emilag 25.05.2006 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Maksiu- już wysłałąm, tzn. tak mi się wydawało, bo wiadomości są w skrzynce "do wysłania"- co zrobić żeby poszły do was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 25.05.2006 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Maksiu- już wysłałąm, tzn. tak mi się wydawało, bo wiadomości są w skrzynce "do wysłania"- co zrobić żeby poszły do was? dotarlo, dzieki pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 25.05.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Witamy Nowego (wysłałem Ci maila). Ja, jako chyba jedyny w tym gronie nic nie zmieniłem. Zamieszkamy w oryginalnych prymulkach z doklejonym jedynie garażem. Zmieniłbym jedynie schody na takie ze spocznikiem. Nie jest to jednak coś co ma duże dla mnie znaczenie. Nauczyłem się budować kostrukcje umożliweiające stawianie drabiny nawet na takich pokręconych stopniach. Gdybym miał zmieniać coś więcej... poszukałbym innego projektu. Na nasze potrzeby dom jest idealny. Emila za info o alarmie dziękuję. Nikomu nic nie powiem. Chociaż z drugiej strony, gdyby nastąpiła powtrórka z rozrywki, pewnie z Maksiem będziemy wysoko na liście podejrzanych u Twojego męża, co? A'propos garażu, mam bramę. Całkiem fajna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.05.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Witam nowego Prymulkowicza I nawet mieszka nie tak daleko Moje Prymulki są bardzo zmodyfikowane i znacznie odbiegają od wersji podstawowej. Jak dla nas cały dom jest SUPER, mieszka się wygodnie, mamy duzo przestrzeni, ze zmian jakie wprowadziliśmy jesteśmy bardzo zadowoleni ( co prawda pokój nad garażem nie ma lokatora więc mogło by go nie być ale cos tam wymyslimy ). Jak coś to pytaj, chętnie udzielę wszelkich odpowiedzi, mogę nawet zaprosić na wizję lokalną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek.o 25.05.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Dziękuję za tak miłe przyjęcie i uwagi odnośnie projektu. Zabieram się więc za adaptację (przerabianie i poprawianie) trochę to potrwa więc pewnie będę miał jeszcze całe stadko pytań.Dzięki tomku za maila. Przyglądam się pilnie obrazkom i coraz bardziej mi się to wszystko podoba. No i graluluję całkiem fajnej bramy. Czy tylko maksiu ma taki ładny spocznik w schodach, bo mój nie chce się tam w żaden sposób zmieścić. Większość z was się już nad tym zastanawiała, więc może mógłbym liczyć na podsunięcie rozwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 26.05.2006 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Maksiu, jak zapewne przeczytałeś na naszym forum, ma niestandardowe prymulki, dlatego ma spocznik. W standardowych rzeczywiście nie ma na spocznik szans, chyba, że wydłużysz dom, np. tak jak Aga o 1 m.Innym rozwiązaniem są schody drewniane- takie jakie będziemy mieć my.Jak już będą zrobione, to z pewnością prześlę zdjęcia do Maksia. Możesz pooglądać nasze "dzieła" na stronie Maksia albo w Dzienniku Budowy Agi- jest co oglądać. W przyszłym tygodniu posadzka a potem zakupy- instalator zrobi nam jeszcze dolną łazienkę, więc trzeba się rozglądać za płytkami i ceramiką. A 8 czerwca będę miała kominek- pogoda jest taka, że chętnie rozpalilibyśmy w kominku nawet teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 26.05.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Nie wiem czy wydłużenie budynku pomoże przy schodach tutaj trzeba raczej przedłużyć scianę na której jest kominek a to zwęża wejscie do salonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 28.05.2006 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 No i mamy instalację gazową wewnątrz. Przy okazji gazownik przewiercił kabel elektryczny. A było puścić w peszlach... to człowiek parę stówek skąpił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 28.05.2006 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 No i mamy instalację gazową wewnątrz. Przy okazji gazownik przewiercił kabel elektryczny. A było puścić w peszlach... to człowiek parę stówek skąpił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 29.05.2006 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Tomku- na jki piec się w końcu zdecydowałeś?Nasz instalator też przewiercił kabel, no ale robił po tynkach więc skąd miał wiedzieć, skoro zdjęcia instalacji na płycie a on musiał się kierować intuicją. U nas w środę posadzki. Wybraliśmy już płytki do kuchni i korytarza. Nadal jednak mamy problem z łazienką na dole (o górnej nie myślę jeszcze)- z ceramiką nie ma problemu ale zupełnie nie wiem jakie kafelki wybrać. No i z pewnością będziemy mieć problem z oknem kuchennym- nie ma szans by pod parapet zmieściły się standardowe szafki z blatem. Zostanie nam albo zrobić szafki na wymiar (ale niskie są nie wygodne) albo usunąć parapet (a tego bym nie chciała). Wszystko przez to, że licząc wymiary nie wzieliśmy pod uwagę, że parapet ma koniec w kształcie litery L, który zabiera dodatkowe 2 cm z wysokości. Blat miał podejść pod parapet a tu klops. Macie jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 29.05.2006 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Emila wiem że parapetu szkoda, ale niższe szafki raz że nie wygodne dwa napewno droższe, ja bym zrównała to wszystko i parapet zrobiła równo z blatem ( z blatu mebli ). Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi bo trochę chyba zakręciłam Uważam że to chyba najlepsze rozwiązanie wtej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 29.05.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 No i mamy instalację gazową wewnątrz. Przy okazji gazownik przewiercił kabel elektryczny. A było puścić w peszlach... to człowiek parę stówek skąpił. witam w klubie, ja tez sobie przewiercilem kabel w piatek, ale bylem zly.. i to w chwilę po sprawdzeniu działania układu ... pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 29.05.2006 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Wiem Aga że likwidacja parapetu byłaby najlepszym i najtańszym rozwiązaniem i chyba to nam pozostanie ale tak mi szkoda i parapetu i tynków i kucia. Wszystko przez mojego męża- ja mu przyominałam i zwracałam uwagę, że okno kuchenne musi być mniejsze i wyżej osadzone, ale faceci od okien tak mu namieszali w głowie, że będzie źle wyglądać, że szafki na pewno wejdą, że kazał zrobić takie jak pozostałe. I byłoby dobrze, gdyby nie ten parapet, którego profil zakręca pod poziom o te wściekłe 2 cm.Decyzja w/d drzwi też już jest- wybraliśmy z Porty- Drzwi z ościeżnicami 4 tys plus jakiś rabacik na klamki.Budżet to już przypomina nadmuchany balon. Straciliśmy jakieś 8 tys. na kursie franka a do tego kazało się, że pewne pozycje przekroczyliśmy więc zdecydujemy się chyba zwiększyć kwotę kredytu o jakies 20 tys. Wtedy uda nam się całkowicie wykończyć i wprowadzić na gotowe i nie martwić się, że coś jeszcze trzeba zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 29.05.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Emila, prawdopodobnie będzie to jednofunkcyjny Termet turbo z zasobnikiem 120 lub 150 l. A co do kabla, to cóż... na chwilę zostawiłem gazowników samych i akurat wtedy się wzięli za wiercenie. Mam zdjęcia instalacji bez tynku, mam wszystko zwymiarowane. Wystarczyło, żeby koleś się tak nie spieszył lub zapytał. Na szczęście kabla nie przerwał. Był elektryk robić tvsat, to przy okazji ładnie zaizolował. Niemniej przy tynkowaniu otworu muszę coś wykombinować, żeby się tam woda z zaprawy nie dostała. Może płyta z gk? Otwór ma średnicę 5 cm. Niezły numer z tym oknem. Nie da się podciąć parapetu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 29.05.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Też się nad tym zastanawiałam, ale poczekam na faceta od kuchni- może doradzi coś ciekawego albo poradzi co z tym zrobić. Tak czy inaczej raczej zdecydujemy się na kuchnię na wymiar więc może uda się coś z tym zrobić.A u nas kabel przerwany ale coś mają z tym zrobić- dać kostkę czy coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 29.05.2006 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Czyli mam jeszcze szansę na przewiercenie kabelków Emila wiem że szkoda ale zawsze jest coś za coś, przemyśl to skonsultuj z facetami od kuchni i wybierz najparktyczniejsze rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 29.05.2006 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Aga- takia szansa zawsze istnieje - niestety nawet zdjęcia nie gwarantują, że będziesz dokładnie co do centymetra wiedziała, gdzie idzie kabelek. A co u was nowego? Jak się sprawuje kuchnia, łazienki, a kominek? Ostatni weekend był tak paskudny, że zazdrościłam ci że możesz sobie już napalić w kominku. A jak ta przykra kominkowa niespodzianka? Coś już z tym zrobiliście? A ile będzie kosztować wkład do komina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 29.05.2006 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 A co do kabla, to cóż... na chwilę zostawiłem gazowników samych i akurat wtedy się wzięli za wiercenie. Mam zdjęcia instalacji bez tynku, mam wszystko zwymiarowane. Wystarczyło, żeby koleś się tak nie spieszył lub zapytał. Na szczęście kabla nie przerwał. cóż... w sobote byłem już na budowie z notebook'iem i ani jednego kabla nie przewierciłem, a jedno wiercenie miałem precyzyjne co do minimetra :D i wywierciłem idealne pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 29.05.2006 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 I o to chodzi. Trzeba iść z postępem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 30.05.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 Niestey kominek obecnie nie grzeje zbieram się do wpisu w dzienniku, tam będą szczegóły Wkład mój mąż już przeliczał ale ja oczywiście nie wiem ile to będzie kosztowało kluchnia, łazienki sprawują się bardzo dobrze bez zastrzeżeń - uwagi które kiedys tam poczyniłam w dzienniku, ale i tak bym nic nie zmieniła Dzisiaj palnowane są zakupy panelowe i ruszamy z robotą jest szansa że do połowy czerwca będziemy mieć podłogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.