kajon-ka 05.07.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.07.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Dziękuję bardzo. Rozdwojenie przewidziane na połowę pażdziernika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BRZÓSKA 05.07.2007 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Aga, Ty się tak tajemniczo uśmiechasz, a może Ty już też jesteś zaciążona i na jesień już będzie dzidzia, a nie dopiero ciąża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.07.2007 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Aga, Ty się tak tajemniczo uśmiechasz, a może Ty już też jesteś zaciążona i na jesień już będzie dzidzia, a nie dopiero ciąża Nie jestem w liczbie mnogiej Dzieci mam już rozdwojone dawno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 06.07.2007 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Aga, Ty na jesień planujesz... poczęcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 06.07.2007 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Pomóżcie!!! Po tygodniu ulewnych deszczy i dostawania się dużej ilości wody do komina od kominka męczymy się ze wstrętnym zapachem mokrej sadzy w salonie. Już kiedyś zastanawialiśmy się nad strażakiem ale Aga odradzała i słyszeliśmy też, że czasem jak załapie wiatr to działa wręcz odwrotnie i zasysa powietrze wdmuchując dym do środka. My nie mamy wkładu więc problem wody w kominie będzie nam chyba doskwierał dlatego chcemy zabezpieczyć komin w jakiś sposób. Gdzieś widzieliśmy takie kule na kominie, które mają za zadanie wyciągać powietrze z komina i nie dopuścić do cofania się powietrza w komin a ich budowa zabezpiecza przed opadami ale przeczytałam, że nie nadają się do kiminów spalinowych na paliwo stałe czyli kominków. Jest jeszcze daszek i chyba ma go mTom- stąd moje pytanie jak się sprawdza, czy montowałeś coś jeszce i jak wygląda sytuacja, kiedy deszcz nie pada prostopadle, tylko zacina (przy naszych wiatrach taka sytuacja ma miejsce w 90% przypadków padania deszczu ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajon-ka 06.07.2007 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Można kupić nakładki na komin - te kule o których wspomniałaś to jeden z dostępnych modeli. Są nakładki, które samodzielnie przestawiają się, w zależności od kierunku wiatru, więc jest zachowany ciąg w kominie a jednocześnie nic nie leci do środka. Był ostatnio jakiś artykuł w muratorze na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 06.07.2007 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Mamy daszek. Niestety jak deszcz zacina, to woda dostaje się i tak do środka. Ostatnio nawet kapało nam z rury łączącej kozę z kominem. Śmierdziało zresztą też. Pomogło sukcesywne używanie Sadopalu - przynajmniej nic nie czuć. Mam nadzieję, że od jutra pogoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 06.07.2007 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Można kupić nakładki na komin - te kule o których wspomniałaś to jeden z dostępnych modeli. Są nakładki, które samodzielnie przestawiają się, w zależności od kierunku wiatru, więc jest zachowany ciąg w kominie a jednocześnie nic nie leci do środka. Był ostatnio jakiś artykuł w muratorze na ten temat O tym to ja też wiem, a te, które samodzielnie przestawiają się, w zależności od kierunku wiatru, to tzw. strażaki, z tym że często zdarza się, że przy zmiennym wietrze załapią wiatr i efekt jest wręcz odwrotny a uwierz, że jak jest rozpalone to wdmuchnięcie dymu do salonu jest strasznie nieprzyjemne. Tomku- my też używaliśmy sadpalu ale coś z pewnością zostaje w przewodzie spalinowym, bo po tych kilku dniach deszczowych czuć strasznie sadzę. Czy daszek nie wpływa negatywnie na cug? Zauważyłeś jakąś różnicę po jego zamontowaniu? A wyczystkę masz? Słyszłam, że stawia się w niej słoik na skropliny jeśli się nie ma odprowadzenia do kanalizy- z tym za późno ale wyczystkę możemy zrobić w każdej chwili tylko czy już teraz? Nie palimy aż tak często, żeby po sezonie musieć czyścić, no chyba że po tej zimie, w czasie której paliliśmy dość mokrym drewnem, zostało tyle sadzy. Może teraz, z drewnem wysezonowanym będzie lepiej? Jak myślisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 06.07.2007 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Daszek wpłynął, moim zdaniem, pozytywnie na cug. Podwyższa on komin o prawie metr.Wyczystkę mamy - podłączenia do kanalizy brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 06.07.2007 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Daszek wpłynął, moim