projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON

[SebastianJ]

 

tak bedziemy ocieplać styropianem 10-tką

 

Ponoć nie ma takiej potrzeby aby ocieplać Porotherm 38P+W

[arktyk]

Potrzeby docieplania ścian z PTH 38 PW rzeczywiście nie ma. Ale jeśli się da dodatkowo 10 cm styrpoianu to przecież nie zaszkodzi, a wskaźniki przepuszczania ciepła przez ścianę się bardzo poprawią.

 

Pozdrawiam,

[madzik1106]

Arktyk Zazdroszczę przeprowadzki pracuje w otwocku i muszę kiedyś znaleźć czas i zobaczyć to wykończone cudo!!!!

u mnie jak na razie stan surowy JUŻ zamknięty!!!

jutro wchodzi hydraulik!!!! i z takich luźnych obliczeń wyszło mu ok 20000 tys to dużo czy mało???? za wszystko piec grzejniki materiał i robota!!!!!

po nim elektryk i tynki!!!! Chciałabym jeszcze elewcję zrobić przed zima i była bym usatysfakcjonowana!!!!

POZDRAWAIM WSZYSTKICh

[maksiu]

Dawno tu nie zaglądałem...

 

 

a co tam..pochwale się... od 13 września mieszkam już sobie

dół skończony na 80kilka procent, góra..hmmmm dużo mniej.. ale da się już mieszkać

pozdrawiam

maksiu

[arktyk]

Maksiu Gratualcje jak znajdziesz klika chwil to opisz wrażenia z mieszkania w domu. Tak w kliku zdaniach, jesli się to uda

 

Madzik - Także gratulacje. Co do 20 tys z piecem to jest to kwota niska. Ja płaciłem więcej.

 

Pozdr,

[mTom]

Super Maksiu! Pamiętam jak narzekałeś, że Ty to się chyba nigdy nie przeprowadzisz. Jak wrażenia?

[andorka]

Maksiu, gratulacje

[andorka]

To był bardzo ciężki dzień - 3 ekipy na budowie!!!

 

Ale warto było. Od wczoraj mamy stan surowy zamknięty!!!

 

Oprócz tego mamy doprowadzony prąd, a kilka dni wcześniej wodę!!!

[maksiu]

Maksiu Gratualcje jak znajdziesz klika chwil to opisz wrażenia z mieszkania w domu. Tak w kliku zdaniach, jesli się to uda

 

Madzik - Także gratulacje. Co do 20 tys z piecem to jest to kwota niska. Ja płaciłem więcej.

 

Pozdr,

 

w kilku zdaniach?

 

dużo pracy za mną, jeszcze więcej przede mną...

mieszka się trochę dziwnie, za dużo nowości wokół, poza tym patrzę na dom w sposób analityczny, np. patrząc na podłogę widzę wszędzie rurki pod spodem,

chyba lepiej by nie było widzieć gdzie się co kładło..

ale ogólnie jest w porządku

pozdrawiam

m.

[maksiu]

Super Maksiu! Pamiętam jak narzekałeś, że Ty to się chyba nigdy nie przeprowadzisz. Jak wrażenia?

 

nigdy... hmmm widac jednak kiedyś się dało..

 

jak wrażenia... tak jak wcześniej napisałem nadal widzę tam budowę zamiast domu, no i oczywiście masa roboty jeszcze przede mną.

pozdrawiam

m.

[maksiu]

Maksiu, gratulacje

 

Dzięki!

pozdrawiam

m.

[arktyk]

Cóż ... Od soboty wieczór mieszkamy już w prymulkach. Zostało wprawdzie jeszcze bardzo dużo pracy do zrobienia.... Pstryki elektryczne i gniazdka na poddaszu, drzwi na poddaszu, pomalowanie na kolor pokoi na poddaszu, bo na biało już są pomalowane. Wanna do łazienki na poddaszu i płytki do łazienki na poddaszu. Taras, ogrodzenie od frontu, nawiezienie ziemii ogrodowej i uporządkowanie i wyrównanie terenu. Potem kostka brukowa i płytki na cokoliku- który na razie jest ocieplony, ale bez płytek klinkierowych. To na razie wszstko co mi przychodzi do głowy, ale pewnie jest tej roboty jeszcze więcej.

