Akcja policyjna - aluminiowe widelce, łyżki

[niktspecjalny]

A nie mówiłem ,że dyskusja zjedzie po zielonemu... .Wykropkowanie jest potwierdzeniem tego ,że nie zawsze zielonooka ma racje i gdy znajdzie sie w dyskusji to tak jak to bywa np. na polowaniu ....jest zawsze królem.

 

Też mi się wydaje, że w pewnym sensie ma, pisząc, że będzie pracował gdzie indziej.

 

odniosłem sie do kontekstu nieco wyżej tej dyskusji a to co powiedziała kofi jest tylko jego dopełnieniem.Przecież trzeba a nawet można czytać ze zrozumieniem.

[zielonooka]

A nie mówiłem ,że dyskusja zjedzie po zielonemu...

 

odpowiedz na proste pytanie - czy to ze uzyles wulgarnego słowa - ale go wykropkowales- daje ci prawo do uzywania wulgaryzmow innym ?

To bardzo proste pytanie i nawet ty nie powinienes miec z nim problemow

TAK

NIE

NIE WIEM

 

 

dasz rade! trzymam kciuki

[zielonooka]

Zeljka - tak - mimo popsutych pomaranczy - nadal je kupuje

choc - kontynuujac parafraze - np. juz bardzo ostroznie przygladam sie podwyzkom cen pomaranczy

 

[hmmm... zastanawiam sie czy ktos znow nie zlaapie]

[niktspecjalny]

A nie mówiłem ,że dyskusja zjedzie po zielonemu...

 

odpowiedz na proste pytanie - czy to ze uzyles wulgarnego słowa - ale go wykropkowales- daje ci prawo do uzywania wulgaryzmow innym ?

To bardzo proste pytanie i nawet ty nie powinienes miec z nim problemow

TAK

NIE

NIE WIEM

 

 

dasz rade! trzymam kciuki

 

wdaję sie z tobą w dyskusje ,która właśnie sie tak kończy.Kobieto tematem jest???? ...j/w a nie jakaś bzdurna ankieta zielonookiej,która przyniesie jej zasłużoną chwałę a ankietowany zostanie pożarty przez ogół.Czasami zastanów sie nad tym co chcesz przekazać.Koniec tej pustej polemiki...koniec.Niech będzie po staremu.

[zielonooka]

o cholerka ... jednak nie dales rady !

[Żelka]

Zeljka - tak - mimo popsutych pomaranczy - nadal je kupuje

choc - kontynuujac parafraze - np. juz bardzo ostroznie przygladam sie podwyzkom cen pomaranczy

 

[hmmm... zastanawiam sie czy ktos znow nie zlaapie]

Chyba i o to chodzi aby do takich rzeczy podchodzic ostroznie.

Bo faktycznie jak za duzo to nikt tego juz nie kupi, a szkoda. Bo wbrew temu, ze niektorzy maja alargie na cytrusy.., sa nam potzrebne do normalnego funkcjonowania... No moze i nie nam jako nam, ale nam tak ogolnie....

[hm...teraz juz zlapia wszyscy]

[marjucha]

NS, Ty chyba masz kompleksy na punkcie Zielonej

[jea]

NS, Ty chyba masz kompleksy na punkcie Zielonej

 

podobno z wagi zjechała

[niktspecjalny]

marjucha chcesz o tym porozmawiać czy tak tylko pytasz.Przecież mówimy o policjantach a nie o zielonookiej.

[marjucha]

NS, Ty chyba masz kompleksy na punkcie Zielonej

 

podobno z wagi zjechała

A tak, czytałem.

Zazdraszczam, bo mnie właśnie silnej woli brakuje.

Ale kompleksów nie mam

[braza]

NS, Ty chyba masz kompleksy na punkcie Zielonej

 

Duże kompleksy...

[marjucha]

marjucha chcesz o tym porozmawiać czy tak tylko pytasz.Przecież mówimy o policjantach a nie o zielonookiej.

Serio

Głowę bym dał, że od dłuższego czasu piszesz o tym co napisze bądź jaka jest Zielonooka

Posłucham Ew-ki, bo znowu będę żałował

[niktspecjalny]

marjucha chcesz o tym porozmawiać czy tak tylko pytasz.Przecież mówimy o policjantach a nie o zielonookiej.

