Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie wierzyłam...


Bezdomna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 113
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie dalej jak kilka dni temu siedzieliśmy sobie wieczorem z małżonkiem i - co man sie rzadko zdaża - rozmawialiśmy podsumowując miniony rok na placu budowy. I okazało się, że bogatsi w nowe doświadczenia wiele rzeczy teraz zrobilibyśmy inaczej.

 

Jak to mówią człowiek uczy się przez całe życie.

 

Nie wierzyliśmy w wiele rzeczy, i dobrze bo być może nie podjęlibyśmy się budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Ale...Przez dłuższy czas robiłam zapiski kosztów w excelu...Koszty jednak znacznie przekroczyły moje najśmielsze oczekiwania i gdzieś w połowie wykończeniówki zaniechałam tej masochistycznej przyjemności :roll: :(

(...)

 

Mój ostatni wpis w arkuszu dotyczy dachu :o Potem przestałem tam zaglądać i tak mam do dziś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć jeszcze nie zamieszkałam w nowym domu już widzę, jak bardzo pomyliłam się nie wierząc innym budującym. Sama wiedziałam lepiej i teraz widzę, że nie miałam racji. W pewnych sprawach konsekwencje sa duże, w innych mniejsze.

Nie wierzyłam, że nie da się wybudować domu w 3-4 miesiące. Byłam przekonana, że u mnie ekipy bedą na czas i pieniądze też w terminie.

Nie wierzyłam, ze na budowie pieniadze znikają w zatrważającym tempie - musiałam się u rodziny zapożyczyć :(

Nie wierzyłam, że stan surowy to jeszcze nic wielkiego, ze dopiero potem zaczynają się schody i prawdziwe budowanie (a jak głupia sie cieszyłam z kilku ścianek).

Ciekawe, czy gdybym rok temu taki post przeczytała, czy uwierzyłabym.....

A Wy? Czy tez myśleliście, ze Wam się mimo wszystko uda lepiej, że macie rację wbrew opinii innych? Czy to tylko ja taka niepokorna byłam?

 

Bezdomna - proponuję byś link do tego właśnie wątku wklejała jako swój komentarz do huraoptymistycznych zapowiedzi jakże licznych naszych kolegów Forumowiczów, że wybudują dom za 100 000 zł a niekiedy nawet i taniej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm no to ja sie wyłamię :roll: Miałam plan wybudować do końca roku. Myslałam o budowie "w rok". Co prawda przesunął sie termin rozpoczęcia budowy ale załozenie rocznej budowy udało mi się zrealizować. Jestem uparta i zawzieta i chyba tylko dlatego mi się udało. Z pieniedzmi tez nie przesadziłam. Scenariusz zakładał kwotę 300-350tys. Zmieściłam sie w tej kwocie.

Miałam rozterki po drodze w wyborach, a jakze, ale trzymałam sie swojego planu. To pomogło zrealizować zamierzenia.

Nawalali wykonawcy i dostawy towarów. Biorąc pod uwagę fakt, ze budowałam przez ostatni szalony rok uważam, że jest to mój mały sukces.

Mi się udało. Ale wyjątek potwierdza regułę :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to ja wolę czytać aniżeli się wypowiadać, ale w tym temacie pozwolę wtrącic swoje skromne "trzy grosze".

To może przejdę do rzeczy (sorry za rozwlekłość wypowiedzi)

Dwie historie z sasiedztwa:

Historia 1) rok 99 - kupujemy działkę 670m2 i projekt (115m2 użytkowej) - nasz sasiad marzyciel też - działka z rozmachem - jakieś 5000 m2, dom wielgachny, rozłożysty, z basen, w całości podpiwniczony, pamiętam na poddaszu było bagatela 9 pokoi. Kolejny rok - u nas dół życiowy i budowlany postój - oni ruszaja pełną parą, biorą kredyt, wprowadzają się w tym samym roku. Stan na dzisiaj - z basenu (w bryle budynku) jest składzik na drewno, dach przykryty papą, góra totalnie do wykończenia, dół wykończony w 70%

