Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł pulsacyjny


klkl

Recommended Posts

No cóż. To ustrojstwo, aczkolwiek przeznaczone do innych celów, działa na identycznej zasadzie:

http://www.agro-trade.com.pl/product.php?id=18

Silnik rakietowy. Na początek iskra (bateria), a po rozgrzaniu zapłon samoczynny.

Mam na szkółce. Poziom hałasu faktycznie jak startujący odrzutowiec. Od preparatu zdychają te mszyce, których ryk tego nie zabił.

Temperatura spalin- kiedyś las podpaliłem. Szczęśliwie woda blisko była. Ale sprawiedliwym być chcę- to nie ma żadnego chłodzenia. Ale fakt, dość długo hałasuje na niewielkiej ilości paliwa, a ilość wyzwalanego ciepła jest potężna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 485
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i znowu poprzednik powołuje się na kotły,jest ok. ale tak jak Pulsator

jest jakąś propozycją na rynku tak musimy brać i dobierać te urządzenia do swoich potrzeb i możliwości.

 

Dzisiejsze doniesienia prasowe informują o postawienie ogromnego nacisku

na odnawialne żródła energii i zobowiązanie rządów państw UE do wprowadzenia tych dyrektyw w życie.

 

W dziedzinie wykorzystania biogazu i metanu górniczego myślę ,że Pulsator

będzie odbrywał znaczącą rolę.

 

Nie przedstawiliśmy jeszcze innych wariantów zastosowania tego kotła.

 

-w dawnych instalacjach c.o. opartych na stalowych rurach i żeliwnych

grzejnikach.Wystarczy wynienić tylko kocioł aby mieć bardzo nowoczesne

i oszczędne ogrzewania bez wielkich nakładów na inwestycje modernizacyjne.

 

-w obiektach zabytkowych ,gdzie nie można kuć bruzd pod kominy,komin

z tworzywa jest jedyną alternatywą.

 

-w obiektach gdzie nie ma pomieszczenia na typową kotłownię ,kocioł

może być zainstalowany w schowkach ,pod schodami ,garażach i innych

różnych miejscach.

 

-w obiektach ,gdzie inne kotły sobie nie poradzą np.wysokość komina

do 35 m wysokości jest to naprawdę ewenement./jest to 12 typowych

kondygnacji/

 

Zywotność kotła jest bardzo długa obliczana jest w tej chwili na 30 lat.

Jego śmierć techniczna w tej chwili jest nieokreślona.Nie grozi mu korozja,

wykonanay jest ze stali szlachetnej.Zatkanie czymkolwiek też jest nierealne

ze względu na zasadę działania.Jedynym wrogiem tego kotła może stać

się tylko użytkownik.

 

Dla przykładu żywotność: dla kotła stałopalnego to 7 lat/czasem mniej/

dla kotła gazowego 15 lat.

dla kotła elektrycznego 15-20 lat.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dalej piszą: "Dzięki bardzo niskiej temperaturze spalin (do 25°C), mogą być użyte proste rury PCV, i to właśnie daje obraz realnej efektywności wymiany termicznej." Czy to znaczy, że jak będę chciał CWU podgrzać do 45st.C, to temperatura spalin będzie nadal 25st.C? To co je tak ochłodzi? Ta woda o temp. 45st.C? A może w środku jest zakamuflowana dodatkowo pompa ciepła?

Nie musi być pompa ciepła. Wystarczy wymiennik odzyskujący ciepło spalin i ogrzewający powietrze dochodzące z zewnątrz (tak jak w rekuperatorze).

Zobacz na zdjęcie w Aukcji Allegro i wszystko będzie jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież to niemożliwe ,że odpowiedziałem na wszystkie pytania :D

do boju koledzy ,od kilku dni cisza ,czyżby przed burzą? :lol:

zachęcam-ha,ha,ha!

Szczerze?

Fajny wynalazek, ale.... nie do Polski. Dlaczego?

Bo nowośc, bo drogi jak diabli (a nasz rząd ma głeboko w d... ekologię i dotacje na nią - wolą dawać np na swiątynie i siebie), poza tym niespójność przepisów (kanały spalinowe z pcv - podobna sytuacja jak z Junkersem - też ma plastiki) niby można, ale nie mozna.

Poza tym hałas - nie słyszałem go, ale nie wygląda to najlepiej (patrząc na opinie przedmówców). I jest chyba zdecydowanie za mało tych urządzeń żebym mógł skoczyć do sąsiada i go sobie obejrzeć na żywo.

