projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON

[Hancyśka]

Dziękuje za odpowiedź w sprawie stryszku jak to miło , że można tu liczyć na tak szybką odpowiedź na waszym forum.

Juz maxy na cały dom mam kupione, ( modularna zamówiona) za pare dni montują nam blaszak -rozglamy sie za używanymi stemplami na 2,80.

Czy Wam też tak dużo było potrzeba az 200 stempli ?

Noi czekamy na pogode . Jak Bóg da to moze już końcem marca zaczniemy wyciągać w górę nasze Prymulki 2.

Pozdrowienia dla wszystkich Prymulkowiczów

[emilag]

Nasza ekipa miała swoje stemple, więc nie musieliśmy się tym martwić.

 

Co do bramy to przemyślenia już są- z całą pewnością przęsła będą drewniane- uznaliśmy że do charakteru naszego domu nie pasują kute płoty. Mamy wyeksponowane drewno więc płot tez będzie drewniany w bejcy koloru więźby i podbitki. Słupki z klinkieru albo w kolorze kominów albo (to moja nowa koncepca) w kolorze piaskowo-żółtym i wtedy taka też byłaby kostka. Nie chciałabym tradycyjnych słupków i pionowych sztachetek. Podobaja mi się nieco niższe płoty- ok. 1-metrowe a słupku raczej szersze niż dłuższe. Nie wiem czy moja koncepca spotka się z uznaniem męża i naszego portfela, ale podoba mi się coś takiego, co ostatnio jest modne na balustrady balkonów, tzw. szachulce- tak jak w ogrodzie- na tarasie Zielonej:

poniżej link do jej dziennika ogrodu

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=72902&postdays=0&postorder=asc&start=0

[Aga J.G]

U nas napewno brama będzie otwierana na rozsuwaną nie ma miejsca i już jeden problem z głowy.

Co do wyglądu musi być coś takiego żeby pies nie wyszedł

To co jest u Zielonej bardzo fajne ale obawiam się że nasz pies wyszedł by razem z ogrodzeniem

U nas było 130 sztuk

[emilag]

No tak- Ty masz dużego psa- mój jest mniejszy a poza tym labradory to takie psy co bez swego pana / pani za próg się nie ruszą. Nasza Labia non stop chciałaby biegać na dworze, chodzić na dłuuuugie spacery i aportować wszystko co się da byle rzucone jak najdalej, ale jak otwieramy drzwi, to jeśli my się z domu nie ruszymy, to ona też nie pójdzie (z wyjątkiem załatwienia potrzeb oczywiście). No i z racji budowy to nie jest pies, któryby przeskoczył ogrodzenie (nie to co husky). Dlatego mogę sobie pozwolić na niższy płot. U nas też nie za bardzo jest miejsce na przesuwaną bramę, zwłaszcza jeśli zostanie zrealizowana moja koncepcja Aga- czyli pozostaje porządna siatka z zasiekami

[Aga J.G]

Nasz też nie ma zapędów do uciekania i sam też raczej na dwór nie chadza ale kocha ludzi i wydaje mu sie że jego też wszyscy muszą kochać

A zwyczajnie większośc się go boi więc brama musi być taka żeby nie wystawiał swojego wielkiego łba

Jest jeszcze jedna sprawa odkąd mieszkamy w domu pies szczeka na obcych, oczywiście jak już wejdą do domu i są na tyle odważni że nie musimy go zamykać to jest już spokój, ale jednak to jest wielki pies więc wolę mieć dobrze zabepieczoną posesję

[Hancyśka]

Witam wszystkich!!!

 

rozmawiacie juz o ogrodzeniach ale macie super , nasze prymulki ledwo z ziemi wyszły ale też myśle juz o ogrodzeniu.

U nas bedzie to raczej tylko płot z bukszpanu ( czy ligustra ), nie wiem czy to dobre rozwiazanie ale u nas nie da sie inaczej bo podobno za mała odległosc od drogi.

