Roose 18.01.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Miałem w samochodzie amerykańskie magnetyzery firmy MAGNETIZER /to nie jest reklama / zaznaczam, tylko, że nie jest to jakaś domowego pomysłu konstrukcja na obejmach do rur kanalizacyjnych , zdjąłem 2 szt z przewodu paliwowego i założyłem na końcu rury gazowej tuż przed kotłem. Wyniki są takie : powtarzające się kilka dni z rzędu zużycie gazu - 0,8 -1 m3/dobę !!!! Specjalnie nie dotykałem się kotła, żeby mieć porównanie / mam kocioł stałotemperaturowy / potem zmieniłem nastawy więc nic nie mogę powiedzieć. W każdym bądź razie przez te kilka dni było to najniższe zużycie jakie zanotowałem. W inżynierii sanitarnej odddziaływanie magnetyzerów jest znane i szeroko wykorzystywane - silne pole magnetyczne oddziaływuje na układ cząsteczek węglowodorów porządkując je, poprzez co łatwiej się łączą z tlenem środowisko gazowe jest rzadsze w porównaniu do płynów / paliw / przez co jak widać w tym przypadku oddziaływanie jest bardziej zauważalne. Pozdrawiam i życzę podobnych oszczędności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 18.01.2008 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Witam ha ha ha ha ha .......................... Dokup sobie jeszcze "oszczędzacz" prądu z allegro ..............też działa pozdrawiam ps. I pamiętaj że teraz twój samochód będzie palił jak smok więc oszczędności szlak trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 18.01.2008 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Miałem w samochodzie amerykańskie magnetyzery firmy MAGNETIZER /to nie jest reklama / zaznaczam, tylko, że nie jest to jakaś domowego pomysłu konstrukcja na obejmach do rur kanalizacyjnych , zdjąłem 2 szt z przewodu paliwowego i założyłem na końcu rury gazowej tuż przed kotłem. Wyniki są takie : powtarzające się kilka dni z rzędu zużycie gazu - 0,8 -1 m3/dobę !!!! Specjalnie nie dotykałem się kotła, żeby mieć porównanie / mam kocioł stałotemperaturowy / potem zmieniłem nastawy więc nic nie mogę powiedzieć. W każdym bądź razie przez te kilka dni było to najniższe zużycie jakie zanotowałem. W inżynierii sanitarnej odddziaływanie magnetyzerów jest znane i szeroko wykorzystywane - silne pole magnetyczne oddziaływuje na układ cząsteczek węglowodorów porządkując je, poprzez co łatwiej się łączą z tlenem środowisko gazowe jest rzadsze w porównaniu do płynów / paliw / przez co jak widać w tym przypadku oddziaływanie jest bardziej zauważalne. Pozdrawiam i życzę podobnych oszczędności. No to perpetum mobile odkryłeś!!!!!! Opatentuj to i milione euro są Twoje! Dołóż jeszcze ze 3 magnetyzery i gazownia będzie Ci dopłacać do gazu bo wtedy licznik kręci się w drugą stronę. Mojemu sąsiadowi silnik 2.0l też po założeniu magnetyzerów (a ma je wszędzie - nawet na wężu z płynem chłodniczym) auto pali 3l/100km po mieście!! hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 18.01.2008 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 to czysta fizyka, jak widać ma odzwierciedlenie w liczbach, jak napisałem - są to moje i nie jedyne doświadczenia z magnetyzerami z racji zawodu. pierwszy samochód miałem gaźnikowy i rzeczywiście różnica była odczuwalna, bo muł był z niego jakich mało. Post jest skierowany nie do ignorantów, którzy nie sprawdzą a wydają opinie....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 18.01.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Ja piszę całkiem poważnie. Skoro takich odkryć nie dokonują największe firmy motoryzacyjne to jeste geniuszem.Swego czasu Politechnika Krakowska robila badania nad magnetyzerami w silnikach spalinowych. Wyniki uzyskane z i bez magnetyzerów różnily się od siebie w granicy błędu pomiarowego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 18.01.2008 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 to czysta fizyka Czysta? Jeśli tak, to: - podaj podstawy fizyczne zachodzących zjawisk - podaj opracowania wyniku ilościowego w postaci wzorów, np. wpływ wartości natężenia pola magnetycznego na energię, uzyskiwaną podczas spalania węglowodorów Jeśli nie umiesz, to: - nie pisz z przekonaniem, że