Barbossa 23.01.2008 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Wymiana ciepła jest tak skuteczna , że na drodze 800 mm temperatura spalin spada z ok.800 do 20-25st.C a gdzie tu zasługa V1 z Peenemünde jak i gdzie w całym tym opisie jej zasługi i walory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kucand 23.01.2008 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Kocioł Pulsacyjny to przyszłość ogrzewania.Spala każdy gaz jaki się wpompujedo komory spalania-ziemny ,płynny,biogaz rolniczy ,metan górniczy i wodór też.Nie musi mieć jakiegoś specjalnego ciśnienia będzie pracował nawet na najmniejszym.Dowód na to znajduje sie na pograniczu belgijsko-holenderskim gdzie pracują setki na fermach rolniczych. Dlaczego kocioł jest tak mało popularny ?Tego i ja nie mogę zrozumieć.Natomiast znowu mam odpowiedż na toz własnego doświadczenia.Kocioł był prezentowany w roku 2007 na TargachTarbud we Wrocławiu w Hali Ludowej.Sam osobiście zatrzymałem ekipętelewizyjną jednego z kanałów. Dla ciekawosci powiem ,że najbardziejzaawansowanym technicznie i technologicznie produktem targów uznano-CEGŁEjednego ze znanych producentów ,myślę ,że to wszystko wyjaśnia. W popularyzację tego kotła najbardziej zaangażował się rząd francuskimecenas całego projektu.Jednak największym odbiorcą są Rosjanie. We Francji każdy obywatel stosujący to rozwiązannie jest premiowanyzwrotem połowy wartości kotła w wysokości 2.750 ,Euro.Za chwilę zaczniemy mówić o konkretach. Chwila przerwy.Odsapniemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 23.01.2008 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 ..... a gdzie tu zasługa V1 z Peenemünde jak i gdzie w całym tym opisie jej zasługi i walory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kucand 23.01.2008 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 odpowiadając sąsiadowi to zasada działania łączy te dwa nieporównywalnezjawiska. Kocioł ma jedną ogromną wadę -CENĘ ! jest zadrogi dla normalnej kieszeni. Organizacja Greenpeace a szczególnie jej członkowie ryzykują życie i zdrowiedla obrony klimatu na naszej Ziemi a w szczególności jakości powietrzaktórym oddychamy.Ja z tym stanowiskiem się solidaryzuję. Kocioł Pulsacyjny to argument w naszych rękach.Ze spalania gazu w Pulsatorzewydalanych jest tylko 15% CO2 i NOx dopuszczalnych dla tego rodzajukotłów wg praw EU.Jest to jeden z najczystszych o ile nie najczystszy kociołna naszym rynku, Pulsator nie powiększa efektu cieplarnianego. Postanowiłem zacząć od siebie.Mój Pulsator już pracuje. Oprócz mojego pracują jeszcze 3 zamontowane przez moją ekipę.Pracujeich już znacznie więcej zamontowanych przez moich kolegów instalatorów.Każdy początek jest trudny my to wiemy najlepiej. Pora na konkrety. Każdy kocioł mierzony jest efektywnością.Statystycznie przyjęto ,że aby ogrzać dom lub bardzo duże mieszkaniekocioł powinien pracować ok. 6 godz. dziennie .im jeszcze można ten czaszmniejszyć tym rachunek wypada pomyślniej. W kotłach palnikowych kondesacyjnych /przedział 21-25 kW/ niestety odnotowujemy zastójnie udaje się już zejść ponizej pewnej bariery to 3,0 m3 gazu na godz. W kotle Pulsacyjnym to 2,12 m3. Taka drobna różnica to naprawdę osiągnięcie te 0,88 m3 to ok. 1,50-1,80 zł oszczędności na każdejgodzinie pracy kotła dziennie daje ok.9,00 zł miesięcznie 270,- zł. Rocznie przy sezonie grzewczym 7 miesięcznym to 'tylko" 1.890,-zł Wyliczenie to odnosi się do najefektowniejszych kotłów a gdzie jestcała reszta tych nieefektownych ? i z tym pytaniem pozostawiam Was do jutra. Dobranoc.Miłych snów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garbus2 23.01.