maksiu 01.06.2006 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Posadzki zrobione. Maksiu mam zdjęcia instalacji, ale robił je kolega (bo ja z tego wrażenia zapomniałam aparatu) i czekam na płytkę od niego. Jak dostanę to prześlę. OK, dzięki... no i gratuluje kolejnych postępów na budowie m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 01.06.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Musi byś przynajmniej łazienka na dole i dobrze by było, żeby był wymalowany dół i podłoga na dole, no i drzwi wejściowe oczywiście. A ja mam górę wymalowaną i w zasadzie mógłbym kłaść podłogi. Teraz biorą się jednak za gruntowanie dołu. Do osadzenia w ścianie pozostała mi skrzynka na alarm i drzwiczki rewizyjne w pomieszczeniu gospodarczym o czym zapomniałem jak fachowcy robili płytki. Emila, czerwiec - nie ma szans, niestety. Bądźmy realistami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob budownik 01.06.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 a ja mam już prawie szpachel, we wtorek facet kończy, płytki prawie całe w dolnej łaziencei kuchni. od nastepnego poniedziałku małe malowanko panele i co? i chyba mieszkam!! myśle że środek lipca dam rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 01.06.2006 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Bob,a co z szambem? Warto by je mieć przed zamieszkaniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 01.06.2006 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 a ja mam już prawie szpachel, we wtorek facet kończy, płytki prawie całe w dolnej łaziencei kuchni. od nastepnego poniedziałku małe malowanko panele i co? i chyba mieszkam!! myśle że środek lipca dam rade chyba przestane tu zaglądać, bo coś mnie dołujecie ostatnio... każdy pisze o przeprowadzce :D a u mnie nawet za zakretem tego nie widac :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 01.06.2006 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Najwyraźniek rok 2006 będzie rokiem najliczniejszych przeprowadzek do prymulek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 01.06.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Maksiu, a spieszy Ci się?Co innego nam blockersom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob budownik 01.06.2006 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 szambo mam zamówione, dzisiaj mój kierownik wkreśli mi na mapke ( ksero starej) i w przyszłym tygodniu zaczynamy kopać, realnie na kilka dni przed przeprowadzką myśle że będzie gotowe Na razie samowola budowlana, ale myśle że do uzyskania pozwolania nie wykryją mi tego. Na nowe mapki będe czekala koło miesiąca, póżniej projekt, pozwolanie tak więc realnie środek sierpnia a czasu mi braknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 01.06.2006 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Maksiu nie dołuj się Ty mieszkasz w bardziej przyjaznym otoczeniu niż ja mieszkałam Ciekawe kto zamieszka nastepny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 01.06.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Maksiu nie dołuj się Ty mieszkasz w bardziej przyjaznym otoczeniu niż ja mieszkałam Ciekawe kto zamieszka nastepny moge obstawic zaklad przeciwny.. kto nastepny napewno nie zamieszka :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 01.06.2006 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Maksiu nie dołuj się Ty mieszkasz w bardziej przyjaznym otoczeniu niż ja mieszkałam Ciekawe kto zamieszka nastepny moge obstawic zaklad przeciwny.. kto nastepny napewno nie zamieszka :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reteki 01.06.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Ja też mam zamiar zamieszkać w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek.o 01.06.2006 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Nie było mnie tydzień a tu proszę: TAKIE zmiany. Gratuluję postępów. Widzę że szykują się zakłady na to, kto następny się wprowadzi. Ja biedny żuczek nie mogę wciąż przeskoczyć papierologii i troszkę się podłamałem. Ale podobno ma być dobrze. Zobaczymy. Mamy zamiar całość budowy (pod klucz, ale bez płytek i paneli) zlecić zaprzyjaźnionej firmie budowlanej. Wiem że ominie nas prawie cała radość budowania, za to zanosi się na trochę oszczędności (taką mamy przynajmniej nadzieję).Narazie pozostaje mi tylko przeglądanie postów na forum czytanie poradników i dokształcanie się w temacie "domek". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 02.06.2006 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Ja też mam zamiar zamieszkać w tym roku ??? My tradycjonaliści wyrażamy zdziwienie. Nie zamierzasz zrobić prymulkom zimowej przerwy technologicznej? Chyba wszyscy, albo spora większość, uważamy, że mury muszą przezimować. Nie raz już widziałam efekty "szybkiego budowania"- na wiosnę budowa, jesienią przeprowadzka, a zimą spękania tynków i płytek na posadzkach- powinieneś brać to pod uwagę i rozważyć. I nie wierz nikomu, kto powie że takie mamy nowoczesne technologie a betony mają minimum wody że nic się nie ma prawa dziać. Nie ważne- najlepsza ceramika porothonu czy zwykły siporex- spękania będą, bo budynek osiada, mury pracują, itp. Ale wykład dałam- zrobisz jak uważasz, ale popytaj doświadczonych budowlańców i może argumenty pozostałych prymulkowiczów dadzą ci do myślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 02.06.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Moim osobistym zdaniem, to lobby firm budowlanych jest odpowiedzialne za modną ostatnio manierę budowania w jeden rok. Tyle, że to co dobre dla budowlańca nie zawsze jest dobre dla inwestora, który ma tam mieszkać. Z moich spostrzeżeń wynika, ze ilość odparowującej wody po tynkach i wylewkach (ale także płytkach) jest zastraszająca. Jeszcze w tym roku wcześną wiosną jak się wchodziło do domu czuć było wilgoć. Ubranie robocze miałem zawsze jakieś takie nie końca suche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob budownik 02.06.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Przyłącze sie do krytki i dodam, że nie wierze, że taniej wychodzi dać calą robote 1 firmie ktora wszystko zrobi lepiej i taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 02.06.2006 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 To ja tam nie jestem tradycjonalistka i zamieszkałam po 10 m-ca od wbicia łopaty I jeszcze wykańczałam zimą Czyli wszytsko nie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 02.06.2006 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Prosty przykład- w nasze fundamenty został nasypany piasek- murarze i kierownik budowy radzili odczekać z podbetonem, bo piasek osiada, a żeby przypadkiem nie naruszyć ubijakiem swieżych jeszcze przecież fundamentów, więc piasek osiadał przez zimę, oddawał wilgoć, a podbeton zrobiliśmy wiosną. Przez zimę piasek samoczynnie osiadł o grubość co najmniej 1 emki.Skoro stosunkowo lekki piasek osiadł to należy się zastanowić o ile osiadł budynek, bo to że osiadł jest pewne. Gdzieś kiedyś przeczytałam, że dom "pracuje" minimum 10 lat ale najbardziej decydująca jest pierwsza zima, podczas której następuje zamarzanie wilgoci nagromadzonej podczas prac budowlanych. Co do tych 10 lat to nie wiem ale z tą pierwszą zimą to się całkowicie zgadzam, bo w maju jeszcze w środku naszych prymulek było o wiele chłodniej niż na zewnątrz. Wczodząc do środka przed tynkami czuło się przejmujący wilgotny chłód a ciuchy męża zawsze są wilgotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 02.06.2006 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Wczodząc do środka przed tynkami czuło się przejmujący wilgotny chłód a ciuchy męża zawsze są wilgotne. Emila, a jesteś pewna, że przyczną jest wilgoć prymulek? Suszyłem dom dość intensywnie butlą gazową, a wcześniej paliłem w kozie. Dopiero teraz jest w miarę, w miarę z tą wilgocią. Nie wiem jednak czy nie trzeba znowu uruchomić jotulka. Chociaż szkoda mi mojego rozkręcania i czyszczenia tego urządzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 02.06.2006 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Emila, a jesteś pewna, że przyczną jest wilgoć prymulek? Zdecydowanie prymulek Zapomniałam dodać, że ciuchy męża, które zostają na budowie- robocze ciuchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.