BRZÓSKA 13.07.2007 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Dzięki Wam za wypowiedzi. Wiem,że ten sąsiad z nami nie graniczy i nie jest stroną. Bardzo ciężko jest nakreślić dokładnie ten problem.Właśnie wróciliśmy od naszego kierownika budowy i w ogóle osoby, która nam prowadzi papierzyska.Babka też uważa, że mozemy rozpocząć pracę. Zdziwiła się też, jak nakreśliliśmy jej problem. Chodzi o to, że ta działka 4-metrowa wg.naszych map do celów projektowych leży na posesji tego sąsiada(czyli tak jakby sobie zagrodził tą działkę) a on twierdzi, że powinna być na naszej posesji, bo tak było przyjmowane z dziada pradziada.Mąż był wyjaśniać te mapki u kierownika geodezji, który ostatecznie je zatwierdził i wyobraźcie sobie, że zaczął kręcić, że na każdej mapce jest inaczej i że powinniśmy zrobić rozgraniczenie. Ale skoro właściciela nie ma tej 4-metrowej działki to nie ma kto podpisać zgody na granicę. Mówię Wam poplątane wszystko. Boimy się,że jednak po paru latach ktoś zrobi dokładne pomiary i wyjdzie, że np.część tej działki jest na naszym terenie i wtedy nie będziemy mieli zachowanych 4 metrów do granicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 13.07.2007 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 A jakie wymiary ma ta działka bo nie bardzo kumam jak możecie być za blisko Skoro teraz macie 4 m i jeszcze 4m tamtej działki to już dlamnie 8 m to chyba wystraczająca odległość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 13.07.2007 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Nawet gdyby tak się okazało za kilka lat, to nikt wam nie każe burzyć prymulek.Nie oszukujmy się, sąsiad chce was zniechęcić do budowy i łyknąć waszą działkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 13.07.2007 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Nawet gdyby tak się okazało za kilka lat, to nikt wam nie każe burzyć prymulek. Nie oszukujmy się, sąsiad chce was zniechęcić do budowy i łyknąć waszą działkę. Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BRZÓSKA 15.07.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 My też zaczynamy tak myśleć, że chce nas zniechęcić.Aga, jakby się okazało, że ta działka 4 metrowa zachodzi na nasza dzialkę to akurat zabraknie nam wymaganych 4 metrów do granicy.Znam takie przypadki, że właściciel domu musiał np. zbijać tynk i ocieplenie, bo zabrakło mu parenaście cm do granicy, oczywiście za sprawką "życzliwego sąsiada". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 16.07.2007 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Takie sytuacje się zdarzają kiedy ktoś posadowi dom niezgodnie z prawem. Wy musicie tylko zadbać o to, żeby nie popełnić jakiegoś błędu (geodeta, wykonawca). No i w trakcie budowy musicie się niestety pilnować - żadnych odstępstw, niezgodności... Sąsiad będzie was pewnie pilnował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.07.2007 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Brzóska życzę pwodzenia Myslę że sąsiad chce Was zastraszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczoła 19.07.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Witam wszystkich prymulkowiczów do doświadczonej budową części forumowiczów mam dwa pytania: 1. Czy ktoś z was montował okiennice, takie jak wrysowane zostały w wizualizację prymulek? Jeżeli tak - jak mniej więcej kształtuje się ich koszt? 2. U mnie właśnie powstają ściany poddasza i zastanawiam się czy zmieści się w łazience na górze przy drzwiach balkonowych kabina prysznicowa 80? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 19.07.2007 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Ja nie pomogę okiennic nie mam i nie będę mieć więc nigdy nie podejmowałam tematu. A moja górna łazienka ma całkiem inne wymiary niż ta która jest projekcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 20.07.2007 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Witam My też okiennic nie mamy. Być może kiedyś, gdy będziemy w posiadaniu "zbędnej" kasy zamówimy okiennice ale tylko takie, które będą dodatkiem do okna- bez funkcji przysłaniającej, bo od tego mamy rolety. I choć generalnie okiennice nadają niesamowitego charakteru prymulkom, to przy wyborze okiennice kontra rolety zewnętrzne nie zastanawialiśmy sie ani chwili- na rzecz rolet oczywiście- i tego wyboru nie żałujemy. Okiennice można założyć zawsze, ale teraz się zastanawiam, czy nie wyglądałyby głupio z roletami i przy niezagospodarowanym jeszcze ogrodzie- może kiedyś, jak domek "utonie" w zieleni, okiennice będą na miejscu- w tej chwili myślę, że nie mają sensu Chyba "stara gwardia" na urlopach a "młodzież" na budowach- mam rację U nas PRAWIE żadnych zmian. PRAWIE bo mieliśmy mały remoncik- nasza sypialnia została przemalowana na beż, bo w tej "wściekłej" zieleni nie mogłam już dłużej wytrzymać- czułam się jak w norze- mam nauczkę- nigdy więcej intensywnych kolorów w miejscach, gdzie ma się odpoczywać. Zauważyliśmy, że świetnie się czujemy w pokojach, w których mamy beże (czyli prawie w całym domku ), natomiast ta zieleń nas dobijała- była stanowczo zbyt ciemna, a ten pokój od północnego zachodu, pomimo dużego okna, do najjaśniejszych nie należy, więc to jeszcze potęgowało przytłaczający efekt. 2 dni i po robocie a najfajniejsze było to, że wszystko przenieśliśmy sobie do sąsiedniego pokoju i przez 2 dni mieliśmy sypialnię w żółtym pokoju bez żanych niedogodności. Pokój wygląda o wiele lepiej. TAK WIĘC ETAP REMONTOWY OFICJALNIE OTWARTY STARA GWARDIO!!! RUSZAMY DO BOJU!!! A Ty Maksiu spiesz się spiesz bo bez Twojego udziału remonty nie będą szły tak jak budowa Z innych ciekawostek- ostatnio wiatr nam porwał nasz nowy ogrodowy parasol no i juz mamy straty, bo złamało się jedno ramię- konstrukcja drewniana więc mam nadzieję, że coś się da zrobić ale mi smutno, bo był dość drogi i nie minął jeszcze sezon ogrodowy a parasol już zepsuty- czeka teraz na naprawę Moje roslinki coś marnieją- chyba im nie służy ta południowa strona, bo najnormalniej spala je słońce. Póki nie urosną nam jakieś drzewka na działce to nie ma chyba sensu inwestować w fajne roślinki. Aga- ostatnio kupiłam sobie książkę Mai Popielarskiej (tej od pogody na TVN i programu "Maja w ogrodzie" na TVN Style) pt. "Pokochać ogród". Polecam- fajnie się czyta, dużo zdjęć i ciekawe pomysły autorki, która notabene skończyła Architekturę zieleni, więc na rzeczy się zna. No i jej zdanie w temacie ogrodów bardzo mi odpowiada- myślę, że Tobie też się spodoba. Popielarska stawia na rodzime, sprawdzone odmiany, zachwyca się naturalnymi a nie wystylizowanymi ogrodami, ceni tradycyjne drzewa jak brzozy, rajskie jabłonie, drzewa owocowe oraz kwiaty i krzewy które każdy z nas zna z dzieciństwa i ogrodów babć czy mam. Bardzo ciekawa książka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 21.07.2007 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2007 Emila TVN nie oglądam bo nie mam Książeczki jednak poszukam i zobaczę co tam jest w niej ciekawego My tam jeszcze nie zakończyliśmy wykańcznia więc na remonty mamy czas Teraz jednak szykujemy się już do urlopu i wszystko inne schodzi na dalszy plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 23.07.2007 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Mój urlop dopiero za 4 tygodnie a wyjazd za 5, więc mam jeszcze czas, choć przyznam, że w pracy już wysiedzieć nie mogę i chyba trudno mi się dziwić, skoro prawdziwy urlop mieliśmy 2 lata temu, bo w zeszłym roku cały urlop poświęcony był cięzkiej pracy na budowie- przy wykańczaniu oczywiście A książeczkę warto kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.07.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 A ja się bardzo cieszę że nasz wyjazd już tuż tuż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 28.07.2007 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 To doczekaliśmy się upragnionego urlopu Do ozbaczenia w sierpniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 31.07.