Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile za ścianę G-K z półkami ???


Agnees

Recommended Posts

 

Trochę się przewartościowało znaczenie słowa rzemieślnik i artysta.

 

Jeśli "robisz" płyty i umiesz je zrobić, nawet skomplikowane kształty, to jesteś rzemieślnikiem. Jeśli przy tym myślisz, to dobrze, choć tu się czają pewne pułapki - często nie jest wskazane, by rzemieślnik myślał. Jeśli nie umiesz, to nie jesteś rzemieślnikiem, tylko uzurpatorem. Tutaj nie ma miejsca na bycie artysta:) Po prostu przesunąłeś środek ciężkości z umie - rzemieślnik, nie umie-partacz na umie-artysta, nie umie - rzemieślnik.

 

I tu na koniec mały apel - nie mylmy pojęć. rzemieślnik to rzemieślnik, a jego dzieło to po prostu zlecona robota, ze wszech miar możliwa do wycenienia. Tych dzieł nie sprzedaje się na aukcjach:)) - choć pewnie niektórych po wizycie takiego "artysty" zlicytowano :))))) (taki joke na koniec:))

 

sad ripper

 

 

i to się nazywa zdrowe podejście , popieram całym inwestorskim sercem :wink:

i to bardzo zdrowe, bo jak przekonac ze do wykonania 1m2 nakład wyniusł od ceny koncowej 67 rg, jezeli to norma to ja za1 słownie jedną złotówke na godz chce pracoiwac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

żyjecie i to na świetnym poziomie ządajac takich stawek

To fakt, podejrzewam że Rom-Kon na równi ze mną, nie może już patrzeć na codzienny obiad w postaci krewetek królewskich i walające się wszędzie butelki Kruga Grande Cuvee Brut.

 

A tak poważniej - powyżej masz skromne wyliczenie (chyba, że pomyliły mi się wątki) ile z tych 600 zł zostaje w kieszeni pracownikom/szefowi. Ogólna suma wydaje się duża, ale tak naprawdę nie chciałabyś się z nikim z nas zamienić na "takie stawki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ciekawe czy Michał Anioł też przenosił jakieś prawa.... no fakt on był tylko rzemieślnikiem bo to pomalować sufit żadna sztuka... a za fuszerkę to o mało co nie spalili by go na stosie! ...chodzi o słynny pępek Adamowy...

 

.

 

 

ale żeś pojechał na całego,równać się z Michałem Aniołem,do czego to doszło :roll:

Ja mam taką naturę ze wolę porównywać się z lepszymi od siebie.... wtedy widzę swoje wady i wiem czego mi jeszcze brakuje.

A Ty pewnie wolisz stać w szeregu z gorszymi od siebie... wtedy to uwypukla Twoje zalety i możesz się napuszyć jak paw... :wink:

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo to jest tak nikt nie bierze pod uwagę i niepotrafi sobie uświadomić że my z tego żyjemy :D

 

 

żyjecie i to na świetnym poziomie ządajac takich stawek

 

ojej prawie Wam współczuję, szkoda tylko,że nie bierzecie pod uwagę,że Wasi inwestorzy nie raz niestety zarabiają mniej niż Wy obecnie...korzystajcie poki możecie nic nie trwa wiecznie :wink[/url]

Asiulka jak Ci żal cztery litery ściska i zazdrościsz to nie widzę problemu! Przecież możesz otworzyć konkurencyjną firmę! Teraz na rynku nie ma tłoku... nawet ja troszeczkę odstąpię miejsca... pomieścimy się jakoś... pomyśl!!!

 

ogłoszenie drobne:

Poszukuję kucharza - takiego swojskiego bo ten mój obecny nic tylko kawior... langusty czy inne świństwo! Ile można tego kawioru jeść!!!

 

Sprzedam dwa wiadra 20l (po farbie) kawioru z bieługi... (już mi się zbrzydło go jeść) TANIO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Widzę że wywołałam lawinę.

