projekt DOM W PRYMULKACH pracownia ARCHON

[aniamar]

Ja nie będę wychwalać czegoś, co jest niedoskonałe i tak jak reszta forumowiczów, która wybudowała ten domek i mieszka już sobie kilka lat będę pisać o wadach tego projektu.

[aniamar]

Jeżeli są osoby, które są zainteresowane budową tego domu to na pewno będą chciały obiektywnej opinii.

Ja przeczytałam wszystkie strony tego wątku i tak samo jak inni tzn.

mTom, maksiu, aga J.G, Kasia-S, emilag, mam zastrzeżenia co do tego projektu. Dzięki nim zwróciłam uwagę na słabe punkty tego domu i starałam się je wziąć pod uwagę.

Dziękuję im bardzo za to, że byli chętni odpowiadać, doradzać i pisać otwarcie o rzeczach, które by zmienili, a wcześniej tego nie zauważyli lub rozwiązywali je w trakcie budowy.

[aniamar]

Dlatego dla wszystkich tych, którzy przymierzają się do budowy „Prymulek 1 lub 3” mam kilka wskazówek, aby zwrócili uwagę na pewne szczegóły a są to:

 

- schody zabiegowe, które można zmienić na schody ze spocznikiem( u mnie osobiście to nie wyszło)

- maleńka łazienka na dole, którą można powiększyć kosztem przedpokoju ( ja to zrobiłam i jestem zadowolona)

- wysokość okien -w gotowym projekcie są na 70 cm. od docelowej podłogi( ja mam podniesione wyżej bym nie musiała się schylać robiąc obiad w kuchni- nie wygrałam kręgosłupa na loterii, więc dbam o niego.

- kompletnie nie ustawny salon ( tu każdy jak może radzi sobie z tym fantem, jedni likwidują jedną ściankę inni dwie, to znów inni wydłużają budynek lub zmieniają rozstaw okien.( Ja osobiście zlikwidowałam te dwa okna i wstawiłam duże drzwi balkonowe. Jestem z tego bardzo zadowolona. Światła mam mnóstwo tak jak chciałam.)

- zamiana jednej płatwi kalenicowej na dwie omija się w ten sposób komin tzw. dach stolcowy. (nowość- nie była wcześniej poruszana na forum)

 

 

Jak dla mnie to jeszcze:

 

- mała garderoba i pokoik na poddaszu ( ja je połączyłam i mam duży pokój). Nie lubię małych klitek

- likwidacja jednej ścianki w wiatrołapie ( dla mnie wiatrołap z dwiema ściankami za ciasny a hol za malutki) z prostej przyczyny 3 osoby w zimie nie przebiorą się w tym wiatrołapie, a wchodzenie gęsiego nie wchodzi w rachubę.

- za niski garaż, tzn. za niska brama garażowa ( ja dałam wyższą bramę bo nigdy nie wiadomo czy czasem nie zmienię samochodu na większy czytać wyższy).

 

Dla innych forumowiczów:

 

- wnęka pod schodami ( można zrobić małą piwniczkę dodając 3lub 4 schodki w dół)

- podniesienie o jeden pustak poddasza (ja tego nie zrobiłam mi taka wysokość jak w projekcie odpowiada)

[aniamar]

I na koniec chciałam pochwalić postawę Oli i jej męża Marcina, którzy bardzo szybko reagowali na dylematy związane z budową.

 

[Martinezio]

Ty tak nie chwal, tylko biegiem uzupełniaj dzienniczek Bo ludzie sobie uda z niecierpliwości pościerają do końca

 

Co do schodów, to ciężko je zmienić na te ze spocznikiem - powód jest prosty: mało miejsca, duża wysokość. Niestety. U nas się nie udało, choć prosiliśmy majstrów, aby spróbowali.

Co do piwniczki - potwierdzam - 3 schodki w dół i już się robi sporo miejsca na spiżarkę. Nawet chłodzik się tam uchowa Co ostatnio stwierdziła oz (iż jej ciągnie od piwniczki, bo drzwi jeszcze nie ma ).

W Prymulce 1 dodatkowo nie potwierdzę wieści o oknach na 70 cm od podłogi - u nas wszystkie, poza oknem w kuchni i dolnej łazience, były zaprojektowane na wys. ok. 80 lub 85 cm od podłogi i nam to w zupełności pasiło. Jedynie zaczęliśmy kombinować z oknem w kuchni i trochę nie wyszło, bo umiejscowiliśmy je ciut za nisko i teraz drżymy jak osiki, czy meble do kuchni się uda zmieścić pod tym oknem.

