Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Namierzają mnie ....chyba złodzieje


Recommended Posts

Przekonałem się dzisiaj, że na złodziei nie ma 100% metody.

Dziś się do mnie włamali, tak około 19. Sąsiad usłyszał hałasy, wyszedł na podwórko i zobaczył dwóch mężczyzn, którzy chodzili w koło domu. Coś do nich krzykną, ale po prostu go zignorowali.

Zadzwonił do mnie, ja na policję.

Złodzieje w międzyczasie wybili szybę w oknie, ukradli wkrętarkę, zgrzewarkę i się zmyli, zanim sąsiad wrócił z bratem.

Trochę pocieszające jest to, że podobno policja się pofatygowała.

W sumie mam działkę w samym środku wsi.

Może jakby jakaś mocarna syrena ryknęła i pół wsi się zbiegło z widłami, bo nic skuteczniejszego nie przychodzi mi już do głowy.

Najgorsze jest to, że kradli bezczelnie i na zimno, na oczach sąsiada niemalże.

Mam nadzieję, że przekonali się, że nic specjalnie wartościowego w środku nie ma i pójdą gdzie indziej, gdzie może trafią na porąbanego furiata zaopatrzonego w siekierę, piłę spalinową albo miecz samurajski i nabawią się trwalej niezdolności do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jak tylko wstawię okna, to tak jak w starym domu - doubezpieczę w Allianzie - zwracają 100 % wartości odtworzeniowej.

 

Mogłabyś wskazać właściwe OWU? Ja znalazłem tylko

http://www.allianz.pl/pdf/internauci/mieszkaniowe/owu/MIBU_O01_%2007_07_pod_wlasnym_dachem.pdf

 

i według tego wariant BUDOWA obejmuje tylko jakies egzotyczne ryzyka a wariant KOMFORT obejmujący włamanie i kradzież może być zastosowany jedynie do ukończonych i zamieszkanych budynków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaaaa

Od czasu mojego 1 postu w tym temacie miałem może jeszcze ze 2-3 odwiedziny sprawdzające i dali sobie spokój widząc że mieszkam na budowie.

Teraz mam już zrobioną sypialnie więc mieszkam wręcz normalnie .

To chyba jedyny i najpewniejszy sposób na normalność.

Bo nienormalnym dla mnie jest ( mimo wszystko) zatrudnianie w państwie prawa agencji ochrony do małego 100 metrowego domku.

Gdzie my żyjemy?

Jeszcze niedługo i pod wpływem presji będziemy zatrudniać ochroniarzy osobistych......

Niestety ale moje przemyślenia idą w kierunku takim , że wiele agencji ochrony żeruje na nas a wręcz sami powodują zapotrzebowanie na swoje usługi.

Nie jestem Rockefellerem ani Billem Gatesem ani nikim ważnym , więc muszę do życia podejść ciut spokojniej .

Ochrona agencji????? Nigdy!!!!!

Od tego w sumie są sąsiedzi, domownicy i....ubezpieczalnie .

A od kradzieży podczas budowy jest.....siekiera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

ja co prawda nie wyszedłem jeszcze z budową z ziemi, ale już mam plan na przyszłość...

 

Uzbroję się w mój karabinek paintball'owy, założe mundur i maskę paintaball'wą. Jak mnie zobaczą śpiącego w fotelu jak Leon Zawodowiec ;) to na pewno mi nie podskoczą :)

 

A tak serio, to z jednej strony mnie ten post rozśmieszył (sposoby na złodziei), a z drugiej przeraził skalą tych sytuacji.

Na szczęści buduję obok działki rodziców, więc mam pewnych sąsiadów.

Ale na pewno pomyślę o różnej maści zabezpieczeniach, atrapach i ubezpieczeniu.

Zdrowie bliskich jest najważniejsze i nie warto go ryzykować dla rzeczy materialnych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety skala jest olbrzymia.

A to wszystko przez naszą kochaną prokuraturę i sądy co takie szkody traktują jako niską szkodliwość społeczną.......

