Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Avy i Marka


ava80

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja tam żadnej miotły nie widziałam :roll:

...dobry :lol:

 

widże że nie masz doświadczenia z miotłą.

Zapraszam do siebie na szkolenie :lol:

 

Z miotłą to ja mam i duże doświadczenie i niezłe wspomnienia :lol:

 

Dzień dobry,

 

porosimy o szczegóły, może się czegoś nauczymy :lol:

 

 

no nie wiem nie wiem....

 

Na naszym weselu podczas oczepin kazano gościom wokół nas zrobić wielkie kółko, ja dostałam miotłę a mój małżonek szufelkę :lol: ...w tych ślubnych strojach z takimi akcesoriami wyglądaliśmy co najmniej zabawnie :lol: :lol: A potem orkiestra poprosiła gości o rzucanie pieniążków (tylko papierkowych) tak dużo, żeby się na szufelkę nie zmieściło. I tak rzucali....rzucali...a ja zamiatałam ....zamiatałam i co chwilę ktoś nam tą szufelkę wytrącał z rąk żeby znowu zamiatać :lol: :lol: :lol: Śmiechu było co nie miara i odtąd jak mój mąż widzi mnie z miotłą to zawsze mu się przypomina nasze wesele :lol: :lol:

Szkoda jednak, że ja teraz kurze zamiatam a nie kasirkę ...bo przydałaby się na budowę a nikt rzucać nie chce :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małża była z Martusia u pediatry na wizycie kontrolnej.

Co za głupia baba :evil: - Marcia jak była malutka to miała taką malutka przepuchlinkę, która potem prawie zeszła. Cały czas nam mówiła że to sie zrośnie, żeby się nie martwić. A dzisiaj dała skierownia do chirurga bo niby ona mówiła wcześniej że może zajść koniecznośc operacji :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małża była z Martusia u pediatry na wizycie kontrolnej.

Co za głupia baba :evil: - Marcia jak była malutka to miała taką malutka przepuchlinkę, która potem prawie zeszła. Cały czas nam mówiła że to sie zrośnie, żeby się nie martwić. A dzisiaj dała skierownia do chirurga bo niby ona mówiła wcześniej że może zajść koniecznośc operacji :cry:

O cholera..... a do kogo chodzisz (daj na priva). Znam paru pediatrów (wiesz doświadczenie Matki Polki :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małża była z Martusia u pediatry na wizycie kontrolnej.

Co za głupia baba :evil: - Marcia jak była malutka to miała taką malutka przepuchlinkę, która potem prawie zeszła. Cały czas nam mówiła że to sie zrośnie, żeby się nie martwić. A dzisiaj dała skierownia do chirurga bo niby ona mówiła wcześniej że może zajść koniecznośc operacji :cry:

O cholera..... a do kogo chodzisz (daj na priva). Znam paru pediatrów (wiesz doświadczenie Matki Polki :lol: )

 

nie pamietam nazwiska. Ośrodek Zdrowia w Dopiewie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małża była z Martusia u pediatry na wizycie kontrolnej.

Co za głupia baba :evil: - Marcia jak była malutka to miała taką malutka przepuchlinkę, która potem prawie zeszła. Cały czas nam mówiła że to sie zrośnie, żeby się nie martwić. A dzisiaj dała skierownia do chirurga bo niby ona mówiła wcześniej że może zajść koniecznośc operacji :cry:

O cholera..... a do kogo chodzisz (daj na priva). Znam paru pediatrów (wiesz doświadczenie Matki Polki :lol: )

 

nie pamietam nazwiska. Ośrodek Zdrowia w Dopiewie

 

Koniecznie trzeba to skonsultować u innego lekarza. Najlepiej takiego, który operuje w szpitalu, żeby w razie takiej konieczności mógł to zrobić. I pamiętaj że chirurdzy bardzo lubią ciąć (nawet jak nie trzeba - statystki sobie robią)...cholera nie wiem czy powinnam to pisac na forum bo może jakiś porządny lekarz przeczyta....ale mam nadzieję, że porządny to się nie obrazi. Wiesz co Romku ja naprawdę już wiele przeszłam z moimi dziećmi, i wielu lekarzy i innych specjalistów i również kilka razy szpital i zagrożenie życia więc służe radą i pomocą. Zanim podejmiecie jakąś decyzję koniecznie musicie być pewni (to zadanie lekarza) że nie ma innego wyjścia.

Piszesz, że przepuklina się zrosła...to co się teraz z nią stało? znowu jest? a może to skierowanie do chirurga to tylko profilaktycznie żeby się przekonać że operacja nie jest konieczna. Trzymam kciuki....bardzo mocno....i koniecznie daj znać :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małża była z Martusia u pediatry na wizycie kontrolnej.

Co za głupia baba :evil: - Marcia jak była malutka to miała taką malutka przepuchlinkę, która potem prawie zeszła. Cały czas nam mówiła że to sie zrośnie, żeby się nie martwić. A dzisiaj dała skierownia do chirurga bo niby ona mówiła wcześniej że może zajść koniecznośc operacji :cry:

 

taką to trzeba posłać do tego chirurga..

może coś ludzkiego we łbie znajdzie..

wrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam prawie tej przepuchlinki nie wyczuwam

może małe zgrubiebie koło pępka

może ona po prostu tak dla spokojności chce mieć pewność że wszysto jest oki

...no i tak właśnie myślcie :lol: :lol: :lol: ...ale do lekarza chirurga idź, żeby się upewnić :wink:

A plastry na przepukline stosowaliście???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie :o :o :o

pierwsze słyszę

ale ona prawie nic nie ma

ledwo wyczuwalne zgrubienie

Romek ja tam nie wiem jakie teraz się stosuje metody na przepuklinę ale mój syn też miała malutką przepuklinę, najpierw czekaliśmy aż sobie sama pójdzie a potem kazali nam plastry zakładać, żeby jej pomóc, żeby sobie poszła :lol:

I na tym się skończyło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...