artom 09.06.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Teraz przyznam się do czegoś, za co pewnie większość Was mnie zgani. Zrezygnowaliśmy z kominka!!! Wybierając projekt od razu wiedziałam, że pierwszą rzeczą będzie wyrzucenie kominka. Mam ten cudowny nabytek u teściów i rzeczywiście był przyjemnością na początku. Potem zbrzydło mi sprzątanie, potem rozpalanie a teraz palimy maksymalnie 3 razy do roku. Poza tym salon w prymulkach wydał mi się zbyt mały i w miejsce kominka możemy swobodnie powiesić telewizor. No i część kosztów odeszło. Przynajmniej nie musisz się martwić gdzie ustawić telewizor, bo sprawa się szybko rozwiązała. Co do kosztów to fakt spadną troszkę. Mój mąż to prawdziwy kinomaniak i dla niego telewizor to najważniejsze urządzenie w domu. Żebym mu pozwoliła to pewnie w sypialni by powiesił, a co?! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341143 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Ja całe życie mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami potem z teściami i marzyłam o własnym lokum. Mieszkanie było w najbliższym zasięgu. I rzeczywiście kupiliśmy M4, całe 49m2, 4-te piętro. I wiecie co? wytrzymałam nie cały rok. Chociaż może gdyby nie fakt, że wartość mieszkania w przeciągu roku wzrosła trzykrotnie to pewnie dalej byśmy się męczyli. Ale stało się, mieliśmy szczęście. Podobno Ci, którzy przeprowadzają się z domu do mieszkania nie mogą się zaaklimatyzować. Duszą się w pomieszczeniach i w dodatku ten hałas z każdej strony (tu sąsiadka bije o 6 rano kotlety drugi śpiewa przy kąpieli trzeci coś tam innego, itd.). Co do ceny mieszkań to fakt strasznie wzrosły w 2008 r. Stąd nasza decyzja o budowaniu. Cena podobna a jaka wielka różnica w urzytkowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341156 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artom 09.06.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Ja całe życie mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami potem z teściami i marzyłam o własnym lokum. Mieszkanie było w najbliższym zasięgu. I rzeczywiście kupiliśmy M4, całe 49m2, 4-te piętro. I wiecie co? wytrzymałam nie cały rok. Chociaż może gdyby nie fakt, że wartość mieszkania w przeciągu roku wzrosła trzykrotnie to pewnie dalej byśmy się męczyli. Ale stało się, mieliśmy szczęście. Podobno Ci, którzy przeprowadzają się z domu do mieszkania nie mogą się zaaklimatyzować. Duszą się w pomieszczeniach i w dodatku ten hałas z każdej strony (tu sąsiadka bije o 6 rano kotlety drugi śpiewa przy kąpieli trzeci coś tam innego, itd.). Co do ceny mieszkań to fakt strasznie wzrosły w 2008 r. Stąd nasza decyzja o budowaniu. Cena podobna a jaka wielka różnica w urzytkowaniu. Zgadzam się. I ceny materiałów poszły w dół. Zrządzenie losu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341181 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 09.06.2009 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Troche zaszaleliśmy z oknami tzn. zmieniliśmy balkonowe w salonie na suwankę o szerokości 2,5m i podobnie z drugim oknem w salonie - też suwanka 2,5. Tym sposobem ilość ścian salonu zredukowała się do zera i tym samym musieliśmy coś wymyślić żeby upchnąć TV Możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tą suwanką? chyba chodzi o to, że zamiast otwierane skrzydła są przesuwane, czyli nie otwierają się do środka (do pomieszczenia), tylko otwierane skrzydło suwa się równolegle do drugiej szyby... nie wiem czy po polsku to wyjaśniłam Jestem w takim razie do tyłu z oknami na suwankę. Okna balkonowe to owszem z takim rozwiązaniem znam, ale samych okien to nie widziałam. Ile jeszcze przede mną. Z ego co kojarzę kajon-ka ma dwa okna tarasowe w salonie suwane (okno zamieniła na też na tarasowe), ale może coś mi się pomieszało może lepiej, żeby sama zainteresowana się wypowiedziała Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341186 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Mój mąż to prawdziwy kinomaniak i dla niego telewizor to najważniejsze urządzenie w domu. Żebym mu pozwoliła to pewnie w sypialni by powiesił, a co?! Co do telewizora w sypialni to ja chętnie lubię leżeć pod kołderką i oglądnąć dobry film. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341195 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artom 09.06.