Pustak biały czy szary?

[daggulka]

Ja w innej sprawie

Daggulka szacuneczek widzę jak walczysz o "szaraczka" jak tygrysica Ale sama powiedz jakbyś miała kasy b/o albo różnica między bk białym a szarym byyłaby mało istotna to czy zdecydowałabyś się na szary bk?

 

magi...nie wiem co bym zrobiła gdybym miała kasy jak lodu bo nie mam

ale jednoczesnie wiedząc , że nie mam kasy a wierząc w zasłyszane super news'y to pewnie też kupiłabym biały

 

natomiast bestia ze mnie taka, że zanim uwierzę to muszę się dokładnie dowiedzieć...i poczytałam...i nie uwierzyłam w "gorszość" bk szarego...nie przekonują mnie argumenty niepopoarte faktami , albo hasełka budujących damulek "bo biały jest ładniejszy"

 

interesują mnie suche fakty.... i te suche fakty przekonały mnie, że to materiał jak każdy inny...

 

-promieniowanie na poziomie ceramiki, a ceramiki jakoś nikt nie neguje

-dokładność wykonania nie zależy od tego czy to jest biały czy szary, tylko od producenta

-wskaźniki cieplene... zależą tylko i wyłącznie od odmiany 400, 500 czy 600

 

itd...itp....

[pado]

DAGGULKO : Jeżeli uważasz ,że dodatek popiołów z kominów nie zmienia nic w parametrach materiału to OK.

Moje zdanie jest inne - też czytałem i to sporo i nie robię wody na młyn piszac o tym.

 

Jasne ,że nie ma materiału idealnego. Kupiłaś szary ciesze się bo taka była Twoja decyzja . Wyszło Ci ,że nie ma róznicy miedzy białym , a szarym oprócz ceny to OK.

Ja uważam inaczej i taka jest moja decyzja .Kupiłem biały , damulką nie jestem i twardo stąpam po ziemi.

Świadomie wolałem zapłacić za czystszy materiał ,który nie jesrt mieszany z popiołami z komina. Zreszta etap produkcji pustaków Alfa z dodatkiem żuzla juz minął.Mam nadzieje ,że bezpowrotnie

Tak na marginesie w 2 hurtowniach BK szary był tylko w odmianie 700 , a w jednej natrafiłem na typ 600.

 

Wolę zaoszczędzić na np. kafelkach kilka złotych i wydać je na lepszy materiał na sciany niz odwrotnie.

Zresztą zasada w Poznaniu panuje jedna : warto zapłacić więcej za towar markowy niz kupic gorszy dwa razy co i tak bedzie kosztowało wiecej.. A nerwów nie liczę !

 

Na koniec tej dyskusji życzę Ci Daggulko wszystkiego naj , naj .... i pozdrawiam

[daggulka]

ciekawi mnie czego używałeś zamiast cementu....bo ten to ma dopiero skład

 

temat dotyczący materiałow budowlanych pt. "promieniowanie" i "popioły" jest dla mnie śmieszny .... przy teraźniejszym stylu życia samo życie jest 1000 razy bardziej szkodliwe niż ściany w domu ... no i przecież sa normy dopuszczające do obrotu materiały...gdyby były faktycznie szkodliwe to byłyby wycofane...zresztą tak jak już napisałam wczesniej- ceramika ma tyle samo...ludzie budują i nikt na to nie psioczy

[pado]

Ściany będą na klej , fundament oczywiście na cement . Wiem ,że potwornie śmierdzi chemią , ale cóż tak jest i akurat tego nie można zmienić

 

 

Siporeks szary czy biały - Ok każdy zostaje przy swoim materiale .

[malinka135]

Daggulka napisała

malinka.... nie kupuję tego co napisałaś...to są tylko Twoje spostrzeżenia niepoparte niczym konkretnym ....są producenci którzy produkują tylko biały a inni produkuja tylko szary... jeszcze inni jak Prefabet Bielsko (ja tam kupowałam) produkują i taki i taki (albo jakis czas szary, a jakiś czas biały).... nie dlatego że ten jest be, a tamten cacy...po prostu nastawiają się na produkcje akurat takiego materiału i już ...bo akurat na niego jest zbyt, bądź akurat na niego maja maszyny nastawione .

