Małego domku podkrakowskie budowanie - komentarze

[Wujor]

Hej Vaflu,

 

Mam pytanie odnośnei tynków zew. Widze że wybrałeś silikonowy barwiony w masie Caparol.Gdzie w Krakowie kupowałeś system i jak wygląda porównanie z innymi np. Weber czy Kabe. Ekipe miałeś godną polecenia?

 

Pozdrawiam

[Vafel]

Tynk Caparola kupowałem tutaj: http://www.konstruktor.com.pl - bardzo miło wspominam, niezłe ceny - zdecydowanie polecam! Jedyny problem to to, że ze względu na aktualne remonty na Nowohuckiej strasznie ciężko tam dojechać (korki), ale jak nie potrzebujesz oglądać wzornika na żywo, to wszystko można załatwić telefonicznie.

Co do ekipy, to w zasadzie jestem zadowolony. Piszę "w zasadzie", bo byłoby się do czego przyczepić, ale generalnie jest OK, a i cenę mieli przystępną... Ale z tego co wiem, to na ten rok są już dokumentnie zatkani (mają problem, żeby wpaść do mnie na 1 dzień na dodatkową robótkę). Jakby co, to mogę podać kontakt na priv.

Pozdrawiam,

[Klodziki]

Vafel, pytam Cię, bo też budowałeś z silki. Czy w łazienkach pod kafle robiłeś tynki??? U mnie jutro zaczynają robić tynki gipsowe maszynowe, jedni mówią, że wcale tynku nie trzeba pod kafle, a inni, że tak.

[Vafel]

Tak robiłem. Tynki gipsowe. Ściany z silikatów na klej są równe w porównaniu z jakimś porotermem murowanym na zaprawę, ale jednak nie dość równe pod płytki. Jak nie zrobisz tynku, to trzeba będzie zużyć mnóstwo kleju do płytek, żeby wyrównać ścianę, a to chyba wyjdzie jeszcze drożej...

Pozdrawiam,

[Klodziki]

Dzięki za odp. Teraz z kolei jak czytam to jedni piszą, żeby robić ale nie gładkie tylko na "ostro". A Ty masz gładkie pod kaflami?

[Vafel]

No pod kaflami mam na ostro. Ale nawet jak Ci zrobią gładkie to nie problem potem je podrapać. Łatwa robota i bardzo szybko się to robi, więc nie widzę tutaj żadnego problemu. Gorzej w drugą stronę - jak zrobisz na ostro, a potem stwierdzisz, że jednak tutaj płytek nie będzie

[bradykardia1]

witaj

przeczytałam o zalaniu domku, ja to przerabiałam w maju, do dzis czekam na ubezpieczalnie zeby sie określiła;(

ale powiedz jak to wyglada? zamówiłeś kogos do osuszania? mam nadzieję ze nie ma dużych szkód! życzę szybkiego schnięcia;)

[Vafel]

Hej,

 

Dzięki za wsparcie. Tak - zamówiłem osuszanie. Wkrótce napiszę coś więcej w dzienniku budowy.

 

Pozdrawiam,

[wozio]

Cześć,

 

Współczucie z zalaniem, ja mam troche zalane pod wylewką z pękniętej rury od wody i też mam główkowaninę jak to wysuszyć i naprawić. U mnie hydraulik musiał skuć parę płytek żeby rurę naprawić i teraz izolacja jest poprzerywana a też mam prysznic z płytek zabudowany i pech chciał że akurat w tym miejscu ta rurka pęknięta. No nic ja nie o tym chciałem

 

Jak tam ekipa brukarzy co robią ci ten taras i schody? Jesteś zadowolony? Mają doświadczenie z klinkierem? Też mi coś takiego chodzi po głowie i wstępnie szukam ekipy. Jak ci to cenowo wychodzi?