Historia 2) młode małżeństwo - ona w posagu wnosi piekną - naprawdę -działkę, super usytuowaną. Postanawiaja się budować. Ja jako jedyna ze znajomych, świeżo po budowie, jeszcze wykańczająca domek - służę skromną wiedzą. Pierwsze pytanie do mnie - bieżemy tyle i tyle kredytu 300 000 - wybudujemy się? Hmmm - to zależy co chcecie budować? - odpowiedź - Buduję się na całe życie, 120m to zdecydowanie za mało, musi tam byc miejsce na saune, warsztat, składzik, pokoje dla gości i koniecznie piwnica pod calością, tyle człowiek gratów przez zycie nazbiera Hmmm - zastanówcie sie dobrze,bo może się wam budżet rozjechać.

Stan na dziś - dom w stanie surowym otwartym, a cały kredyt "poszedł się bujać" Dodam może, że są przeciętnie zarabiający, dotychczas wszystko zlecali firmie.

Generalnie to nie piszę tego, aby kogoś zdołować - absolutnie nie. Wprost przeciwnie - wierzę, że jeżeli jest chęć, upór, wola to pomimo przeciwności na pewno sie uda. Ale ważna jest jednak kropla rozsądku, łyk wiedzy (choćby teoretycznej) i chochla przemysleń - to przepis na udaną budowę i życie po (budowie) :lol: Ale ze mnie poeta :lol: Jestem zresztą tego żywym przykładem. Mi się udało, pomimo wielu rozmaitych trudności po drodze. Moje budowanie podobne było do tego, jak budował sie Kodi z Gdyni (starsi forumowicze na pewno pamietają).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie wierzyłam batrdziej doświadczonym inwestorom, ale w trakcie budowy nie wiem kiedy i jak, a w sakiewce już pokazało się dno. Teraz trzeba kombinować, zwiększać kredyt, a wcale nie robimy czegoś ponad to, co zakładaliśmy pierwotnie. Zafundowaliśmy sobie raptem jedna rzecz spoza planów. Jesteśmy na etapie wykończeniówki i ten etap jest faktycznie najtrudniejszy/najdroższy, biorąc pod uwagę, ze jedziemy już na oparach.

Ale gdybym wierzyła, że jest tak trudno, nadal mieszkalibyśmy w dwóch pokojach w bloku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba tu odsyłać tych, co uważają, że za 200 tyś postawią dom pod klucz, oraz tych, którzy ich w tym utwierdzają. Nie brakuje tu takich :wink:

 

Właśnie, Nie brakuje na Forum porad w stylu wierzę, że Ci się uda. Ja także chce się zmieścić w kwocie 150 000 zł. .......

 

Niestety,takie porady są jakże mile widziane. Ignorowane zaś są informacje od tych forumowiczów którzy zrealizowali swoje budowy i w zwiazku z tym twierdzą, że nie jest to możliwe.

Przeciwnie, ci forumowicze często słyszą cierpkie uwagi o srebrach i marmurach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę swoje 3 grosze. Wg pierwszych kosztorysów dom miał się wybudować za max 300 kPLN. Dziś już jestem na swoim, umeblowany i prawie "wykończony". Zostały mi drobiazgi w stylu wymalowania i uporządkowania piwnicy oraz grubsze tematy tj kostka brukowa przed domem plus brama wjazdowa. Na dziś koszty sięgają 400 kPLN. Uratowało mnie sprzedanie mieszkania w b. dobrym momencie. Bez tego cienko bym dziś śpiewał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba tu odsyłać tych, co uważają, że za 200 tyś postawią dom pod klucz, oraz tych, którzy ich w tym utwierdzają. Nie brakuje tu takich

