Rom 15.02.2008 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 byliście u lekarza???co powiedział??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Byliśmy. Powiedział, żeby się nie drapać i przez 2 tygodnie nie chodzić do przedszkola. Trochę to pokrzyżowało moje plany W środę mam montaż okien i alarmu i jeszcze wchodzi hydraulik a ja będę siedzieć w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 i jak wytłumaczysz dziecku ze nie ma sie drapac? smarujesz go czyms? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Z tym wytłumaczeniem to może być ciężko. Narazie nie jest jakoś strasznie zsypany i mam nadzieję, że przejdzie to w miarę łagodnie. Kupiłam gencjanę wodną, nadmanganian potasu do kąpieli i jeszcze jakiś lek przeciw swędzeniu na noc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 gadaj o tym prezencie strasznie jestem ciekawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 4 kółka + zapasowe, 5 drzwiowy, na benzynę, japończyk, żadna rewelacja ale z tych mało psujących się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 4 kółka + zapasowe, 5 drzwiowy, na benzynę, japończyk, żadna rewelacja ale z tych mało psujących się mało prosze o nazwe, zdjęcie i szczegóły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Zdjęć jeszcze nie ma. Będę miała go albo dzisiaj wieczorem albo dopiero w poniedziałek Trzeba załatwic jeszcze jakiś Vat czy coś takiego no i wydział komunikacji. Chciałam civica a dostałam micrę ale nareszcie koniec proszenia się innych o autko. A tak wogóle to od jakiś 7 lat jeździmy autami służbowymi, paliwko do oporu i zrobiliśmy się strasznie skąpi. Ciężko się mężusiowi wydawało wczoraj pieniążki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 No i Romek uciekł. Spodziwał się pewnie jakiegoś Land Cruisera a tu tylko micra. Obiecuję za rok zmienić na coś lepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 ale ci zazdroszcze ja jezdze starym trupem który sie ciagle psuje ehhhhhhhhhhhhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 ale ci zazdroszcze ja jezdze starym trupem który sie ciagle psuje ehhhhhhhhhhhhh Po co zabrałeś żonie siekierę Miałbyś już nowy samochodzik Psujące się samochody to koszmar, a szczególnie płacenie za naprawy. Musisz zmienić pracę na taką, w której dają samochód służbowy. Komfort niesamowity Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 no własnie ale jest jeden minus - moze jak zmienie prace to nie bede mó gł siedziec na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 15.02.2008 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 no własnie ale jest jeden minus - moze jak zmienie prace to nie bede mó gł siedziec na forum Romek nie zmieniaj pracy ...wystarczy zmienić samochód... przecież wykończenie Twojego domku może być dla banku troszkę droższe prawda? a zrobisz we własnym zakresie i reszta podwyższonego kredytu zostanie na dołożenie do autka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 no własnie ale jest jeden minus - moze jak zmienie prace to nie bede mó gł siedziec na forum a liczyłeś ile kaski w ciagu roku wydajesz na naprawy. To może być plus, duży plus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 no własnie ale jest jeden minus - moze jak zmienie prace to nie bede mó gł siedziec na forum Romek nie zmieniaj pracy ...wystarczy zmienić samochód... przecież wykończenie Twojego domku może być dla banku troszkę droższe prawda? a zrobisz we własnym zakresie i reszta podwyższonego kredytu zostanie na dołożenie do autka hahaha przejrzałaś mnie zamierzałem tak zrobić w kosztorys będę spisywał ceny z robocizną a co sie da będę sobił sam z rodzinką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 no własnie ale jest jeden minus - moze jak zmienie prace to nie bede mó gł siedziec na forum a liczyłeś ile kaski w ciagu roku wydajesz na naprawy. To może być plus, duży plus aż strach liczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 15.02.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Aniu co tak późno??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 15.02.2008 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Nie licz tylko bierz kredyt i zmieniaj. Mój tata też tak wiecznie reperował i reperował aż się wkurzyłam i zabrałam go wczoraj do komisu. I też ma nowy samochód. Nawet sama mu wybrałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ava80 15.02.2008 11:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 weszłam dziś rano na forum i ....padłam od biurko co wyściew tu robili w środku walentynkowej nocy?? to juz naprawdę nie można sobie na skojnie iść do łóżka, żeby nastała cisza nocna?? własnie słucham SDM, które podesłaliście wczoraj (wprawdzie sobie nawzajem, ale i tak posłucham tere fere ) tak. to były czasy.. teraz próbuję odrestaurować troche pamięć bo szukam piosenki o codzienności. To znaczy o byciu we dwoje, ale nie w stylu "I love you, I love you" tylko cos bardziej jak Jantar "Pozwolił nam los" albo Kayah i Kilijański mięli takie wspólne coś pamiętacie jekies kawałki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ava80 15.02.2008 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Nie licz tylko bierz kredyt i zmieniaj. Mój tata też tak wiecznie reperował i reperował aż się wkurzyłam i zabrałam go wczoraj do komisu. I też ma nowy samochód. Nawet sama mu wybrałam polecam nowe autka wprawdzie nie stac nas kupno za casha ale na leasing na firmę M to tak i w dodatku ma 7 lat gwarancji (no..generalnie 5 na ważne rzeczy) ale komfot wielki, usterek nie ma... a jak się zaczną za 3-4 lata to się sprzeda bo akurat spłacimy leasing i juz będzie jakieś 30-40 tys na kolejne autko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.