Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominek , a czarna szyba


miniu ryniu

Recommended Posts

Do Wolo:

 

Ciag naturlny jest wtedy kiedy powietrze przechodzi przez kominek samoczynnie, bez uzycia dmuchawy.

Piszesz, ze rozpalasz i ładujesz na maksa - nie ma nic gorszego. Wlasnie dlatego tracisz kontrole nad kominkiem.

Sprobuj zaladowac na pol maksa, po czym rozpal na tym ognisko z drobnicy i papirow. Nie zaluj drobnych szczapek, ma byc tego tyle, ze po wypaleniu bedzie zar, ktory odpali buczyne. Drewna tez nie ukladaj super ciasno, bo jakos powietrze musi sie przedostac. Efek jaki uzyskasz, to miaowicie to ze maly wsad bedzie palil sie stosunkowo dlugo.

Dodatkowo mysle, ze za duzo tego powietrza podawales pod ruszt. podaj mniej, kominek bedzie sie rozpalal dluzej, ale za to bedzie sie palilo stabilnie niebieskim plomieniem.

 

w taki sposob jak Ty mowisz moze jest dobry i skuteczny ale to sa juz obrzadki etatowego palacza... Czlowiek nie ma czasu sie bawic w takie rzeczy

zapalam wrzucam 4-5 okroglakow i but do pracy, drzewa nie ukladam ciasno bo okraglakow nie da sie ulozyc ciasno. reszte robi dmuchawa rozpala wolno i spokojnie dochodzi prawie zawsze do 2-1 stopien mniej niz temp. zadana i tak sobie trzyma..

 

Jezli nadal nie wierzysz, to zapraszam postudiowac temat: Ekonomiczne spalanie wegla kamiennego na tym forum. Ja wlasnie po przeczytaniu 23 stron tego tematu zaczalem efektywnie palic w moim kotle..

 

poczytam

 

Jezli chodzi o podawanie powietrz pod ruszt, to mialem na mysli robic to zamiast dmuchawy, czyli zdemontowac ja kompletnie i zalozyc przepustnice za pare PLN z linka (cos dzial podobnie jak hamulec na linke).

W inny sposob zawsze podasz za duzo powietrza i nie bedziesz mial kontroli.

Jak masz mozliwosc jeszcze potestowac, to nie zmarnuj tej szansy. Zawsze do testow mozesz zrobic jakas prowizorke, ktora bylaby w stanie regulowac doplywem do powietrza pod ruszt.

Teraz jezeli chodzi o powietrze wtorne. W moim wkladzie nie ma oczywiscie uszczelki u gory. Dodatkowo w gornej czesc oscierznicy przykrecony jest plaskownik po calej dlugosci (z blachy 1,5mm i szerokosci 4-5cm), ktory kieruje powietrze zassane gorna szpara prosto na szybe (tak jakby odbija to powietrze kierujac je w dol). Mysle, ze to kierowanie na szybe dziala jako tako, za to napewno kierje powietrze nad plomienie w rejon zaru. Jakby nie bylo tej blaszki, to wydaje mi sie, ze powietrze wtorne polecialoby najkrotsza droga do komina, czyli nie wplywaloby znaczoco na spalanie.

 

Pomysle sobie nad taki plaskownikiem.. co do przepustnicy narazie sprawa odpada.

 

 

 

Odpowiedz mi na pyanie, czy jest taki stan pracy dmuchawy, ze podczas palenia staje blokujac doplyw. Czy moze zawsze chodzi raz mocnej, raz slabiej?

 

Jezli chodzi non-stop - to masz odpowiedz, se jest ona zbedna, bo ciag naturalny tez jest obecny non-stop.

Jezeli staje, tzn, ze nagrzewa wsad, po czym czeka, az znow sie ochlodzi. .

 

zalezy ile jest zaladowane drewna i jak dlugo pale.. potrafi zagrzac i stanac na chwile ale wtedy powietrze sobie z nad i pod szybki jest pobierane..albo pracuje na 4% utrzymujac temp plaszcza 1 stopien mnie od zadanej..