Zresztą może sie okazać, że np Uinia wymusi na nas jakieś hipernowoczesne źródła ciepła za 3-5-7 lat i wtedy zwrotu kosztów kociołka nie bedzie żadnych, chyba że ktos stawia wyłącznie na ekologię - a sporej części Polaków na to po prostu nie stać...

Oczywiście to wyłącznie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie Wasze wątpliwości są słuszne ja je mam również

ale to wcale nieznaczy ,że mamy rację .

 

Prawdą jest ,że UE wymusi na rządzie RP pewne proekologiczne

rozwiązania i jeśli się niemylę są już pewne rozwiązania w opracowaniu.

 

Wracając do naszego głównego tematu to:

 

-hałas Pulsatora to nieprawda,każdy z nas ma w domu lodówkę

szmer lodówki szczególnie w nocy jest słyszalny ale niedokuczliwy

tak samo jest z Pulsatorem a jeżeli weżmiemy pod uwagę ,że

montowany jest daleko od części mieszkalnych ,to obawa,że będzie

przeszkadzał JEST MOCNO PRZESADZONA.

 

- Pulsator a POMPA CIEPŁA to temat rzeka.Ja osobiście nie mam

żadnych oporów przed instalowaniem pomp ciepła chociaż mam

wiele innych propozycji znacznie tańszych.Pompa ciepła to

temat dla " zasobnych ".

Pompa ciepła za wydatki na inwestycje mamy Pulsatora i koszty

ekspoloatacyjne na 10 lat.

 

-wszystkim ,kórzy napisali do mnie na priv.bardzo dziękuję i jestem

do usług.

pozdrawiam i zyczę wielu ciekawych postów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do hałasu - porównywanie pulsatora z lodówką to trochę nieporozumienie, bo w lodówce nic zwykle nie wybucha (no, może czasem zapomniany szampan w zamrażalniku).

 

Nie ulega chyba wątpliwości, że spalanie wybuchowe będzie generować większy hałas, niż spalanie ciągłe w kotłach tradycyjnych.

Wszyscy Ci, którzy posiadają kotły tradycyjne napewno potwierdzą, że szum wytwarzany przy spalaniu ciągłym jest dość dobrze słyszalny - u mnie, przy otwartych drzwiach do kotłowni, w nocy kocioł Viessmann jest bardzo dobrze słyszalny na parterze.

Tak więc można napewno spodziewać się większego hałasu - co gorsza, modulowanego z częstotliwością ok. 100Hz - czyli jest to o oktawę (2x) wyższy (wyższy - nie głośniejszy!) dźwięk od "buczenia" wytwarzanego przez np. transformator energetyczny. Ale to 100Hz oznacza też, że będzie bardziej słyszalny - głównie z tego powodu, że dolna graniczna częstotliwośc słuchu większości ludzi jest na poziomie właśnie kilkudziesięciu Hz (zauważcie, że niektórzy nie słyszą "buczącego" transformatora, podczas gdy innym ten sam transformator bardzo przeszkadza) - 100Hz słyszy dobrze każdy człowiek ze zdrowymi uszami.

Oczywiście są to rozważania czysto teoretyczne - nie słyszałem takiego kotła.

Spodziewać się jednak mogę, że konieczność wytłumienia tego hałasu przez producenta jest jedną z przyczyn tak wysokiej ceny tego urządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten kociol jest narazie nieoplacalny i nie czrujmy sie. Kondensat sredniej polki z zasobnikiem to wydatek 6000pln. nie rozwazam komina z pcv ktorego i tak nie wolno montowac ale nawet jest 1000pln na kwsowke sie wyda to mamy 7000pln i naprawde oszczedny sprzet. te 2% sprawnosci wiecej nie zwroci nakladu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bigbeat ma rację co do możliwej "upierdliwośći akustycznej" :lol:

I to jest również moje zastrzezenie.

Trwałość i niezawodność "niespotykana w stosunku do innych kotłów - 30 lat!" . To chyba dotyczy obudowy kotła no i może "palnika". Ten kociołek ma bardzo skomplikowany system sterowniczy elektroniczny i mechaniczny. Wystarczy "poczytać" o jego możliwościach i funkcjach (3 funkcyjny). Jak coś "strzeli" - to właśnie tam, a tego ta "gwarancja" chyba nie obejmuje :evil:

Ostatnia sprawa. Moc kotła. W przecietnym nowo budowanym domu o pow. 150m2 ten kocioł pulsacyjny bedzie działał "bardzo pulsacyjnie" - do ogrzania potrzeba średnio tylko 5kW - no chyba, ze ktoś bardzo chce aby zasadnicza funkcja tego kotła było podgrzewanie CWU :o

Na zakończenie, osobiscie uważam, mimo kilku zastrzeżeń wymienionych wyżej, że może to być idealne rozwiazanie dla dużych domów (np. 20kW dla 350 - 400m2) lub dla "starych" o duzym zapotrzebowaniu cieplnym.