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 Tak na szybko się pochwalę: brama rozsuwana i furtka zamontowane, sztachety kupione, schody się robią, płot od frontu też. A i pogoda nad morzem dopisała. Przejeżdżaliśmy przez Redę. Zaprzyjaźnionych Prymulek nie stwierdzono, niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 03.08.2007 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 spadaaaaamy... coraz niżej... dziś dla odmiany zaprasza do obejrzenia zdjęć z budowy naszego nowego kolegi Arktyka oto link -> http://www.dommaksia.pl/index.php?id=pr_arktyk pozdrawiamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arktyk 03.08.2007 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Cześć, Witam wszystkich już po urlopie. Urlop spędziliśmy nad morzem w Mikoszewie, przy samym ujściu Wisły. Pogoda była fatalna, więc dużo zwiedzaliśmy: Malbork, Gdańsk, Gdynia, Sztutowo, przejezdy kolejką wąskotorową itp. W sumie było dość fajnie.Co do budowy - w czasie naszego urlopu ekipa zrobiła już więżbę dachową, więc zdjęcia na stronie maksia są już nieaktualne. Najbliższe zamierzenia to doprowadzić prąd od skrzynki na granicy działki do domu oraz pod koniec sierpnia lub na początku września zacząć robić ogrodzenie. Mamy też zamiar do połowy września, a może i wcześniej przykryć domek dachem i przygotować go do przezimowania. Resztę prac zostawiamy na wiosnę przyszłego roku. Okiennic zgodnie z projektem nie robimy, ponieważ są mało praktyczne.Przepraszam wszystkich za tak mało zdjęć, wynika to z małej pojemności mojej skrzynki (raptem 10 MB). Zdjęcia obrazują drogę dojazdową z gruzu, którą musieliśmy zrobić aby dostać się na działkę, następnie płytę fundamentową (i jej zbrojenie) naszą działkę i stan po zrobieniu parteru i części poddasza. W najbliżym czasie postaram się zrobić więcej zdjęć i przesłać je Maksiowi (Maksiu dziękuje za zamiszczenie zdjęć). Pozdrawiam,Arktyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 09.08.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 Czy prymulkowicze jeszcze żyją? U nas praca wre, cały czas zmagamy się z frontowym ogrodzeniem - malowanie sztachet, montowanie słupków itd. Czekamy też na stolarza, który ma montować schody. Jako, ze to nasz sąsiad z sąsiedniej ulicy, dzisiaj złoże mu niezapowiedzianą wizytę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.08.2007 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 Czy prymulkowicze jeszcze żyją? U nas praca wre, cały czas zmagamy się z frontowym ogrodzeniem - malowanie sztachet, montowanie słupków itd. Czekamy też na stolarza, który ma montować schody. Jako, ze to nasz sąsiad z sąsiedniej ulicy, dzisiaj złoże mu niezapowiedzianą wizytę. żyją.. żyją... tylko nic sie nie dzieje.. nadal czekam na instalatora.. wg najnowszej wersji ma zacząć od poniedziałku... tylko który to już najbliższy poniedziałek nie zliczę... czekam.. bez szans znaleźć teraz innego instalatora pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 10.08.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2007 Witam- ja jeszcze przed urlopem ale mam dużo pracy w pracy więc niespecjalnie się udzielam. U nas zapał troszkę przygasł- pojawiły się niespodziewane wydatki, które odłożyły w czasie jakiekolwiek prace, wymagające wydatkowania kasy. Tak więc w tym roku raczej nie zrobimy bramy wjazdowej ani obłożenia schodów zewnętrznych i cokołu. Roślinność w ogrodzie została opryskana przedwczoraj randapem ale na razie jak było zielono tak jest- nie wiem, czy ten oprysk wystarczy. Z ogrodem chyba też odraniczymy się do zasiania trawy no i może jakichś drobnych nasadzeń, bo najzwyczajniej w świecie brak funduszy na szaleństwa Utwardzenie kostką tak nas nadwyrężyło finansowo, że stwierdziliśmy z mężem, że nie ma co szaleć- jakoś przeboleję bo zapał ogrodowy juz mi nieco przygasł. Pogoda w kratkę- raz ulewy a zaraz potem nagle upały a potem znów ulewy- nie wiadomo za co się zabrać w tym ogrodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.