Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

My też zrobiliśmy dokładny plan, który jednak został zweryfikowany o praktyczne doświadczenia wykonawców, tj. elektryków. efekt końcowy został sfotografowany, ale tak jak Tomek nie unikneliśmy przewiercenia - zdjęcie jednak nie oddaje dokładnych odległości bo przecież przychodzi tynk i trudno oszacować co do milimetra jak idą kable a zdarzyło nam się, że liczyły się dosłownie milimetry, no i się przeliczyło :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, u was też?

Ja wzorem Maksia wszystko wcześniej sobie rozrysowałem. Wykonawca dostał jedynie wydruki i miał zrobić zrobić zgodnie z planem. Potem przed tynkiem wszystko obfotografowałem, a i tak wwierciłem się w kabel.

 

potwierdzam... dokładnie tak było... obfotografowałem, a potem wwierciłem sie w kabel :D :D :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka mała uwaga, jeżeli chodzi o ciepłą wodę w kuchni. Nie zdecydowaliśmy się ciągnąć ciepłej wody z zasobnika z kotłowni. Moim zdaniem była zbyt duża odległość i potrzebna by była cyrkulacja, a tego chciałem uniknąć. Zastosowaliśmy więc rozwiązanie z dodatkowym zasobnikiem elektrycznym schowanym w szafce pod zlewem. Rozwiązanie sprawdza się idealnie - koszt niski, eksploatacja tania, a ciepła woda jest praktycznie w momencie odkręcenia kurka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy piec kondensacyjny dwufunkcyjny, czyli bez zasobnika a ciepłą wodę w kuchni mamy z pieca po max. 5 sekundach. To samo z łazienką u góry. Piec sprawdza się fantastycznie choć obawiałam się, czy brak zasobnika nie utrudni nam życia. Piec ma dodatkową funkcję Gaudium Magnum, która pozwala w bardzo krótkim czasie przygotować dużą ilość ciepłej wody- wystarczy włączyć funkcję na piecu, kiedy mamy duży pobór ciepłej wody, ale szczerze mówiąc jeszcze tej funkcji nie stosowaliśmy bo nie było takiej potrzeby- może w przyszłości jak będa dzieci albo goście ta funkcja wreszcie będzie wykorzystana- w chwili obecnej nie ma takiej potrzeby. :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, mam do Ciebie pytanie, jaka wyszła Wam pow.użytkowa po zwiększeniu o ten 1m?

 

Nasza pani architekt się nie popisała, pewnie nasza to wina bo nie podpisaliśmy umowy, a widać i na takie coś trzeba mieć papierek. Projekt jest bardzo okrojony, nie ma instalacji, nie ma nawet zliczonych powierzchni ścian itp., co ustalaliśmy słownie, że będzie zrobione.

Kolejna rzecz to domek został powiekszony, babka do naszych wymiarów dodała jeszcze grubości ścian, a te miały być w tych podanych jej wymiarach.

Także jestem już na początku zdegustowana, a co będzie dalej???

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie mamy deszcz :D :D :D

Wczoraj zaczęło padać, ochłodziło się i jest bardzo przyjemnie- powietrze rześkie i wilgotne a moje wszystkie roślinki szczęśliwe :D :D :D

Dziś planuję wyciągnąć mojego męża do szkółki drzew i krzewów całkiem niedaleko- zaledwie 5 km od nas i może kupimy jakieś nowe roślinki bo pogoda bardzo akuratna do sadzenia :D

 

Aga- kiedy uraczysz nas nowymi zdjęciami? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich prymulkowiczów po bardzo długiej przerwie. Czas ten jednak nie został zmarnowany - nasze prymulki już wyszły z ziemi i we wtorek zaczynamy ciągnąć ściany.

Jednak jak zwykle nie obyło się bez problemów. Jakiś tydzień temu obudził nas swoim telefonem sąsiad z pretensjami, że robimy za wysokie fundamenty. Na nic zdało się spotkanie z kierownikiem budowy, z panią architekt, wspólne oglądanie zatwierdzonego projektu - prawie skończyło się na nadzorze budowlanym, bo gość za nic nie potrafił zrozumieć co oznacza "poziom posadowienia" i jak się go wyznacza.

 

Ale nic to - sąsiadów się nie wybiera - trzeba dalej iść do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pow. naszego domku użytkowa to 175m całkowita to 199 m po podłogach.

Pamietaj że mamy pokój nad garażem i on po podłodze ma 23m.

Co do zdjęc to cos nie mogę się zebrać, za dużo się dzieje ale mam nadzieje że już powoli zacznie się wyciszać :)

Pochwalę się tylko że zostałam 1 raz w życiu posiadaczką auta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochwalę się tylko że zostałam 1 raz w życiu posiadaczką auta :)

 

Gratuluję- nie będę pytać jakie to uczucie bo sama to czułam 2 miesiące temu i nadal uważam, że posiadanie własnego samochodu jest cudowne. Zawsze uważałam sie za osobę wolną i niezależną ale własny samochód to poczucie jeszcze potęguje. :D :D Nie mogłabym już zrezygnować ze swojego samochodu choć to oczywiście dodatkowe wydatki i to dość znaczne. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko mam od wczoraj więc za duzo nie pomykam choć musiałam nim przyjechać z Jawora :)

A dziewczyny właśnie mnie ciągną na zakupy :o :roll:

Pomykam 12 letnim renault clio :)

Obiecuje że postaram się porobić fotki :) i uzupełnic dziennik może nawet dzisiaj 8)

Co do ekipy od elewacji tynk przyjechał w piatek i jak tylko skończą u sąsiada wchodzą do nas - podobno jeszcze w tym tygodniu :) Pożyjemy zobaczymy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się zastanawiałam nad clio- rozważałam generalnie clio i corsę, ale po pierwsze clio które akurat nadarzyło się do kupna było podejrzane, tzn. mnóstwo rzeczy do wymiany a więc dodatkowe, nieprzewidziane koszty a części droższe niż do opla. Ale akurat znajomy, pierwszy właściciel, postanowił sprzedać swoją corsę- nie zastanawiałam się ani chwili, bo wiedziałam od kogo, wiedziałam co kupuję a poza tym wszystko było serwisowane u naszego drugiego znajomego, który nie kazał się zastanawiać, tylko brać. Wydatki na razie ograniczyły się tylko do wymiany wycieraczek przednich i uzupełnieniu płynu do spryskiwacza :D :D :D a autko chodzi jak złote :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To u nas wyszła pow.182m użytkowej, jest to dużo, ale nic już nie możemy zmienić.

Wczoraj rozm. z pierwszym poleconym murarzem, ma 4 pomocników, i za fundamenty, ściany, schody, strop(bez dachu) chce ok. 20tys. Ale w tych 20tys. się zmieści. Co Wy na to? Pszczoła Ty jesteś na bieżąco, ile Wy płacicie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...