Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Słoneczka - Ciaszkowe zmagania na budowie


ciaszka

Recommended Posts

Wielkiej Nocy czas nadchodzi,

Cały dzień się każdy głodzi.

By móc jutro o poranku

Siąść za stołem przyśniadanku.

Zjeść kosz cały z jajeczkami,

Zającami i kaczkami.

A już następnego ranka

Wiadrem wody zlać baranka!

 

http://www.ekartki.pl/cards_files/3/3463__tapety-6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 342
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To trzymam kciuki za tą radiówkę...Człowiek bez internetu to już prawie żyć nie umie :wink: nie wiem jak ja sobie kiedyś z tymi moimi problemami bez niego radziłam :roll:

Chociaż przy zakupach to i tak muszę pomacać na żywca po obejrzeniu na monitorze.

 

Co to sa za drzwi, które pokazałaś ? Bardzo sympatycznie się prezentują :D

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nowym domu pierwszy zamieszkał mój pierworodny i jego komputer :lol:

Od trzech dni mamy podłączoną radiówkę . Radiówka jako pomoc do zdawanych na ten czas egzaminów :wink:

Święta racja Amtlo , internet do rozeznania się czego szukamy a potem do sklepu . Zdjęcia przekłamują . Nasze drzwi to prawie miejscowa firma http://www.KOSZ.com.pl. Tylko jeszcze nie wiadomo czy będą , bo montażysta od soboty nie odbiera telefonu. Elektryk i stolarz też przeciągają terminy. Nie wspomnę o hydraulikach . No cóż widać są zapracowani.

Z decyzjami u mnie jakoś ciężko ostatnio . Łatwiej było przy stanie surowym , brało się co jest i z pocałowaniem ręki.

Pewnie maryna, staramy się nie polec przy tej wykończeniówce, odpoczywamy na zmianę . Powoli rodzinka wychodzi z przeziębień , jeszcze tylko córka wygrzewa się w łóżku . My dzielnie pracujemy i bawimy się kolorkami - mnie kuszą wszelkie pomarańcze i czerwienie. Mężczyźni wolą niebieskie i zielone , za chwilę zabraknie ścian do eksperymentów :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie byłam na stronie Beckers-a. Nie spotkałam się z nimi jak dotąd i nie mam wyrobionej opinii na ich temat. A szkoda, muszę się za nimi rozejrzeć .

Z własnych doświadczeń :dobrze maluje mi się farbami z Nobiles-a i Malfarb-u, gorsze doświadczenia mam z Dulux-em . Z Cieszynką przy malowaniu sufitu też nie było wesoło :roll: . Polecano mi farby z firmy PARA - jednak szkoda mi było pieniędzy tym bardziej ,że kilka razy już przemalowywałam ściany.Największy problem mam z pokojem dziennym , głównie z racji tego ,że nie wiem jak będzie umeblowany. Chciałabym jakieś łagodne pastele i tylko na jednej ścianie z kominkiem coś bardziej wyraźnego . Teraz zaczęły się dylematy .

Szukam inspiracji :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez nie znam farby NOBIES , nastepni znajomi malowali teraz z firmy KABE , bardzo sa zadowoleni. DULUX - napewno nie ! , bo obecne mieszkanie było malowanie i nie bylismy zadowoleni., juz bardziej DEKOLAR , bo ładnie sie kład.. Ja dopiero na przyszły tydzien bede chodziła za farbami. Kolory napewno beda podobne do Twoich , też pastelowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnych doświadczeń :dobrze maluje mi się farbami z Nobiles-a i Malfarb-u, gorsze doświadczenia mam z Dulux-em . Z Cieszynką przy malowaniu sufitu też nie było wesoło :roll: . Polecano mi farby z firmy PARA - jednak szkoda mi było pieniędzy tym bardziej ,że kilka razy już przemalowywałam ściany.Największy problem mam z pokojem dziennym , głównie z racji tego ,że nie wiem jak będzie umeblowany. Chciałabym jakieś łagodne pastele i tylko na jednej ścianie z kominkiem coś bardziej wyraźnego . Teraz zaczęły się dylematy .