Serio

Głowę bym dał, że od dłuższego czasu piszesz o tym co napisze bądź jaka jest Zielonooka

Posłucham Ew-ki, bo znowu będę żałował

 

Czekaj bo coś mylisz.Wypowiadam sie bo mi wolno.Komentuje bo też mi wolno.Działa to w jedną i w druga stronę.

Dobra rada...posłuchaj Ew-ki bo już chyba żałujesz ,że w dyskusji dołączyłeś to co powinieneś.Brawo.

[selimm]

to Wy mi podeślijcie te aluminioki...se podwyżke zrobie, bo mam jak Majka

 

Co masz jak Majka ? - pochwal się ..miseczka c

[Żelka]

Sell a skad Ty wiesz jaka miseczke ma Majka? Przyznaj sie.

p.s. w tym watku sprawdza sie powiedzienie; jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze albo o babe....

[oorbus]

Co masz jak Majka ? - pochwal się ..miseczka c

 

to mnie rozbawiło dobre.

 

u moich rodziców na osiedlu pały zamiast łapać złodziei włamywaczy ( np starym przetrzepali chatę i wynieśli kompa ) to zrobili przeszukanie u mojego kumpla, bo mieli cynk, że handluje stuffem. facet miał wschodzące 2 ( 2!!) roślinki dla siebie. głośno było w gazetach lokalnych. kolesia dali na odwyk i po nim. takie pranie mu zrobili...a taki był z niego fajny herbatnik...

 

przykładów nonsensów w pracy policji każdy z nas mógłby podać dziesiątki.

proponuję aby tutaj podawać pozytywne przykłady z którymi spotkaliście się osobiście. bardzo proszę:

 

ja zacznę - pozytywnych przykładów zero

 

pozdro

[zielonooka]

Pozytywny przkład:

 

Sasiad degenerat mieszkajacy obok moich rodzicow (wspolna sciana pokoi i sasiadujacy balkon) poszedł "w tango" zostawiajac psa jamnika zamnietego w mieszkaniu przez pare dni

Po 3 dniach jamnik sie zdenerwowal i zaczął wyc i szczekac non stop.

Sasiedzi ( w tym moi rodzice) zawiadomili policje i Towarzystwo Opieki nad Zwierzetami

TOZ przyjechal, Policja nie - TOZ powiedzial ze bez policji to nic nie zrobi wiec wiekszy nacisk na policje po nastepnym dniu zaowowcowal przyjazdem

Po 24 godzinach od zgloszenia (no ok -pewnie ratowali ludzi przed morderstwem albo szukali czyjegoś samochodowego radia )

 

Policja przyjechala zapukala do drzwi. Nikt ne otworzyl - bo sasiada nie bylo a jamnik widocznie nie umial owtorzyc z klucza (albo moze bidul nie dosiegal do klamki) :):)

Policja odjechala.

Jamnik wył i szczekal calky (juz 5-ty dzien)

Postraszona przez co bardziej zawzietych sasiadow - opisaniem calej sytuacji w gazecie - policja podjela wreszcie po kolejnych parunastu godzinach desperacka probe dostania sie do mieszkania (I wsze pietro) przez balkon.

 

Jeden policjant (na oko jakies 20 kg nadwagi) zlecial na tylek z balkonu (odleglosc od ogrodka na parterze - jakies niecale 3 metry ) pomimo zastosowania drabiny jaka pozyczyli sasiedzi z tegoz pareru .

W trakcie akcji ratowniczej 1 szybe zbito specjalnie a druga "niechcacy" i to w oknie owych nieszczesnych parterowych sasiadow.

Cała akcja trwala ponad poltorej godziny (gro czasu przypadlo na moment gdy juz policjanci byli na balkonie i zastanawiali sie ktora szybe (oprocz tych ludzi z dolu) nalezy poswiecic na zbicie zeby uratowac jamnika.

 

Pozytyw: JAMNIK PRZEŻYŁ akcje ratunkową :)

[oorbus]

[Luc Skywalker]

W ostatnia sobote wysiadla sygnalizacja na b. uczeszczanej drodze w mojej okolicy . Awaria trwala az do poniedzialku . Zaden mundurowy nie byl zainteresowany kierowac ruchem . Za to w poniedzialek po poludniu , ustawili sie jak zwykle z radarem i ciezko pracowali za niewielkie wynagrodzenie . Pal licho niedziele , bo to tylko ludzie masowo wracali z cotygodniowego wyjazdu za miasto , ale w poniedzialek jezdzily autobusy z ludzmi do pracy i dziecmi do szkoly .

[zielonooka]

Luc! Pozytywnie miało byc