Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bardzo dobrze czysci sie kamien za pomoca nablyszaczacza do naczyn stosowanego do zmywarek. Ja uzywam calgonit. Wylewan troche na szybe i czyszcze a rezultaty................ ocencie same.

A gdzie macie ten kamien na szybach czy w zakamarkach .?

Polecam wode z kwaskiem cytrynowym gorącą lub bardzo ciepłą do spryskiwacza i na szyby ,w listwy . 1-2 szkl.wody i 3 kwaski. Kamien ładnie schodzi i tanio.

Bardzo dobrze czysci sie kamien za pomoca nablyszaczacza do naczyn stosowanego do zmywarek. Ja uzywam calgonit. Wylewan troche na szybe i czyszcze a rezultaty................ ocencie same.

W tej łazience co to ją wszędzie wklejasz a nie jest Twoja?

Mój mąż osad z kamienie czyści octem. Tylko nie wiem jak "namoczyc" w nim drzwi prysznicowe :lol:

Ja polecam taki płyn w sprayu w kolorze pomańczowym kupowany w Lidlu. Nie pamiętam w tej chwili nazwy.

Mój mąż osad z kamienie czyści octem. Tylko nie wiem jak "namoczyc" w nim drzwi prysznicowe :lol:

Ja polecam taki płyn w sprayu w kolorze pomańczowym kupowany w Lidlu. Nie pamiętam w tej chwili nazwy.

 

ten płyn to W5 , nazywa sie to to płyn do lazienek , zółta butelka , pomaranczowa jest do kuchni.

Fakt fajny ten płyn , dobrze czysci i nie dusi ,do uzytku raz na tydzien sprawdza sie znakomicie ale do takiego ostro zapuszczonego kamienia bedzie zasłaby , najlepszy jest wtedy kwasek bądz ocet jak juz ktos napisał .

Tylko róznnica miedzy kwaskiem a octem jest w zapachu . Ocet przeczyszcza drogi oddechowe az do płuc :wink: , natomiast kwasek jest bezzapachowy na całe szczęście.

JoShi a czy Tobie to az tak przeszkadza, ze ja wklejam?????????

Moze komus sie spodoba pomysl no i chyba nie wszycy wklejaja swoje lazienki. Inspiracje i pomysly raczej mile widziane................ okazuje sie , ze jednak nie wszystkim to odpowiada..................

JoShi a czy Tobie to az tak przeszkadza, ze ja wklejam?????????

Moze komus sie spodoba pomysl no i chyba nie wszycy wklejaja swoje lazienki. Inspiracje i pomysly raczej mile widziane................ okazuje sie , ze jednak nie wszystkim to odpowiada..................

 

Pojęcie "wklejanie" jest na tym Forum (zwłaszcza dla starszych stażem uzytkowników) czymś w rodzaju...alergenu.

A poza tym - ja np. szukając dla siebie jakichś inspiracji lubię sobie sam pobuszować w Internecie. A na Forum wolę sobie poczytać, co też ludziska mają sobie do powiedzenia... inaczej z Forum zrobi się linkownia do wszelkich ładnych obrazków...

 

Wracając do tematu - skuteczny jest też roztwór Kamixu do odkamieniania czajników. Ocet i kwasek jw. Pozostałe skouteczne (i wymienione powyżej preparaty) - po prostu więcej kosztują i są ładniej opakowane...

Mój mąż osad z kamienie czyści octem. Tylko nie wiem jak "namoczyc" w nim drzwi prysznicowe :lol:

Ja polecam taki płyn w sprayu w kolorze pomańczowym kupowany w Lidlu. Nie pamiętam w tej chwili nazwy.

 

Ja też od lat stosuje ocet. Jest niezastąpiony w wilu przypadkach. Od sedesu po umywali baterie a skończywszy na elektrycznej szczoteczce do zębów (miejsca odkładania irgatora i sam pojemnik na wodę.

Zawsze po użyciu octu, neutralizuję go jakimś płynem do czyszczenia powierzchni (płynem a nie emulsją) aby unikać matowienia powierzchni.

Do kabiny polecam zastosowania innej technologii, choć opisany wyżej sposób też sie przydaje tak co 2 miesiące, aby unikać zapuszczania kabiny.

Na co dzień po prysznicu wodę ściągam ściągaczką do szyb i poprawiam gąbka o dużej chłonności (taką w kolorze irchy). Zajmuje to 3 min i kabina zawsze wygląda tak jak by była dopiero co zamontowana.

Na co dzień po prysznicu wodę ściągam ściągaczką do szyb i poprawiam gąbka o dużej chłonności (taką w kolorze irchy). Zajmuje to 3 min i kabina zawsze wygląda tak jak by była dopiero co zamontowana.

Ja się ograniczam do ściągaczki. Też jest super.

  • 7 years później...
Lepiej zapobiegać niż leczyć. Polecam stację uzdatniania wody. Zero kamienia nie tylko na kabinie, ale i w wannie, kibelkach, zlewie, kranach, garnkach i czajniku. Jak coś pominąłem to przepraszam :rolleyes:
  • 3 weeks później...
I ja miałem ten sam problem. Po remoncie łazienki zainwestowałem w kabinę prysznicową z powłoką Reflex z Koła. Gładkość powłoki Reflex sprawia, że trudniej osadzają się na niej wszelkie zanieczyszczenia. Sprawdzone. Polecam.
I ja miałem ten sam problem. Po remoncie łazienki zainwestowałem w kabinę prysznicową z powłoką Reflex z Koła. Gładkość powłoki Reflex sprawia, że trudniej osadzają się na niej wszelkie zanieczyszczenia. Sprawdzone. Polecam.

 

Coś podobnego ma też Roca, z tym że u nich nazywa się to Maxi Clean i jest stosowane również na ceramice.

Do łatwego mycia kabiny na której osadza się kamień można stosować płyn do płukania tkanin - na całą kabinę wystarczy zaaplikować płyn w postaci piany, zostawić na kilka chwil i spłukać.

Baterie w domu czyszczę wodą z sodą. Ostatnio przypadkiem odkryłam, że mój płyn do demakijażu usuwa kamień :bash: Stosuję go już tylko do czyszczenia sanitariatów...

A słuchajcie odnośnie kamienia ale w kibelku? (pod poziomem wody) Zaczęliśmy używać*kostek i trochę zeszło, ale im głębiej tym więcej tego kamienia. Jest na to jakiś*sposób? Flaszkę octu wlać ? :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...