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Działkę też udało nam się tanio kupić. Tylko kupiliśmy rolną i długo załatwialiśmy papiery z przekształceniem, ale było warto. A teraz mamy 3001 m2. Chyba ziemniaki będę sadzić, żeby całą zagospodarować Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341197 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Pisze jak jakaś kinomanka a jak mnie zapytać, kiedy ostatnio siedziałam przed telewizorem to już nawet pamięcią nie sięgam. Teraz mam innego pochłaniacza czasu gdzie mogą wylać swoją radosną twórczość. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341202 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 09.06.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Ja całe życie mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami potem z teściami i marzyłam o własnym lokum. Mieszkanie było w najbliższym zasięgu. I rzeczywiście kupiliśmy M4, całe 49m2, 4-te piętro. I wiecie co? wytrzymałam nie cały rok. Chociaż może gdyby nie fakt, że wartość mieszkania w przeciągu roku wzrosła trzykrotnie to pewnie dalej byśmy się męczyli. Ale stało się, mieliśmy szczęście. Podobno Ci, którzy przeprowadzają się z domu do mieszkania nie mogą się zaaklimatyzować. Duszą się w pomieszczeniach i w dodatku ten hałas z każdej strony (tu sąsiadka bije o 6 rano kotlety drugi śpiewa przy kąpieli trzeci coś tam innego, itd.). Co do ceny mieszkań to fakt strasznie wzrosły w 2008 r. Stąd nasza decyzja o budowaniu. Cena podobna a jaka wielka różnica w urzytkowaniu. Zgadzam się. I ceny materiałów poszły w dół. Zrządzenie losu oj, poszły w dół, poszły... my zaczynaliśmy w październiku 2008 i było o wiele drożej niż jest teraz koleżanka teraz zaczyna budowę i co rusz mi mówi jak to ceny materiałów spadają. Z jednej strony trochę żal, że się płaciło więcej, ale z drugiej strony przynajmniej mamy swój domeczek i za chwilę wynosimy się z wynajmowanego mieszkania i będziemy już mieszkać na swoim a to jest warte wszystkich pieniędzy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341206 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Troche zaszaleliśmy z oknami tzn. zmieniliśmy balkonowe w salonie na suwankę o szerokości 2,5m i podobnie z drugim oknem w salonie - też suwanka 2,5. Tym sposobem ilość ścian salonu zredukowała się do zera i tym samym musieliśmy coś wymyślić żeby upchnąć TV Możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tą suwanką? chyba chodzi o to, że zamiast otwierane skrzydła są przesuwane, czyli nie otwierają się do środka (do pomieszczenia), tylko otwierane skrzydło suwa się równolegle do drugiej szyby... nie wiem czy po polsku to wyjaśniłam Jestem w takim razie do tyłu z oknami na suwankę. Okna balkonowe to owszem z takim rozwiązaniem znam, ale samych okien to nie widziałam. Ile jeszcze przede mną. Z ego co kojarzę kajon-ka ma dwa okna tarasowe w salonie suwane (okno zamieniła na też na tarasowe), ale może coś mi się pomieszało może lepiej, żeby sama zainteresowana się wypowiedziała Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341211 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artom 09.06.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Mój mąż to prawdziwy kinomaniak i dla niego telewizor to najważniejsze urządzenie w domu. Żebym mu pozwoliła to pewnie w sypialni by powiesił, a co?! Co do telewizora w sypialni to ja chętnie lubię leżeć pod kołderką i oglądnąć dobry film. Ja znowu rzadko oglądam, natomiast lubię czytać w łóżku i mimo tego że mąż zakłada słuchawki (bo jak się nie zgodziłam na telewizor to komputer przynosi) to mimo wszystko bardzo mi to przeszkadza Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341212 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 09.06.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Mój mąż to prawdziwy kinomaniak i dla niego telewizor to najważniejsze urządzenie w domu. Żebym mu pozwoliła to pewnie w sypialni by powiesił, a co?! Co do telewizora w sypialni to ja chętnie lubię leżeć pod kołderką i oglądnąć dobry film. ja nie, bo ja od razu zasypiam więc w sypialni telewizorowi mówimy stanowcze NIET ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341222 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artom 09.06.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Dobra dziewczynyFajnie się rozmawia ale uciekam, bo na 7 do pracyPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341223 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 09.06.2009 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 hm.. z kuchni i salonu przeniosłyśmy się do sypialni.. za kilka dni cały dom urządzimy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 09.06.2009 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Dobra dziewczyny Fajnie się rozmawia ale uciekam, bo na 7 do pracy Pozdrawiam dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341245 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artom 09.06.