to czysta fizyka, skoro nie umiesz tego udowodnić i poprzeć konkretami - i wogóle daj sobie na wstrzymanie. Jeśli umiesz, to - jak pisałem wyżej - podaj to tutaj. BTW: pisałeś "W inżynierii sanitarnej odddziaływanie magnetyzerów jest znane i szeroko wykorzystywane - silne pole magnetyczne oddziaływuje na układ cząsteczek węglowodorów porządkując je, poprzez co łatwiej się łączą z tlenem" - sorry, ale co ma inżynieria sanitarna do utleniania węglowodorów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 18.01.2008 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Mi w serwisie Seata dali te magnetyzery jako upominek przy przeglądzie. Jedyna zauważalna zmiana to lepsza kultura pracy silnika (zresztą bardzo subiektywne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 18.01.2008 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Niestety nie ma potwierdzenia na oddziaływanie pola magnetycznego w procesie spalania.Luk__25 dobrze spostrzega, wyścig i silna konkurencja między firmami branży motoryzacyjnejNATYCHMIAST by spowodowała montowanie magnesów neodymowych w seryjnych samochodach.Tam nie ma miejsca na czary ani sentymenty, nawet lobby naftowe tego nie zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 18.01.2008 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 jest doskonała literatura z badaniami nad tematem, / jestem w posiadaniu/ nie wiem czemu z taką zajadłością podważacie działanie magnetyzerów. Nie pisałbym o tym, z uwagi na to że w motoryzacji wywołuje ten temat wiele kontrowersji. Odpowiedzcie , mi zatem skąd się wziął po założeniu magnetyzerów przez kolejne 5 dni spadek zużycia gazu o 1 m3/dobę. Warunki temperatury stabilne, jednakowe nastawy na kotle. Nigdy wcześniej nie zanotowałem tak minimalnego poboru. Dla mnie jest to jednoznaczne potwierdzenie na to że działają. Jedno jest pewne nie sprawdziłeś - nie wiesz ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 18.01.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Jedno jest pewne nie sprawdziłeś - nie wiesz ! Czytaj: kup ! Nie kupuję. Nie pasuje mi ten pseudo-fizyczny bełkot zachwalający takie wynalazki. Przypomina to żywcem podobny do spraw związanych z okolicami radiestezji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZŁoty Róg 18.01.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 . Wyniki są takie : powtarzające się kilka dni z rzędu zużycie gazu - 0,8 -1 m3/dobę !!!! hmmm.1 m3 przez cały dzień? Czy to cud? Odpowiedzcie , mi zatem skąd się wziął po założeniu magnetyzerów przez kolejne 5 dni spadek zużycia gazu o 1 m3/dobę. Warunki temperatury stabilne, jednakowe nastawy na kotle. Nigdy wcześniej nie zanotowałem tak minimalnego poboru. hmm.jednak to nie cud. Wahanie się zużycia gazu wielkości 0,8-1 m3 może być np. spowodowane najzwyczajniej w świecie np mniejszym wiatrem(nawiewy z kratek wentylacyjnych), czy też szybszą kapielą, krótszym myciem garów itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 18.01.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Być może zepsuł Ci się kocioł Sorry stary, ale w naukach ścisłych jest tak: albo umiesz coś udowodnić, pokazując sposób wyliczania oparty na solidnych teoretycznych podstawach, albo dysponujesz na tyle dużą ilością faktów potwierdzonych doświadczalnie, że warto zacząć zastanawiać się, gdzie w dotychczasowych teoriach tkwi błąd powodujący, że takie zjawisko w/g tych teorii nie może mieć miejsca. A jeden przykład - jeśli nawet prawdziwy - nic nie oznacza, może być czystym przypadkiem. W dodatku, obecny stan wiedzy z zakresu fizyki i chemii (nawet tej zdobywanej w szkole) mocno oparty jest o termodynamikę i chemię fizyczną. A nauki te wyraźnie i ilościowo pokazują, ile energii można otrzymać z jednostki masy jakiegoś paliwa - i wykazywanie, że może być jej więcej, jest podważaniem kanonów, co może i uchodzi szanowanym i znanym profesorom, ale w większości przypadków oznacza po prostu indolencję i niewiedzę. Oczywiście, jest pewne pole do manewru związane ze sprawnością, oznaczającą w tym konkretnym przypadku stosunek energii, którą udało nam się wykorzystać do tej, która