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Pora na konkrety. Każdy kocioł mierzony jest efektywnością. Statystycznie przyjęto ,że aby ogrzać dom lub bardzo duże mieszkanie kocioł powinien pracować ok. 6 godz. dziennie .im jeszcze można ten czas zmniejszyć tym rachunek wypada pomyślniej. W kotłach palnikowych kondesacyjnych /przedział 21-25 kW/ niestety odnotowujemy zastój nie udaje się już zejść ponizej pewnej bariery to 3,0 m3 gazu na godz. W kotle Pulsacyjnym to 2,12 m3. Taka drobna różnica to naprawdę osiągnięcie te 0,88 m3 to ok. 1,50-1,80 zł oszczędności na każdej godzinie pracy kotła dziennie daje ok.9,00 zł miesięcznie 270,- zł. Rocznie przy sezonie grzewczym 7 miesięcznym to 'tylko" 1.890,-zł Wyliczenie to odnosi się do najefektowniejszych kotłów a gdzie jest cała reszta tych nieefektownych ? i z tym pytaniem pozostawiam Was do jutra. Dobranoc.Miłych snów. jeśli według powyższego najefektywniejsze kotły mają spalać po 18m3 gazu dziennie to chyba mamy nieco rozbierzne pojecie efektywnosci..... nie wiem kto usrednil te 6h i 3m3 gazu dla kotlow kondensacyjnych ale statystycznie mial pewnie 2,5 nogi oraz 0,5 głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kucand 24.01.2008 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Jeżeli mamy dyskutować to ze swej strony uwielbiam konkrety.Na punkciekosztów eksploatacyjnych mam bzika i wiele godzin spędziłem przy wszelkiego rodzaju licznikach z zegarkiem w rękach.Mało tego moich klientów pytamo te dane. Prosty przykład mojego klienta :kocioł gazowy żeliwny firmy Hepworth ,temperatura w domu 19st.Pan domu chodzi w T-shercie,Pani domu w dresie i swetrze.kocioł spala w zależnościod temp .zewnętrznej 9-11 m3 dziennie ale jest"podrasowany" gdyż Pan jest serwisantem kotłów. Jeżeli chodzi o wielkość spalania to zapewne nie wszyscy wiedzą ,że podawanesą dla ścisłych wartości dla delty T 40 st.C poludzku mówiąc tempereturyzewnętrznej -20st.C i temp.wewnątrz +20 st.C.Każde odstępstwood tych wartości kosztuje dodatkowe pieniądze na paliwo i znowu statystycznie każdy 1 st.C w górę lub w dół to 10 % wzrostu kosztów.Przykładowo: temp -24st.C to 40 % wyższe koszty w danym dniu aby utrzymać temp.+20 st.C w domu. Odstępstwa od tych wartości oczywiście istnieją w indywidualnych przypadkach ale to chyba normalne,gdyż każdy budynek ma inną przenikalnośćcieplną i zamieszkujący je ludzie bardzo różne potrzeby dotyczące komfortucieplnego i zapotrzebowania na ciepłą wodę.Wystarczy zrobić prawidłowybilans cieplny. Ja osobiście nie spotkałem się z błędnymi danymi podawanymi przez producentów kotłów dotyczących wielkości spalania przy pracy pęłną mocąw czasie jednej godziny.Nie mam powodu aby wątpić w rzetelność tych danych.Pragnąłbym uniknąć wymieniania producentów,ale chciałbym zapytać mojego poprzednika jakie ma zastrzeżenia do moich danych. Ciekawostka: w kotłach starego typu tzw"świeczka" czyli płomyk bezpieczeństwa zużywa w czasie jednego roku tyle gazu ile potrzebado ogrzania całego domu lub mieszkania przez jeden miesiąc. Na teraz to tyle.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garbus2 24.01.2008 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 rzetelnosc danych rzetelnoscia danych. Przy zalozeniu ze przez sezon grzewczy mamy warunki jak dla powyzszych danych to i zwrot jest taki jak piszesz - a rzeczywistość rzeczywistością i taie dni zdarzają się kilka razy w roku dlatego śmiem twierdzić ze gdybym wydal na to "cudo" drugie tyle ile na obecnie pracujacy u mnie kondensat z zasobnikiem to raczej bym nie doczekal zwrotu tej inwestycji. Niemniej jak ktos lubi nowosci to czemu nie....a jak juz o nwosciach to wolalbym pojsc za jakis czas w strone pompy ciepla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 24.01.2008 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Dobra, stary, z marketingu dostajesz "5".A teraz może jakieś konkrety?Bo to, co