 

 

Szary pewnie produkują jak nawiozą im sporo popiołów z elektrociepłowni

Ale przysłowie "cena czyni cuda jest zawsze aktualne "

[daggulka]

Hm...kupowałam taki materiał jaki aktualnie był w hurtowniach .... przypominam że była to wiosna ubiegłego roku i deficyty w magazynach, ale gdyby nawet nie było takiej własnie sytuacji to postąpiłabym dokładnie tak samo.

 

Kasa... buduję z kredytu jak 3/4 osób na tym forum.... buduję tanio bo nie bawi mnie dożywocie w spłacie kredytu ponad moje możliwości , lub obarczaniem spłatą moich dzieci w razie mojej śmierci.

Czasem warto postawić sobie za cel "być" a nie "mieć".

 

A co do właściwości szarego bk ... przeczytałam wszystko co było na forum, dużo z tego co było w necie, pogadałam z ludźmi którzy z tego budowali i ja też z niego wybudowałam ...na tym opiera się moja wiedza....a twoja na czym? skoro negujesz moją wiedze w tym temacie - proszę Cie bardzo o fakty a nie o pomówienia.

[malinka135]

CYTUJĘ : Różnica w kolorze betonu komórkowego wynika z rodzaju kruszywa, jakie zostało zastosowane do jego produkcji. Biały kolor uzyskuje beton komórkowy, taki jak YTONG, produkowany na bazie piasków kwarcowych. Materiał ten jest pochodzenia naturalnego i występuje w naturze w dużych ilościach. Szary beton komórkowy produkowany jest z wykorzystaniem popiołów lotnych, powstałych w wyniku procesu spalania węgla.

Zdrowszym materiałem jest niewątpliwie piasek kwarcowy, dzięki któremu biały beton komórkowy charakteryzuje się bardzo niską promieniotwórczością naturalną oraz zapewnia sprzyjający mikroklimat.

Filip27 - bardzo ciekawy materiał warty przeczytania

[pado]

Ciekawie się ten temat rozwinął.

[stiff]

Dzisiaj w ramach luzu zabrałem do pracy kawałek szarego betonu komórkowego z Bielska i potraktowałem go licznikiem geigera-müllera (nie wiem czy to odpowiednie urządzenie do tego typu pomiarów) - radiometr nic nie wykazał - wskazówka nie ruszyła się ,więc może nie jest tak źle .pozdr

[daggulka]

nie jest źle ( a przynajmniej tak samo źle jak przy ceramice), ale przecież niektórym nie przegadasz...mają od razu wizję psa z czterema ogonami lub raka u każdego z członków rodziny ...to koniec dyskusji z mojej strony

[malinka135]

Daggulka napisała :

nie jest źle ( a przynajmniej tak samo źle jak przy ceramice), ale przecież niektórym nie przegadasz...mają od razu wizję psa z czterema ogonami lub raka u każdego z członków rodziny ...to koniec dyskusji z mojej strony

 

Widać ,że jesteś sama obdarzona proroczą wizją i żyjesz zgodnie z zasadą co nie jest po mojej myśli jest złe . No cóż jesteś taka osobą i nikt i nic Cię nie zmieni , ale to jest Twój problem nie mój

Na szczęście nie mój problem !!!!!!

Tak na marginesie to może poszukasz pracy jako rzecznik prasowy producenta szarego BK. Byłabyś rewelacyjna .!!

Szkoda ,że nie budowałaś z polnego kamienia - może byłoby taniej i bezpieczniej dla Ciebie i Twojej rodziny.

