Komentarze do Słoneczka - Ciaszkowe zmagania na budowie

[ciaszka]

Już odpowiadam , nie było mnie trochę ale wiecie

Dzięki Kze, mąż się postarał , pracował pod czujnym okiem szefa ekipy. Chyba mu się nawet spodobało bo uparcie chce samodzielnie ocieplać poddasze. Co nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Może tylko widoczne dno ostatniej transzy zmieni moje zdanie.

Masz rację Agusia, nie znoszę powrotów do naszych 50 metrów. Nawet sprzątać mi się nie chce. Chociaż był taki etap , kiedy murarze tynkowali ,że byłam chora jak widziałam wielki syf jaki robili.I wtedy nie wchodziłam do środka. Całe szczęście to już za nami. Jest kilka dni deszczu , jak zrobię zdjęcia pochwalę się cukiniami i fasolką.

Kociaki były super, każdy miał swoje imię i jak zwykle był dylemat który z nami zostaje. Ostatecznie żaden, miały wzięcie.

A moja córuś od wczoraj jest na rekolekcjach k/ Żywca. Pierwszy wyjazd bez rodziców. Chyba jest zadowolona bo nie ma czasu żeby pogadać przez telefon

Męża też nie mam, jutro wraca. Całe szczęście syn jest ( przy komputerze przez 48h ale zawsze). No i jeszcze hydraulicy są do jutra. Właśnie przed godziną miły pan z hurtowni z Częstochowy dowiózł zamówiony dzisiaj rano grzejnik. Zatem panowie będą zadowoleni.

Dzięki Dorotko za wsparcie. Mam nadzieję ,że już wkrótce jako i ty zasiądę na tarasie w szlafroku i wyciągnę błogo kości przy porannej kawce.

Takie mam marzenie

Fajnie Sylvia ,że udało się zobaczyć zdjęcia bo Maciek zmienił adresy zdjęć i gdybym zaczęła wklejać linki to... można się załamać.

Może jak ten serwer padnie coś się zmieni.

A nawiązując do tynku to nie wiem czy się cieszyć czy wpaść w rozpacz bo proboszczowi w pobliskiej parafii też się spodobał i rzucił na cały kościół

Ciekawa jestem jak wyjdzie z cokołem . Wybór tynku był szybki i mało przemyślany , oczywiście jak dla mnie.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dziennika ( nowe fotki )

[kze]

Fajna ścianka do pralni.

Nie przejmuj się brakiem wystarczającej ilości punktów świetlnych. Można je zawsze dorobić. Grunt by było to przed malowaniem.. Ja co i raz dokładam jakies kontakty... Pewnie później będę płakał, jak będę musiał kupować kontalty i oprawki i wyjdzie mi pewnie po 100pln od kontaktu...

Masz bardzo zdolnego męża. Najważniejsze, że udało sie poprawić drzwi i ocieplić fundamenty. [/code]

[sylvia1]

A nawiązując do tynku to nie wiem czy się cieszyć czy wpaść w rozpacz bo proboszczowi w pobliskiej parafii też się spodobał i rzucił na cały kościół

cieszyć- zawsze pytana o to który dom twój no jak ten w takim samym kolorze co kościół - kościół duży każdy go zauważy :D

[kze]

A nawiązując do tynku to nie wiem czy się cieszyć czy wpaść w rozpacz bo proboszczowi w pobliskiej parafii też się spodobał i rzucił na cały kościół

cieszyć- zawsze pytana o to który dom twój no jak ten w takim samym kolorze co kościół - kościół duży każdy go zauważy :D

Podoba mi się Twój tok rozumowania...

[magi]

Cześć Dawno mnie u Ciebie nie było a tu widzę prawdziwy dom stoi Ślicznie się prezentuje Muszę chyba częściej zaglądać

[Amtla]

Ale zmiany na budowie - gratulki

Tynk faktycznie śliczny i popieram poprzednie wypowiedzi , a cokolik jak pięknie docieplony - nikomu się nie podlizuję

 

Pozdr

[sylvia1]

A nawiązując do tynku to nie wiem czy się cieszyć czy wpaść w rozpacz bo proboszczowi w pobliskiej parafii też się spodobał i rzucił na cały kościół

cieszyć- zawsze pytana o to który dom twój no jak ten w takim samym kolorze co kościół - kościół duży każdy go zauważy :D

Podoba mi się Twój tok rozumowania...

 

mi też ale to doświadczenie przeze mnie przemawia gdy trzeba tłumaczyć ludziom który dom twój

[ciaszka]

Sorry , już odpisuję . Załapałam doła ale już puścił.

Sylvia podoba mi się twoja optymistyczna wersja, tylko żeby w niedzielę lud boży się nie pomylił Chociaż na na obecnym etapie każdy grosz się przyda

Magi bardzo mi miło ,że wpadłaś. Brakowało tu ciebie.Trochę się zmieniło, głównie na zewnątrz. Zapraszam serdecznie .Wpadaj jak najczęściej.

Amtla dzięki za pochwały przekażę ślubnemu - tylko ,żeby nie popadł w samozachwyt bo będzie partaczył .