Natomiast (mamy wersję bez garażu) zupełnie nam nie pasowały ślepe balkony w sypialni i górnej łazience, dlatego zamieniliśmy tamte drzwi na okna z parapetami

Z pozostałych zmian: usunięta częściowo ścianka między kuchnią a salonem (ze względu na nieustawność, co dobrze zauważyła aniamar ), oraz powiększona dolna łazienka poprzez likwidację tego dodatkowego zakola korytarza. Przenieśliśmy też znajdujące się tam pierwotnie instalacje, takie jak rozdzielacz podłogówki. Na górze natomiast zmieniliśmy jedynie technologię ścianek działowych (poza oknami, o których wyżej).

[oz]

I na koniec chciałam pochwalić postawę Oli i jej męża Marcina, którzy bardzo szybko reagowali na dylematy związane z budową.

 

 

Aniu, oczywiście ten projekt nie jest idealny, ale jak ktoś kiedyś powiedział - projekty gotowe są po to, żeby każdy mógł je dostosować do swoich potrzeb ja uważam, że ten dom jest dla nas w sam raz, bo nigdy nie było nam dane mieszkać w "takich" przestrzeniach - oboje chowaliśmy się w blokowych mieszkaniach.... mój osobisty pokój miał raptem 2,5 x 3,5 metra... poza tym planowaliśmy wybudować trochę mniejszy dom, więc i tak z tym metrażem trochę "zaszaleliśmy" oczywiście ja zawsze zarzekałam się że będę miała kuchnię zamkniętą, a mam kuchnię maksymalnie "wywaloną" na salon... muszę się nauczyć trzymać porządek w kuchni

Ale i tak kocham ten dom i chyba pękłoby mi serce, gdyby ktoś kazał mi się z niego wyprowadzić... bo to wszystko o czym Aniu piszesz oczywiście jest ważne, bo funkcjonalność, wygląd itd.... ale najważniejsza jest atmosfera i miłość panująca w domu... bo DOM tworzą ludzie a nie mury...

ot.. tak mi się zebrało na przemyślenia....

[oz]

A, i jeszcze tylko poprawię mojego Małżonka - w Prymulkach 1 wszystkie okna na dole oprócz łazienkowego były na wysokości 90 cm od gotowej podłogi i ja sama osobiście poprosiłam panią architekt, żeby obniżyła je do 80 cm... meble się zmieszczą... nawet chyba okno otworzę bo na całe szczęście pod oknem jest jeszcze 7 cm "luzu"...

[jacekkr]

Witam wszystkich ,dawno sie nie odzywałem , to z powodu pracy w firmie i prac na budowie ale na bierząco staram się czytać wszystkie posty.My narazie jesteśmy na etapie fundamentów.Na wiosne planujemy ciąg dalszy budowy. Mamy pytanie do aniamar ,czy moglibyśmy prosić o GG lub EMAIL .[/b]

[artom]

Aż się boję wypowiadać w temacie zmian projektu bo mój projekt Prymulki z piwnicą mało przypomina pierwotny projekt.

Zmiany:

1. Tam gdzie jest mały pokój na dole mam łazienkę i mini pralnię, wstawiliśmy dodatkowe okno, takie jak w w projekcie jest w łazience, teraz mamy dwa takie okna równolegle z górnymi balkonowymi

2. Tam gdzie jest kotłownia i łazienka mam kuchnię

3. W salonie zlikwidowaliśmy ścianki wewnętrzne, zrobiliśmy tylko jedno wejście od korytarza ale za to duże 1,5 m , 2 okna boczne wyrównaliśmy równolegle do górnych balkonowych, w części gdzie planowo powinna być kuchnia u mnie będzie jadalnia, taka na uroczyste obiady itp.

4. Na górze z garderoby zrobiliśmy łazienkę dla dzieci a tą planową łazienkę znacząco pomniejszyliśmy kosztem sypialni

[artom]

Dodam jeszcze, że nasz domek troszeczkę inaczej będzie wyglądał z zewnątrz. Powiększyliśmy nieco tą kukawkę nad wejściem, tzn. poszerzyliśmy i okna te dwa od wejścia wyrównaliśmy szerokością.

[artom]

Potrzebuję Waszej rady w sprawie okien dachowych w pokojach na górze. Czy ktoś z Was z nich zrezygnował?

Jeżeli tak to czy nie jest Wam zbyt ciemno?

[andorka]

Potrzebuję Waszej rady w sprawie okien dachowych w pokojach na górze. Czy ktoś z Was z nich zrezygnował?

Jeżeli tak to czy nie jest Wam zbyt ciemno?