zdaniem, pozytywnie na cug. Podwyższa on komin o prawie metr. Tak wysoki jest daszek, czy masz jakieś przedłużenie? Jaki kształt ma ten daszek? Koło czy fala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 06.07.2007 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Daszek ma chyba 80 cm. Jest w kształcie bardziej fali niż koła. Może nie jest zbyt śliczny, ale podobno najprostsze rozwiązania są najlepsze. W każdym razie, jak sobie założyliśmy od razu wszyscy sąsiedzi skopiowali pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.07.2007 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Aga, Ty na jesień planujesz... poczęcie! Obiecałam już tylko tajemnicze usmieszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.07.2007 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Jak mnie dzisiaj nie było w domu ponad 12 godzin to rzeczywiście jak przyszłam pojawił się nieprzyjemny zapaszek już myślałam że to nasz komin znowu robi numery więc 1 co lecę na górę ale tam jest wszystko wporządku, teraz stwierdzam że to chyba to samo co u Ciebie Emilka, do dzisiaj nic nie śmierdziało ale jak jesteśmy w domu to chodzi wyciąg i jak gotuje to wietrzę- pewnie dlatego nie ma smrodku U nas oczywiście cały czas pada i wieje Komin jeszcze w tym roku był nie czyszczony bo Sławek nie może się zebrać, daszka też jeszcze nie mamy Strażaka już napewno nigdy nie założe bo u nas kompletenie się nie sprawdza. Może go komuś oddam w prezencie Z dwoja złego wolę lekki smrodek jak pada i wieje teraz, niż w zimie dym w salonie Wyczystkę - mamy, odprowadzenia do kanalizy - nie. Tomek musisz koniecznie zrobić zdjęcie daszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arktyk 07.07.2007 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 CześćU nas pod Wawą także non stop pada... robota stoi. Mam do Was prośbę. Czy ktoś zmieniał wysokość drzwi wejściowych. Moj kierownik budowy uznał że te z projektu (225 cm) są za wysokie i że wymiar ten jest nietypowy i potem będą problemy. Dziękuje za miłe powitanie Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.07.2007 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Nie pamietam jak było w projekcie My mamy drzwi typowe 90. U nas dzisiaj się wypogodziło ale cały czas mocno wieje I przez to moje kwiatki zaczynaja wyglądać mało atrakcyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 08.07.2007 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Wrzuciłem do dziennika pierwsze wizualizacje łazienki na dole, ktoś pisał że czeka, więc informujeuwagi mile widziane pozdrawiamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.07.2007 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Już widziałam - opinia w komentarzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 08.07.2007 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Już widziałam - opinia w komentarzach Dzięki Aga pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 09.07.2007 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2007 Co do drzwi- nie wiem jak było u nas bo nasze drzwi robił stolarz na wymiar. Aga- ja też wolę ten smrodek niż dym w salonie i strażaka też nie założymy- zastanawiamy się nad daszkiem. mTom- popstrykaj koniecznie zdjęcia daszku. Kajon-ka- wreszcie zmierzyłam daszek, tzn. tyle, ile mi się udało. Daszek mamy obniżony w stosunku do dolnej krawędzi połaci o ok. 1 metr, ale tego nie mogłam dokładnie zmierzyć, bo nie mamy wysokiej drabiny. Szerokość, liczona od środka jednej do środka drugiej belki pionowej wynosi 2,60 m, natomiast odległość od ściany (nie tej wnękowej tylko normalnej ściany, na której są okna) wynosi 1,65 m (teraz jest 1,53 ale mamy ocieplenie ze styropianu, więc dodałam te 12 cm). Belki pionowe mamy dość grube, ok. 20x20 cm (są obrobione i oheblowane, ale w najgrubszym miejscu chyba tyle mają). To chyba tyle- u Maksia są dokładne zdjęcia ganku. Maksiu- bardzo fajnie to sobie wymyśliłeś. Mi osobiście przeszkadza tylko jedna rzecz- ta półka przy umywalce która jest ścianką kabiny to świetny pomysł jednak stojąc w wejściu (jak na jednym z obrazków) zasłania częściowo okno i dziwnie to wygląda- jak parawan. Skoro założyłeś, że wszystkie "urządzenia" będą na jednej ścianie, to może rozważ kabinę półokrągłą, której krawędzie ścianki przylegają do jednej ściany, natomiast te półki zrób płytsze i równolegle do ściany głównej pomięszy umywalką a kabiną a nie prostopadle jak jest w tej chwili. To oczywiście tylko moja sugestia ale prosiłeś o komentarz więc napisałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.