Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szalunki systemowe -


Depi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Depi

stosowanie systemowych szalunków jest super - ale jest jeden problem - wypożyczalnia obciąży Cię za każdą zgubioną śrubkę i nakrętkę.

jeżeli ktoś chce mieć szalowanie z systemówki, to niech sceduje wypożyczenie na wykonawcę - jak zgubi coś, to on zapłaci, a nie Ty.

 

ale to chyba naturalne, jak każda wypożyczalnia każdego innego sprzętu, np. jak wypożyczysz kątówkę i zgubisz nakrętkę czy uchwyt to dlaczego masz za to nie zapłacić? wypożyczalnia szalunków to biznes jak każdy inny i nie ma powodów dla któreg pokrywałaby koszt zagubionych przez klientów części szalunków czy rusztowań, gdyby było inaczej to w naszym jakże pięknym kraju zaraz by całe blaty nie wracały... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geno

Powiem ci szczerze - o czym ty piszesz????

 

Owszem beton konstrukcyjny trzeba zagęszczać, ale tu – bez sensu wystarczyło ciśnienie powodujące jego dobicie oraz ruchy szalunków (ich drżenie)

 

Nie wystarczy.

 

Tzn. Tobie się wydaje,że wystarczy ale skąd możesz wiedzieć czy wystarczy skoro nie wibrowałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proste - nie wibrował i wystarczyło! :-) Pewnie dom stoi i ma sie dobrze, więc wniosek prosty - starcza.

 

Kąpać się też można raz na tydzień bp "starcza".

 

To jest forum budowlane i na forum budowlanym nie promuje się niewłaściwego wykonawstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu się zgadzam z Geno, można i owszem bez zagęszczania, ale jak się chce zrobić porządnie to warto zagęścić, nawet nie mając sprzętu własnego warto te parę zł zapłacić za wypożyczenie, wystarczy spojrzeć jak przy zagęszczani beton "znika" w szalunku żeby mieć wyobrażenie o betonie niezagęszczanym i zagęszczanym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę PRAWDY.

Generalnie na budowach korzystamy z deskowań z lat 80-tych.Najczęściej są to tzw. stal-formy,czyli blaty o wysokości przeważnie 1,lub 1,25m i szerokości 10,15,20,25,30,40,50cm.Blaty łączy się przy pomocy klina i zwornika,co jest czynnością bardzo prostą.Do tego dochodzą jeszcze tzw,narożniki zewnętrzne i wewnętrzne.Co do kosztów wypożyczenia to nie są one wcale duże i ich wypożyczenie na 4 dni na dom o pow, zabudowy 200m.kw. to kwota rzędu 400-500zł.Do tego dochodzi jeszcze transport-15 ton,oraz kupno tzw.ściągów,zwanych potocznie laszami,które to zapewniają utrzymanie dystansu między ścianą zewnętrzną i wewnętrzną podczas wylewania betomu.

DLACZEGO ODRADZAM

1/Deskowania te są przewaznie w bardzo złym stanie,a to dlatego,że są stare i większość osób na budowie ich kipruje

2/Są dość ciężkie - koszt załadunku,wyładunku i koszt ich transportu jest większy niż ich wynajem

3/Deskowania te wymagają usztywnenia - zakup tzw. ściągów to wydatek rzędu 400szt.x1.00zł=400zl

4/Niezbędne jest ich usztywnienie przy pomocy rur rusztowaniowych lub dżwigarów.JEŻELI TEGO NIE MA,to szkoda się bawić.Do łączenia służą tzw.koniki,których przeważnie jest brak lub za mało.Wiązanie drutem to tylko półśrodek.

5/Nawet stosując dobre usztywnienie nie uzyskamy ściany idealnie prostej.Dlatego to co nad terenm i tak musimy wykonać z bloczków betonowych-2-3 warstwy.

Jeżeli warunki gruntowe są dobre nie ma co kombinować,albo ława i bloczki,albo wykop na chlopa z podcięciem dolnym (ława).

Stal-formy jest sens stosować jeżeli posadowienie jest niezbyt ciekawe i chcemy uzyskać sztywną,mocną ramę.