A ja bym karał tych naszych małych złodziejaszków bezwzglednie kolegiami a potem komornikami bym nękał.

Jakby jeden z drugim moczymorda miał ze 3 razy komornika w ciągu roku w domu to jestem pewien że problem by się skurczył do błędu statystycznego .

Podobnie jak z kłusownictwem - nie znam biednego kłusownika, za to pijaczków którzy kłusują znam.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety skala jest olbrzymia.

A to wszystko przez naszą kochaną prokuraturę i sądy co takie szkody traktują jako niską szkodliwość społeczną..

 

Nie zgadzam się. Główny problem polega na efektywności policji w tym przypadku - zazwyczaj takich kolesi za rękę nie złapiesz ale mogliby się bardziej operacyjnie wykazywać, ścigać lewe sprzedaże materiałów itp... Tak poza tym, drodzy państwo kupujący bez faktury, to wyjaśnijcie mi, skąd się te materiały biorą, hę? Bo raczej nie z fabryki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej jest to towar w pełni legalny. Dowiedz się wiecej o tzw. "przesunięciu magazynowym" :)

 

Rozumiem że chodzi o fikcyjną sprzedaż zza granicy? Nawet jeśli, to w takim przypadku możesz normalną fakturę dostać, z 0% VATem. Przyznasz, że w przypadku lewych sprzedaży wszystko załatwia się na gębę, a towar nie jest nigdzie zaewidencjonowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też kupowałam bez faktury ... głównie kruszywa bezpośrednio ze żwirowni i drewno bezpośrednio z tartaku ... wiem, że kradzione nie było :roll: ...najwyżej skarb państwa nieco zubożał-ale to już mi w zasadzie wisi :roll: - skoro oni mogą zdzierać ze mnie to równie dobrze ja mogę z nich :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tym jak po jednej dobie ukradli mi napędy kupuję broń ostrą :D

będę strzelać bez opamiętania :p

jeśli chodzi o ubezpieczenie domu w budowie to polecam Compensę

ochronę mam niemal od zawsze, ale to pic na wodę fotomontaż

policja to kolejna porażka

 

broń

ogrodzenie pod napięciem :D

P4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tym jak po jednej dobie ukradli mi napędy kupuję broń ostrą :D

będę strzelać bez opamiętania :p

jeśli chodzi o ubezpieczenie domu w budowie to polecam Compensę

ochronę mam niemal od zawsze, ale to pic na wodę fotomontaż

policja to kolejna porażka

 

broń

ogrodzenie pod napięciem :D

P4

 

i na koniec wygodna cela - bo złodzieja to nikt nie złapie - ale jak zastrzelisz człowieka z Twoim telewizorem pod Twoim oknem - to wiadomo kto bedzie siedział - takie życie u nas ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdej miejscowości, najlepiej na rynku lub przed kościołem powinno stać takie fajne urządzenie do którego delikwent wsadza głowę i lepkie rączki. Gwarantuję, że liczba drobnych kradzieży i wybryków chuligańskich spadłaby o połowę.

 

Dla pozostałych praca w kamieniołomach.

 

 

No, ale niestety ... prawa człowieka. My budujący "człowiekami" nie jesteśmy :evil:

 

MCB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś słyszałem taką wypowiedź prawnika w telewizji:

jak ma Pan(i) broń niech Pan(i) strzela w głowę a w prokuraturze mówi że strzelał(a) Pan(i) w nogi...... .Mogła Pan(i) być pod wpływem silnego stresu a wtedy wiadomo że można spudłować.

 

Sorki kochani - jestem katolikiem ale jak przyjdzie do mnie wsiowy złodziejaszek to siekierą rozwalę łapy, kolana itp.

Bo może zdążę zrobić to ja a nie bandzior mnie odwiedzający mnie w nocy.

Polskie sądy nareszcie respektują obrone konieczną a do niej zalicza się obronę własnego mienia , mienia najbliższych , życia swojego i najbliższych .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...