Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pomóżcie!!!

Po tygodniu ulewnych deszczy i dostawania się dużej ilości wody do komina od kominka męczymy się ze wstrętnym zapachem mokrej sadzy w salonie. Już kiedyś zastanawialiśmy się nad strażakiem ale Aga odradzała i słyszeliśmy też, że czasem jak załapie wiatr to działa wręcz odwrotnie i zasysa powietrze wdmuchując dym do środka. My nie mamy wkładu więc problem wody w kominie będzie nam chyba doskwierał dlatego chcemy zabezpieczyć komin w jakiś sposób. Gdzieś widzieliśmy takie kule na kominie, które mają za zadanie wyciągać powietrze z komina i nie dopuścić do cofania się powietrza w komin a ich budowa zabezpiecza przed opadami ale przeczytałam, że nie nadają się do kiminów spalinowych na paliwo stałe czyli kominków. Jest jeszcze daszek i chyba ma go mTom- stąd moje pytanie jak się sprawdza, czy montowałeś coś jeszce i jak wygląda sytuacja, kiedy deszcz nie pada prostopadle, tylko zacina (przy naszych wiatrach taka sytuacja ma miejsce w 90% przypadków padania deszczu :-? )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można kupić nakładki na komin - te kule o których wspomniałaś to jeden z dostępnych modeli. Są nakładki, które samodzielnie przestawiają się, w zależności od kierunku wiatru, więc jest zachowany ciąg w kominie a jednocześnie nic nie leci do środka. Był ostatnio jakiś artykuł w muratorze na ten temat :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy daszek. Niestety jak deszcz zacina, to woda dostaje się i tak do środka. Ostatnio nawet kapało nam z rury łączącej kozę z kominem. Śmierdziało zresztą też. Pomogło sukcesywne używanie Sadopalu - przynajmniej nic nie czuć. Mam nadzieję, że od jutra pogoda. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można kupić nakładki na komin - te kule o których wspomniałaś to jeden z dostępnych modeli. Są nakładki, które samodzielnie przestawiają się, w zależności od kierunku wiatru, więc jest zachowany ciąg w kominie a jednocześnie nic nie leci do środka. Był ostatnio jakiś artykuł w muratorze na ten temat :D :D :D

O tym to ja też wiem, a te, które samodzielnie przestawiają się, w zależności od kierunku wiatru, to tzw. strażaki, z tym że często zdarza się, że przy zmiennym wietrze załapią wiatr i efekt jest wręcz odwrotny a uwierz, że jak jest rozpalone to wdmuchnięcie dymu do salonu jest strasznie nieprzyjemne.

Tomku- my też używaliśmy sadpalu ale coś z pewnością zostaje w przewodzie spalinowym, bo po tych kilku dniach deszczowych czuć strasznie sadzę.

Czy daszek nie wpływa negatywnie na cug? Zauważyłeś jakąś różnicę po jego zamontowaniu? A wyczystkę masz? Słyszłam, że stawia się w niej słoik na skropliny jeśli się nie ma odprowadzenia do kanalizy- z tym za późno ale wyczystkę możemy zrobić w każdej chwili tylko czy już teraz? Nie palimy aż tak często, żeby po sezonie musieć czyścić, no chyba że po tej zimie, w czasie której paliliśmy dość mokrym drewnem, zostało tyle sadzy. Może teraz, z drewnem wysezonowanym będzie lepiej? Jak myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mnie dzisiaj nie było w domu ponad 12 godzin to rzeczywiście jak przyszłam pojawił się nieprzyjemny zapaszek już myślałam że to nasz komin znowu robi numery więc 1 co lecę na górę ale tam jest wszystko wporządku, teraz stwierdzam że to chyba to samo co u Ciebie Emilka, do dzisiaj nic nie śmierdziało ale jak jesteśmy w domu to chodzi wyciąg i jak gotuje to wietrzę- pewnie dlatego nie ma smrodku :o :roll:

U nas oczywiście cały czas pada i wieje :o :roll:

Komin jeszcze w tym roku był nie czyszczony bo Sławek nie może się zebrać, daszka też jeszcze nie mamy :o :roll:

Strażaka już napewno nigdy nie założe :evil: bo u nas kompletenie się nie sprawdza. Może go komuś oddam w prezencie :wink: :) Z dwoja złego wolę lekki smrodek jak pada i wieje teraz, niż w zimie dym w salonie :-?

Wyczystkę - mamy, odprowadzenia do kanalizy - nie.

Tomek musisz koniecznie zrobić zdjęcie daszku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

U nas pod Wawą także non stop pada... robota stoi. Mam do Was prośbę. Czy ktoś zmieniał wysokość drzwi wejściowych. Moj kierownik budowy uznał że te z projektu (225 cm) są za wysokie i że wymiar ten jest nietypowy i potem będą problemy.

 

Dziękuje za miłe powitanie

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do drzwi- nie wiem jak było u nas bo nasze drzwi robił stolarz na wymiar.

 

Aga- ja też wolę ten smrodek niż dym w salonie i strażaka też nie założymy- zastanawiamy się nad daszkiem.

 

mTom- popstrykaj koniecznie zdjęcia daszku.

 

Kajon-ka- wreszcie zmierzyłam daszek, tzn. tyle, ile mi się udało. Daszek mamy obniżony w stosunku do dolnej krawędzi połaci o ok. 1 metr, ale tego nie mogłam dokładnie zmierzyć, bo nie mamy wysokiej drabiny.

Szerokość, liczona od środka jednej do środka drugiej belki pionowej wynosi 2,60 m, natomiast odległość od ściany (nie tej wnękowej tylko normalnej ściany, na której są okna) wynosi 1,65 m (teraz jest 1,53 ale mamy ocieplenie ze styropianu, więc dodałam te 12 cm). Belki pionowe mamy dość grube, ok. 20x20 cm (są obrobione i oheblowane, ale w najgrubszym miejscu chyba tyle mają). To chyba tyle- u Maksia są dokładne zdjęcia ganku.

 

Maksiu- bardzo fajnie to sobie wymyśliłeś. Mi osobiście przeszkadza tylko jedna rzecz- ta półka przy umywalce która jest ścianką kabiny to świetny pomysł jednak stojąc w wejściu (jak na jednym z obrazków) zasłania częściowo okno i dziwnie to wygląda- jak parawan. Skoro założyłeś, że wszystkie "urządzenia" będą na jednej ścianie, to może rozważ kabinę półokrągłą, której krawędzie ścianki przylegają do jednej ściany, natomiast te półki zrób płytsze i równolegle do ściany głównej pomięszy umywalką a kabiną a nie prostopadle jak jest w tej chwili. To oczywiście tylko moja sugestia ale prosiłeś o komentarz więc napisałam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...