mTom 16.10.2007 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Zgadzam się z Emilą. Cała hydraulika była robiona po tynkach, za to elektryka przed - co jest oczywistą oczywistością. Gaz niby można rozprowadzić, bo nie przykrywa się go tynkiem... ale po co? Nie daj Bóg jeszcze tynkarze uszkodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arktyk 16.10.2007 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Dzięki za dobre rady... Trochę się zagalopowałem.Chodzi mi oczywiście o to co można zrobić w zakresie hydrauliki przed tynkami, a nie podtynkami.U mnie będą najprawdopodobniej grzejniki aluminiowe, więc robienie podejść pod nie po tynkach może być dosyć kłopotliwe.(zawór jest z boku). Na razie chciałbym zrobić rozprowadzenie rurek i rur od wody i kanalizacji. Kotłowni, gazu i jego instalcji oczywiście na razie nie będziemy robić, choćby dlatego że nie ma jeszcze przyłącza. U nie nie będzie instalacji podłogowej c.o., a rurki do grzejników hydraulik postra się wkuć w ściany. Dlatego też postaramy się aby elektrycy nie musieli po nich chodzić. Instalcja pieca, grzejników, armatury itp. oczywiście po tynkach i wylewkach. Jeszcze raz pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.10.2007 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Emila co u nas - a no trochę grzebiemy w ogrodzie znaczy się Sławek grzebie, przymierzam się do firan na dole ale jakoś tak bez więskzej weny i zapału. A pozatym zycie, życie - zbieramy kasę na grubsze rzeczy które nam zostały do zrobienia. Więc w sumie nic konkretnego się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 17.10.2007 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Amen, płot skończony. Chyba go z radości jutro sfotografuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 19.10.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Tomku- koniecznie zrób zdjęcia i wyślij do Maksia. Kupiliśmy tynkmozaikowy do kuchni. W sobotę mam nadzieję będzie położony. Aga- do Maksia wysłałam zdjęcia moich firanek- sa skromne ale na szaleństwa niestety brak kasy. Na szczęście firanki to taki element, który można dowolnie i często zmieniać- wg upodobań więc jak natchnie mnie coś innego, to nastąpią zmiany. Zawsze byłam przeciwna firankom i broniłam się przed nimi twierdząc że ozdobą są same okna, ale musze przyznać, że dzięki firankom zrobiło się tak jakoś przytulniej, cieplej i po domowemu- chyba się starzeję Po niedzieli, jeśli oczywiście majster przyjdzie, zrobię zdjęcia tynku nad blatem kuchennym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 22.10.2007 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 Tomek koniecznie strzel fotki ogrodzenia Emila więc czekam na faotki firankowe Ja też się przed nimi broniłam ale nie zakładam typowych firanek więc traktuję je jako ozdoby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 22.10.2007 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 Teraz już mogę. Przy tym płocie i noszeniu drwa nadwyrężyłem sobie kręgosłup i miałem problemy ruchowe. Właśnie byłem u rehabilitanta, który mi to ładnie ponastawiał i mogę pomyklać z aparatem... W każdym razie największemu wrogowi nie życzę takiego bólu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 22.10.2007 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 Tomek współczuje bo wiem jak to boli Dobrze że już przeszło, tylko szkoda że takie bóle wracają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 23.10.2007 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Cześć.Aga- zdjęcia są już u Maksia od piątku.Tomku- współczuję bo sama mam częste bóle kręgosłupa choć od kiedy regularnie pływam na basanie- co najmniej raz w tygodniu- zapomniałam co to kręgosłup. No ale przeciążenie i nadwyrężenie to co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 23.10.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Jeszcze boli. Puściło z jednej strony. Aczkolwiek jest dużo lepiej. Chyba muszę znów zacząć chodzić na basen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 23.10.2007 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Facet od tynku mozaikowego nie przyszedł w sobotę- przyszedł wczoraj- okleił i zagruntował ścianą. Dziś wieczorem przyjdzie położyć tynk. Tomku- ta żywica jest taka mleczno-biała w tej chwili w wiadrze0- czy ona zrobi się przeźroczysta po wyschnięciu? Bo jak nie to nie wiem czy mi się podoba Zapomniałam zapytać naszego tynkarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.10.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Ja nie za bardzo lubię basen, bo moje pływanie polega na tym żeby sie nie utopić choć Sławek mnie cały czas ciągnie. Pewnie mojemu kręgosłupowi też by pomogło musze to przemysleć Choć jak ja jestem grzeczna to i mój kręgosłup się nie odzywa, gorzej jak się zapędzę z pracami różnymi wtedy zaraz o sobie przypomina Poczekamy na Maksia i na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 23.10.2007 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Ja nie za bardzo lubię basen, bo moje pływanie polega na tym żeby sie nie utopić choć Sławek mnie cały czas ciągnie. Pewnie mojemu kręgosłupowi też by pomogło musze to przemysleć Choć jak ja jestem grzeczna to i mój kręgosłup się nie odzywa, gorzej jak się zapędzę z pracami różnymi wtedy zaraz o sobie przypomina Poczekamy na Maksia i na fotki Ja jestem, właśnie uzupełniam dziennik bo zaległości już ponad miesięczne, a fotki Emilki już od piątku na stronie pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.10.2007 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Widze że nie tylko ja mam zaległości i ogólny brak czasu Lecę oglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 23.10.