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 hm.. z kuchni i salonu przeniosłyśmy się do sypialni.. za kilka dni cały dom urządzimy Temat na jutro - łazienki!!! Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341249 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Ja całe życie mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami potem z teściami i marzyłam o własnym lokum. Mieszkanie było w najbliższym zasięgu. I rzeczywiście kupiliśmy M4, całe 49m2, 4-te piętro. I wiecie co? wytrzymałam nie cały rok. Chociaż może gdyby nie fakt, że wartość mieszkania w przeciągu roku wzrosła trzykrotnie to pewnie dalej byśmy się męczyli. Ale stało się, mieliśmy szczęście. Podobno Ci, którzy przeprowadzają się z domu do mieszkania nie mogą się zaaklimatyzować. Duszą się w pomieszczeniach i w dodatku ten hałas z każdej strony (tu sąsiadka bije o 6 rano kotlety drugi śpiewa przy kąpieli trzeci coś tam innego, itd.). Co do ceny mieszkań to fakt strasznie wzrosły w 2008 r. Stąd nasza decyzja o budowaniu. Cena podobna a jaka wielka różnica w urzytkowaniu. Zgadzam się. I ceny materiałów poszły w dół. Zrządzenie losu Jak ktoś dostał kredyt to nie miał wyjścia. Skąd mógł wiedzieć, kiedy to się skończy a zapowiedzi były, że będzie jeszcze drożej. Wiele ludzi w ten sposób naciągnęli chcąc się szybkim kosztem wzbogacić. Niestety nadmuchany balon pękł bo za bardzo byli łapczywi i sami nie wiedzieli, kiedy mają skończyć z tymi podwyżkami. Jakby tak ceny dalej rosły to nie wiem, kto im by się dalej budował. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341264 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artom 09.06.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Ja całe życie mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami potem z teściami i marzyłam o własnym lokum. Mieszkanie było w najbliższym zasięgu. I rzeczywiście kupiliśmy M4, całe 49m2, 4-te piętro. I wiecie co? wytrzymałam nie cały rok. Chociaż może gdyby nie fakt, że wartość mieszkania w przeciągu roku wzrosła trzykrotnie to pewnie dalej byśmy się męczyli. Ale stało się, mieliśmy szczęście. Podobno Ci, którzy przeprowadzają się z domu do mieszkania nie mogą się zaaklimatyzować. Duszą się w pomieszczeniach i w dodatku ten hałas z każdej strony (tu sąsiadka bije o 6 rano kotlety drugi śpiewa przy kąpieli trzeci coś tam innego, itd.). Co do ceny mieszkań to fakt strasznie wzrosły w 2008 r. Stąd nasza decyzja o budowaniu. Cena podobna a jaka wielka różnica w urzytkowaniu. Zgadzam się. I ceny materiałów poszły w dół. Zrządzenie losu Jak ktoś dostał kredyt to nie miał wyjścia. Skąd mógł wiedzieć, kiedy to się skończy a zapowiedzi były, że będzie jeszcze drożej. Wiele ludzi w ten sposób naciągnęli chcąc się szybkim kosztem wzbogacić. Niestety nadmuchany balon pękł bo za bardzo byli łapczywi i sami nie wiedzieli, kiedy mają skończyć z tymi podwyżkami. Jakby tak ceny dalej rosły to nie wiem, kto im by się dalej budował. oj, poszły w dół, poszły... my zaczynaliśmy w październiku 2008 i było o wiele drożej niż jest teraz koleżanka teraz zaczyna budowę i co rusz mi mówi jak to ceny materiałów spadają. Z jednej strony trochę żal, że się płaciło więcej, ale z drugiej strony przynajmniej mamy swój domeczek i za chwilę wynosimy się z wynajmowanego mieszkania i będziemy już mieszkać na swoim a to jest warte wszystkich pieniędzy My beton na ławy kupowaliśmy na początku maja, a dzisiaj na strop i okazało się że jest o wiele taniej. A braliśmy w tym samym miejscu. I nie minęły nawet 2 miesiące Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341287 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Dobranoc dziewczęta. Ja jutro raczej nie posiedzę wyjeżdżam do teściów na pola truskawek i po tron dla przyszłych budujących. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341289 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 09.06.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Aniu, dobra rada jak chcesz kogoś zacytować, to kliknij "cytuj" przy danym poście, a później zaczynaj pisać swój tekst na samym końcu po ostatnim znaczku . Wtedy powinno być wszystko ok Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341301 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 09.06.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 To już ze zmęczenia źle kliknełam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/259/#findComment-3341311 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.