 

Teraz odpowiedz sobie sam na pytanie, czy jak w sklepie stalby jeden kominek z elektronika itp, a drugi bez, jedynie z regulowana recznie przepustnica, to ktorybys wybral?

Producent montuje te dmuchawy tylko dlatego, gdyz jest to najlatwieszy sposob (ale najmniej skuteczny) na trzymanie zadanej temp, a takze najlatwiejszy sposob na zapewnienie bezpieczenstwa kominkowi. Ale zawsze jest cos za cos, w 90% taka dmuchawa sprzyja smolowaniu, a co z tym idzie szybciej bedziemy zmuszeni wymienic kominek..

 

z dmuchawa.. bo wygoda tez jest wazna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wolo82 to co ty zauważyłeś w stosunku do szamotu, że przekazuje ciepło w drugą stronę, ja też to zauważyłem. I sadzę że błędnie się sądzi ze szamot jak się nim obłoży kominek będzie izolował ścianki u mnie jest wręcz przeciwnie szamot dobrze oddaje ciepło do płaszcza. Zresztą gdyby tak nie było nikt by szamotu do kominka czy pieca nie wkładał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zwykłym kominku szamot jak najbardziej ma sens. Magazynuje ciepło i oddaje je póżniej jak kominek wygaśnie. Tak działa każdy piec kaflowy i to jest ok.

W kominku z płaszczem wodnym do kumulowania ciepła przeznaczona jest woda. Szamot na pewno pogorszy sprawność kominka. Energetycznie więc nie jest uzasadniony.

Ponadto szamot na pewno podwyższy ilość ciepła oddawaną przez szybę do pomieszczenia. Potrafi to nieźle zakłócić system ogrzewania, zwłaszcza podłogowego.

Być może inne opisywane powyżej zalety (podobno czyściejsza szyba - nie całkiem w to wierzę bo niby czemu, ale nie sprawdzałem) są dla niektórych ważniejsze więc wiadomo każdy kieruje się swoimi kryteriami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zwykłym kominku szamot jak najbardziej ma sens. Magazynuje ciepło i oddaje je póżniej jak kominek wygaśnie. Tak działa każdy piec kaflowy i to jest ok.

W kominku z płaszczem wodnym do kumulowania ciepła przeznaczona jest woda. Szamot na pewno pogorszy sprawność kominka. Energetycznie więc nie jest uzasadniony.

 

Jurek mam oczy i widze ze jest inaczej niz piszesz..

 

Ponadto szamot na pewno podwyższy ilość ciepła oddawaną przez szybę do pomieszczenia. Potrafi to nieźle zakłócić system ogrzewania, zwłaszcza podłogowego.

 

Tu sie moge z Toba zgodzic...jednak mysle ze to tez sie da obejsc.. miedzy innymi podniejsc nastawy na czunjikach ktore najblizej sa kominka..

 

Być może inne opisywane powyżej zalety (podobno czyściejsza szyba - nie całkiem w to wierzę bo niby czemu, ale nie sprawdzałem) są dla niektórych ważniejsze więc wiadomo każdy kieruje się swoimi kryteriami.

 

Mozesz mi wierzy badz nie ale nie myje szyby przeszlo tydzien... specjalnie moge zrobic fotke... szyba nie jest ultra czysta ale na tyle czysta estetycznie ze nie wymaga mycia.. sam szamot zapewne nie poprawi czystosci szyby gdy nie bedzie nawiewu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zwykłym kominku szamot jak najbardziej ma sens. Magazynuje ciepło i oddaje je póżniej jak kominek wygaśnie. Tak działa każdy piec kaflowy i to jest ok.

W kominku z płaszczem wodnym do kumulowania ciepła przeznaczona jest woda. Szamot na pewno pogorszy sprawność kominka. Energetycznie więc nie jest uzasadniony.

Ponadto szamot na pewno podwyższy ilość ciepła oddawaną przez szybę do pomieszczenia. Potrafi to nieźle zakłócić system ogrzewania, zwłaszcza podłogowego.