Kze , dzisiaj uważam ,że ścianka był jednym z lepszych pomysłów. Wyszła całkiem fajna pralnia i uratowała się telewizornia. Dzięki za słowa uznania dla męża, na pewno przekażę. Chyba powinnam go bardziej wspierać . Jak ma ochotę , niech buduje. Po raz kolejny sprowadziłeś mnie na ziemię co do cen. Natychmiast przestałam narzekać na elektryka .

[krzys_i_aga]

Bardzo dziwna technologia budowania. Brak wylewki na fundamencie, zbrojenia pod taras ? Wylewki pod ściany działowe ? Mam pytanko skąd taka technologia ? Może coś ja nie tak robię ? Po co komin w kuchni przecież to jest tylko kanał i można go tak zrobić. A i jeszcze jedno po co kaloryfery jak jest podłogówka ? Pozdrawiam i życzę dalszych sukcsesów !

[ciaszka]

krzys_i_aga fakt dziwna technologia, regionalna

A tak poważenie to trochę mnie zmartwiłeś.

Fakt komin w kuchni jest przesadą ale nasz kierownik nie zgodził się na budowanie w ścianie a kominiarz na opieranie stropu na kanale wentylacyjnym bądź palnym ( belka stropowa wisiałaby wówczas w powietrzu). Pozostało obmurować i belki teraz wspierają się na cegle.

Mieszane ogrzewanie wybraliśmy świadomie . Na dzień dzisiejszy wydaje nam się ,że to był dobry wybór. Mam nadzieję ,że się sprawdzi ale to kwestia przyszłości.

Zbrojenie pod taras zostało zrobione, chudziak faktycznie wylewany na koniec już po ściankach działowych .

Dzięki za życzenia , pozdrawiam i trzymam kciuki za wasz domek.

[kze]

A czemu to od ponad 3 tygodni nie ma żadnych wpisów w dzienniku, co? Koleżanka obija się..

[krzys_i_aga]

Widzę, że zrezygnowaliście z okien dachowych. Dlatego mam pytanie, jaki rozmiar okien daliście na górze 150 x150 cm ? Czy dobrze w/g Was te okna doświetlają pokoje.

[sylvia1]

Widzę, że zrezygnowaliście z okien dachowych. Dlatego mam pytanie, jaki rozmiar okien daliście na górze 150 x150 cm ? Czy dobrze w/g Was te okna doświetlają pokoje.

ja nie Aneta ale też mogę powiedzieć u nas okna 120x150 i jest wystarczająco jasno. Jednak teraz bym dała 150x150 bo lubimy duże okna

[ciaszka]

Kze faktycznie mam zaległości- ale wstyd . Obiecuję poprawę

Mieliśmy mały przestój w pracach, mąż dzielnie w tym czasie układał styropian na podłodze. Dzisiaj nieoczekiwanie przyszła ekipa od wylewek i ocenią czy dobrze.

W międzyczasie pojawiły się dylematy jak wzmocnić próg, osadzić brodzik, zrobić spadek i odpływ w garażu. Trochę pomęczyliśmy się z deszczówką , bardziej mentalnie Niby małe " obijanko" ale ile emocji

Dzięki Sylvia, potwierdzam. Powiększenie okien krzys i aga to dobra decyzja w przypadku Słoneczka. W zupełności wystarczą . Pokoje są wystarczająco doświetlone. Trochę mniej pokój na przeciwko schodów, ponieważ on jest większy . W pokoju na przeciwko łazienki daliśmy jedno okno dachowe. Jest to pokój nikomu nie przypisany, raczej jako dodatkowa sypialnia. Jeżeli będzie ciemny , w przyszłości można będzie dołożyć jeszcze jedno okno. Okna dachowe ,same w sobie są ładne. Gdyby nie koszty byłyby jedne i drugie - taka jest bolesna prawda

Zgadzam się z Sylvią , gdyby jeszcze raz budować - byłoby inaczej począwszy od fundamentów . Brrr, aż mnie zatrzęsło na samą myśl babrania się od nowa w glinie.

[kze]

U mnie styropian i folię układała ekipa od wylewek... Czemu Twoi oczekiwali, że będzie to zrobione.. ?

 

Czasami też myślę o budowie od nowa.. ale najpierw chyba troszkę pomieszkam i naciesze się efetami swojej pracy..

[ciaszka]

Kze uzgodniliśmy z firmą ,że sami ułożymy styropian ze względu na oszczędności . Zaoszczędziliśmy 500 złotych - akurat na wieszaki na poddasze. U nas zaczęło się przeliczanie, co możemy robimy samodzielnie.

Po ostatniej trąbie która całe szczęście przeszła bokiem nabrałam pokory i teraz wszystko mnie cieszy. Dom stoi cały , chociaż nie jest idealny.Współczuję ludziom którzy muszą zaczynać od nowa .

[kze]

Współczuję braku wody i gipsu... Widać trzeba pilnować.

[Amtla]

Hejka,

 

faktycznie, co tu tak cicho??????????????

 

I relacji w dzienniku brak i fotek nie widzę......Czyżby wakacje były?

 

Pozdr

[kze]

Właśnie, właśnie!! Co się dzieje Ciaszka??

[bertolo]

Dawno mnie tu nie było

A tu taki piękny domek

Super ciaszka.

Pozdrowienia