wytrzymałość ścian szkieletowych z płyt K-G

[adiz1]

Jaki ciężar jest w stanie utrzymać ściana w konstrukcji szkieletowej (profile stalowe 70 mm) obudowana obustronnie płytą K-G 12.5mm?

Czy ryzykować montaż elektrycznego podgrzewacza pojemnościowego wody (wiszacy 80-100l), czy lepiej wykonać jakiś wolnostojący stelaż/stojak?

[edde]

lepiej wykonać albo wzmocnienie ściany w miejcu montażu albo wspomniany wolnostojący stojak/stelaż

[Krisker]

Robiłem wzmocnienie pod zabudowę kuchenną. Wzmocnienie polegało na osadzeniu deski calowej o szerokości około 20cm do profili (tak dokładniej to pomiędzy nie). Na takim wzmocnieniu powiesiłem się osobiście , pobujałem i poszarpałem - wytrzymało bez problemu. Oczywiście nie było jeszcze płyt.

 

Jedyna różnica - profile CD100. Na samej płycie - nie ma szans.

 

Podsumowując - jeśli już masz wykończoną ściankę i chcesz zamocować zbiornik na płycie - lepiej tego nie rób. Jeśli jeszcze nie masz płyty lub możesz zdjąć tą, która już jest - zrób wzmocnienia na profilach na odpowiedniej wysokości i dopiero potem wieszaj na tym bojler. No i kwestia samego zbiornika - poziomy, czy pionowy?

[arlix]

Jak wyzej, zrob wzmocnienie, samo G-K nie utrzyma

[adiz1]

Zbiornik pionowy. Raczej zdecyduje się na 100l (więc ~100 kg ciężar wody + ~25 kg samo urządzenie = 125 kg). Niestety wersje "stojące" zaczynają się od pojemności ok 200l. Ściana już stoi (na gotowo) więc raczej pozostanę przy stelażu zewnętrznym.

[arlix]

tylko taki stelaz to pewnie za piekny nie bedzie, moze lepiej rozebra kawalek tej sciany?

[Krisker]

Zbiornik pionowy. Raczej zdecyduje się na 100l (więc ~100 kg ciężar wody + ~25 kg samo urządzenie = 125 kg). Niestety wersje "stojące" zaczynają się od pojemności ok 200l. Ściana już stoi (na gotowo) więc raczej pozostanę przy stelażu zewnętrznym.

 

Stelaż zewnętrzny nie wchodzi w rachubę, bo niby jak chciałbyś go przymocować? To już lepiej odpuść sobie i zrób wersję wolnostojącą.

[adiz1]

Na szczęście miejsce na ogrzewacz zaplanowałem w pomieszczeniu gospodarczym więc nie musi być "dizajnerski". Po prostu myślałem o kilku zespawanych kształtownikach stalowych - coś na kształt litery"L" (patrząc z boku) gdzie dolna część będzie przykręcona do posadzki ,a do tej pionowej /na odpowiedniej wysokości/ przymocuję zbiornik. Myślę , że całość po pomalowaniu farbą proszkową będzie praktyczna, trwała i estetyczna. Nie chciałem komplikować sobie życia, ale skoro sama płyta k-g takich obciążeń nie wytrzyma to sobię odpuszczę.