Być może inne opisywane powyżej zalety (podobno czyściejsza szyba - nie całkiem w to wierzę bo niby czemu, ale nie sprawdzałem) są dla niektórych ważniejsze więc wiadomo każdy kieruje się swoimi kryteriami.

 

Dokladnie o to chodzi.

Szamot obniza sprawnosc kotla, podnoszac temperature spalin. Stosowanie jego ma sens tylko w rejonie żaru, albo jak ktos chce zmniejszyc ''moc'' kotła/kominka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zwykłym kominku szamot jak najbardziej ma sens. Magazynuje ciepło i oddaje je póżniej jak kominek wygaśnie. Tak działa każdy piec kaflowy i to jest ok.

W kominku z płaszczem wodnym do kumulowania ciepła przeznaczona jest woda. Szamot na pewno pogorszy sprawność kominka. Energetycznie więc nie jest uzasadniony.

 

Jurek mam oczy i widze ze jest inaczej niz piszesz..

 

Może i masz oczy i może widzisz, ale najprawdopodobniej ulegasz złudzeniu. Gdyby nawet szamot był bardzo dobrym przewodnikiem to i tak na przewodzeniu ciepła muszą powstać straty. Ponadto zakumulowane ciepło nie jest w całości oddawane do płaszcza.

 

Być może inne opisywane powyżej zalety (podobno czyściejsza szyba - nie całkiem w to wierzę bo niby czemu, ale nie sprawdzałem) są dla niektórych ważniejsze więc wiadomo każdy kieruje się swoimi kryteriami.

 

Mozesz mi wierzy badz nie ale nie myje szyby przeszlo tydzien... specjalnie moge zrobic fotke... szyba nie jest ultra czysta ale na tyle czysta estetycznie ze nie wymaga mycia.. sam szamot zapewne nie poprawi czystosci szyby gdy nie bedzie nawiewu..

U Ciebie na czystość szyby ma wpływ wycięta uszczelka i podwyższenie temperatury w palenisku powodowane co prawda przez szamot ale podwyższenie temperatury można ustawić też bez szamotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek mozemy tak dlugo sie przekamarzac albo wypic sobie piwo:)

Zadam ci podstawowe pytanie, miales kontakt z szamotem w swoim kominku?

Ja uwazam ze szamot po "naladowaniu" przekazuje wiecej ciepla do plaszcza niz glaskajace scianki plomienie... a spieczona smola na scinakach u Ciebie jest lepszym izolatorem niz szamot przewodnikiem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może i masz oczy i może widzisz, ale najprawdopodobniej ulegasz złudzeniu. Gdyby nawet szamot był bardzo dobrym przewodnikiem to i tak na przewodzeniu ciepła muszą powstać straty. Ponadto zakumulowane ciepło nie jest w całości oddawane do płaszcza.

 

Zgadzam sie! Szamot ze wzgledu na swoje właściwosci jak wspominasz akumuleje cieplo. To własnie dzieki szamotowi Wolo ma czysta szybe, bo smola ktora sie tworzy i osiada na szamocie, po prostu sie wypala. Dodatkowo dzieki szamotowi zmniejszyl sobie powierzchnie czynna oddawania ciepla i zmusil kominek do intensywniejszej pracy. Wiecej powietrza podawane bylo do paleniska poprzez dmuchawe, a co za tym idzie podgrzany zostal komin. Tak podgrzany komin chce byc jeszcze bardziej rozgrzany i w postojach dmuchawy zasysal powietrze tam gdzie nie ma uszczelki (powietrz wtorne). Jezeli nawet powietrze wtorne nie bralo do konca udzialu w procesie spalania, to przynajmniej zabieralo spaliny do komina (strata).

 

Do Wolo:

 

Mowisz ze po wyjeciu szamotu byl rdzawy nalot. Nie boj sie tego słowa, byla to po prostu rdza. Poniewaz kominek w calej swojej obudowie ma wode, to woda ta intensywnie ochladza blache od strony paleniska (pobierajac cieplo z komory spalania). Na sciankach kominka zachodzi kondensacja, jezeli temp wody powrotnej jest ponizej 50 stopni. Jako, ze szamot nie byl idealnie zespolony z blacha, to stworzyles tam jeszcze lepsze warunki dla kondensacji.