 

Moim zdaniem, proponowanie tego kotła (20kW) dla domów współcześnie budowanych o powierzchni mniejszej niż 350m2 jest totalnym nieporozumieniem.

 

Ps. W cenie tego kotła + instalacje gazowe, dla domu o powierzchni około 150m2 mozna mieć PC - na gotowo. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem dlaczego tak absorbuje Cię te 2 % a nie zwracasz uwagi

na dane podstawowe.:

 

De dietrich MC 25 - zużycie gazu GZ 50 2,56 propan 2,06

Ariston Aco " Gz 50 2,86 propan 2,21

Viesmann GZ 50 2,80 propan 2.08

Ulrich KO24 " GZ 50 2,53 Propan 1,86

 

Biorąc najoszczędniejszy to jest to różnica 0,40 m3/h a więc 20 %.

Taka różnica w czasach tak drogiej energi to koszty ogromne.

i znowu wracam do statystyki różnica 40 gr na każdej godzinie to

dziennie 2,40 zł ,miesięcznie 72,- rocznie /7 miesięcy/ to 500,-zł

A co będzie jeżeli uwzględnimy takie obliczenia dla tych mniej...

 

wiem można powiedzieć na jakiego grzyba potrzebny jest mi taki

drogi kocioł ,aby oszczędzić jakieś głupie 5 stów,ja natomiast

jeszcze raz przypominam, ze daleki jestem od namawiania na cokolwiek

ale uważam ,że na naszym rynku jest wiele droższych kotłów

które znajdują nabywców.

 

wspominałem,że bardzo często uczstniczę w Targach uwielbiam

rozmawiać ze zwiedzającymi i dowiaduję się wielu ciekawych

rzeczy.

 

jeden konkretny przykład;

 

zwiedzający mówi- mam dom, kocioł polski poznańskiego producenta

płacę 1000- 1200 rachunki miesięcznie/moim zdaniem 600-700 zł zadużo/

to najnowocześniejszy kocioł zwraca się w 2 lata .Jeżeli ktoś mówi

że takie rzeczy go nieinteresują to jego sprawa ,ale ja takimi sprawami

zajmuję się zawsze.

 

Uważam ,że nie ma w tej chwili przymusu kupowania czegokolwiek.

natomiast jest wybór na rynku i to jest znakomita sytuacja:

klienci mają pole do popisu ,producenci muszą dbać o jakość i cenę,

instalatorzy muszą zabiegać o względy jednych i drugich

cała ta sytuacja wymusza postęp we wszystkich dziedzinach

i to jest O.K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kucand, w tym, co piszesz jest kupa jakichś nieścisłości, które mnie wkurzają.

Albo jesteś fachowcem, albo nie - a jeśli nie, to daj sobie na wstrzymanie i nie zawracaj głowy ludziom.

1. Piszesz o oszczędności 0.4m3 na godzinę - tzn, że jeśli mój kocioł "pali" 4.5m3 na dobę, czyli ok. 0.2m3/godzinę, to Twój w tych warunkach spali o 0.4m3 mniej, czyli 0.2-0.4=-0.2m3 ??? Czyli wyprodukuje mi dodatkowo 0.2m3 gazu?.

2. To, że spalanie jest mniejsze o 20% oznacza, że sprawność jest większa o 20% - oczywiście przy danym paliwie (bo to, że określone paliwo ma ściśle określoną wartość opałową, nie podlega chyba dyskusji, prawda?). Dalej idąc: większa sprawność oznacza, że mniejsze są straty (czyli utrata części ciepła - leci ono sobie gdzieś tam zamiast ogrzać nam wymiennik/komorę czy co tam w kotle mamy w środku).

Przytoczę kawałek swojego wcześniejszego posta:

Tytułem nakierowania na to, jakia odpowiedź mnie osobiście zadowoli:

Co do kondensatu sprawa jest jasna - odzyskujemy dodatkowo ciepło z przemiany fazowej pary (wodnej) w ciecz (wodę). Ta para (wodna) jest oczywiście jednym z produktów spalania gazu.

A tutaj? Wystarczy jedno zdanie - ciepło z jakiego zjawiska fizycznego odzyskiwane jest dodatkowo, oprócz ze "zwykłego" spalania?

 

To nie jest właściwe miejsce do uprawiania marketingu. Proponuję raczej: http://pomponik.pl/.

