PODATEK OD SPRZEDANEGO MIESZKANIA.

[jea]

Witam wszystkich.Ja jeszcze o uldze meldunkowej. Poszłam dzisiaj do US aby dowiedzieć się jakie dokumenty złożyć do skorzystania z ulgi meldunkowej i upewnić się odnośnie tej ostatniej iinterpretacji.A że byłam pare tygodni wcześniej z pytaniem od kiedy liczyć meldunek (urzędniczka sama nie wiedziała co mi odpowiedzieć) więc pani która tam siedzi odrazu mnie poznała .Potraktowała mnie trochę jak intruza,że ja znowu w tej samej sprawie przyszłam.I wyobrażcie sobie że nie udzieliła mi żadej informacji onośnie interpretacji wydanej przez MF .Twierdziła że nie wie nic na ten temat .(udaje że nie wie?)Mam przyjść w następnym tygodniu bo teraz zajmuje się podatkami.A wogóle to żebym się nie sugerowała urzędem skarbowym.Więc kim lub czym mam się sugerować .Mieć ,czy nie mieć 19% ze sprzedanego mieszkania To chyba jest dość istotne.Odnosze wrażenie, jak by miała mi podarować pieniądze z własnego portfela.Tak się zachowuje.A ze mnie to jakiś handlarz nieruchomościami,ktory chce wykorzystać prawo do swoich niecnych zamiarów. Tak się czuje. A ja wtym mieszkaniu mieszkam ponad 30 lat,w 2007r we wrześniu tato mi je darował.A teraz chciałabym je sprzedać i zacząć budowę.Więc te 19% co miała bym oddać bardzo się przyda. Co wy na to?

 

Podaj, proszę, jakieś namiary na nią...

 

Wycieczkę zrobisz?

[ZUZEK]

Zależy, który to US...

 

US - US-em, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie...

[Inka1]

Witam wszystkich.Ja jeszcze o uldze meldunkowej. Poszłam dzisiaj do US aby dowiedzieć się jakie dokumenty złożyć do skorzystania z ulgi meldunkowej i upewnić się odnośnie tej ostatniej iinterpretacji.A że byłam pare tygodni wcześniej z pytaniem od kiedy liczyć meldunek (urzędniczka sama nie wiedziała co mi odpowiedzieć) więc pani która tam siedzi odrazu mnie poznała .Potraktowała mnie trochę jak intruza,że ja znowu w tej samej sprawie przyszłam.I wyobrażcie sobie że nie udzieliła mi żadej informacji onośnie interpretacji wydanej przez MF .Twierdziła że nie wie nic na ten temat .(udaje że nie wie?)Mam przyjść w następnym tygodniu bo teraz zajmuje się podatkami.A wogóle to żebym się nie sugerowała urzędem skarbowym.Więc kim lub czym mam się sugerować .Mieć ,czy nie mieć 19% ze sprzedanego mieszkania To chyba jest dość istotne.Odnosze wrażenie, jak by miała mi podarować pieniądze z własnego portfela.Tak się zachowuje.A ze mnie to jakiś handlarz nieruchomościami,ktory chce wykorzystać prawo do swoich niecnych zamiarów. Tak się czuje. A ja wtym mieszkaniu mieszkam ponad 30 lat,w 2007r we wrześniu tato mi je darował.A teraz chciałabym je sprzedać i zacząć budowę.Więc te 19% co miała bym oddać bardzo się przyda. Co wy na to?

 

 

a czemu nie napiszesz prosby o interpretację? to, ze Ci pani powie nijak się ma do ewentualnego wezwania Cię za lat kilka do skarbówki - nie wyjasnisz, ze pytałaś... nie masz na piśmie znaczy sie nie masz wcale! napisz pismo o interpretację, wtedy masz czarno na białym.

[Basia.K]

Wystarczające wyjasnienie jest tutaj: http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2159.220.0.39.11.1.0.1.htm a

Z tego co wiem (z Gazeta Dom) za wydanie interpretacji płaci sie (bagatela) 75 zł za jedno pytanie i czeka się na odpowiedź 3 miesiące

[agata39]

Kiedyś o interpretację można było pisać do naczelnika urzędu,a teraz chyba tylko do ministerstwa. Basia.Kma Chyba rację.Pozdrawiam

[Inka1]

Wystarczające wyjasnienie jest tutaj: http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2159.220.0.39.11.1.0.1.htm a

Z tego co wiem (z Gazeta Dom) za wydanie interpretacji płaci sie (bagatela) 75 zł za jedno pytanie i czeka się na odpowiedź 3 miesiące

 

ok, tylko czy nie warto zapłacić 75zł i spać spokojnie, niż zapłacic podatek + odsetki po 5 latach, gdy skarbówka nas sprawdzi? bo odpowiedź: pytałam 5 lat temu i pani w skarbówce mi powiedziała... zupełnie nic nie znaczy ;( ja już to wiem, po 3 kontrolach

http://izba-skarbowa.bydgoszcz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1108&Itemid=230

[ZUZEK]

Muszę posypać głowę popiołem...

