Aga J.G 04.08.2006 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Maksiu to jest wersja na chwilę obecną Pisałam wyżej czego nam brak w srodku i na zew też jest jeszcze dużo pracy ale mieszkać się da Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1294304 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 04.08.2006 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Zaponiałam się ostatnio pochwalić w środę gościliśmy w naszym domu Kasię z Jackiem -bardzo nam było miło ich poznać i pokazać im nasz domek A dzisiaj kolejni goście zainteresowani tym projektem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1294315 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia i Jack 04.08.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Aga! Piszę dopiero dzisiaj,gdyż nie mieliśmy dostępu do komputera(urlop). Jeszcze raz dziękujemy Wam bardzo za prezentację Waszych pięknych Prymulek.To nam niezmiernie ułatwiło decyzję o zmianach w projekcie.Wiemy,że na pewno salon będzie większy(jak u Was) i nad garażem dołożymy pokój (jak u Was).Zazdrościmy Wam bardzo pięknego widoku na Górę Szybowcową.My też mamy w pobliżu górę (św.Anny),ale jeśli będziemy ją widzieć ,to tylko z okna połaciowego w dachu... Pozdrawiamy urlopowo wszystkich Prymulkowiczów!!! P.S. Pozdrowienia dla dziewczynek i Abrahama!!! Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1294569 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 04.08.2006 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Kasiu bardzo się cieszymy że wizyta u nas pomoże w decyzjach zawsze służymy radą i pomocą i oczywiście zawsze zapraszamy na kawke lub herbatkę Dziekujemy bardzo za pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1294647 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 04.08.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Ja ten czas leci. Jeszcze nie tak dawno Aga wizytowała naszą budowę, teraz sama jest wizytowana. Mamy wreszcie łóżko. Jako, że od pewnego czasu bawię się w stróża, wreszcie się wyśpię, jak należy. Polówka poszła w kąt! Było z tym łóżkiem trochę problemów. Facet z Allegro zwodził nas przez 3 tygodnie. W końcu mamy podobne i do tego bardziej konkurencyjne cenowo. Mam pytanie do posiadaczy rynien. Jak wypuściliście je z przodu domu? Jakieś studzienki? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1295030 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 04.08.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Tak tak Tomek czas leci. Cieszę się że macie łóżko, trzymam kciuki za przeprowadzke Jeśli chodzi o rynny to u nas odrazu idą do jednej zbiorczej rury odprowadzającej deszczówkę do rowu bez studzienek. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1295059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joasia7 06.08.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 Witam wszystkich Prymulkowiczów!!!Przypadkiem trafiłam na to forum i ten temacik i bardzo, bardzo żałuję że nie pojawiłam sie tu wcześniej!Również budujemy dom w przymulkach - wersja3. Właśnie w tę sobotę powstał parter, a rok wcześniej były prace przy fundamentach i piwnicy, a jeszcze rok wcześniej zakupiliśmy ten projekt święcie przekonani że to nowość i na pewno nikt jeszcze nie brał się za jego realizację, więc nie szukaliśmy na ten temat wiadomości w necie, a przydałyby się , oj przydały!Wprowadziliśmy pewne zmiany, przede wszystkim domek został częściowo podpiwniczony i tam będzie kotłownia i pomieszczenie na opał, dlatego też taras wyszedł nam dosyć wysoko, a nie tuż nad ziemią jak w projekcie, na moje życzenie nie ma przejścia między salonem, a kuchnią oraz zrezygnowaliśmy z zabiegowych schodów. Acha!Nie mamy też jednego z kominów, ale którego to się już muszę dopytać, bo ja jestem tą mniej wtajemniczoną w arkana budowy stroną, w każdym bądź razie kominek nam wyjdzie na tym połączeniu zlikwidowanym kuchni z salonem. Tam gdzie miała być kotłownia jest łazienka z oknem od frontu(w kształcie litery L) i oddzielna toaleta z oddzielnym wejściem(jako dopełnienie tej L). To chyba wszystkie zmiany, a co bym teraz jeszcze zmieniła? Na pewno powiększyłabym salon i kuchnie-na razie jestem ich powierzchnią przerażona i zastanawiałabym sie nad tym pokojem nad garażem, a cały czas jeszcze myślimy czy zostawiać 2 okna w kuchni oraz czy montować tyle dachowych co w planie...Trochę sie rozpisałam, ale na świeżo wszystko to przeżywam, jeszcze raz wszystkich pozdrawiam i życzę owocnego budowania, a niektórym już jak najlepszego mieszkania w prymulkach!!!Joasia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1296882 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.08.2006 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 Witam Joasiu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1297096 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reteki 06.08.