I najważniejsze jest wyspać się dobrze, bo jak człowiek nie wyspany, to czasem zwidy jakieś ma i pierdzieli bez sensu. A najgorsze, że znajdą się tacy, którzy mu uwierzą. Tak jakby telewizji było mało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden konkretny przykład;

zwiedzający mówi- mam dom, kocioł polski poznańskiego producenta

płacę 1000- 1200 rachunki miesięcznie/moim zdaniem 600-700 zł zadużo/

to najnowocześniejszy kocioł zwraca się w 2 lata .Jeżeli ktoś mówi

że takie rzeczy go nieinteresują to jego sprawa ,ale ja takimi sprawami

zajmuję się zawsze.

Jeśli to jest konkretny przykład, to ja jestem święty turecki.

Zaraz napiszesz pewnie, że ten kocioł w domku jednorodzinnym spala 100x mniej gazu - tylko znowu nie napiszesz, że 100x mniej od zużycia gazu na ogrzewanie budynku mieszkalnego.

To mi przypomina współczesne rekalmy dla debili: ten szampon zapewnia do 33.5% lepszy połysk włosów, albo dzięki tej paście można mieć do 73,2% ubytków mniej.

Wskazówka, jeśli nie wiesz o co chodzi: jeśli podajesz liczby, musisz podawać do czego się odnoszą i w jaki sposób zostały uzyskane.

Co do przytoczonego przez Ciebie "zwiedzającego":

- jakie ma zapotrzebowanie mocy (albo chociaż co zamierza ogrzewać - dom, zakład pracy)?

- jakiego kotła "polskiego poznańskiego producenta" używa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzicie szanowni koledzy rozpętałem dyskusję :lol:

a tak było sennie, no do boju to są tzw.akademickie dyskusje

"wyższości Swiat Wielkiejnocy nad Swiętami Bożego Narodzenia"

jak mówił nieodżałowanej pamięci poeta.

 

Panowie Wasze zastrzeżenia nie są nic warte do chwili aż każdy z Was

powie byłem ,widziałem ,słyszałem - kucand masz wszy jak ruskie czołg

nie ściemniaj.

 

Ha,Ha,ha :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bigbeat - 4,8 m3 dziennie gazu to 30m2 czyli kawalerka albo mieszkasz w słoiku.Poproszę o adres w niedzielę przyjadę na dyskusję oko w oko.

Kawę i ciasto przywiązę ze sobą.

 

do zobaczenia

I jeszcze:

Panowie Wasze zastrzeżenia nie są nic warte do chwili aż każdy z Was

powie byłem ,widziałem ,słyszałem - kucand masz wszy jak ruskie czołg

nie ściemniaj.

 

Albo nie wiesz co piszesz, albo jesteś bardzo kiepskim instalatorem, albo uważasz czytajacych za bezdennych idiotów.

 

Wpierw pomyśl, policz, a potem pisz :lol: I o tym pisał właśnie Bigbeat :lol:

Z tego co napisałeś wyżej wychodzi, że instalujesz kotły które dla powierzchni grzewczej np. 120m2 spalają około 20 m3 gazu na dobę, a dla 150m2, to już wychodzi 25m3. Czyżbyś miał układ z dostawcą gazu.

Jak jest - tu masz trochę cytatów forumowiiczów, którzy nie tylko widzieli i słyszeli, ale MAJĄ:

Pocieszająca wiadomość dla przerażonych zwiększonym zużyciem gazu. Dom parterowy z użytkowym poddaszem, 280 m2 powierzchni w tym 70 m2 podłogówka. Kuchnia gazowa, cwu, 3 łazienki. Centrala kondensacyjna Wolfa CGS 24/200. Zużycie gazu w okresie: 13 IX - 13 XI Przeciętnie 8,7 m3, w okresie 13 list. - 14 styczeń 17,8 m3.

Za styczeń mam zużycie średnie 6m3 na dobę. CO+CWU+gotownie. Domek 139 + 29 garaż. Bk24+15styro.

rachunek za styczeń - 497 zł (CO+CWU+gotowanie) - 154 m2, ytong 36,5 bez ocieplenia - średnia 10,01 na dobę

Wrzesień - 1,5 m3 / dobę (głównie c.w.u.)

Październik - 2,8 m3/dobę (głównie c.w.u., ale c.o. czasem też odpalało)

Listopad - 7,8 m3/dobę

Grudzień - 10,2 m3/dobę

Styczeń - 10,0 m3/dobę

Starczy? Ale fakt, oni maja dobrze dobrane kotły i instalacje robione przez fachowców.

 

I już bardzo złośliwie :oops: Ci forumowicze tylko dlatego, że nie mają Twojego kotła oszczedzjącego 20%, ale spalajacego 25m3 na dobę - zaoszczedzili około 500,- miesiecznie. To jest interes :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...