kolory farb z pigmentów

[Anisia3]

Mam pytanie do osób, które znają się na pigmentach do farb. Chcę uzyskać z białej farby i pigmentu kolor, który będzie przypominał naturalny len albo bardzo jasny beż. Coś jak niepomalowany tynk goldband.

To ma być coś takiego, co w połączeniu z błękitem będzie kojarzyć się z latem, wakacjami nad morzem...

Do tej pory używałam do uzyskania pożądanych kolorów pigmentów firmy Inchem "mix pigment". Ale nie mam pomysłu który z pigmentów da mi właśnie efekt lnu.

Tylko nie piszcie, żebym dobrała sobie gotowy kolor z wzornika.

[matka dyrektorka]

musisz pokombinować z kolorami

beż z odrobiną ciepłej żółci? albo pomarańczu ? czasem trzeba dodać kontastowego kroplę zeby za ostry nie wyszedł. nie da się podać przepisu na kolor

musisz mieszać małe ilości pomalować trochę i poczekać aż wyschnie (kolor się nieco zmienia)

[Anisia3]

Dzięki. Do tej pory robiłam "normalne" kolory, więc nie było problemu. Tylko właśnie teraz zastanawiam się jaki powinien być ten bazowy.

[magi]

Na każdym pigmencie podanye są kolory jakie możesz uzyskać więc musisz mieć tylko próbkę tego co chcesz, dla porównania. Bo na oko to ja też wybrałam beż, który się okazał różowawy

[2112wojtek]

musisz pokombinować z kolorami

beż z odrobiną ciepłej żółci? albo pomarańczu ? czasem trzeba dodać kontastowego kroplę zeby za ostry nie wyszedł. nie da się podać przepisu na kolor

musisz mieszać małe ilości pomalować trochę i poczekać aż wyschnie (kolor się nieco zmienia)

 

Pokombinować to możesz sobie przy grze w szachy.

Ciekawe ,że mieszalnik tak nie kombinuje tylko miesza farbki jak mu każą ?

Po przyjęciu takich rad do serca , spedzisz cały dzień na mieszaniu pigmentów i zamiast "koperkowego beżu" wyjdzie Ci "majtkowy różowy"

 

Dla "jasnego lnu" ( to tylko jakiś przykład , bo nie wiem jaki kolor chcesz faktycznie uzyskać?)

10% czerni / 5% bazy/85% bieli

Bazą bedzie kolor złożony z żółtego (podstawowego-chromatycznego) z dodatkiem 10% czerwieni /też podstawowej/

W rezultacie masz kolor ,ktory odpowiada w katalogu S1005-Y10R.

Proste i bez kombinowania - to farba nie zupa , za "ostra" nie wyjdzie jak bedzie zgodna z receptą .

[matka dyrektorka]

tylko czy żółty ż firmy x nie różni się od żółtego z firmy y ?

i czy z farbami białymi różnych producentów inaczej nie reagują ?

można zapytać o przepis na kolor "pana mieszalnika" i u niego kupić gotowy zestaw (najlepiej już wymieszany )

[Anisia3]

Każda rada jest cenna, jeśli tylko ktoś ma jakieś doświadczenia z mieszaniem kolorów.

Ale przyznam, że po cichu liczyłam, iż Wojtek się odezwie.

Mam materiał o bardzo zbliżonym kolorze do tego co chcę uzyskać. Tylko niestetty ze zdjęciami róznie bywa. Na moim kompie wygląda na ciemniejszy niż jest w rzeczywistości.

http://images34.fotosik.pl/121/40d7e1fb0ed4b657m.jpg[/img]

[2112wojtek]

tylko czy żółty ż firmy x nie różni się od żółtego z firmy y ?

i czy z farbami białymi różnych producentów inaczej nie reagują ?

: )

 

Hmmm!

Albo czytanie ze zrozumieniem sie kłania, albo jest to przejaw całkowitej ignorancji minimalnej chociażby wiedzy, niezbednej przy projektowaniu wnętrz, nawet przez amatora.

Napisałem wyrażnie przecież , ze żółcień jest chromatyczna a więc nie rozumiem tak postawionego pytania.

Pigment to pigment jedynie problem w czym go "rozrobisz"

Co do reagowania z bielami róznych producentów , to może zamknijmy ten wątek, bo mówisz calkowicie nie na temat.

 

Anisia 3

Nie mam kalibracji monitora wię mogę więc jedynie pogdybać, no i jest to w dodatku melanż 3 barw :

1.czysta szarość S 1000N ( 10 % czerni 90% bieli) - centki /ok 45% pow./

2.czysta biel /ok 10%/

3.beż - tło S 1002 Y ( 10% czerni , 88 % bieli i 2 % zólcieni chromatycznej)

/ok 45%/

 

W przypadku zmieszania tak uzyskanych 3 farb w proporcjach podobnych jak na zaprezentowanej tkaninie uzyskasz barwe wypadkową , najbardziej zbliżoną do Twojej tkaniny.

[yacol]

A czemu nie ze wzornika ? Zawsze wydawało mi się że lepiej wybrać kolor i mieć na 100% taki a nie bawić się pigmentami i niewiadomo co wyjdzie. A jak Ci zabraknie koloru to bedziesz pamietac jak sie go robiło ?

[tokas]

Idź do pierwszego, lepszego sklepu z mieszalnikiem do farb. Tam ze wzornika NCS (zawiera ponad 6000 kolorów) wybierz satysfakcjonujacy kolor. Za sam barwnik (przy jasnym kolorze - a taki chcesz otrzymać ) zapłacisz niewiele. Zalezy jeszcze na jaka ilośc farby potrzebujesz barwnika. Ale zapewniam - cena bedzie smiesznie niska.

I po kłopocie.

I pamietaj jesli samemu bedziesz "robić" kolor to drugi raz nie otrzymasz identycznego jak poprzednio. Posiłkując sie mieszalnikiem, kazdy kolor ma swój numer, nawet po jakims czasie, pamietajac wzorcowy kolor, zrobisz identyczny jak po raz pierwszy.

[Anisia3]

A mówiłam, ze nie interesują mnie porady: kup sobie z wzornika. Nie chcę i już. A dlaczego? Bo jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby kolor był taki jak chcę. W nowym domu wszystkie dotychczasowe kolory robiłam sama i wreszcie mialam to o co mi chodziło. Tylko, że to były kolory podstawowe i złamana biel.

A poza tym tokas po co mam robić kolor drugi raz? Nie przewiduję domalowywania po pół roku. Zresztą nawet gotowa farba będzie wtedy wyglądała inaczej, bo ta na ścianie ukurzy się, utleni, naświetli czy co tam jeszcze chcesz.

[yacol]

Ja weźmiesz tą szmatkę i kolor na wzorniku przyrównasz to Ci się uda. A na oko się nie daje bo kolor na ścianie generalnie wygląda ciemniej i wogóle zupelnie inaczej niz na wzorniku. Ale to nie dlatego ze jest zle umieszana tylko ze wybrana byla "bez wyobraźni"