Przez jakiś czas wisiał tu nieaktualny tekst ustawy (notabene ściągnięty dziś ze strony MF).

Przepraszam.

 

Aktualny wyciąg z Ordynacji Podatkowej

 

Art. 14a. (16) Minister właściwy do spraw finansów publicznych dąży do zapewnienia jednolitego stosowania prawa podatkowego przez organy podatkowe oraz organy kontroli skarbowej, dokonując w szczególności jego interpretacji, przy uwzględnieniu orzecznictwa sądów oraz Trybunału Konstytucyjnego lub Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (interpretacje ogólne).

 

Art. 14i. (24) § 1. Interpretacje ogólne są publikowane, bez zbędnej zwłoki, w Dzienniku Urzędowym Ministra Finansów oraz zamieszczane w Biuletynie Informacji Publicznej.

§ 2. Interpretacje indywidualne wraz z informacją o dacie doręczenia są niezwłocznie przekazywane organom podatkowym właściwym ze względu na zakres spraw będących przedmiotem interpretacji oraz właściwemu organowi kontroli skarbowej.

§ 3. Interpretacje indywidualne wraz z wnioskiem o wydanie interpretacji, po usunięciu danych identyfikujących wnioskodawcę oraz inne podmioty wskazane w treści interpretacji, są niezwłocznie zamieszczane w Biuletynie Informacji Publicznej.

 

 

Art. 14k. (26) § 1. Zastosowanie się do interpretacji indywidualnej przed jej zmianą lub przed doręczeniem organowi podatkowemu odpisu prawomocnego orzeczenia sądu administracyjnego uchylającego interpretację indywidualną nie może szkodzić wnioskodawcy, jak również w przypadku nieuwzględnienia jej w rozstrzygnięciu sprawy podatkowej.

§ 2. Zastosowanie się do interpretacji ogólnej przed jej zmianą nie może szkodzić temu, kto się do niej zastosował, jak również w przypadku nieuwzględnienia jej w rozstrzygnięciu sprawy podatkowej.§

 3. W zakresie związanym z zastosowaniem się do interpretacji, która uległa zmianie, lub interpretacji nieuwzględnionej w rozstrzygnięciu sprawy podatkowej, nie wszczyna się postępowania w sprawach o przestępstwa skarbowe lub wykroczenia skarbowe, a postępowanie wszczęte w tych sprawach umarza się oraz nie nalicza się odsetek za zwłokę.

 

 

Jak na razie nie została opublikowana w DzU MF (mają zawsze spory poślizg). Tu można to śledzić:

 

http://www.mf.gov.pl/index_wai.php?const=6&dzial=657&wysw=1

[ZUZEK]

Ulga meldunkowa dla wprowadzonych w błąd

Konrad Piłat 05-03-2008, ostatnia aktualizacja 05-03-2008 07:20

 

Osoby, które zostały błędnie poinformowane przez urząd, że ulga meldunkowa im się nie należy, nie zapłacą podatku. Ministerstwo wyda rozporządzenie w tej sprawie

 

Zwolnienie będzie więc przysługiwać, nawet jeśli podatnik – kierując się błędnymi wskazówkami urzędników – nie złożył oświadczenia, że spełnia warunki.

 

Chodzi o osoby, które w 2007 r. stały się właścicielami nieruchomości i od razu ją sprzedały. Uzyskane kwoty są zwolnione od PIT, jeśli podatnik był zameldowany w domu lub mieszkaniu na pobyt stały nie krócej niż rok przed datą sprzedaży. Dodatkowym warunkiem, który trzeba spełnić, aby skorzystać z tego zwolnienia, jest złożenie w ciągu dwóch tygodni od zbycia nieruchomości oświadczenia o spełnieniu wspomnianego wymagania. Tak wynika z ustawy o PIT.