 

Pozdrawiam

[Vafel]

Hej,

 

Cenowo wyszło mi drogo - w sumie około 16 tys. za 45 m2 tarasu (355 zł/m2), ale spora część tej kwoty poszła na usypanie, ubicie i zabezpieczenie skarpy + materiał na tą skarpę (4 ciężarówki ziemi, 2 ciężarówki grubego kamienia - jak na nasypach kolejowych). Ekipy niestety nie mogę polecić z czystym sumieniem. Doświadczeń z klinkierem nie mają, albo bardzo marne (pomimo tego, że twierdzili, że mają). Generalnie, jak tylko nie było szefa to opieprzali się niesamowicie. Kilka rzeczy też popsuli, ale były to raczej drobne rzeczy. Ja ich wziąłem głównie dlatego, że oni mogli zrobić mi cały ten taras kompleksowo (czyli usypać, ubić i ułożyć kostkę), a standardowe ekipy brukarskie nie chciały się bawić w usypywanie i ubijanie warstwami, tylko ewentualnie mogli przyjść na gotowe (czyli jak ktoś inny mi usypie i ubije, to oni wtedy łaskawie przyjdą kostkę położyć).

 

Sam bruk klinkierowy kupiłem po 1,56 zł / cegiełkę (czyli 78 zł/m2).

Pozdrawiam i życzę powodzenia z brukowaniem i suszeniem!

[wozio]

Jeszcze jedno pytanko: Jak rozwiazujesz posadowienie pierwszej kostki przy oknie tarasowym? Masz ocieplenie na ścianie fundamentowej czyli po ułożeniu kostki pierwszy rządek od okna w zasadzie będzie leal na styropianie? Ja nie widze innego sposobu ale boję się że styropian mi się ugniecie po jakimś czasie i kostka opadnie.

[Vafel]

Jeszcze jedno pytanko: Jak rozwiazujesz posadowienie pierwszej kostki przy oknie tarasowym? Masz ocieplenie na ścianie fundamentowej czyli po ułożeniu kostki pierwszy rządek od okna w zasadzie będzie leal na styropianie? Ja nie widze innego sposobu ale boję się że styropian mi się ugniecie po jakimś czasie i kostka opadnie.

 

W tym miejscu pod oknem dałem styrodur zamiast styropianu. Styrodur raczej się nie będzie uginał, zwłaszcza, że po tym będzie się tylko chodzić, a nie jeździć ciężarówkami.

[papuch]

Przeczytałam na wątku kominowym twój post jak chcesz wykonczyć kominy- wełna+ tynk mozaikowy. Jak się to trzyma? czy masz kominy systemowe? Ja mam Schiedla wykończone dziurawką i wszystko cieknie albo wręcz leje się ...oczywiście na górze 2 albo 3 warstwy z pełnej i tak nie pomaga. Chbya będe rozbierała te kominy i muszę zastanowić się na wiosnę co na nie położyć ;-(

[papuch]

Zaczęłam czytać twój dziennik i doczytałam że jednak coś było nie tak z twoją obróbką- jak się dzieje teraz? Jak się sprawuje tynk na kominie? nic nie przecieka?

Doczytałam też o zalaniu ;-((( współczuję. Jak z tym sobie poradziłeś? Jak tam szafy i drzwi? chociaż te można zawsze wymienić ale co z podłogami?

[Vafel]

Hej,

 

Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi. Kominy mam Schiedla ocieplone dodatkowo wełną 5 cm i otynkowane tynkiem moziakowym. Niestety oba ciekną. Spece, którzy robili mi obróbki twierdzą po wstępnych oględzinach, że na 99,9% to nie przez obróbki, tylko jakoś inaczej. Stawiają na to, że ten tynk mozaikowy nie jest w 100% szczelny, że powstały jakieś mikropęknięcia i tymi pęknięciami woda dostaje się do wełny i potem przez wełnę idzie w dół i zamacza komin. Sugerują, żeby pomalować komin impregnatem do klinkieru. Jak pogoda pozwoli to spróbuję tak zrobić i zobaczę jaki będzie efekt.

 

A co do Twojego klinkieru to masz pełne fugi między cegłami? Jeśli nie to zrób pełne fugi, zaimpregnuj całość impregnatem do klinkieru i powinno być OK. Noo... chyba, że Ci się leje przez obróbki blacharskie.