Do ROM-KON

sposób myślenia wykonawcy który u mnie pracował przy sufitach jest niemalże identyczny z Twoim. Chwilami miałam wrażenie że to Ty te sufity u mnie robiłeś.

Poszłam po rozum do głowy po wykonaniu prac.

Analizy rynku dokonałam dopiero po podpisaniu umowy. Nie wypadła niestety korzystnie dla owego wykonawcy sufitów.

Nie obchodzi mnie czy on włożył w to serce, rozum i ręce, czy same ręce.

Wydawało mi się że dość precyzyjnie określiłam swoje wymagania. Pewnie że nie robiłam rysunków technicznych - bo moim zdaniem mogłyby utrudnić pracę i dobór materiałów. Dla mnie warunek jeden był nie do przekroczenia - ma być w miarę równo, ma wisieć, świecić i nie spaść na głowę. Wydawało mi się że docenię człowieka jeżeli dam mu wolną rękę i możliwość spełnienia moich warunków tak żeby jemu było wygodnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec z robieniem inwestorów w bambuko. Wykonawcy strasznie rozpaczają, że trzeba się narobić, niestety ja też za darmo nie dostaję wypłaty. Jeśli chodzi o podpisanie umowy to 90% wykonawców woli na umowę ustną, a faktura? : Panie, po co Panu faktura - i wielkie zdziwko. Nie dość że na czarno pracują, ja z moich podatków opłacam ich wizyty u lekarzy, to jeszcze taki jeden z drugim po 20 latach pracy - schorowany koniecznie renta. Z jednej strony nie ma cos się dziwić jak pracują po 12 h na dobę (na czarno) , że zdrowie wysiada, tylko dlaczego ja mam później dopłacać na ich utrzymanie, bo im się nie chciało płacić podatku. Wykonawcy, skończcie z tym biadoleniem, że Wam tak strasznie źle. Niestety jak stawki poszły w górę musicie się liczyć z faktem że inwestro też wymaga. Płacę i wymagam i basta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz z innej beczki (a raczej sufitu)

 

Ile może kosztować coś takiego ?(sama robocizna)

Wymiar całości sufitu 4x3 m

środek wklęsły ok 9 cm w kształcie "caro", symetryczne ....

 

http://www.suchetynki.yoyo.pl/images/photoalbum/584966_2_b_t2.jpg

 

Wg. niektórych inwestorów sufit to sufit.... więc powiedzmy 35 zł/m2 X 12 m2 =420 zł :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec z robieniem inwestorów w bambuko. Wykonawcy strasznie rozpaczają, że trzeba się narobić, niestety ja też za darmo nie dostaję wypłaty. Jeśli chodzi o podpisanie umowy to 90% wykonawców woli na umowę ustną, a faktura? : Panie, po co Panu faktura - i wielkie zdziwko. Nie dość że na czarno pracują, ja z moich podatków opłacam ich wizyty u lekarzy, to jeszcze taki jeden z drugim po 20 latach pracy - schorowany koniecznie renta. Z jednej strony nie ma cos się dziwić jak pracują po 12 h na dobę (na czarno) , że zdrowie wysiada, tylko dlaczego ja mam później dopłacać na ich utrzymanie, bo im się nie chciało płacić podatku. Wykonawcy, skończcie z tym biadoleniem, że Wam tak strasznie źle. Niestety jak stawki poszły w górę musicie się liczyć z faktem że inwestro też wymaga. Płacę i wymagam i basta.

Acan jaka branża?

budżtówka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz z innej beczki (a raczej sufitu)

 

Ile może kosztować coś takiego ?(sama robocizna)

Wymiar całości sufitu 4x3 m

środek wklęsły ok 9 cm w kształcie "caro", symetryczne ....

 

http://www.suchetynki.yoyo.pl/images/photoalbum/584966_2_b_t2.jpg

 

Wg. niektórych inwestorów sufit to sufit.... więc powiedzmy 35 zł/m2 X 12 m2 =420 zł :lol:

 

nie bardzo rozumiem twoje obliczenia ;) ale cena to chyba już z oświetleniem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Seba7207

Pozwolę sobie skomentować pana ostatni wpis.