Juz lepiej jak jest tam smoła przynajmniej jako tako zabezpieczy przed rdza :)

 

Czyli Wolo znalezlismy odpowiedz na Twoje problemy, a mianowice masz za niska temperature wody powracajacej do płaszcza. podnies ja do 55 stopni i zapomnisz o jakiejkolwiek smole.

Oczywiscie jezeli otworzysz zawory na grzejnikach na maksa (zawory na powrotac tez), to po jakims czasie temp. wody powrotnej zblizy sie do temp zasialnia. Oczywiscie musialbys wtedy utrzmywac temperature 70 stopni.

Efektem bedzie sauna w domu.

 

Zrob eksperyment, zwieksz temperature wody do 75 stopni i poodkrecaj grzejniki na maksa. Nie zapomnij porozszczelniac okien. Zobaczysz, ze po jakims czasie w kominku smola czacznie sie wypalac i jak wstaniesz rano, to ladnie usuniesz wszystko zmiotka.

 

Potem stwierdzisz, ze trzeba odzalowac par zloty na zawor mieszajacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

http://www.hkslazar.pl/obrazki/silesia/system_wm.jpg

Prawie ideał (dla mnie) paleniska wodnego, będący m.in. wynikiem moich obserwacji działania kilkuset wykonanych kominków. Miałem możność i przyjemność zarazem uczestniczyć w realizacji jego projektu.

1.Palenisko bezrusztowe

2.Wyłożenie paleniska szamotem

3.Dwupunktowy rozdział powietrza - w dolną i górną część paleniska

4.Deflektor i regulowany dopływ górny powietrza uformowane tak, by nie dopalone resztki gazów, spaliły się dodatkowo przed wyjściem z korpusu wkładu

5.Medium grzewcze jakim jest woda znajduje się w nasadce, ponad paleniskiem, gdzie wedle podstaw teorii spalania (i wiedzy praktycznej)jest najwyższa temperatura

6.Powierzchnia odbioru ciepła w nasadce praktycznie równa powierzchni "zwykłego" płaszcza wodnego, dzięki pionowym płomieniówkom

7.Łatwy dostęp do śrubunków (poprzez kratki zabudowy) dzięki temu, że są wyżej niż w "normalnym wkładzie (na korpusie)

Nie wymieniam producenta, bo nie po to chcę to palenisko pokazać by je reklamować . Chodzi mi o konstrukcję i sposób działania. Tego rodzaju konstrukcje pokazują tak naprawdę dopiero czym jest wyłożenie szamotem paleniska i do czego szamot ten służy.

Szkoda tylko, że kominki są "tematem", którego nie da się na żywo porównać - jeżeli kupi się jeden model paleniska, to nie kupuje się i nie stawia obok drugiego. A tylko w taki sposób trafiło by to do wyobraźni przyszłego posiadacza kominka.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek i tqlis wykładaliście sobie kominek szamotem ? Czy tylko tak teoretycznie gdybacie?

Bo wiecie zanim wyda się negatywna opinie trzeba najpierw coś wypróbować.

Jakbyście wiedzieli to najwięcej ciepła odbiera się przez górny płaszcz a nie boczny.

Stosując szamot podnosisz na tyle temp. w palenisku że podnosisz sprawność spalania i to co wcześniej wylatywało kominem nie spalone po dołożeniu szamotu ulega spaleniu. Uważasz że co jest lepsze we wkładzie smoła czy szamot ja uważam ze szamot. Oblepiony smoła wkład pogarsza odbiór ciepła i przyczynia się do korozji. Jak byście zauważyli to ja jak i wolo82 mamy wkłady wyłożone szamotem na wysokość jednej cegły i odbiór ciepła jest bardzo dobry przez resztę płaszcza.