Szukam inspiracji :wink:

 

Ciaszka, a dlaczego malowałaś kilka razy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sylwia , domy takie same i upodobanie też :p.

Parter chyba też pomaluję w jednym kolorze , tak będzie bezpieczniej , tym bardziej ,że nie mamy przecież mebli . Tylko w jakim kolorze - kupiłam próbkę jesieni pieczarkowej - zobaczę jak wyjdzie. Może będzie pasować do korytarza albo do łazienki. Po kolorowych ścianach na piętrze ,dół na razie będzie spokojny kolorach. Nie potrafię się zdecydować jak już jestem w sklepie. Nawet jak jadę z konkretną decyzją co do zakupu i tak na miejscu ciągnie mnie do pomarańczy i czerwieni .Chyba dobieram farby stosownie do nastroju.

Maryna dotarłam do farb Beckers-a, chyba najbardziej odpowiadałby mi kolor melonu . Są droższe od Nobilesa i Malfarbu .

Przy okazji wyczytałam ,że do salonów i większych pokoi warto wybierać farby matowe, do ciemnych łazienek i korytarzy - farby z połyskiem . Znowu Polak mądry po szkodzie :wink:

Widzisz Maryna np. klatka schodowa początkowo była pomalowana w kolorze białej czekolady. Kolor niczego sobie ale zupełnie nie pasował . Przemalowałam na pastelowy jaśmin - czyli biały. Przyszli stolarze i na białej ścianie pojawiły się piękne brązowe palce z bejcy. Tu i ówdzie otrzaskana ściana . To samo ma się przy przy poprawkach w pokojach dzieci. Obiecałam sobie ,że ostateczne malowanie będzie przed wniesieniem mebli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dyskutowalismy z mężem na temat malowania. Ja mówie, żeby pomalowac 1 raz , a gdy beda podłogi dokończyć . natomiast mąż twierdzi ,że całe malowanie przed położeniem podłóg.

Ja właśnie chce uniknąc tych zabrudzeń podczas wykonywania schodów, czy podłog. Co do farb to jeszcze nie wybrałam , a kolorów też.

Jreszce musimy doszliwowac ściany , więc troche czasu bedzie.

Ze zmiana zdania przy zakupach , ja robie podobnie jak TY . Niby mam juz coś zaplanowane , a w koncu wybieram cos innego .Tak tez sie stało z kominkiem .Miał byc prosty , teraz zmieniłam koncepcję , Mam jeszce czas do 06.05. to zobacze , czy jeszcze nie zmienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ,że twój mąż też z tych szybciej podejmujących decyzję :lol:.

Dla przykładu ,trzy dni temu , w najbliższym sklepie był za mały wybór kontaktów. Pojechaliśmy w zgodzie :wink: 40 km dalej i jeszcze dalej . Po czterech godzinach podróży wróciliśmy z pustymi rękami . Następnego dnia pokornie zakupiłam gniazdka w miejscowym składzie. Kobiety tak mają .

A co do malowania ,można zrobić też tak , wprowadzić się a za rok wszystko na "gotowo" pomalować . Tylko komu by się chciało :wink:

Ja już teraz wiem ,że kolejne malowanie klatki czeka mnie przy montażu poręczy . A poręcz będzie na koniec , jak już meble będą wniesione.Trzeba kupić więcej farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Chcialem zapytac jako sloneczkowicz czy uwazasz oddzielenie kuchni od salonu za słuszne ? jak to teraz u ciebie wyglada. Ja mysle o polaczeniu. Nie moge znalezc wiec zapytuje czy masz w kuchni spizarke cyz zlikwodiowalas. ?? To jest nastepny nasz aktualny dylemat.

A tak w ogole to co u was ??

To ja zapytanie z czego budować, na kogo głosować i jakie ogrzewanie.

Musicie sami podjąć decyzję. Każdy inaczej to widzi i przytoczy milion argumentów ! My mamy akurat zamkniętą i też możemy wyliczyć kilkanaście za nie widząc nic przeciw !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...