 

Początkowo fiskus interpretował jednak przepisy w sposób niekorzystny dla podatników. Uznawał, że okres zameldowania uprawniający do ulgi należy liczyć od daty nabycia nieruchomości. Tak też informował podatników – zarówno w oficjalnych interpretacjach, jak i nieformalnych ustnych odpowiedziach udzielanych przez pracowników urzędów. Przy takiej wykładni z ulgi nie mogły skorzystać np. osoby, które wykupiły mieszkanie od spółdzielni, nawet jeśli wcześniej mieszkały w nim kilkanaście lat. Podobny problem mieli spadkobiercy. Ostatnio minister finansów zmienił zdanie i wydał w tej sprawie oficjalną interpretację prawa podatkowego. To jednak nie rozwiązuje problemu osób, które na skutek błędnych wskazówek nie złożyły w urzędzie skarbowym oświadczenia będącego warunkiem skorzystania z ulgi.

 

Źródło: Rzeczpospolita z 05.03.2008 r.

 

Więcej na:

 

http://www.rp.pl/artykul/102037.html

[ZUZEK]

Ulga meldunkowa: oświadczenia należy składać do końca kwietnia

(PAP, dd/12.03.2008)

 

Osoby, które sprzedały w 2007 roku mieszkanie i były w nim zameldowane co najmniej 12 miesięcy, mogą do końca kwietnia 2008 roku złożyć do urzędu skarbowego oświadczenie, dzięki czemu nie zapłacą podatku dochodowego.

 

Takie rozwiązanie zawiera rozporządzenie przygotowane przez Ministerstwo Finansów, opublikowane dziś na stronach internetowych resortu.

 

Ministerstwo przypomina, że od 1 stycznia 2007 roku osoba sprzedająca mieszkanie płaci 19 proc. podatku od osiągniętego dochodu. Dotyczy to sytuacji, gdy sprzedaż nastąpiła przed upływem pięciu lat od momentu nabycia (licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło jego kupno lub wybudowanie).

 

Jednak osoba, która była zameldowana w mieszkaniu na pobyt stały przez co najmniej 12 miesięcy przed datą zbycia, nie płaci podatku. By skorzystać z tzw. ulgi meldunkowej, należało w ciągu 14 dni od sprzedaży złożyć w urzędzie skarbowym stosowne oświadczenie, dotyczące okresu zameldowania.

 

Minister finansów doprecyzował w wydanej 19 lutego br. interpretacji, że do 12-miesięcznego okresu zameldowania wlicza się okres zameldowania zarówno przed datą 1 stycznia 2007 roku, jak i przed datą nabycia nieruchomości lub lokalu. Sprawa ta budziła wcześniej wątpliwości.

 

Jednak - jak wskazuje resort - przed wydaniem tej interpretacji, czyli od 1 stycznia 2007 roku do 19 lutego 2008 roku, podatnicy mogli znaleźć się w sytuacji, iż nie złożyli w urzędzie skarbowym w wymaganym terminie stosownych oświadczeń, pomimo że spełniali warunek do zwolnienia.

 

Dlatego ministerstwo zdecydowało przedłużyć 14-dniowy termin na składanie oświadczenia. Taką możliwość daje projekt rozporządzenia.

 

"Projekt zakłada przedłużenie terminu do złożenia oświadczenia, w odniesieniu do przychodów uzyskanych w 2007 roku, do dnia 30 kwietnia 2008 r., a dla przychodów uzyskanych w 2008 roku - do 30 kwietnia 2009 roku, tj. do upływu terminów płatności tego podatku za te lata" - czytamy w uzasadnieniu do rozporządzenia.

 

Ministerstwo chce, by rozporządzenie weszło w życie z dniem ogłoszenia.

 

Źródło: Onet.pl

 

Treść projektu: http://www.mf.gov.pl/_files_/bip/bip_projekty_aktow_prawnych/pb/rozp_oswiadczenie_do_nieruchomosci_10-03-2008.pdf

[agata39]

Dzięki Zuzek za wszystkie informacje. A może wiesz gdzie mogę znależć dokładną interpretację MF odnośnie meldunku (od kiedy liczyc meldunek) Szukałam ,ale nie znalazłam.

[ZUZEK]

Proszę uprzejmie:

 

http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&dzial=609&id=114665&typ=news

[agata39]

Wielkie dzięki Zuzek.A może się orientujesz czy do oświadczenia o spełnieniu warunków do skorzystania z ulgi meldunkowej trzeba dołączyć zaświadczenie o okresie zameldowania z gminy?

