Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UWAGA NA BANK, GE MIESZKANIOWY!!!!


mly

Recommended Posts

KU PRZESTRODZE!!!

Wszystkim zainteresowanym przesle na maila moja skarge zlozona w banku GE Mieszkaniowy, tutaj poprostu by sie nie zmiescila. Zawiera ona historie mojej meki!!! Po dokladnej lektorze tego pisma niejednemu inwestorowi zjezy sie wlos na glowie!!! Zapewniam, ze na wszystko mam dokumenty i nie jest to science-fiction a na domiar zlego nie jestem osamotniony w moim nieszczesciu... Ostrzegam przed tym bankiem!!! Radze sie powaznie zastanowic i wydaje mi sie, ze ci ktorzy nie posluchaja, w przyszlosci peda dobrze wiedziec o co mi chodzilo.

Prosze rowniez osoby ktore mialy podobne problemy o pilny kontakt na maila: [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Nie lubię takiej metody informowania. Sytuacja może mnie dotyczy, a może nie, nie znając szczegółów tylko tracę nerwy i tak zszarpane na budowie. Jeśli jakaś firma, bank, czy coś tam, jest do kitu, oszukuje, utrudnia, piszcie w skrócie od razu, co się dzieje, a nie nadawajcie takich tekstów. Starczy że nerwy szarpią nam firmy i budowlańcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wszystkich bankach dzieją się straszne cuda! Nie na moją głowę jest zrozumienie tych nadprzyrodzonych zjawisk. Miałam do czynienia z trzema różnymi bankami i aż się boję bać patrząc w przyszłość.

 

1. kilka lat temu wpłaciłam na lokatę uciułane grosinki do INWEST BNKU, który okazał się być Bankiem Staropolskim, który na dodatek właśnie splajtował. Całe szczęście, że miałam oszczędności swojego życia rozłożone na 3 różnych lokatach to znacznie pomniejszone, ale część pieniędzy odzyskałam.

 

2. Kasiorkę ze sprzedaży mieszkania wpłaciłam do BGŻ Integrum. Po 2 miesiącach od wpłaty okazało się, że mam puste konto. Cała wpłacona przeze mnie kwota zniknęła z mojego konta. Po awanturach, skargach i nękaniach trwających jeszcze następne 2 tygodnie, na moje szczęście! pieniądze cudownie odnalazły się - oczywiście bez odsetek za ten okres.

 

3. budowa się kończy, kasa jeszcze szybciej więc postanowiłam zaciągnąć kredyt hipoteczny w PKO SA. W czerwcu miałam urlop i postanowiłam zrobić coś pożytecznego czyli złożyć wniosek kredytowy w banku. Czas leciał a moje bezowocne starania bardzo się przedłużały. I tak trwały aż do połowy sierpnia.

Straciłam cierpliwość w momencie jak nakazano mi ponowne składanie, raz już dostarczonych zaświadczeń. Napisałam skargę.

Teraz uważajcie! To jest wręcz niewiarygodne! moja skarga została wysłuchana, a raczej przeczytana. Reakcja ze strony Dyrekcji Banku (ku mojemu wielkiemy zaskoczeniu) była natychmiastowa i jeszcze tego samego dnia skontaktował się ze mną pracownik banku.

Tu i teraz, na FORUM, odszczekuję wszystko co złego myślałam i powiedziałam o PKO SA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkich ktorzy sie zdenerwowali serdecznie przepraszam. Nie takie byly moje intencje tym bardziej, ze sam jestem w nerwach. Poprostu myslalem, ze bedzie uczciwiej i latwiej... Moze nie mam racji. no i juz sie poprawiam. Oto bardzo krotkie streszczenie z pominieciem mniej istotnych szczegolow.

*Po zlozeniu wszystkich potrzebnych dokumentow czekalem na kredyt 69 (szescdziesiat dziewiec) dni a nie jak mnie zapewniano 7 lub maxymalnie 14 dni!!!!!

*W umowie kredytowej sa powazne bledy (np charmonogram prac jest kompletnie niedorzeczny: postawienie wiezby nastepuje zaraz po wylaniu fundamentow) a na aneks ktory ma je skorygowac czekam juz ponad 45 dni.

*Pierwsza transza kredytu zostala wyplacona niepelna ze wzgledu na pomylke banku.

*Kwota kredytu jak i oprocentowanie zostaly zmienione na moja niekorzysc pomimo dokonanych przez bank wczesniejszych obliczen i zapewnien przez pracownika banku.

*Niekompetentna, niesympatyczna obsluga zarowno w oddziale jak i w centrali w Warszawie.

 

Kazdy inwestor doskonale wie jak bardzo te opuznienia rozlozyly moj charmonogram prac, tym bardziej, ze zbliza sie koniec sezonu!!!!

Po szczegoly caly czas zapraszam z adresem e-mail.

Pozdrawiam wszystkich !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zdjęć robotników przy pracy to nie chcą ? Najlepiej bez odzienia bo lepiej widać czy dobrych się zatrudnia i prace będą szły prawidłowo. :lol:

To jest chore. :D A ... mam jeszcze zdjęcia z wakacji może w jakimś banku się przydadzą. Na kompie mogę powymieniać postacie. A można dostarczyć zdjęcia sąsiedniej budowy? Czy osobiście przysyłają fotografa?

 

A może za małe kredyty bierzemy? Myślę że wezmę najlepiej 1 mln EURO bo jeszcze zdjęcia pradziadka mam. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę dostarczać zdjęcia niż rozliczać się bardzo dokładnie z każdego rachunku. W przypadku budowania metodą gospodarcza jest to bardzo wygodne, poza tym doradca kredytowy sprawdza zgodnośc zdjęc ze stanem faktycznym. Zamiast się wymądrzać lepiej sprawdz warunki stawiane przez inne banki, wtedy przejrzysz na oczy i nie będziesz pisał głupich komentarzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie taki był mój cel wypowiedzi. Jeżeli kogoś uraziłem to sorry. Chodziło mi tylko o to że banki (większość jak nie wszystkie) rąbią z nas oszustów zanim miniemy drzwi wejściowe. Łatwiej dostanie mln euro prawdziwy kombinator niż normalny człowiek 50 tyś wiem to z doświadczenia (mój brat jest dyrektorem jednego z oddziałów banku i sam musiał we własnym banku na 50 tyś kredytu dawać zabezpieczenie hipoteczne). I kombinator nie musi się z niczego rozliczać ani nosić zdjęć chyba że z wakacji na Karaibach.

Jeszcze raz przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni moją wypowiedzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...