Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hamulec w oknach i dzwiach tarasowych czy warto?


Recommended Posts

różnie. Są hamulce w klamce, miałam taki mieć ale nie mam, bo (podobno) Veka nie montuje takich w dziwach balkonowych. Albo nasze były za duże :o :o mam za to hamulec na dole. Działa to jak opór przy otwieraniu okna. Na bezrybiu... ale wolałabym w klamce. Jest przydatne, nawet bardzo. Już się przekonałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hamulec rozwieralności sterowany z klamki działa po otwarciu skrzydła o kąt od ok 25 stopni do 90 stopni. Mozna go zamontowac w dolnej czesci skrzydła i wtedy bedzie i uchył i hamulec, a blokowany bedze przechylając klamke w dół.

Veka nie mogła Ci zamontowac hamulaca poniewaz nie zajmuje sie produkcja okien to tylko systemodawca profilu. Od tego czy hamulec jest czy go nie ma decyduje producent okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukasz123, taki hamulec jest nawet wygodny, ale o tym trzeba pamiętać.

Wystarzcy, że któryś z gości przy zablokowanym hamulcu lekko przepchnie Ci skrzydło, a cały hamulec trafi szlag.

Jego mechanizm wykonany jest z profilu aluminiwego, przy lekkim przepchnięciu profil zostanie uszkodzony i hamulec nie będzie trzymał już tak dobrze, a pojawą się kłopoty ze " strzelającą klamką " i domykaniem wspomnianych drzwi.

 

Reasumując, jak będziesz uważał to będzie Cie to cieszyć, bo to jest fajna rzecz, pod warunkiem, że jest w pełni sprawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tylko taka sytuacja powoduje uszkodzenie hamulca

próba zamknięcia okna przy niedomkniętym do końca skrzydle - gdy zaczepi bolec o zaczep - powoduje uszkodzenie części zasuwnicy powiązanej z hamulcem i często samego hamulca

dobra rzecz ale wymaga kultury obsługi

dla ślamazarnych a nie raptusów :)

Takie uszkodzenia są zawsze z winy użytkownika i nie obejmuje ich gwarancja

Statystycznie wśród moich klientów 50 % , którzy zastosowali hamulec sterowany klamka (bo o nim tu mowa) niszczy hamulce w ciągu średnio do 2 lat eksploatacji

A właściwie nie oni niszczą tylko goście ich nawiedzający

Jest jeszcze coś takiego jak ogranicznik rozwarcia

Niestety, duża cześć monterów czy handlowców wciska klientom ciemnotę ze jest to hamulec cierny

Owszem można go lekko podciągnąć by przyhamowywał skrzydło ale po pewnym czasie zaciera sie i skrzypi jak teściowa :lol:

On ma za zadanie TYLKO zabezpieczyć zbytnie otwarcie skrzydła by np. nie uderzało w glif, mebel stojący niedaleko itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulec w skrzydle okiennym czy balkonowym jest bardzo dobrym rozwiązaniem, a różni producenci stosują różne rozwiązanie. Akurat Tzw. hamulec w klamce jest jednym z droższych, ale są też rozmaite ograniczniki rozwarcia skrzydła, które za niewielką opłatą rozwiązują problem trzaskających w przeciągu okien. Było o tym nawet tutaj:

http://www.muratordom.pl/eksperci_budowairemont/odpowiedz/ogranicznik-otwierania-okien,7353,49-0.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te rozmaite ograniczniki rozwarcia skrzydła maja identyczna zasadę działania

mówimy oczywiście o rozwiązaniach systemowych - mocowanych we wrębie okuciowym a nie rożnego rodzaju grzebieniach itp wynalazkach przykręcanych do skrzydła i ościeżnicy

Ograniczniki te maja dwa elementy ruchome - jeden - aluminiowa listwę w której porusza sie plastikowy element z możliwością jego "pogrubienia" śruba. Im bardziej wkręcamy śrubę tym ciężej porusza sie ona w aluminium

Z biegiem czasu - gdy podkręcimy za bardzo - tak ze wstrzymuje on silnie ruch skrzydła - element ten "zaciera" sie w aluminium i skrzypi jak diabli a ekstremalnie staje dęba

Powtarzam jeszcze raz

By zatrzymać sztywno skrzydło jest tylko jedno rozwiązanie - hamulec sterowany klamka

Inne to lipa

To o czym mówi bugier to ogranicznik rozwarcia - OGRANICZNIK - jak sama nazwa wskazuje służy do ograniczenia :) a nie hamowania :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Odźwieżę trochę temat, bo mam pytanie.

 

Zamontowali mi wczoraj okienka Avante - wszystko super, ale jest jedno ale. Niestety zauważyłem to dopiero jak ekipa montażowa sobie już pojechała.

 

Chodzi o skrzydło balkonowe z hamulcem w klamce. Hamulec jest fajny, otwieram skrzydło, przekręcam klamkę i jest zablokowane. Problem jest tylko taki, że cały ten mechanizm hamulca jest wyczuwalny przy otwieraniu skrzydła. Skrzydło otwiera się z wyraźnie wyczuwalnym oporem. Dodatkowo towarzyszy temu dźwięk "tarcia" - niegłośny, ale jednak.

 

Czy to jest normalne, że skrzydło z hamulcem chodzi ciężej niż skrzydło bez hamulca i dodatkowo coś tam trze? Patrzyłem od spodu - jest tam taki czarny wózek jeżdżący po metalowej szynie. Może trzbeba to posmarować czymś?

 

Dzięki za radę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...