Wrażenia... Podbnie jak Maksiu nie bardzo jeszcze mogę w to uwierzyć i jestem w szoku , ale chyba jest to szok pozytwny. Na pewno w domu jest niestety zimniej niż w bloku, ustawiliśmy 20 stopni na regulatorze . Jest też ciemniej bo dom nie stoi przy oświetlonej ulicy, a lampy zewnętrznej jeszcze nie zamontowaliśmy. Dojazdy do pracy mamy podbne jak z poprzedniego miejsca zamieszkania.

Jako że to etap pewnych podsumowań...

Cóż, dziekuje bardzo wszystkim forumowiczom z tego wątku, Maksiowi, Agdze, M Tomowi, Emilii, Wszystkim Starym i Nowym Prymulkowiczom, za bardzo cenne rady i pomoc, która pozwoliła mi uniknąć wielu mielizn przy budowie domu. Dziękuje redakcji za pomysł tego forum. Dziękuje Wszystkim Forumowiczom. Na razie nie znikam z forum,ale pewnie nie będę już przejwiał takiej aktywności.

 

Bardzo serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy,

Elżbieta, Andrzej i 5 letni przedszkolak Piotr

[artom]

Witam Wszystkich serdecznie,

Zamierzamy z mężem dołączyć do "szczęśliwych" budujących ten właśnie domek. Czytając forum już widzimy cenne wskazówki.

Ale zacznę od początku. W ubiegłym roku staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami 30-arowej działki, niestety rolnej. Po roku biurokracji, tysiącem różnego rodzaju decyzji udało nam się odrolnić nasze pole. Teraz przed nami uzyskanie pozwolenia do którego potrzebny projekt. I tu pojawił się problem. Cały ten czas byliśmy zdecydowani na Marysię (z ING), jest to projekt z garażem. Ponieważ działka jest olbrzymia, nie chcemy domu wybudować przy samej drodze, a to byłoby konieczne ze względu na szybkie odśnieżanie dojazdu w zimie. Mieszkamy na Suwalszczyźnie, sami rozumiecie?! Poza tym stwierdziliśmy, że przyda się taki dodatkowy pokój na dole dla gości.

No i znaleźliśmy dom w prymulkach. Idealny dla naszej rodzinki, ach zapomniałam, jesteśmy we czwórkę, mamy synka 6,5 lat i córcię 1,5 roku.

Liczę na cenne rady i pozdrawiam

Izabela

[andorka]

Cóż ... Od soboty wieczór mieszkamy już w prymulkach. Zostało wprawdzie jeszcze bardzo dużo pracy do zrobienia.... Pstryki elektryczne i gniazdka na poddaszu, drzwi na poddaszu, pomalowanie na kolor pokoi na poddaszu, bo na biało już są pomalowane. Wanna do łazienki na poddaszu i płytki do łazienki na poddaszu. Taras, ogrodzenie od frontu, nawiezienie ziemii ogrodowej i uporządkowanie i wyrównanie terenu. Potem kostka brukowa i płytki na cokoliku- który na razie jest ocieplony, ale bez płytek klinkierowych. To na razie wszstko co mi przychodzi do głowy, ale pewnie jest tej roboty jeszcze więcej.

Wrażenia... Podbnie jak Maksiu nie bardzo jeszcze mogę w to uwierzyć i jestem w szoku , ale chyba jest to szok pozytwny. Na pewno w domu jest niestety zimniej niż w bloku, ustawiliśmy 20 stopni na regulatorze . Jest też ciemniej bo dom nie stoi przy oświetlonej ulicy, a lampy zewnętrznej jeszcze nie zamontowaliśmy. Dojazdy do pracy mamy podbne jak z poprzedniego miejsca zamieszkania.