Wykonawcy strasznie rozpaczają, że trzeba się narobić, niestety ja też za darmo nie dostaję wypłaty. Jeśli chodzi o podpisanie umowy to 90% wykonawców woli na umowę ustną, a faktura? : Panie, po co Panu faktura - i wielkie zdziwko.

Bardzo dziwne ...... ja osobiście wolę umowę pisemną. A to dlatego żeby szanowny inwestor nie wciskał mi kitu że czegoś nie zrobiłem lub zrobiłem nie tak.

Znane są mi przypadki gdzie inwestor ustalił (ustnie) termin zakończenia robót i zakres wykonania prac. Jednak podczas trwania robót nie spodobał się kolor (wybrany przez inwestora) jakim został pomalowany pokój. Trzeba było przemalować..... Ścianka działowa po zbudowaniu okazała sie źle zaplanowana przez pana inwestora.... :D i trzeba było ją rozebrać i zbudować w innym miejscu (20 cm w lewo)...... Podczas montażu obudowy wyszło że chyba będzie lepiej jak będzie większa..... Przeróbka. Później okazało się że jednak przedtem było dobrze :x Ten Pan Inwestor został poinformowany, że niestety takie przeróbki i zmiany, które wynikły nie z winy wykonawcy będą niestety doliczone do umówionej ceny za wykonanie remontu.

na parę dni przed terminem pan Inwestor dorzucił jeszcze kilka prac twierdząc: "to trzeba będzie jeszcze koniecznie zrobic i to jest pilniejsze niż tamta reszta".

I wreszcie koniec..... i co ? Cena wzrosła o dodatkowe roboty i te zmiany i przeróbki.

I co ? Ano Pan Inwestor stwierdził, że nie zapłaci nic więcej poza ustaloną na początku kwotę....bo.....termin zakończenia został przekroczony o 4 dni

:o

I na nic tłumaczenia bo przecież taka była umowa......

 

Co do faktur to każdy inwestor powinien wiedzieć że otrzymując fakturę ma dowód że taki a taki u niego wykonywał usługę i w razie jakichkolwiek późniejszych reklamacji bez takiego dowodu mogą sobie pogadać.... Ale ilekroć mówię o fakturze to właśnie klienci mówią "a po co " ?? nawet 7% VAT wolą zaoszczędzić.....? Oczywiście firmy zawsze chcą tę fakturę.

Nie dość że na czarno pracują, ja z moich podatków opłacam ich wizyty u lekarzy, to jeszcze taki jeden z drugim po 20 latach pracy - schorowany koniecznie renta.

Albo Pan w ogóle nie ma pojęcia co pisze albo robi Pan to celowo....

Jeżeli mówi Pan o wykonawcach, którzy prowadzą działalność gospodarczą a nie chcą wystawić faktury to oni płacą tzw. Ubezpieczenie zdrowotne do ZUS i płacą bez względu czy wystawia fakturę i zapłacą podatek czy też nie.....

I nikomu takiemu ze swoich ciężko wypracowanych pieniędzy nie płaci Pan wizyt u lekarza.....

A jeszcze taki jeden z drugim po dwudziestu latach schorowany dostanie parę stów renty - to nawet mu na przeżycie nie starczy..... (o ile wogóle dostanie)

I nie tylko z pana pieniędzy lecz z kieszeni wszystkich podatników. Były wybory można było to zmienić .... jednak ludzie(podatnicy) wolą taki uklad skoro tak głosują.... ale to nie nasz problem.

nie ma cos się dziwić jak pracują po 12 h na dobę (na czarno) , że zdrowie wysiada, tylko dlaczego ja mam później dopłacać na ich utrzymanie, bo im się nie chciało płacić podatku.

Wyobraźmy sobie że ktoś pracuje na czarno 12h na dobę i zarabia 2500 zł/miesiąc. Ale posłucha Pana mądrości i zalegalizuje (zarejestruje) sobie działalność....... i zarobi też 2500 zł tyle że :

ok. 800 zł zabierze mu ZUS (minimalnie)

ok. 340 zł Urząd skarbowy

zostanie mu tak ok. 1400-1500 zł.... ale oczywiście będzie zdrowy bo płaci podatki i nie będzie Pan musiał płacić na jego utrzymanie....