Właśnie, Nie brakuje na Forum porad w stylu wierzę, że Ci się uda. ja także chce się zmieścić w kwocie 150 000 zł. .......

a ja właśnie należę do takich optymistów :wink: no może należałem i dzięki temu dzisiaj mam swoje miejsce na ziemi :wink:

trzeba sobie jednak powiedzieć prawdę że obecnie materiały budowlane oraz robocizna podrożały, a co najgorsze nie zanosi się na obniżkę tylko na podwyżkę stawek w budownictwie,

jeżeli komuś udało się postawić dom np. w 2006 roku za 150 000 zł, to nie jest powiedziane że taki sam dom w 2010 roku nie będzie kosztował 300 000 zł,

tak więc uważam że bardzo mądre słowa napisała Tomaszka

Generalnie to nie piszę tego, aby kogoś zdołować - absolutnie nie. Wprost przeciwnie - wierzę, że jeżeli jest chęć, upór, wola to pomimo przeciwności na pewno sie uda.

a te słowa

ważna jest jednak kropla rozsądku, łyk wiedzy (choćby teoretycznej) i chochla przemysleń - to przepis na udaną budowę i życie po (budowie)

re słowa są najlepszą radą dla wszystkich budowlanych inwestorów

powodzonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich !

Mam nadzieje że mój dom może byc przykładem domu pod klucz za mniej niż 200tyś

Prowadze dziennik ( choć teraz wpisy dokonuje dość żadko) więc moje słowa nie są bez pokrycia

Planowaliśmy z mężem że wprowadzimy się do domu z wykończonym parterem wydając 150tyś, na dzień dzisiejszy palny się zmieniły bo wykańczmy także podasze i nie paluje jednak wydać wiele więcej kasy

Dom jednak był budowany sytemem gospodarczym, prawie wszystkie prace wykonał mąż z teściem - amatorzy

 

Domek 160m + piwoca 40m pustak + styropian13, blachodachówka, 3 stropy lane, okna plastiki, piwec z zasobnikiem, do wykonczenia jedna łazienka, parkiet dąb+jesion

 

Możecie nie wierzyć, ale piszę szczerą prawde,

Choć wiem że na nasz wyczyn mało kto by się zdobył

Na dom za 400tyś nigdy by mnie nie było niestety stać, więc każy orze jak może

 

Pozdrawiam wszystkich

i życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich !

Mam nadzieje że mój dom może byc przykładem domu pod klucz za mniej niż 200tyś

Domek 160m + piwoca 40m pustak + styropian13, blachodachówka, 3 stropy lane, okna plastiki, piwec z zasobnikiem, do wykonczenia jedna łazienka, parkiet dąb+jesion

 

Moje szczere gratulacje! My myśleliśmy na począku, że zamkniemy się w 300 tyś. zł, a i nawet ta kwota wydawała się astronomiczna. Teraz wiemy, że wydamy grubo ponad 500, bez pewności, czy wszystko uda się zrobić - pow. 195 m2 plus garaż wolnostojący 42 m2. Super prosta była, beż żadnych udziwnień, itp. Jednak nie robimy wszystkiego sami, bo nie ma na to czasu. Z tego co mi widzę, to sama robocizna wyjdzie mi ok. 100 tys. zł minimum. Nie ma lekko :wink:

Pozdrawiam optymistów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich !

Mam nadzieje że mój dom może byc przykładem domu pod klucz za mniej niż 200tyś

Domek 160m + piwoca 40m pustak + styropian13, blachodachówka, 3 stropy lane, okna plastiki, piwec z zasobnikiem, do wykonczenia jedna łazienka, parkiet dąb+jesion

Możecie nie wierzyć, ale piszę szczerą prawde,

Choć wiem że na nasz wyczyn mało kto by się zdobył

Na dom za 400tyś nigdy by mnie nie było niestety stać, więc każy orze jak może

Pozdrawiam wszystkich

i życzę powodzenia

 

_Beti_ przepraszam

:oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...