Jezeli ma ktoś zapytanie,chętnie pomogę.

Jeżeli ktoś potrzebuje ściągi ( lasze) to mam aktualnie na zbyciu ten element dla ściany 25,30 i 55 (ława)

Jezeli kupować bloczki to dobre,a nie od chłopków-roztropków.Polecam CJ Blok z Rudnej Małej k/Rzeszowa,ale tutaj o zakupie decyduje koszt transportu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaendrju

Ot i cała prawda

przy zagęszczani beton "znika" w szalunku żeby mieć wyobrażenie o betonie niezagęszczanym i zagęszczanym

 

Fakt znika bo wypływa każdą możliwą szparą

Niedługo to będą zagęszczać zaprawę cementową między bloczkami

Panowie trochę praktyki - a nie z menzurką i wagą szalkową do betoniarki

Ale cóż

Kolejny dom stoi i będzie stał bez zbędnych rys i pęknięć na pochybe tym co ta stan surowy 300 000 ledwie zamknęli :wink:

Ale nie w tym rzecz

Chciałem pomóc koledze a nie rozpętać kolejną wojnę

Depi

Napisz czy coś ci się udało z drewnem z DRWALA (namiar wysłała ci żoncia na priv)

Pozdrawiam wszystkich

pblochu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaendrju

Ot i cała prawda

 

Jaka tam prawda. Gdzie w wypożyczalniach wydaję jakieś złomy z lat 80.

 

przy zagęszczani beton "znika" w szalunku żeby mieć wyobrażenie o betonie niezagęszczanym i zagęszczanym

Jak znika to pewnie wpada do kieszeni Pana Kleksa

 

[

Niedługo to będą zagęszczać zaprawę cementową między bloczkami

Wibrowanie jest znane tylko co najmniej 100 lat ale na wsi to nowość. G-K to pewnie fragment Promu z NASA

 

 

[Panowie trochę praktyki - a nie z menzurką i wagą szalkową do betoniarki

Ale cóż

 

Zważyszszy ,że gdzie pracuje od lipca wybetonowano jakieś 20 000 m3 betonu to pewnie nie mam bladego pojęcia.

[Kolejny dom stoi i będzie stał bez zbędnych rys i pęknięć na pochybe tym co ta stan surowy 300 000 ledwie zamknęli :wink:

Tu się zgodzę. Audi i fiat 125 też jeżdżą tylko ten pierwszy dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audi i fiat 125 też jeżdżą tylko ten pierwszy dłużej.

Nie koniecznie

Sam nie jeżdzi - a to jak długo to zalezy od

czystości montażu - zrozumieją to technicy

nogi

kierowcy

 

PS

przy zagęszczani beton "znika" w szalunku żeby mieć wyobrażenie o betonie niezagęszczanym i zagęszczanym

 

Ja tego nie pisałem - to są twoje słowa

 

Zważyszszy ,że gdzie pracuje od lipca wybetonowano jakieś 20 000 m3 betonu to pewnie nie mam bladego pojęcia.

 

Sam to wylałeś (byłbym pełen podziwu), czy siedziałeś za biórkim jak ludzie pracowali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audi i fiat 125 też jeżdżą tylko ten pierwszy dłużej.

Nie koniecznie

Sam nie jeżdzi - a to jak długo to zalezy od

czystości montażu - zrozumieją to technicy

nogi

kierowcy

 

PS

przy zagęszczani beton "znika" w szalunku żeby mieć wyobrażenie o betonie niezagęszczanym i zagęszczanym

 

Ja tego nie pisałem - to są twoje słowa

 

Zważyszszy ,że gdzie pracuje od lipca wybetonowano jakieś 20 000 m3 betonu to pewnie nie mam bladego pojęcia.

 

Sam to wylałeś (byłbym pełen podziwu), czy siedziałeś za biórkim jak ludzie pracowali

Nie ppniżaj się. Do trzymania rury z betonem wiele nie trzeba a i tak ludzie tego czasami nie potrafią. Sprytny jednak wie gdzie betonować aby nie obciążać nadmiernie konstrukcji i w jakiej kolejnności. Twój argument jest pokroju przedszkolaka.