[ZUZEK]

W zasadzie nie ale...

 

W poprzedniej uldze (na "wydatki mieszkaniowe") US przeprowadzał "czynności sprawdzające" polegające na ustaleniu, czy podatnik spełnił warunki do skorzystania z tej ulgi i sporządzał protokół z czynności sprawdzających.

 

Nic nie stoi na przeszkodzie aby w obecnej uldze ("meldunkowej") dokonać tego samego. I tak US prędzej czy później musi to sprawdzić. O ile pamiętam, w Twojej sytuacji minął roczny okres zameldowania, więc w momencie składania oświadczenia o skorzystaniu z tej ulgi bardzo łatwo stwierdzić, że możesz z tej ulgi skorzystać (czyli przeprowadzić czynności sprawdzające analogicznie jak przy starej uldze). Możesz o to zawnioskować i myślę, że mimo gorącego okresu w US-ach, powinni to zrobić.

 

Aha i pozdrów Panią od informacji z Twojego US...

[agata39]

Jeszcze raz wielkie dzięki ZuzekPanią mogę pozdrowić nawet dzisiaj.Byłam u niej w tamtym tygodniu ale nadal nic nie wiedziała i wzieła mój numer telefonu. Miala zadzwonić jak dokopie się do interpretacji MF.Oczywiście watpiłam ,że to zrobi i kiedy wczoraj właśnie ją obgadałam to po 15 minutach zadzwoniła.Chyba ją uszy wczesniej piekły Więc jeszcze dzisiaj sie do niej wybiorę. Ale i tak uważam że Forum Muratora to skarbnica wiedzy.Urzednicy niestety nie są skorzy do udzielania informacji a internałci są raczej chętni do pomocy.Jeszcze raz bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam

[Rochu]

Witajcie,

 

Odswiezam temat bo przypadek mam nastepujacy: sprzedaje wlasne mieszkanie (zakupione w 2006 roku) gdyz chce sie dobudowac na dzialce u rodzicow. Dzialki nie mozna dzielic wiec rodzice przepisza na mnie czesc ziemi i tym samym stane sie wspolwlascielem tejze dziaki. Czy to wystarczy by uniknac podatku od sprzedazy mieszkania? Dodam, ze po rozbudowie domu nastapi notarialny podzial domu na 2 czesci moja i rodzicow.

[ZUZEK]

Bez zacytowania przepisów się nie obejdziemy:

(dawny art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a ustawy o pdof):

 

Wolne od podatku dochodowego są:

 

- przychody uzyskane ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych określonych w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit.a)-c), z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a:

a) w części wydatkowanej nie później niż w okresie dwóch lat od dnia

sprzedaży:

- na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej budynku

mieszkalnego, jego części lub udziału w takim budynku, lokalu

mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość lub udziału

w takim lokalu, a także na nabycie gruntu lub udziału w gruncie albo

prawa użytkowania wieczystego gruntu lub udziału w takim prawie,

związanych z tym budynkiem lub lokalem,

- na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej spółdzielczego

własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub udziału w takim

prawie, prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej

lub udziału w takim prawie,

- na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej gruntu lub udziału

w gruncie, prawa użytkowania wieczystego gruntu lub udziału

w takim prawie przeznaczonych pod budowę budynku mieszkalnego,

w tym również gruntu lub udziału w gruncie albo prawa wieczystego

użytkowania gruntu lub udziału w takim prawie z rozpoczętą budową

budynku mieszkalnego,

- na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę, remont lub

modernizację własnego budynku mieszkalnego, jego części lub

własnego lokalu mieszkalnego, położonych na terytorium

Rzeczypospolitej Polskiej,

- na rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub adaptację – na cele

mieszkalne – własnego budynku niemieszkalnego, jego części,

własnego lokalu niemieszkalnego lub własnego pomieszczenia

niemieszkalnego, położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Zatem jeśli:

 

Dzialki nie mozna dzielic wiec rodzice przepisza na mnie czesc ziemi i tym samym stane sie wspolwlascielem tejze dziaki.

 

stanie się to przed wydatkowaniem przez Ciebie kwoty przychodu (będziesz już współwłaścicelem gruntu i budynku) - wszystko będzie OK.

Musisz wydać przychód na własną budowę.

 

Natomiast to, że:

 

Dodam, ze po rozbudowie domu nastapi notarialny podzial domu na 2 czesci moja i rodzicow.

 

nie będzie miało znaczenia.