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 Witam Wszystkich po dłuższej przerwie. Robota na budowie jakoś idzie. Jutro zaczynają robić więźbe. Tylko te deszcze mnie troche niepokoją. Może zacząć padać jak będzie dach . Parter podwyższyłem o jeden suporeks i tym sposobem jakoś zmieściły się schody ze spocznikiem. Poddasze podwyższyłem o dwa bloczki więc wydłużyłem krokwie aby domek wyglądał naturalnie. Teraz myśle o tynkach wewnętrznych aby wyszły jak najtaniej, bo moje wyobrażenie o kosztach budowy znacznie sie zmieniło od początku budowy. No i mam mały problem nie wiem jak podejść do sprawy ocieplenia szczytu budynku od strony garażu, bo jak będzie dachówka to lipa z ustawieniem rusztowania. Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1297525 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 07.08.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Witam nową prymulkowiczkę. Reteki- my mamy podobny problem ale jakoś się te rusztowania zrobi- gorsze jest to, że nie ma ekip ociepleniowych. U nas kuchnia montowała się 2 dni- pierwszego dnia ustawili korpusy i fronty, pozawieszali szafki górne, co w sumie zajęło im 2,5 godziny i pojechali twierdząc, że gdybym wcześniej zapłaciła za kuchnię tobym miała wszystko w piątek (a ja wpłaciłam zaliczkę i byłam przekonana, że reszta po montażu, więc ściekłam się jak nie wiem co, bo o tym słowa nie było). Jak zapłaciłam drugą zaliczkę po ustawieniu korpusów to w sobotę przyjechała reszta i popołudniu mogłam się cieszyć kuchnią. Na szczęście dla ekipy kuchnia jest fajna, podoba mi się, więc już nie robiłam afery. Ale to nie fair, że facet od kuchni nie powiedział o tym szczególe wcześniej a ja nie mam zwyczaju płacić przed robotą. Dziś porobię zdjęcia a jutro prześlę je Maksiowi. Właśnie dzwonił mąż, że ściany przy kominach mają zacieki- lało u nas non stop przez 3 dni i dziś okazało się, że na kominie w garderobie, od strony łazienki zaciekła ściana, czyli obróbka komina gdzieś puściła- niech to szlag. Za długo było dobrze- Aga miała czarne zacieki a ja mam mokre zacieki. Mam tylko nadzieję, że wełna nie zamokła. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1297926 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.08.2006 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Emila pewnie Cię tym nie pociesze ale u nas też przy tym felernym kominie jest zaciek dzisiaj rano mąż trochę obłożył go folią zresztą to nie jeden kwiatek który wyszedł po deszczu ale o tym napisze już w dzienniku Czekam na zdjęcia kuchni i rzeczywiście postawa panów była trochę dziwna Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298035 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 07.08.2006 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Aga- u mnie dokładnie to samo- na ścianie przy kominie "gazowym" zaciek, pod oknem w pokoju na poddaszu też zaciek, bo parapetu zewnętrznego nie ma i gdzieś pewnie nie dochodzi pianka. A ogród i przed domem wygląda niemal identycznie, z tą różnicą, że od wczoraj nie możemy wjechać pod wiatę, bo po wykopach pod kanalizację, glina z dolnej warstwy ziemii znalazła się na górze i po tym deszczu zrobił się tor ślizgaczowy- mąż omal nie wjechał na belkę podtrzymującą wiatę a dziś rano, jak wychodziłam do pracy, to musiałam skakać przez rów, bo to była jedyna droga, która dawała duże prawdopodobieństwo, że nie utonę w błocie, oraz duże prawdopodobieństwo, że złamię nogę. Pokazuje się ciemna strona posiadania domu , ale gdyby ktoś mnie zapytał, czy chcę wrócić do bloku, któy nie zacieka i wokół którego nie ma błota, to podobnie jak Aga, odpowiem stanowczo NIE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298158 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 07.08.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Witam nową prymulkowiczkę A ja juz jestem po pierwszym nocowaniu w domu, jak narazie jeszcze w budowie, troche padało... ale na szczęscie nic nie zaciekło (wspólczuje dziewczyny waszych kłopotów). U mnie powoli posuwają się do przodu gładzie. Za tydzien urlop.. robota powinna pójść szybciej do przodu pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298294 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 07.08.