Więc uważam ze jeśli ma żonę i drobne dzieci na utrzymaniu to wybierze zawsze opcję 2500 zł (na czarno) logiczne.....

Jakie warunki takie przystosowanie.....:roll:

A tak poza tym to niech pan sobie wyobrazi remont w swoim mieszkaniu, wszystko poprzykrywane foliami a wykonawcy pracują u Pana 8 godzin (z godzinną przerwą na lunch) i idą do domu..... :) ile by trwał taki remont ? i czy byłby Pan szczęśliwy żyjąc w takim mieszkaniu przez np.2 tygodnie bo przecież praca po 12 godzin to wysiada zdrowie itd.... ?

Oczywiście chciałby Pan żeby wykonawcy siedzieli nawet całą dobę byle jak najszybciej skończyć ten bałagan......

Wykonawcy, skończcie z tym biadoleniem, że Wam tak strasznie źle. Niestety jak stawki poszły w górę musicie się liczyć z faktem że inwestro też wymaga. Płacę i wymagam i basta.
Inwestorzy zawsze wymagali nawet wtedy gdy stawki były minimalne. Po jednej i po drugiej stronie niestety są też cwaniaki i zwykłe swinie.

Jedni patrzą jak najlepiej (brzydko mówiąc) "wydymać" wykonawcę a najlepiej jakby zrobił za darmo....a drudzy jak najlepiej "oskubać" klienta i mało robiąc skasować jak najwiecej......

Na szczęście to tylko odsetek. Reszta to normalni ludzie. Życzę jak najmniej kontaktów z tymi pierwszymi.

 

PS.Ciekawy jestem jaką grupę zawodową Pan reprezentuje..... i jak Pan zarabia te pieniadze z których musi pan utrzymywać tych pracujących "na czarno" ? A tak sądząc po stylu Pana wypowiedzi to z pracą fizyczną chyba nie wiele ma Pan wspólnego.....

 

Życzę mniej frustracji....i więcej obiektywizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo rozumiem twoje obliczenia ale cena to chyba już z oświetleniem ???

Tak.... i firanki gratis..... ;)

 

Moje obliczenia są przy założeniu zwykłego prostego (płaskiego)sufitu..... (420 zł)

Ten jak widać prosty nie jest.....

Chciałem nawiązać do rozmowy w temacie 5m2 za 600 zł... :) niestety nie mamy rysunku i trudno się wypowiedzieć czy to dużo czy nie... więc dla lepszego zrozumienia tematu wrzuciłem tę fotkę z prośbą o luźną wycenę....

(ja wiem ile kosztował w 1995 roku :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm sufit skromny... nic wielkiego... prosty we wykonaniu... za 540zł... hmmm pójdę nawet dalej za 500zł zrobię ten sufit!!! Niech stracę! Nawet gratis załatam tą dziurę po środku!!! ...i to już z malowaniem! :wink: ...bez załatania tej dziury nie da rady....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znane są mi przypadki gdzie inwestor ustalił (ustnie) termin zakończenia robót i zakres wykonania prac. Jednak podczas trwania robót nie spodobał się kolor (wybrany przez inwestora) jakim został pomalowany pokój. Trzeba było przemalować..... Ścianka działowa po zbudowaniu okazała sie źle zaplanowana przez pana inwestora.... i trzeba było ją rozebrać i zbudować w innym miejscu (20 cm w lewo)...... Podczas montażu obudowy wyszło że chyba będzie lepiej jak będzie większa..... Przeróbka. Później okazało się że jednak przedtem było dobrze Ten Pan Inwestor został poinformowany, że niestety takie przeróbki i zmiany, które wynikły nie z winy wykonawcy będą niestety doliczone do umówionej ceny za wykonanie remontu.

na parę dni przed terminem pan Inwestor dorzucił jeszcze kilka prac twierdząc: "to trzeba będzie jeszcze koniecznie zrobic i to jest pilniejsze niż tamta reszta".

