Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mamy już pozwolenie na budowę !

 

Nasze plany 2004 to wyjść z Prymulkami z ziemi.

 

Oferty polecanych firm 8000 fundamenty 23..24 000 cały dom w stanie surowym. Wygląda na to ,że okolice gdyni weszły szybciej do Uni niż pozostała część kraju. Kasia pisłą że umówione ma 12,5 tys za stan surowy. a maksi 3000 za robociznę fundamentów . Gdzie Wy takich ludzi znajdujecie ?

 

Izolacja scian funademntowych - wszyscy znajomi obkłądają sciany fundamentowe styropianem 5..6 cm a w projekcie piszą tylko o abizolu -Co Wy na to ?

Pozdrowionka

Bubu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Bubu,

gratlacje. Ja jeszcze niestety czekam na pozwolenie, a złożyłam wniosek przed świętami. Odnośnie ekipy - szukaliśmy nie dużej firmy, która ma bardzo duże koszty własne - lecz firmę bardzo małą - raczej rodzinną, która właściwie para się tylko budową domków jednorodzinnych. Widzieliśmy realizację domków tej firmy, spodobało się nam , cena bardzo dobra - dlatego została wybrana. Myślę, że dzisiejszy rynek pracowo-finansowy poniekąd wymusza takie ceny. Nieukrywam, że jak rozmawialiśmy z firmami dużymi to cena rzędu 25 - 30 tys. była na porządku dziennym. Bubu niezrażja się lecz pytaj ludzi budujących w twojej okolicy i szukaj. Pozdrawiam i powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć mTom. Dzięki za zdjęcia. Po obejrzeniu mam takie pytanie, jako, że w sprawach bdowlanych jestem laikiem - Czy nasza Prymulka nie wydaje ci się trochę mała? Ja mam takie wrażenie po obejrzeniu zdjęć, choć na "żywca " pewnie to zupełnie inaczej wygląda. W każdym bądź razie podziel się spostrzeżeniami. Ja też mam odbicie lustrzane.

Maks widzę, że spostrzegłeś sprawę, która wydaje mi się trochę nie do końca przemyślana przez projektanta. Moim skromnym zdaniem te rozwiązanie jest trochę nieużtkowe. Ja myślałam, żeby poprostu w tym miejscu wydłużyć łazienkę i nie tworzyć tych wnęk. Nie wiem czy w dobrym kierunku idzie moje rozumowanie ale wydaje mi się ,że bęzxie to korzystniejsze. Prymulkowicze wypowiedźcie się na ten temat. Czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia-S: wlasnie o tym samym myśle.. u mnie tego nie ma.. jest poprostu łazienka... pozatym masz dostep bezposredni dostep do komina, no i wentylacja, pozatym poleciłbym zastanowić sie czy nie było by korzystniej zrobić sobie malutką piwniczke pod schodami, ja mam taka i jest super...

w razie zainteresowania rozwine temat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o ten zaznaczony kawałeczek, to też się zastanawialiśmy czy nie zrobić większej łazienki na dole. Zadaliśmy sobie jednak pytanie: po co? Przeważyła więc chęć posiadania takiego schowka - wnęki szafowej z rozsuwanymi drzwiami czy coś w tym stylu. Ostateczną decyzję, co do tego podejmiemy po zalaniu stropu.

Co do wielkości domu, to jest on nawet trochę większy niż w projekcie. Parę centymetrów, ale jednak. Kasiu nie zapominaj jednak, że w założeniach nie jest to dom duży.

Wielkość salonu jest dokładnie taka, jak w projekcie (kuchnia wyszła trochę większa) i moja refleksja jest następująca - jest to minimum jeżeli chodzi o jego wielkość i nie może być zagracony. Zrobiłem tu niewielką zmianę: przesunąłem otwór drzwiowy do kuchni w prawo (patrząc od strony kuchni). Dzięki temu mam dłuższą ścianę, tak w salonie, jak i w kuchni.

Zastanawiam się także nad dodaniem okna dachowego dla pokoju na górze, tego który go nie posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Prymulkowicze!!!

