li jedynie 30 tys.

[gatek1719500909]

Wysłany: Pią, 8 Luty 2008 15:30 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Nie można brać kredytów na zbyt długi okres czasu bo pracuje się praktycznie na odsetki i nic to praktycznie nie zmienia raty kredytu. Uważam max to 20 lat. Każdy może to sobie sprawdzić kalkulatorem kredytowym.

 

ale czasem kredyt to jedyne rozwiązanie. Mieszkam w mieszkaniu zakładowym, czynsz około 650 PLN , rata kredytu 200 000 na 35 lat to około 900PLN

Za 35 lat kredyt na dom spłacony, dom moge sprzedac,

za 35 lat płacenia czynszu mieszkanie być moze wciąz nie bedzie moje. Co się bardziej opłaca?

Także sory ale uogólnianie że nie można brac kredytów na długo jest totalną bzdurą. Wszystko zalezy od indywidualnych okoliczności

autorowi wątku radze jeszcze raz wszystko przeliczyć, zrobić rzetelny kosztorys domu i jesli plusów jest więcej niż minusów to próbowac

[zbigmor]

Wysłany: Pią, 8 Luty 2008 15:30 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Nie można brać kredytów na zbyt długi okres czasu bo pracuje się praktycznie na odsetki i nic to praktycznie nie zmienia raty kredytu. Uważam max to 20 lat. Każdy może to sobie sprawdzić kalkulatorem kredytowym.

 

ale czasem kredyt to jedyne rozwiązanie. Mieszkam w mieszkaniu zakładowym, czynsz około 650 PLN , rata kredytu 200 000 na 35 lat to około 900PLN

Za 35 lat kredyt na dom spłacony, dom moge sprzedac,

za 35 lat płacenia czynszu mieszkanie być moze wciąz nie bedzie moje. Co się bardziej opłaca?

Także sory ale uogólnianie że nie można brac kredytów na długo jest totalną bzdurą. Wszystko zalezy od indywidualnych okoliczności

autorowi wątku radze jeszcze raz wszystko przeliczyć, zrobić rzetelny kosztorys domu i jesli plusów jest więcej niż minusów to próbowac

 

Generalnie się zgadzam, ale trzeba być uczciwym. Czynsz to 650zł, ale co w niego wchodzi? Do tych 900zł raty za kredyt musisz też doliczyć podobną kwotę (może trochę niższą) za to za lepsze warunki. Minus jest taki, że wtedy stałe obciążenia znacznie rośnie, a kredyty nie koniecznie tanieją. Mogą przyjść dla każdego cięższe czasy co może oznaczać, że 650 zł jakoś się uciągnie, a 1500 zł już nie.

[pelsona]

Jesteś w błędzie niestety gatek.

Kwota 200 tys przykładowo na 20 lat przy 3,5% oprocentowaniu rocznym daje 1159zł, czyli znacząco nie odbiega od 900zł, a 15 lat spłaty mniej.

Trzeba mieć na wzgłędzie że płace rosną, idzie inflacja, podnoszą stopy itd, wszystkiego nie przewidzi, niemniej od pewnego progu raty znacząco nie maleją. Odmówić sobie parę przyjemności i te 200zł więcej można płacić, bez przesady. Gorzej trochę jak większe oprocentowanie( niż np we frankach), ale jak już jesteśmy w Unii (a po wprowadzeniu wspólnej waluty) będzie podobnie i stabilnie myślę jak w Europie zachodniej. Wiem że łatwo jest radzić ale każdy ma swoje uwarunkowania.

pzdr

[pierwek]

falandyzujesz... nie 200zł a 259zł czyli prawie 300 czyli 1/3 więcej