I wreszcie koniec..... i co ? Cena wzrosła o dodatkowe roboty i te zmiany i przeróbki.

I co ? Ano Pan Inwestor stwierdził, że nie zapłaci nic więcej poza ustaloną na początku kwotę....bo.....termin zakończenia został przekroczony o 4 dni

 

I na nic tłumaczenia bo przecież taka była umowa......

...zdarza się... a z pozoru bardzo mili ludzie... do czasu rozliczeń... niestety... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mojej wyceny 45zł/m2 x 12 m = 540 zł wg standardu gotowy pod malowanie. Chyba tyle bym była skłonna zapłacić za ten sufit w karo z łukami.... Taka cena wynika z mojego badania rynku....

 

A jak takie badania rynku wyglądają ??? Czy to nie jest tak jak w przypadku malowania ?? Gość się ogłasza ze maluje po 4,50 zł/m2 a ja za 7 zł

Oczywiście inwestorka mówi że zadzwoni do tamtego i mi dziękuje...... a później okazuje się że 4,50 zł za 1 warstwę :D czyli na gotowo za 9 zł (min.2 krotne malowanie) plus jeszcze 1,50 zł/m2 za gruntowanie :)

Co do sufitu to niestety ale w 1995 roku kosztował wiecej....

a wyliczanie z m2 to owszem ale przy prostym suficie :) to nawet taniej niż 45.

Tu największą upierdliwością jest zrobienie idealnych brzegów tego"caro" i wyszpachlowanie ciasnych, ostrych łączeń wewnętrznych. Oczywiście ten wewnątrz to też jest robiony sufit do którego przymocowana jest lampa.....

Nie chce się rozpisywać o trudnościach wykonania- kto robił podobne wklęsłe kształty to wie ile trzeba się na mierzyć i obliczać żeby coś podobnego wyszło dość efektownie. A przy montażu wcale nie jest łatwiej......

Dla kogoś sufit to sufit.... i jedna norma :)

To tak jak z drutem. Jest zwykły i kolczasty. Tylko dlaczego ten kolczasty jest trudniej zrobić i kosztuje więcej ?? Przecież drut to drut.... standard. ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jaka mniej więcej będzie cena?? Liczyć "normalnie" czyli jak za zabudowę g-k 1m2 ?

Chciałabym zabudować ścianę o powierzchni ok 8m2 gips-kartonem ale tak aby możliwe było zrobienie w niej 3 półek "wpuszczonych" - takie zagłębione. Chodzi o takie wpuszczane w ścianę półki jak często są robione wykorzystując w łazience zabudowę "geberitu" i powstałą przestrzeń nad przyciskiem. Półki o dł 130cm, wysokość 30 cm i głębokość 15 cm.

Pan fachowiec od tygodnia - pomimo wyjaśnień, rysunków i zdjęc - nie może określić ceny.

Pan fachowiec za częściowe podwieszenie sufitu - ok 5m2 - i umieszczenie tam światła policzył sobie 600 zł. Czy to nie przesada?

witaj za takie scianki nie płaci sie za m2 tylko od dzieła a cena za sufit calkiem przyzwoita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
nie bardzo rozumiem twoje obliczenia ale cena to chyba już z oświetleniem ???

Tak.... i firanki gratis..... ;)

 

Moje obliczenia są przy założeniu zwykłego prostego (płaskiego)sufitu..... (420 zł)

Ten jak widać prosty nie jest.....

Chciałem nawiązać do rozmowy w temacie 5m2 za 600 zł... :) niestety nie mamy rysunku i trudno się wypowiedzieć czy to dużo czy nie... więc dla lepszego zrozumienia tematu wrzuciłem tę fotkę z prośbą o luźną wycenę....

(ja wiem ile kosztował w 1995 roku :) )

Tak.... i firanki gratis..... ;) naklepsze z całości, tylko czy trafisz w gust gospodarzy? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...