W zwiazku z tym ma pytanie do Emiki- masz takiego psa o ktorym marzą moje córki , doradź mi czy kupic im suczke czy psa? to jedno a trugie zwiazane z ogrodzeniem czy moge byc w tym wypadku spokojna o to iz ten labrador nie odejdzie mi od domu -jak bedzie tylko zielony płot ?

[emilag]

Radziłabym jednak ogrodzić- chociażby siatką, która z czasem zarośnie bukszpanem. Bukszpan dość długo rośnie, dlatego dla bezpieczeństwa córek i psa, który przecież będzie potrzebował troszkę czasu zanim się nauczy poleceń, lepiej zrobić ogrodzenie, którego nie sforsuje pies. Labradory to bardzo łagodne psy, ale maja w sobie sporo energii i jak każdy pies, kiedy zobaczy na horyzoncie innego psa, będzie chciał za nim pobiec. Dla bezpieczeństwa (droga, samochody) lepiej jednak coś zrobić.

 

Co do płci pieska- wszystko zależy od waszych oczekiwań.

Ja polecam suczki, bo są przytulaśne i opiekuńcze, co jest ważne, jeśli masz dzieci. Jedyna wadą jest cieczka. Jeśli jednak nie przeszkadzałoby ci, że 2 razy w roku przez około 2-3 tygodnie trzeba uważać na nia i częściej myć podłogę, to nie ma się nad czym zastanawiać. Psy są większymi indywidualistami i potrzebują silnej ręki i konsekwencji w wychowywaniu no i stanowczo więcej ruchu i wyczynu.

Moja Labia w czasie kiedy my jesteśmy w pracy spędza dzień z moim małym chrześniakiem. Pełna symbioza. Przez 8 godzin non stop się sobą zajmują. Mały Maciuś rozpoczyna dzień od pytania gdzie jest "hau"- oddałby Labii ostatnia zabawkę a ona pozwala mu wejść sobie na głowę- nie przeszkadza jej to, że on ciagnie ją za ogon, że się na nią kładzie- jest bardzo ostrożna i delikatna- nie zdarzyło się, żeby na niego warknęła czy coś w tym stylu. I choć zdajemy sobie sprawę, że to tylko zwierzę i trzeba stale mieć na nich oko, to jestem pewna, że labrador (o ile jest psem rasowym, z dobrej hodowli a nie jakimś pokątnym mieszańcem niewiadomego pochodzenia) nigdy nie zrobi nikomu krzywdy.

[Aga J.G]

Co prawda ja mam doga nie labka ale uważam że przy każdym piesku musi byc ogordzenie i to chyba bardziej dla bezpieczeństwa naszego pupila niż tych co chodzą za naszym płotem

[Hancyśka]

Dziekuje Wam dziewczyny za odpowiedzi.

Emilko wysłalam Ci na priv pare pytan jeszcze odnośnie labradorka.

Pozdarwiam .

[oliwkag2003]

Czy ktoś budował lub buduje PRYMULKI w kujawsko-pomorskim?

[maksiu]

Czy ktoś budował lub buduje PRYMULKI w kujawsko-pomorskim?

 

tak

 

poklikaj sobie

 

link 2

link 1

 

pozdrawiam

m.

[dnata5]

Witam,

Mamy pytanie do drogich Prymulkowiczów: Kupujemy okna dachowe i zastanawiamy się gdzie powinny być klamki; na górze czy na dole? Prosimy o uwagi użytkowników.

I jeszcze jedno - zastanawiamy sie nad ociepleniem stryszku - czy jest to merytorycznie uzasadnione , bo poprawia izolacje cieplną , czy też wystarczająca jest izolacja stropu na poddaszu?

 

pozdrawiamy

 

P.S.

Masiu wysyłamy do Ciebie wciaz nowe zdjęcia ale nie widzimy ich na Twojej stronie

[maksiu]

P.S.