[daggulka]

może i jestem jaka jestem-łatwiej mi się z tym żyje- i nie powinno Cię to obchodzić , za to Ty na pewno masz skłonności do przesady i tego Ci nie zazdroszczę-Twojej rodzinie również, ani Twojej ekipie budującej

zresztą szczerze wali mnie co o mnie myślisz ...z a to jeździć po sobie jak po dzikiej świni nie dam ,więc uważaj z kim zadzierasz kochana

spostrzeżenia odnośnie mojej osoby zostaw dla siebie

[jacekp71]

malinka135,

 

chyba troche za daleko posuwasz sie w swoich opiniach - primo: zjeżdżanie na temat czyichś rodzin jest czystą arogancją,

secundo: wytykanie komus zakupu tandety szybko zwraca się przeciwko piszącemu, wiec tez nie polecam ....

[czandra]

ciekawi mnie czego używałeś zamiast cementu....bo ten to ma dopiero skład

 

temat dotyczący materiałow budowlanych pt. "promieniowanie" i "popioły" jest dla mnie śmieszny .... przy teraźniejszym stylu życia samo życie jest 1000 razy bardziej szkodliwe niż ściany w domu ... no i przecież sa normy dopuszczające do obrotu materiały...gdyby były faktycznie szkodliwe to byłyby wycofane...zresztą tak jak już napisałam wczesniej- ceramika ma tyle samo...ludzie budują i nikt na to nie psioczy

 

Słuszna uwaga.

U mnie jednak jest biały BK, odmiana 600 z solbetu. Bardzo dobry materiał i godny polecenia.

[malinka135]

Daggulka napisała :

zresztą szczerze wali mnie co o mnie myślisz ...z a to jeździć po sobie jak po dzikiej świni nie dam ,więc uważaj z kim zadzierasz kochana

spostrzeżenia odnośnie mojej osoby zostaw dla siebie

 

Jesteś niestety na poziomie na którym nie zamierzam z tobą dyskutować .A swój cięty język spróbuj stępić na swoim szarym pustaku z BK, ale on też tego nie wytrzyma bo jest po części z popiołu (z elektrociepłowni lub huty sama pewnie wiesz najlepiej ,który jest lepszy).

 

 

[daggulka]

może i mam cięty język....natomiast co do poziomu...polemizowałabym

[malinka135]

może i mam cięty język....natomiast co do poziomu...polemizowałabym

 

Dyskusja z mojej strony Skończona na tym poziomie polemizowania .Nie ma więcej o czym z Tobą pisać bo i o czym i właściwie po co !!

[mkkafe]

alez zazarta dyskusja

 

to i ja sie dolacze

nie badalam ktory jest bardziej promieniotworczy - nie bede sie wymadrzac wiec w kwestiach o ktorych mam male pojecie

ale

mam pewne spostrzezenia

widze roznice pomiedzy Ytongiem a Solbetem - oba biale

solbet wzielismy na scianki dzialowe - ze wzgledu na cene i dostepnosc materialu - kiedy kupowalismy bloczki Ytong byl deficytowy

 

wnioski:

sciana z ytonga - biala - z solbetu - poszarzala

a przeciez oba bk biale

 

solbet smierdzi chlorem - osobiscie przenosilam 9 palet bloczkow sprzed domu do garazu - straszny smrod byl - sam domestos

bloczki solbet byly pokruszone - ale mialy faktycznie inna twardosc - natomiast zaskoczeniem bylo dla mnie ze bloczki byly polaczone - np po 2-3 sztuki - fabrycznie....nijak je uniesc, nijak z nich murowac. Wiele z nich nadpeknietych w polowie ...raczej nie wynika to z ich transportowania czy rozladunku - ale moze z faktu ze pakowane byly jeszcze "cieple"

 

poniewaz dzialowki murujemy z mezem sami - widze teraz te niedociagniecia w jakosci bloczkow - czasem trzeba zrywac bloczek bo jeden drugiemu nierowny i "leci" i wkurza to strasznie...i opoznia robote

 

tak wiec bialy czy nie bialy - nie wszystko zloto co sie swieci

[czandra]

wnioski:

sciana z ytonga - biala - z solbetu - poszarzala

a przeciez oba bk biale

 

No cóż, co ytong, to ytong. Nazwa zobowiązuje.

[malinka135]

Pewnie ,że Ytong to Ytong - za jakośc trzeba zapłacić , ale warto !!