pisałeś np. o komorze spalania, która jest rozgrzana do czerwoności, i dzięki temu nie jest potrzebny żaden konkretny palnik bo nowa dawka gazu (czy też mieszaniny gazu z powietrzem) sama się zapala, mnie nie przekonuje - bo taka komora spalania zanurzona w wodzie nie będzie już rozgrzana do czerwoności i samozapłon nowej dawki gazu nie nastąpi (tutaj tylko dodam pewną oczywistą oczywistość, że temperatura wrzenia wody wynosi 100st.C, a więc komora zanurzona w wodzie nie powinna tej temperatury przekraczać - w tej temperaturze nawet zapłon mieszanki stechiometrycznej wodoru z tlenem nie nastąpi).Nadal nie bardzo rozumiem, skąd te oszczędności i gdzie one powstają. A te 3.0m3 na godzinę to chyba z inieba wziąłeś - u mnie zwykły Viessmann Vitopend 100 z zasobnikiem spala do 4.8m3/dobę, i w/g mnie to za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 24.01.2008 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Ja osobiście nie spotkałem się z błędnymi danymi podawanymi przez producentów kotłów dotyczących wielkości spalania przy pracy pęłną mocą w czasie jednej godziny.Nie mam powodu aby wątpić w rzetelność tych danych. czy to nie jest rzetelne? przeca napisał, że przy pracy pełną mocą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 24.01.2008 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 To ja już nie wiem, o jakich kotłach tutaj mowa.W/g danych technicznych, przy pełnej mocy 24kW, Viessmann Vitopend 100 "pali" 2.08kg/h gazu płynnego, albo coś poniżej 2.8m3/h gazu GZ-50. Może te kotły, o których cały wątek, stosowane mają być w budownictwie wielorodzinnym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 24.01.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Może tu się dowie-cie/my czegoś więcej Auer Gianola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 24.01.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Trochę język egzotyczny - wolałbym angielski Nie znalazłem tam żadnego konkretnego opisu zasady działania ani opisu, jak to jest zrobione - ale nic dziwnego, pewnie ze 100 patentów tam jest. Fakt - stosunkowo duży zakres modulacji mają te kotły - ponad 1:5 (przy typowych kotłach jest to zwykle w okolicach 1:3, przy kondensacyjnych nie wiem). Nadal czuję niedosyt i nie rozumiem, skąd miały by być tutaj jakieś oszczędności większe, niż kilkuprocentowa optymalizacja sprawności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miran 24.01.2008 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie.Jako że za kilka miesięcy stanę przed faktem zakupu kotła gazowego ,zaczynam się troszkę rozglądać.Kocioł pulsacyjny być może jest nawet rewelacyjny ale cena jego jak na razie nie ma żadnego uzasadnienia.Kondensat Dietricha MCR-24KW kosztuje 3900 zł ,po jakim czasie mi się zwróci różnica ceny,tym bardziej że biorąc pod uwagę postęp technologiczny przypuszczam że wskazane będzie po 5-8 latach wymienić kocioł na nowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 24.01.2008 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Kondensat Dietricha MCR-24KW kosztuje 3900 zł ,po jakim czasie mi się zwróci różnica ceny,tym bardziej że biorąc pod uwagę postęp technologiczny przypuszczam że wskazane będzie po 5-8 latach wymienić kocioł na nowy. Pozdrawiam Nie wydaje mi się aby ktoś zmieniał kocioł kond. po 5-8 latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kucand 24.01.2008 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 no ,cóż każdy ma swoje zdanie ja nikogo nie zmuszam do kupna przecież,jeżeli nie uznacie moich doświadczeń -macie do tego prawo! Jeżeli Viessmann pali 2,8 m3 to i tak prawie 0,7 m3 więcej od Pulsatora a w pieniądzu to jest 1,0 zł jest drożśzy na każdej godzinie pracy. Takich godzin w roku jest ok.1000 a więc jest oszczędność