 

Co do porównania audi z fiatem nie rozśmieszaj ludzi. Nie masz zielonego pojęcia o technologii betonu a główkujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ppniżaj

A co to oznacza

Chłopie najpierw kultura, potem technika, a następnie zrozumienie tego co się czyta

Pojęcie to ty masz, czy fakultety?

Ja nikomu nie odradzam zagęszczania betonu - pisałem tylko, że tego nie zrobiłem - w tym przypadku było to według mnie zbyteczne. Każdy robi jak chce - a tyś się przyczepił

Kolego weź trochę na wstrzymanie

To forum to nie dom schadzek, na którym można każdego anonimowo opluć, tak na wszelki wypadek, bo cos w życiu nie wyszło

Co do samochodu – to widzę że ze zrozumieniem coś nie tak

Czystość montażu – zawsze może się coś stać podczas procesu produkcji masowej – wady materiałowe, błąd założeń, doświadczenie załogi. Etc - przykład rozjeżdżające się zawieszenie w VW

Nogi – znam wielu takich, co wypalili tłoki w nowych bryczkach klasy ciut lepszej niż Audi

Kierowcy – widziałem też takiego, co skasował furę wyjeżdżając z salonu

Mój Fiacik jeździł 16 lat i zrobił 300 000km – co najciekawsze nadal jeździ u jednego pasjonaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ppniżaj

A co to oznacza

Chłopie najpierw kultura, potem technika, a następnie zrozumienie tego co się czyta

Na szczęście mam kontakt z pblochu ,który mnie nauczy kultury nazywając per chłopie.

[Pojęcie to ty masz, czy fakultety?

Ty w swojej branży masz pojęcie czy fakultety?

Ja nikomu nie odradzam zagęszczania betonu - pisałem tylko, że tego nie zrobiłem - w tym przypadku było to według mnie zbyteczne. Każdy robi jak chce - a tyś się przyczepił

Kolego weź trochę na wstrzymanie

Właśnie o to się rozchodzi,że się generauje złe nawyki w budownictwie.

[To forum to nie dom schadzek, na którym można każdego anonimowo opluć, tak na wszelki wypadek, bo cos w życiu nie wyszło

Szkoda,że nie zauważyłeś,że to forum budowlane a nie sztuki ludowej i mądrości ludowych.

[Co do samochodu – to widzę że ze zrozumieniem coś nie tak

Czystość montażu – zawsze może się coś stać podczas procesu produkcji masowej – wady materiałowe, błąd założeń, doświadczenie załogi. Etc - przykład rozjeżdżające się zawieszenie w VW

Oczywiście poziom kontroli jakości, precyzji montażu, zastosowanych materiałów w obu przypadkach jest podobny. Specjalnie piłem do audi aby porównać trwałość np. nadwozia i taka jest mnie więcej róźnica pomiędzy wibrowaniem a jego brakiem - działać będzie , tylko,że krócej. Pełne wykorzystanie tego prawie nic niemkosztuje ale lepiej promować ludowe mądrości w stylu zagęszczania pompą. Pewnie różnicy między stalą uspokojoną a nieuspokojoną też nie ma.

[Nogi – znam wielu takich, co wypalili tłoki w nowych bryczkach klasy ciut lepszej niż Audi

Argument zupełnie nie adekwatny do porównania, nie mówimy o użytkowaniu tylko o technologii wykonania.

 

[Mój Fiacik jeździł 16 lat i zrobił 300 000km – co najciekawsze nadal jeździ u jednego pasjonaty

Miałem VW, jak sprzedawałem miał 12 lat i 560 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za per chłopie- serdecznie cię przepraszam :oops: :oops: :oops:

Pisząc o samochodach nie kwestionuje wyżżżższości techniki Niemieckiej nad tchniką demoludu- pisze tylko że występują pewne przypadki i odstębstwa od ogółnie przyjętych norm

Pozatym nikogo nie namawiam do powielania moich metod - wszystko zależy od sytuacji - tak twoży się postęp lub wpadka

 

Widać że mamy dzisiaj złe dni

Kolego -jeżeli mogę cię tak nazywać

Rozejdzmy się w pokoju

Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...