Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON


Recommended Posts

Emila jeśli pójdziesz w poszerzenie czyli po krótszym boku budynku masz do przeliczenia całą wieźbę, miedzy innymi z tego powodu my wydłużyliśmy budynek czyli pociągnęliśmy scianę frontową i ogrodową :)

Przeliczenia więźby to dośc skomplikowana opercaj tym bardziej że zmienia się wtedy kąt nachylenia dachu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zgadzam się, masz rację, ale to nie jest znów takie skomplikowane, bo w adaptacji projektu zmienia się kąt nachylenia dachu a wprawny cieśla już sobie z tym poradzi- my mieliśmy taką sytuację, że plan zagospodarowania dla naszej działki dopuszczał kąt nachylenia połaci dachowych max. 40 stopni- w adaptacji projektant skreślił 45 i napisał obok 40 a resztą zajął się cieśla- zmienił nam też rodzaj konstrukcji- nie mam jednej belki kalenicowej na samym szczycie konstrukcji i słupów pionowych tylko 2 belki mniej więcej w połowie długości krokwi a przez to nie mam pionowych belek. Dobry cieśla wie jak zrobić porządną konstrukcję kiedy zmianie ulega kąt nachylenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam. Czy ktoś tu buduje oryginalne prymulki? :(

Jak u was wygląda sprawa odprowadzania ścieków?

Właśnie zamówiłem szambo betonowe, 10 m3. Kanalizę, która jest w projekcie zagospodarowania (dlatego gmina nie wydaje zgody na eko), to zobaczą chyba moje wnuki. :cry:

 

Chyba nie znajdziesz nikogo, kto nie dokonałby jakiejś zmiany w projekcie- na tym polega adaptacja. My z nie zmienialiśmy wymiarów zewnętrznych domu ale wymiary wewnątrz, przez zastosowanie pustaka 24 a nie 36 na nośną, nam się nieco powiększyły.

 

U nas na szczęście kanalizacja. W tym lub w przyszłym tygodniu montują studnię zaworową a przyłączenie do kanalizacji w naszej gminie kosztuje 1100 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emila by urządzić sobie salon wg naszych wizji i planów zmiana wymiarów ścian frontowej i ogrodowej jest - dla nas konkretnie - korzystniejsza, a schody zostają zabiegowe, jak w projekcie.

Pani architekt odradzała nam zmianę, o której piszesz, właśnie ze względu na dach - za to policzyłaby sobie większą cenę.

 

Jak to już pisano w tym wątku - salon prymulek to "pięta achillesowa" projektu. Na każdej ścianie "coś" mamy, przez co jest problematyczne urządzanie wnętrza. Podpisuje się pod tym i ja...

 

Ale przyznaje - nie mam przekonania w 100% do tej zmiany, adaptacje zlecam po niedzieli i jeszcze sie zastanawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście salon jest niezbyt ustawny. Nasz architekt, który robił adaptację miał stałą stawkę za adaptację a zmiana kąta nachylenia dachu to dosłownie przekreślenie 45 i napisanie obok na czerwono 40. Żadnych dodatkowych obliczeń nie wykonywał, a przecież składałam wniosek o pozwolenie i nie było żadnych uwag- pozwolenie dostałam bez problemu.

 

Natomiast ogromną zaletą tego domu jest zaskakująco dużo miejsca w środku. Wszyscy którzy oglądają nasz domek w środku mają takie same odczucia- z zewnątrz domek wygląda na malutki a w środku zaskakuje przestronnością i niezwykle prostym, intuicyjnym wręcz układem pomieszczeń.

 

I jeszcze taka uwaga- jeśli wydłużysz front do 11,39 a wydłużeniu ulegnie tylko salon, to z zewnątrz uwidocznisz niesymetryczność pomieszczeń- patrząc na tradyzyjne prymulki wydaje się że wejście jest mniej więcej po środku- znawcy zauważą, że część kuchenna jest szersza od części z pom.gospodarczym. Tę nierównowagę równoważą okna- szersze w kuchni i węższe w pomieszczeniu gospodarczym. Ale jak poszerzysz salon, to dom jednoznacznie nie będzie symetryczny- nie bardzo mogę sobie to wyobrazić- u Agi jest garaż, który tę nierównowagę niweluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swoich zmaina jestem zadowolona rzeczywiście u nas jest garaż całkiem inny niż w projekcie więc napewno dom z zewnątrz bez garażu wygląda inaczej :)

Emila co do cieśli to trzeba mieć dobrych a wiesz jak to jest z fachowcami to raz a po drugi przy poszerzeniu kąt zmienia się inaczej niż w takiej sytuacji jak u Ciebie tak nam bynajmniej tłumaczyła pani adaptująca projekt bo chodzi tutaj również o nacisk na ściany nośne, i dlatego trzeba przeliczać również strop i słupy które mamy w projekcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ponownie (po dłuuuuugiej przerwie).

Udało się mi wreszcie zakupić działkę 18ar. Staram się teraz o wydanie warunków zabudowy. Warunki na kanał i wodę mam - na prąd czekam.

Bardzo podoba się mi projekt Maksia - wygląda jak Prymulki poszerzone o 1m. Z tego co znalazłem na wcześniejszych postach poszerzenie Prymulek w ten sposób jest dość kosztowne (chodzi mi tu o adaptowanie projektu). Ciekawy jestem Maksiu, czy robiłeś projekt własny czy adoptowałeś prymulki. Ile Cię to kosztowało?

 

projekt własny, a ze wyszly niemal prymulki... jak to zauwazyl mTom - widac projekt idealny :D :D :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posadzki zrobione.

Maksiu mam zdjęcia instalacji, ale robił je kolega (bo ja z tego wrażenia zapomniałam aparatu) i czekam na płytkę od niego. Jak dostanę to prześlę.

Wylewka piękna i idealnie prosta. Okazało się też, że podbeton w salonie był zrobiony nieco niżej- po wyrównaniu wszystkich pomieszczeń udało się "uratować" jakiś 1 cm do 1,5 cm na wysokości- mam ogromną nadzieję, że szafki wejdą pod ten przeklęty parapet, ale do jutra nie wchodzimy na budowę, więc jeszcze nie wiem na 100%. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie :D

Tylko coś mam wrażenie że to ślimacze kroki- wydaje mi się że tyle czasu marnujemy a już możnaby coś robić a teraz chyba przez 2 tygodnie nic, bo nasz instalator musiał iść na inną robotę i łazienki i dokończenie instalacji zrobi w "terminie późniejszym". To oczywiście nasza wina, bo miał zacząć po świętach a zaczął dopiero 10 maja, bo tak się tynki skończyły.

A ja już przyzwyczaiłam się do myśli że w czerwcu sie wprowadzimy a to chyba nie będzie za bardzo możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...