czy jej nie ma? pomijam w tym przypadku całą resztę warunków. : Do Viessmana/i do każdego innego kotła kondensacyjnego/ potrzebny jest komin kwasoodporny na przykład 8mb który kosztuje przykładowo 1.000,- do Pulsatora ten sam komin tylko z pcv kosztuje 64,-. Wiem, ja jestem instalatorem a nie pedagogiem ,może nie mam daru przekonywania ale moim celem nie jest przekonanie kogokolwiek do kupna. Ja chciałem się podzielić wiadomościami z tzw. pierwszej ręki. a jeżeli chodzi o żywotność kotłów to jest tak jak z ludżmi naprawdę różnie. Jednego jestem pewien,że ten kocioł to przyszłość chociaż wielu ludzi może mieć inne zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 24.01.2008 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Jeżeli Viessmann pali 2,8 m3 to i tak prawie 0,7 m3 więcej od Pulsatora a w pieniądzu to jest 1,0 zł jest drożśzy na każdej godzinie pracy. Takich godzin w roku jest ok.1000 a więc jest oszczędność czy jej nie ma? pomijam w tym przypadku całą resztę warunków. : chyba jedne z bardziej rozsądnych stwierdzeń jakie tu padło, również o niemałym znaczeniu w całej tej dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 24.01.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Właśnie.I nadal nie mamy odpowiedzi, jakim cudem wyciskana jest większa sprawność, niż w kondensacie. Tytułem nakierowania na to, jakia odpowiedź mnie osobiście zadowoli:Co do kondensatu sprawa jest jasna - odzyskujemy dodatkowo ciepło z przemiany fazowej pary (wodnej) w ciecz (wodę). Ta para (wodna) jest oczywiście jednym z produktów spalania gazu. A tutaj?Wystarczy jedno zdanie - ciepło z jakiego zjawiska fizycznego odzyskiwane jest dodatkowo, oprócz ze "zwykłego" spalania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CIEPiiiiiiiiiiiiiii 24.01.2008 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 witam wszystkich Nasza firma jest importerem kotlow Pulsacyjnych, dlatego dziekujemy za wszystkie uwagi skierowane pod katem tych urzadzen Wiemy, ze sam kociol wzbudza wiele kontrowersji – glownie z uwagi na cene zakupu (choc jest porownywalna z kotlami kondensacyjnymi z wyzszej polki biorac pod uwage wyposazenie w automatyke jaka jest w standardzie), oraz jeszcze malo znana w Polsce firme jaka jest producent AUER. Jednak wszystko co tyczy się opisu urzadzenia jest prawdziwe. W UE nie ma bardziej sprawdzonego kotla na rynku – firma AUER rozpoczela sprzedaz tych kotlow we Francji 10 lat tat temu, natomiast same badania nad tym projektem rozpoczely się w 1988 roku. Wiele firm w miedzy czasie probowalo skopiowac ten kociol, ale bezskutecznie, dlatego w innych koncernach nadal rozwijana jest technologia palnika (tylko ze osiagnieto tam już niemal wszystko i wiecej się nie da). Kociol Pulsacyjny natomiast ma zupelnie inna zasade dzialania, dzieki pulsacyjnemu systemowi spalania. Pozwolilo to na doskonale spalanie gazu bez strat (wlasnie tu osiagnieto dodatkowe procenty w sprawnosci). W skrocie powiem w czym rzecz: każdy kociol palnikowy ma ogien ciagly, a wiec gazy maja w wymiennikach przeplyw linarny (ciagly). Pulsacyjna dzieki swemu spalaniu (115 mikro odpalen na sekunde), uzyskuje zaklucony przeplyw spalin. Czyli cieplo plynie wolniej przez wymiennik i woda ma czas na odebranie tej energii. Dodatkowo ta zasada sprawia, ze gazy wychodzace z komory spalania osiagaja teperature 800 sotpni. W urzadzeniach palnikowych ta temperatura często przekracza 1000 i wiecej. W takich warnunkach z gazu wytracaja się osady i niebezpieczne kwasy, które zanieczyszczaja nam wymiennik (powoduje to splabszy odbior ciepla) obnizajac tym samym sprawnosc kotla z uplywem czasu. Dlatego corocznie powinno się przegladac kotly kondensacyjne, a to się wiaze z regulacja palnika i droga analiza spalin. W