Jako że to etap pewnych podsumowań...

Cóż, dziekuje bardzo wszystkim forumowiczom z tego wątku, Maksiowi, Agdze, M Tomowi, Emilii, Wszystkim Starym i Nowym Prymulkowiczom, za bardzo cenne rady i pomoc, która pozwoliła mi uniknąć wielu mielizn przy budowie domu. Dziękuje redakcji za pomysł tego forum. Dziękuje Wszystkim Forumowiczom. Na razie nie znikam z forum,ale pewnie nie będę już przejwiał takiej aktywności.

 

Bardzo serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy,

Elżbieta, Andrzej i 5 letni przedszkolak Piotr

 

arktyk, gratulacje!!!! samych miłych chwil w wymarzonym domku

[Martinezio]

Hejka

 

Ponieważ zbliża się ogromnymi krokami ostateczny termin zalania chudziaka chciałem przed tym terminem wykonać część instalacji wod-kan, która jest pod ziemią. Chciałem to zrobić teraz, aby później nie ryć chudziaka i nie rozkuwać ław itd.

Niestety, strasznie ciężko się czyta ten projekt instalacji wod-kan z Archonu, a poza tym chciałem wnieść jedną zmianę - mianowicie wyjście kanalizy z budynku zrobić pod kuchnią, a nie kotłownią.

Czy ktoś z Was robił może podobnie i mógłby się podzielić rozpiską potrzebnych rur, trójników, przelotek, redukcji i innych rewizji niezbędnych do wyciągnięcia tego wszystkiego ponad podłogę stanu 0?

Potrzebuję tego na już, bo mnie chłopaki straszą, że jak dobrze pójdzie, to chudziak będziemy lać pod koniec tygodnia a z tego, co wyczytałem w projekcie, to kanaliza jest zaryta w glebie na głębokość 1,6m... Jak powinno być w przypadku podłączania nie do kanalizy miejskiej, tylko do POŚ-a?

 

Dzięki z góry!

[mTom]

No Arktyk, gratulacje! U nas przeprowadzka odbyła się bezboleśnie. Zero szoku. Co innego sąsiedzi z domu obok, którzy przeprowadzili się z tego samego osiedla co my. Przyszli do nas pytać czy nam się dobrze mieszka, bo dla nich to za ciemno w nocy, za cicho i w ogóle tak jakoś dziwnie - auta nie jeżdżą, sąsiedzi nie wrzeszczą...

 

Artom, witaj imienniku. Pytaj, a będzie Ci dopowiedziane.

 

Martinezio, my mamy wyprowadzenie kanalizy pod kuchnią, z tamtej strony jest szambo. Niestety rury montował hydraulik, więc nie wiem czego i ile poszło. Zajęło mu to raptem godzinkę roboty. Z tym, że my mieliśmy chudziak wylewany, jak już stał cały dom z dachem.

[artom]

Witam ponownie

Mam dwa podstawowe pytania:

1. Czy ktoś buduje prymulki z piwnicą?

2. Czy któryś z prymulkowiczów buduje w województwie podlaskim, a jeszcze lepiej na Suwalszczyźnie?

[kaś1719504163]

Witam! Budujemy prymulki w Porąbce w wojwewództwie śląskim. Dom jest podpiwniczony, w połowie domu garaż a w drugiej części kotłownia, 2 pomieszenia gospodarcze i mała spiżarnia pod schodami. Myślę że szybko uda nam się dołączyć do grona osób już zamieszkałych ( choć dopiero jesteśmy na etapie tynkowania). Pozdrawiam

[kajon-ka]

Witaj, Kaś

czasami przejeżdżamy przez Porąbkę więc miło będzie zobaczyć Prymulki w górskich krajobrazach

[kaś1719504163]

Witaj Kajon-ka a wy gdzie budujecie swój domek? Jeśli poślesz e - mail na [email protected] to pośle zdjęcia abyście mogli zobaczyć prymulki w górach. Pozdrawiam