 

A jeśli chodzi o zalanie, to wkrótce może napiszę coś więcej, ale coś ciągle nie mam czasu. Na razie tylko tyle, że dom wysuszony, trzeba było ułożyć nową podłogę w sypialni, trzeba będzie wymienić kilka ościeżnic i drzwi, no i faktura za osuszanie duża, ale poza tym powinno już być dobrze.

[langerob25]

No współczuję tego zalania.Dobrze chociaż ,że miałeś ubezpieczone domek,chociaż jak widać z tym też jest czasami problem,żeby odzyskać utraconą kasę.

Załóż sobie reduktor ciśnienia wody na wejściu sieci wod.Może pomoże uchronić w przyszłości przed problemami.Podjąłeś dobrą decyzję z tym osuszaniem,inaczej mogłeś mieć rzeczywiście hodowlę grzybków

[Vafel]

Dzięki. Nad tym reduktorem faktycznie muszę pomyśleć. Zastanawiałem się też nad jakimś elektrozaworem np. podłączonym do centralki alarmowej, że jak uzbrajam alarm to elektrozawór zamyka wodę w budynku. Nie wiem tylko czy to jakoś nie będzie kolidowało z kotłem (ktoś mi mówił, że jak pali się w kotle, to nie mogę mu odciąć wody, bo on musi sobie być w stanie w razie czego dopuścić wody do instalacji otwartej). No zobaczę jeszcze. Skonsultuję to z jakimś instalatorem.

[langerob25]

Myślę że prz stałopalnych kotłach musisz sam kontrolować poziom wody w instalacji.A takim elektrozaworze sam myślę.I przy alarmie dołoże chyba czujnik zalania.Chociaż do tego alarm nie jest konieczny.Są takie czujniki niezależnie pracujące.Pozdrawiam.

[ann i pawel]

Witam,

chciałabym dopytać o taras...bardzo fajnie wyszedł (planuję podobny:)), ale przerażają mnie koszty za 45m2 wyszło aż 17tys? co było tak drogie? czy mogę prosić (np. jako prywatną wiadomość) dokładne koszty z uwzględnieniem za co ile.. bo tu wychodzi prawie 380zł za metr...myślałam że będzie taniej....

[Vafel]

Dokładnych kosztów w tym momencie nie podam, ale mogę ogólnie wyjaśnić skąd taki koszt i podać jakieś orientacyjne wartości. Generalnie znacznym podrożaczem było to, że aby u mnie zrobić taras to trzeba było usypać dużą skarpę. Na skarpę potrzeba było:

- 5 ciężarówek ziemii (od 100 do 300 zł za ciężarówkę) = powiedzmy, że 1000 zł

- 2 ciężarówki grubego kamienia (700 zł za ciężarówkę) = 1400 zł

- 3 albo 4 ciężarówki mniejszych kamieni i podsypki (500-800 zł za ciężarówkę) = 2500 zł

- robocizna ludzi i maszyn: bobcat, skoczek + ubijarka = ubijanie skarpy warstwami = około 3000 zł

- geokrata wzmacniająca skarpę = 600 zł

 

RAZEM skarpa: 8500 zł

Czyli na bruk + obramowanie zostaje nam też 8500 zł, czyli jakieś 190 zł/m2.

 

Sam bruk klinkierowy kosztował 76 zł/m2 (czyli w sumie około 3,5 tys. zł) do tego palisady betonowe (też duże - takie na 40 cm, żeby ograniczyć niebezpieczeństwo, że zsuną się ze skarpy - jak nie ma skarpy to można wziąć znacznie mniejsze=tańsze palisady, albo w ogóle nie brać palisad, tylko obramować wszystko brukiem postawionym na sztorc) + robocizna za układanie tego.

 

Podsumowując: jak nie masz skarpy, to będziesz mieć znacznie taniej.

Pozdrawiam,

Edytowane 8 Grudnia 2010 przez Vafel