naszym urzadzeniu do takiego zjawiska nigdy nie dojdzie (oszczedzamy na przegladach). Ten kociol dzis jak i za 20 lat będzie tak samo sprawny. Jego prosta budowa jest chyba najwieksza zaleta. W kotle nie ma się co psuc, a jego zywotnosc jest 100% wieksza niż innych kotlow. Bardzo chetnie odpowiemy na wszystkie pytania, wiec proszę smialo pytac na forum lub pisac na adres [email protected] Do osob które sa ciekawe, możemy wyslac plyte CD z filmem o tym kotle. Jest to film nakrecony przez panstwowa TV we Francji, wiec to nie jest komercyjna produkcja Zawsze istnieje mozliwosc obejzenia tego kotla w „akcji” na ktorejs z pracujacych już kotlowni Czekamy na pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 24.01.2008 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Poniżej zamieszczam niezbyt może doskonałe tłumaczenie pewnej strony z netu o k. pulsacyjnych: Kotły pulsacyjne są zupełnie inne niż konwencjonalne lub nawet kondensacyjne. Spalanie pulsacyjne uznane zostało jako jeden z najbardziej skutecznych sposobów spalania gazu. Gaz i powietrze są podawane do komory spalania i są zapalane przez elektroniczną iskrę. Około 60 i 70 pulsami/sek mieszanina powietrze / gaz jest spalana, co powoduje szybkie spalanie i szereg ciśnieniowych impulsów. Raz rozpoczęty proces zostaje ustalony i nie wymaga dłużej zapłonu iskry. Bardzo gorące gazy przechodzą z komory spalania przez równolegle rury podobnie jak w wymienniku ciepła. Główna zaletą procesu pulsacyjnego spalania jest turbulencja produktów spalania, która zwiększa transfer ciepła i polepsza sprawność.. I tak, jak w innych wydajnych kotłach, spaliny są wystarczająco chłodne, by mogły być usuwane gdziekolwiek, bez stosowania odpowiedniego komina.. Ponieważ te kotły są tak skuteczne, są tańsze w eksploatacji, niż konwencjonalne kotły gazowe. AFUE oszacowanie sięgają między 90% i 97%, co oznacza, że energia spalonego gazu wykorzystana jest prawie całkowicie. Oczywiście kotły pulsacyjne są droższe niż inne kotły gazowe i ich instalacja jest bardziej skomplikowana, wymaga więc doświadczonego instalatora. Ponadto trzeba być świadomym, że proces spalania pulsacyjnego jest trochę głośniejszy niż w innych tradycyjnych palnikach. Tłumik i izolacja zmniejszają hałas, ale naprawdę nie eliminują go całkowicie i dlatego powinno się o tym pamiętać, decydując się na zakup kotła. http://tva.apogee.net/res/rehpuls.asp Także trochę o innych sprawach:http://tva.apogee.net/res/home.asp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CIEPiiiiiiiiiiiiiii 24.01.2008 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 witam ponownie Chcialem dodac kilka faktow do powyzszego tlumaczenia Z tego co widze tyczy sie ono pierwszych kotlow Pulsacyjnych. Pod koniec lat 80-tych rownolegle byl tworzony projekt kotla Puslacyjnego w Niemczech. Tamto urzadzenie mialo 65 mikro wybuchuow na sekunde, oraz inna budowe komory spalania. Osiagi tamtego kotla jednak nie byly az tak zadziwiajace jak przy Pulsacyjnej firmy AUER (gdzie bylo 115 mikro wybuchow na sekunde) Temat instalacji: instalacja w kotlowni jest duzo prostrza i szybsza do wykonania w porownaniu z innymi kotlami. Kociol Pulsacyjny ma elastyczne podlaczenia hydrauliczne, co pozwala na bardzo latwe wpiecie do instalacji. Standardowa automatyka pozwala na obsluge trzech obiegow (np. cwu + CO-grzejniki + CO-podloga) osobno, wraz z programacja tych obiegow na kazdy dzien i godzine osobno. Dzieki temu nie trzeba wydawac dodatkowych pieniedzy na sterowanie. Problem halasu: starsze modela faktycznie byly nieco glosneijsze. Nowsze serie posiadaja system tlumikow, ktory ogranicza halas do poziomu 41dB (przy kotle 20kW), czyli tak naprawde nie jest to cos strasznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.