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Po dokładnych oględzinach i telefonicznej konsultacji z naszym cieślą i dekarzem w jednej osobie wysnuliśmy następującą diagnozę: puścił uszczelniacz dekarski przy kołnierzu komina (komin był nacięty, w to nacięcie wprowadzona była blacha od kołnierza i to wszystko jeszcze było zabezpieczone uszczelniaczem. Ciesla powiedział, że nie jesteśmy pierwsi z takim przypadkiem- przy tych lipcowych temperaturach i nagrzewaniu się dachu ten silikon po prostu nie wytrzymał i gdzieś puścił- najprawdopodobniej woda spływała fugą, bo mokry jest tylko tynk na kominie a płyta g-k na samym brzegu na styku z tynkiem- musiała się troszkę napić . Pierwsza panika minęła i na szczęście nie wygląda to tak strasznie- wełna na poddaszu nie zamokła a cieśla przyjedzie jutro, sprawdzi wszystko i uszczelni- najgorsze, że znów pada. Maksiu - jak się spało? Miałeś jakieś narzędzie ewentualnej samoobrony? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298320 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 07.08.2006 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Maksiu - jak się spało? Miałeś jakieś narzędzie ewentualnej samoobrony? Miałem siebie do samoobrony :D spokojnie nic mi sie nie stalo pozdrawiam ps. wiecej o spaniu w dzienniku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.08.2006 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Myslę że u nas też puścił silikon ten komin jest dymowy więc pewnie i temp przy paleniu miała na to wpływ.Do nas nikt nie przyjedzie będziemy się sami zmagać z tematem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298471 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek.o 07.08.2006 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 witam wszystkich po dłuższej nieobecności (co nie znaczy że nie czytam na bieżąco) Parter podwyższyłem o jeden suporeks i tym sposobem jakoś zmieściły się schody ze spocznikiem. pytanie zwężałeś stopnie? jestem ciekaw jak udało ci się wcisnąć ten spocznik i dodatkowy stopień. sam chciałbym spocznikowe ale brakło mi pomysłu i narazie zostaje jak w oryginale wykonanie fundamentów ( od wykopania dziury po założenia izolacji) wycenniono nam na 24 tyś. ale podobno tak poszły ceny. w porównaniu z kwotami 10.5÷16tyś przedstawionymi na forum to już masakra. zaczynamy się poważnie zastanawiać czy damy radę to udźwignąć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1298880 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reteki 07.08.2006 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Stopnie są wysokie na 18 cm i głębokie na 25. Udało się zmieścić ponieważ oba biegi nie są równe, pierwszy jest dłuższy. Co spowodowało, że powstała bardzo fajna wnęka pod spocznikiem, w której prawie mogę stanąć (no może Tom Cruise by stanął) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1299036 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 08.08.2006 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 24 tys!!!!! Toż to rozbój w biały dzień Ja bym jeszcze poszukała. Wiem, że jak człowiek zaczyna się budować to nie chce zwlekać i odkkładać- czasem to przecież dodatkowe koszty. Ale jeśli tak się zaczyna, to jak się skończy? Z doświadczenia wiem, że od samego początku trzeba dokładnie liczyć każdą wydaną złotówkę i oszczędzać gdzie się da- oczywiście nie kosztem jakości, tylko przemyślanym kompromisem. Dalej jest przecież coraz drożej. Zasada, że stan surowy to dopiero i maksymalnie 1/3 kosztu budowy sprawdza się jak nigdzie. My rozpoczynaliśmy z górnej półki- ceramika na ściany, podłogówka na całości parteru i takie tam. Ale szybko zrezygnowaliśmy z tych "przywilejów", bo jeśli dociepla się ścianę to wystarczy siporex, a obalając mit oddychających ścian, siporex ma więcej zalet niż ceramika. To tylko przykład, ale radzę analizować dogłębnie każde posunięcie- szczególnie pod względem finansowym. Ja liczyłam, liczyłam i wyliczyłam, że kredytu mi nie wystarczy, więc postanowiliśmy dobrać trochę kasy, by mieć komfort, że zrobimy wszystko. Znów liczyłam, obliczyłam i dobraliśmy. Niestety, tego również nie wystarczyło, bo pojawiły się takie koszty, których wogóle nie zakładałam- więc zostaniemy bez bramy wjazdowej, bez zagospodarowanego terenu, bez obłożonych schodów zewnętrznych. Będziemy szczęśliwi, choć zadłużeni. Radzę więc od samego początku mocno trzymać kasę- z pewnością nic nie zostanie ale może uda ci się więcej zrobić. Sory za te gorzkie przemyślenia, ale lepiej czerpać z cudzych doświadczeń niż uczyć się na swoich błędach- mniej boli. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1299222 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.08.2006 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Emila bardzo trafna uwaga Ale fakt jest faktem że robocizna poszła strasznie do góry Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/9483-projekt-dom-w-prymulkach-pracownia-archon/page/168/#findComment-1299779 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.