Niedowiarków nie namawiam na wkładanie szamotu, każdy ma swój rozum!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

http://www.hkslazar.pl/obrazki/silesia/system_wm.jpg

Prawie ideał (dla mnie) paleniska wodnego, będący m.in. wynikiem moich obserwacji działania kilkuset wykonanych kominków. Miałem możność i przyjemność zarazem uczestniczyć w realizacji jego projektu.

1.Palenisko bezrusztowe

2.Wyłożenie paleniska szamotem

3.Dwupunktowy rozdział powietrza - w dolną i górną część paleniska

4.Deflektor i regulowany dopływ górny powietrza uformowane tak, by nie dopalone resztki gazów, spaliły się dodatkowo przed wyjściem z korpusu wkładu

5.Medium grzewcze jakim jest woda znajduje się w nasadce, ponad paleniskiem, gdzie wedle podstaw teorii spalania (i wiedzy praktycznej)jest najwyższa temperatura

6.Powierzchnia odbioru ciepła w nasadce praktycznie równa powierzchni "zwykłego" płaszcza wodnego, dzięki pionowym płomieniówkom

7.Łatwy dostęp do śrubunków (poprzez kratki zabudowy) dzięki temu, że są wyżej niż w "normalnym wkładzie (na korpusie)

Nie wymieniam producenta, bo nie po to chcę to palenisko pokazać by je reklamować . Chodzi mi o konstrukcję i sposób działania. Tego rodzaju konstrukcje pokazują tak naprawdę dopiero czym jest wyłożenie szamotem paleniska i do czego szamot ten służy.

Szkoda tylko, że kominki są "tematem", którego nie da się na żywo porównać - jeżeli kupi się jeden model paleniska, to nie kupuje się i nie stawia obok drugiego. A tylko w taki sposób trafiło by to do wyobraźni przyszłego posiadacza kominka.

Pozdrawiam.

ale nasadka ma tylko 5,5 kW i to mnie boli :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

E tam...pozory...bufor 700 l nagrzeje migusiem...

A bez buforu - duża konwekcyjna moc grzewcza, pozwalająca na mieszany sposób ogrzewania i wyłączenie niemalże wszelkich grzejników na parterze domu lub zakumulowanie ciepła w zabudowie szamotowej.

Też zastanawiałem się nad "małością" mocy nasadek wodnych. Dopóki nie popełniłem jednej (innej, o mocy 3,5 - 7,5 kW) w trzykondygnacyjnym domu o powierzchni prawie 190 m2. Ludzie nie wiedzą co zrobić z ciepłem...Od tamtego czasu jestem wręcz fanem tego rodzaju wodnych rozwiązań kominkowych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek i tqlis wykładaliście sobie kominek szamotem ? Czy tylko tak teoretycznie gdybacie?

Tylko tak teoretycznie gdybam. :-?

Uważasz że co jest lepsze we wkładzie smoła czy szamot ja uważam ze szamot.

Uważam, że w kominku z płaszczem wodnym nie jest potrzebna ani smoła ani szamot. Przynajmniej ja nie stosuję żadnego z tych izolatorów. :wink:

Mam ustawioną temperaturę płaszcza 85*C Szyba podczas palenia jest cały czas czysta, (zdjęcia w poprzednich postach) brudzi się dopiero podczas wygaszania kominka gdy temp spadnie poniżej 55*C i zostaje jeszcze trochę żaru a dmuchawa nie podaje już powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zastanawiałem się nad "małością" mocy nasadek wodnych. Dopóki nie popełniłem jednej (innej, o mocy 3,5 - 7,5 kW) w trzykondygnacyjnym domu o powierzchni prawie 190 m2. Ludzie nie wiedzą co zrobić z ciepłem...

Pozdrawiam.

