, rozpalać i dokładać, a potem wynosić popiół, ale szyby czyścić nie będę! I co? Myślicie, że ktoś się tym przejął? Więc powiedziałem – dość! Palcie sobie sami. Ja już do tego ręki nie przyłożę. No i palili sami, a ja tylko patrzyłem, co by chałupy nie puścili z dymem. W zasadzie nie było na co patrzeć, bo szyba wciąż była brudna jak cholera i niczego przez nią nie było widać. Musieli otwierać drzwiczki, aby zobaczyć co się dzieje w środku. Najpierw się kłócili na kogo kolej czyszczenia, a potem …. przestali się kłócić. Od roku nie palą. Jednak nie dalej jak przedwczoraj było przyjęcie, mieli napalić przed przyjściem gości i …. znów rozgorzała kłótnia kto ma oczyścić szybę. Z resztą – kłótnia była bez sensu. Bo nawet gdyby ktoś się zlitował nad szybą, to zorientowaliby się, że trzeba przynieść drewno z komórki. I gdyby nawet ktoś uległ, to wróciłby z niczym, bo drewno skończyło się rok temu. Więc przystawili tylko fotel do kominka, aby szybę zasłonić i tyle. No bo po co ją czyścić, jeśli nie ma czym palić?

Pozdrawiam

Flexus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie jeśli ktoś się już decyduje na kominek to tylko ze względów dekoracyjnych, ot tak sobie rozpalić raz na jakiś czas czy to dla nastroju czy dla przepalenia w chłodniejsze dni, bo robić sobie z salonu kotłownie to żadna przyjemność.

 

najważniejsze jest raz w życiu przy ciepłym kominku... na golasa... z lampką wina na ławie... (ocenzurowano!)

 

Cały czas mowa oczywiście o kominku z płaszczem.W tym z nadmuchem się tak nie da.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...