Kasiu podobnie jak mTom uważam, że nie ma potrzeby powiekszać łazienki. Myślę, że jedna szafa wnękowa to mało, zwłaszcza u mnie w domu. W tej chwili mam w bloku dwie szafy wnękowe, dość duże i czasami brakuje mi miejsca na ubrania. Tym bardziej, że jest nas czworo. Być może wkrótce zobaczę jak to będzie wyglądać w rzeczywistości. Właśnie kończę zbrojenia ław i zabiorę się za wykopy. I tu mam problem. Bowiem większość osób doradza mi zrobienie szerszego wykopu i zalanie betonem do poziomu powierzchni ziemi. Nie jestem do tego jednak przekonany i chyba zrobię zgodnie ze sztuką budowlaną. Chociaż patrząc na powstające budynki w okolicy stało się to już normalnym działaniem. Co do murarki znalazłem ekipę murarzy w cenie około 2 tys. za kondygnację czyli razem za całość nie doliczając ewentualnych pomocników około 4 tys. Może być mniej. W każdym bądź razie szef murarzy ucieszył się widząc projekt, stwierdzając, że będzie to szybko i łatwy do wykonania budynek. Zobaczymy co pokaże rzeczywistość? Na razie jestem zadowolony. Oby tak pozostało do końca budowy.

Pozdrowienia z Dęblina. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mTom dzięki za zdjęcia wygląda super,szkoda że u mnie daleko do takiego stanu :cry:

A teraz tak Maksiu ja mam zamiar zlikwidować tę wnękę i wydłużyć łazienkę i głównym powodem tego jest właśnie dostęp do komina.

Po obejrzeniu zdjęć jestem przekonana że okna muszą być wyrzej.

POzdrawiam Aga.

mTom czekamy na zdjęcia z postępów budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mTom też myślałam, żeby przedłużyć ściankę pomiędzy kuchnią i salonem i przesunąć otwór drzwiowy w prawo. mTom o ile przesunełeś ten otwór i czy zostawisz jego projektową szerokośc czy będziesz zmniejszał.

Wydaje mi się również, że słuszne są spostrzeżenia co do okien. Ja na projekcie w ogóle o tym nie myślałam, dopiero po waszych uwagach przypatrzyłam sie temu uważniej i na etapie budowy trzeba będzie skorygować.

Zastanawiałam się również nad kwestią schodów - czy robić betonowe czy może pokusić sie na drewniane. Pewnie przy cenie stali te ostatnie wycjda taniej.Co o tym sądzicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, teraz, jak jest zaszałowane, to wygląda super. :D

Dostęp do komina będzie poprzez rurę we wnęce, tak jak jest w projekcie.

Pokój - gabinet na dole, wychodzi mi na północ. Będzie trochę ciemnawy, niestety.

Kasiu - otwór przesunąłem tak, że zaczyna się 1 m od ścian z przedpokoju. Tak jest o wiele lepiej.

Co do okien, to zdecydowaliśmy się, podnosimy o jeden bloczek, wszystkie.

Adasko, widzę, że w Dęblinie ceny podobne, jak u mnie. Co do prostoty domku, to fakt, wszyscy wykonawcy tak mówią. Jest to dobry argument przy negocjowaniu ceny za wykonastwo. Zastanwiam się nad tym jak Ty to robisz, że najpierw zbroisz ławy, a później zabierasz się za wykopy??? Mimo wszystko nie polecam lania betonu w ziemię. Nie zaimpregnujesz ścian. A jak jeszcze oberwą Ci się ścianki wykopu podczas zalewania, jesteś w plecy parę kubików betonu. Tak się stało u mojego kumpla. Dawaj deski. I tak je wykorzystasz na strop. Chyba, że robisz jakiś prefabrykowany?

Kolejne zdjęcia będą, jak zalejemy. Czy ktoś ma pożyczyć cyfrówkę? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mTom czekam na zdjęcia z zalewania stropu tylko sam się za bardzo nie zalej :wink: a na tym zdjęciu gdzie jest widok z kuchni to jesteś może Ty?

Ja i tak powiększam tą łazienkę to już było postanowione wcześniej, tak oglądając zdjęcia to ten hol strasznie mały czy mi się tylko tak wydaje?

Pozdrawiam Aga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...