Masiu wysyłamy do Ciebie wciaz nowe zdjęcia ale nie widzimy ich na Twojej stronie

 

ostatnie zdjecia jakie od Was dostalem sa z 11 stycznia i te sa na stronie, nic wiecej do mnie nie dotarlo

pozdrawiam

m.

[mTom]

Dnata, my mamy klamki na dole i jest ok. Gdyby były u góry trzebaby się było wspinać.

Co do ocieplenia stryszku, wełnę puściliśmy po stropie, a nie do kalenicy. Jest to wystarczające. W efekcie otrzymaliśmy także mniejszą kubaturę, co przekłada się na mniejsze zużycie energii do ogrzania domu.

Niemniej w tym roku mam zamiar zrobić na stryszku podłogę i ocieplić go do samej góry. Będzie niezły składzik.

[Bubu]

Dnata, my mamy klamki na dole i jest ok. Gdyby były u góry trzebaby się było wspinać.

Co do ocieplenia stryszku, wełnę puściliśmy po stropie, a nie do kalenicy. Jest to wystarczające. W efekcie otrzymaliśmy także mniejszą kubaturę, co przekłada się na mniejsze zużycie energii do ogrzania domu.

Niemniej w tym roku mam zamiar zrobić na stryszku podłogę i ocieplić go do samej góry. Będzie niezły składzik.

 

Potwierdzam ! U nas jest tak samo. Argumenty jak wyżej. Podłoga na strychu już jest ; grubość wełny 20 w skosach a 25 cm na stropie. Jedyny mankament to wywietrznikiw oknach FAKRO. Skrapla się tam woda jak są otwarte i kapie nam do łóżka , jak są mrozy. Chodzi o okno typu: FTP-V z nawiewnikiem V35.

[emilag]

My mamy Velux'a z wywietrznikiem, otwierane u góry- jesteśmy bardzo zadowoleni, nic sie nie skrapla i nie paruje. Otwiera się wygodnie bo okno nie jest za wysoko. Wszystko więc kwestią umieszczenia okna- my mamy na takiej wysokości, że podchodzę swobodnie i moge wyglądać za okno- okno kończy się na wysokości ok. 180 cm od podłogi. Moje 168 plus ręka w zupełności wystarcza.

 

My też nie ocieplaliśmy poddasza- tylko strop. Chcielismy ale ekipa odradzała. Wełnę mamy wszędzie 15 cm plus 5 na zakładkę- razem 20 cm. Jest b. ciepło.

[mTom]

Bubu z czego i jak robiłeś tę podłogę? Zwykłe deski czy jakieś płyty?

[maksiu]

na stronce sa nowe zdjęcia dnata5

pozdrawiam

m.

[Bubu]

Bubu z czego i jak robiłeś tę podłogę? Zwykłe deski czy jakieś płyty?

Przeliczyłem wnikliwie koszty materiału i zastosowałem duże płyty OSB 22 mm przybijane do listew 5cmn nabitych jętki , ale ja je wkładałem na strych zanim miałem sufit ! Teraz możesz mieć problem. Cały strych położyło 2 ludzi w 1 dzień a szpary=dylatacje zalepili brązowym silikonem. Płyt nie lakierowałem. Podłoga jest b. równa !

http://www.kronopol.com.pl/

[maksiu]

Bubu z czego i jak robiłeś tę podłogę? Zwykłe deski czy jakieś płyty?

Przeliczyłem wnikliwie koszty materiału i zastosowałem duże płyty OSB 22 mm przybijane do listew 5cmn nabitych jętki , ale ja je wkładałem na strych zanim miałem sufit ! Teraz możesz mieć problem. Cały strych położyło 2 ludzi w 1 dzień a szpary=dylatacje zalepili brązowym silikonem. Płyt nie lakierowałem. Podłoga jest b. równa !

http://www.kronopol.com.pl/

 

moze jakies obrazki z realizacji? tez wlasnie myslalem o plycie osb

pozdrawiam

m.