została wytworzona podczas spalania paliwa. Ale sprawność dzisiejszych urządzeń (tu: kotłów) jest na tyle wysoka, że nawet podniesienie jej do teoretycznych 100% nie daje tak naprawdę bardzo dużego zysku energetycznego (oczywiście nie piszę tutaj o tzw. "sprawności znormalizowanej", podawanej np. dla kotłów kondensacyjnych, która może być > 100%, ale która tak naprawdę jest określeniem marketingowym, a nie technicznym). Ktoś kiedyś fajnie powiedział: "Woda płynąca rurą, napotkawszy otwór, czyli dziurę, wypływa, i nic Pan na to nie poradzisz. Praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb" (bez urazy proszę, nie jest moim zamierzeniem nazywanie kogokolwiek głąbem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 18.01.2008 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 jest doskonała literatura z badaniami nad tematem, / jestem w posiadaniu/ nie wiem czemu z taką zajadłością podważacie działanie magnetyzerów. Nie pisałbym o tym, z uwagi na to że w motoryzacji wywołuje ten temat wiele kontrowersji. Odpowiedzcie , mi zatem skąd się wziął po założeniu magnetyzerów przez kolejne 5 dni spadek zużycia gazu o 1 m3/dobę. Warunki temperatury stabilne, jednakowe nastawy na kotle. Nigdy wcześniej nie zanotowałem tak minimalnego poboru. Dla mnie jest to jednoznaczne potwierdzenie na to że działają. Jedno jest pewne nie sprawdziłeś - nie wiesz ! Wobec powyższego raz jeszcze powtarzam: stworzyłeś prawie perpetum mobile. Vissmann, Vaillant, Buderus wymięka. A cóż to za literatura jeśli można wiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 18.01.2008 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Jedno jest pewne nie sprawdziłeś - nie wiesz ! Amerykanie, spece od marketingu mówią że wszystko da się sprzedać, pytanie jest tylko ile masz pieniędzy na reklamę. Można sprzedać kupę zawijaną w papierki od cukierków jako super nawóz (naturalny) z wysp..........Galapagos na ten przykład ...(ładnie brzmi) Napisałeś coś bardzo ważnego z punktu widzenia sprzedaży: """"Jedno jest pewne nie sprawdziłeś - nie wiesz"""" Ten tekst pozornie jest o.k. Faktycznie myśli Kowalski ........no nie sprawdziłem nie ma co kryć. Nie kosztuje to drogo, trzeba faktycznie to sprawdzić bo może rzeczywiście dobrze działa najwyżej wyrzucę i tyle. Kowalskich jest 7 000 000..... i o to chodzi :D Niech każdy sprawdzi !!!!i --------------------- Nie byłem co prawda na Księżycu żeby zbadać zawartość tlenu na naszym satelicie, ale społeczeństwa powołują z siebie ludzi do badania takich rzeczy, społeczeństwa płacą na to podatki, żeby każdy ciekawski nie musiał osobiście latać w kosmos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 18.01.2008 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 mam nowego Vessmanna, Vitopend 100, warunki pomiaru starałem się utrzymac takie same przez okres pomiarowy. Idealnie takie same zużycie przez 5 dni. Ale i tak nie uwierzycie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 18.01.2008 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Roose, widzisz jak ciężkie jest życie odkrywcy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 18.01.2008 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 może pogadajmy o czymś innym, mam dobre doświadczenia z kolektorami słonecznymi, może o oczyszczalni ścieków w gruncie gliniastym jaka u mnie funkcjonuje, kominkach z turbiną na zimne powietrze, wszystkie idee realizuję w praktyce i chętnie się podzielę z zainteresowanymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 18.01.2008 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Napisz jeszcze jaka to literetura mówi "za" magnetyzerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 18.01.2008 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 jest to obszerny artykuł z fachowego pisma - bodajże ogrzewnictwa i wentylacji , ew zeskanuję i podam Ci na maila jeśli chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 18.01.2008 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Puśc tylko tytuł pracy, wystarczu. Tutaj na forum, po grzyba na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.