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Emila nie chcę Cię straszyć, ale ten tynk zrobi na Tobie porażające wrażenie. To białe będzie widoczne nawet po położeniu. My byliśmy początkowo przerażeni. Dopiero jak to wszystko ładnie wyschnie, białe zmieni się w przeźroczyste i będzie cool. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.10.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Najważniejsze że efekt końcowy będzie zadowalający Emila widze że postawiłaś na krótkie firanki, a jak sie sprawdza ta nad zlewozmywakiem??? Jkaie rozwiązanie masz na drzwiach tarasowych ??? bo tego jakoś na fotkach nie dostrzegłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 24.10.2007 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Tomku- poraziło mnie- to prawda. Tynk został położony wczoraj- dziś rano zerknęłam i jest już o wiele lepiej niż po samym położeniu ale wydaje mi się, że tynk jest za ciemny. Na małej próbce wydawało mi się, że jest przewaga jaśniutkich, prawie białych kamyczków a po nałożeniu tynk wyszedł bardziej stalowy- pasuje oczywiście bo mamy dużo "stalowych płaszczyzn"- lodóka, cokoły, listwy, rączki na frontach, szklano-stalowe fronty szafek, itp. ale spodziewałam się czegoś jaśniejszego, zbliżonego do koloru ścian, ale już sama faktura powoduje grę świateł i wygląda to ciekawie, tylko że nie widziałam tego jeszcze w świetle dziennym, bo zwijak rolety musieliśmy tymczasowo zdemontować, bo tynk wchodzi też we wnękę okienną. Zdecydowanie jest tam przewaga szarych kamyczków. Dziś myślę, że będę już miała jakiś obraz i może uda mi się zrobić zdjęcia nim zapadnie zmrok czyli przy świetle dziennym. W tej chwili to wygląda trochę jak te płyty stalowo-matowe, które montują przy ekskluzywnych kuchniach i które mi się bardzo podobaja ale cenę mają zabójczą więc myślę, że będzie to wyglądac ciekawie. Aga- firanki są takie krótkie z uwagi właśnie na okno kuchenne- taka długość świtnie się sprawdza, nie przeszkadza a żeby to miało ręce i nogi to na pozostałych oknach długość jest ta sama. Dobrze zauważyłaś, że nie ma fotki tarasowego, bo tam jeszcze nic nie ma. Na pewno nie chcę takiego szyfonu- raczej szale z materiału zasłonowego- widziałam beżowy materiał z tym samym wzorem co na firankach ale gapa ze mnie- nie kupiłam go od razu a potem nie było- czekam na nową dostawę- może przywiozą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.10.2007 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Dzieki Emila za wyajsnienie troche mi się w głowie rozjaśniło, bo ja cały czas myślę o tych sznurkach i o ile na drzwiach tarasowych moge je sobie wyobrazic o tyle okna salonowe jakoś mi nie leżą o kuchennym nie wspomnę więc kombinuje nadal i tym samym nadal nie mam nic Czekam na fotki tynku bo brzmi bardzo ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilag 25.10.2007 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Fotki sa już na stronie u Maksia pod datą 25 października- pierwsze 3 zdjęcia są jeszcze sprzed tynku ale jak się na nie kliknie to pokazują się inne- aktuane- chyba jakiś błąd na stronie czy cóś. Jak przyszłam wczoraj do domu to stwierdziłam, że za ciemny jest ten tynk, do tego był bałagan, folie, brak listew i kontaktów- generalnie zniezbyt ciekawe wrażenie. Potem byłam u znajomej na pokazie kołder a jak wróciłam, to mąż miał już wszystko wysprzątanae, zainstalowane i wtedy stwierdziłam, że mi się bardzo podoba- kuchnia bardzo się zmieniła i wygląda zupełnie inaczej- trudno to określić ale tej wcześniejszej czegoś brakowało- może tego właśnie wykończenia. Jedna rzecz mi tylko nie pasuje- czajnik- koniecznie musze kupić nowy i koniecznie ze stali nierdzewnej bo ten w tej chwili nijak nie "nadąża" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.10.2007 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Naważniejsze Emila że efekt końcowy jest zadowalający Powinnaś się już przyzwyczaić że jak się buduje to nie wszytsko od początku jest takie jak sobie wyobrażamy ale jak to dopieścimy to się okazuje strzałem w 10 Uważam że wyszło bardzo fajnie, kuchnia nabrała nowego wyrazu Czajnik rzeczywiście przydałby się stalowy ( ale nie mart się nasz też nie za bardzo pasuje ) tylko jakoś cięzko mi go wyrzucić skoro działa Powiem Wam że zawsze jak oglądam fotki i przewija się etap samej budowy to zaczynam tęsknić za tymi emocjami i radością jak to szybko rosło I już zapomniałam jak to było gdy nie wszystko szło gładko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.