 

Ja nie mam okien dachowych w tych większych pokojach. Mam tam dwa okna balkonowe. Światła jest dość. Z tym, że pokoje są od południa.

[andorka]

Chyba każdy z nas zrobił poprawki w projekcie.

 

Osobiscie uważam, że dla osób które planują ogrzewanie piecem innym niz gazowy, to kotłownia jest zbyt mała. My powiększylismy ją kosztem łazienki.

W związku z tym łazienka jest węższa ok 110 cm i została wydłuzona o ten mini korytarzyk.

Poza tym:

- zlikwidowaliśmy ścianki działowe w salonie

- wejścia do kuchni i salonu sa jednakowej szerokości,

- wydłużyliśmy i poszerzylismy garaż, tak by powstało dodatkowe pomieszczenie gospodarcze,

- zrezygnowalismy z okien dachowych w duzych pokojach na górze,

- zadaszylismy taras

 

W projekcie podoba mi się to, że domek choć z zewnatrz wygląda nie niewielki, to w srodku jest przestronny i funkcjonalny

[andorka]

Acha, jeszcze jedno... Okna w projekcie mamy na 70 cm od podłogi. Dlatego tez w kuchni zrobilismy je na wysokości 95 cm. Nie chciałam parapetu zlicowanego z blatem kuchennym.

[kajon-ka]

U nas w jednym dużym pokoju na górze okno jest a w drugim go nie ma. Różnica w naswietleniu jest zauważalna, ale zrobiliśmy to specjalnie. Pokój bez dachowego to nasza sypialnia i tam nie chciałam żeby mi coś kapało na nos jak będziemy spali, a po drugie nie bardzo sobie wyobrażałam mycie tego okna skoro pod nim ma stać łóżko - niby ze mam zakrywać łóżko folią do mycia czy odsuwać.... Ten pokój z oknem jest faktycznie zdecydowanie jaśniejszy i sprawia wrażenie przestronniejszego, ale to też na pewno efekt koloru ścian.

[aniamar]

Jak już pisałam nie ma na tym forum osoby która by ten domek w oryginale wybudowała.

I dobrze, bo każdy jest inny i inne ma potrzeby i na co innego zwraca uwagę. Najważniejsze, aby każdemu z nas w tym naszym domku żyło się dobrze.

 

 

Jacekkr adres emaliowy masz na moim pasku tam gdzie profil i p.w.

[artom]

Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi.

U mnie te dwa duże pokoje na górze też są od południa, będą tam pokoje dzieci. Z czasem będą potrzebowały biurek dlatego zastanawiam się nad tym doświetleniem pokoi. Kwestie finansowe przemawiają za rezygnacją, natomiast w praktyce na pewno te dodatkowe oświetlenie się przyda.

[oz]

My mamy okna połaciowe we wszystkich pokojach na górze i dodatkowo nad schodami. Uważam to za bardzo dobre posunięcie. U dzieci mimo, że okna balkonowe są na południe, to okna połaciowe dają dodatkowego światła całkiem sporo. U nas w sypialni (ten mały pokoik) też daliśmy okno połaciowe i ja mam je nad głową jak śpię ale gdyby go nie było to w sypialni byłoby stanowczo za ciemno, bo zostałoby tylko jedno okno w ścianie szczytowej na północ. Najgorzej jest z oknem nad schodami. Daje bardzo dużo światła i jak się wchodzi po schodach i spojrzy się do góry to widać pięknie niebo problem jest tylko z jego myciem, bo ciężko jest postawić drabine na schodach zabiegowych... ale co tam jak już nie będzie przez nie nic widać to ściągnę naszego budowlańca z rusztowaniem juz kiedyś mi mówił że "nie ma sprawy"

[artom]

Dzięki bardzo za reakcję na mój temat ale mam jeszcze jedną prośbę. Dostałam wycenę okien:

- wszystkie takie jak w projekcie (bez dachowych) + 3 mniejsze do piwnicy

- oczywiście PCV, 6-komorowe, dwustronny kolor - kolor drewna

Cena oferty bez wstawienia - 10 600,00 z Vat

Dochodzą jeszcze dachowe, w naszym przypadku aż 4. I dolne balkonowe chcemy dodatkowo zamówić jako antywłamaniowe albo z tą roletą antywłamaniową (zobaczymy co taniej)

Waszym zdaniem dużo czy mało?

[artom]

Ach, zapomniałam dodać...

Chcieliśmy wstawić okna na zimę ale usłyszeliśmy, że w naszym rejonie kradną. Wyobrażacie sobie?!

Mąż mówi że wstawimy okna na wiosnę i on się wprowadza