 

Próbuje ...czytać cię ze zrozumieniem.Zrozumieć cię laik chyba nie potrafi.Twierdzisz ,że ludziska nie potrafią gospodarować ciepłem.Dlaczego???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zgadzam sie! Szamot ze wzgledu na swoje właściwosci jak wspominasz akumuleje cieplo. To własnie dzieki szamotowi Wolo ma czysta szybe, bo smola ktora sie tworzy i osiada na szamocie, po prostu sie wypala. Dodatkowo dzieki szamotowi zmniejszyl sobie powierzchnie czynna oddawania ciepla i zmusil kominek do intensywniejszej pracy. Wiecej powietrza podawane bylo do paleniska poprzez dmuchawe, a co za tym idzie podgrzany zostal komin. Tak podgrzany komin chce byc jeszcze bardziej rozgrzany i w postojach dmuchawy zasysal powietrze tam gdzie nie ma uszczelki (powietrz wtorne). Jezeli nawet powietrze wtorne nie bralo do konca udzialu w procesie spalania, to przynajmniej zabieralo spaliny do komina (strata).

 

gdyb tak bylo jak piszesz to podczas wylaczenia dmuchawy ciaglo by przez szybe tak ze az gwizda a w cale tak nie jest .

 

 

Do Wolo:

 

Mowisz ze po wyjeciu szamotu byl rdzawy nalot. Nie boj sie tego słowa, byla to po prostu rdza. Poniewaz kominek w calej swojej obudowie ma wode, to woda ta intensywnie ochladza blache od strony paleniska (pobierajac cieplo z komory spalania). Na sciankach kominka zachodzi kondensacja, jezeli temp wody powrotnej jest ponizej 50 stopni. Jako, ze szamot nie byl idealnie zespolony z blacha, to stworzyles tam jeszcze lepsze warunki dla kondensacji.

Juz lepiej jak jest tam smoła przynajmniej jako tako zabezpieczy przed rdza :)

 

Mowilem Ci juz ze wymiennik znajduje sie w plaszczu.. i kominek pracuje w ukladzie zamknietym? Jedna piepszona rureczka idaca w scianie kominka do plaszcza wodnego nie jest w stanie wychlodzic paleniska tak jak Ty mowisz. Kondensacja na sciankach jak w palenisku jest z ponad 600 stopni? Zastanowiles sie na swoja teoria? woda musiala byc miec 0 stopni albo glikol najlepiej o temp - 10. Taka kondensacja ze smole wysuszyla na piepsz i odpadla a zaczyna blache zrec?? ta teoria nie trzyma sie kupy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek i tqlis wykładaliście sobie kominek szamotem ? Czy tylko tak teoretycznie gdybacie?

Tylko tak teoretycznie gdybam. :-?

Uważasz że co jest lepsze we wkładzie smoła czy szamot ja uważam ze szamot.

Uważam, że w kominku z płaszczem wodnym nie jest potrzebna ani smoła ani szamot. Przynajmniej ja nie stosuję żadnego z tych izolatorów. :wink:

Mam ustawioną temperaturę płaszcza 85*C Szyba podczas palenia jest cały czas czysta, (zdjęcia w poprzednich postach) brudzi się dopiero podczas wygaszania kominka gdy temp spadnie poniżej 55*C i zostaje jeszcze trochę żaru a dmuchawa nie podaje już powietrza.

 

Jurek zrob zdjecie wnetrza paleniska jak wyglada... ja na Twoich zdjeciach..- (z okresu kiedy chcielismy puszczcac powietrze przez kanaly ktore do niczego sie nadaja.) widzialem smole.. nawet dosc konkretnie miales zarosniety wklad myslisz ze pod ta skorupa nie ma smoly?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowilem Ci juz ze wymiennik znajduje sie w plaszczu.. i kominek pracuje w ukladzie zamknietym? Jedna piepszona rureczka idaca w scianie kominka do plaszcza wodnego nie jest w stanie wychlodzic paleniska tak jak Ty mowisz. Kondensacja na sciankach jak w palenisku jest z ponad 600 stopni? Zastanowiles sie na swoja teoria? woda musiala byc miec 0 stopni albo glikol najlepiej o temp - 10. Taka kondensacja ze smole wysuszyla na piepsz i odpadla a zaczyna blache zrec?? ta teoria nie trzyma sie kupy!

 

No cóż, ta wypowiedź chyba trochę Ci się nie udała. Chyba jednak nie miałeś piątki z termodynamiki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...