BUDOWA + KREDYT + RODZINA = ???

[poldek82]

Witam szanownych forumowiczów

 

Dziś taki temat :

 

Chcemy z moją dziewczyną wybudować dom wspomagając się kredytem w znacznej części (działkę już mamy) i pytania sa następujace czy :

- przed załatwianiem papierologii (projekt, pozwolenia itp itd) krótko mówiąc wziąść ślub czy nie koniecznie ???

- czy to ze nie jesteśmy małzeństwem bedzie miało jakiś wplyw na załatwianie poszczególnych dokumentów ???

- czy dużo kosztuje zmiana całej dokumentacji gdybyśmy wybudowali dom przed ślubem ???

 

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc

[pjr]

Na pewno 'singli" banki traktują gorzej (trudniej o kredyt).

[Trociu]

Na pewno 'singli" banki traktują gorzej (trudniej o kredyt).

Tutaj już chyba się zmieniło na przełomie kilku ostatnich lat. Szukaliśmy kredytu w zeszły lipiec razem z dziewczyną i żaden bank nie pytał o śluby. Liczyli zdolność na podstawie naszych dochodów. Nie odczułem w żaden sposób, gorszego traktowania z tego względu, że nie jesteśmy małżeństwem.

[Trociu]

Witam szanownych forumowiczów

 

Dziś taki temat :

 

Chcemy z moją dziewczyną wybudować dom wspomagając się kredytem w znacznej części (działkę już mamy) i pytania sa następujace czy :

- przed załatwianiem papierologii (projekt, pozwolenia itp itd) krótko mówiąc wziąść ślub czy nie koniecznie ???

- czy to ze nie jesteśmy małzeństwem bedzie miało jakiś wplyw na załatwianie poszczególnych dokumentów ???

- czy dużo kosztuje zmiana całej dokumentacji gdybyśmy wybudowali dom przed ślubem ???

 

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc

To masz podobną sytuację jak my. Wszelkie papiery są na nas oboje. Nigdzie nie pytano nas o stopień pokrewieństwa. Po prostu dwie osoby chcą się wybudować. Więc tutaj nie ma większego znaczenia, czy jesteście przed czy po ślubie. Chyba nikogo to nie interesuje.

Problem może się jedynie pojawić, gdy po wybudowaniu zmienisz partnerkę czego oczywiscie nie życzę. Ale jak już podpiszecie kredyt na 30 lat, to już jakby połowa ślubu Tak my się własnie z tego smiejemy i spokojnie czekamy na maj, kiedy zaślubiny się odbędą.

 

Pozdrawiam i życzę szczęścia

[poldek82]

Czyli wszystkie dokumenty załatwiacie na dwa nazwiska ??? A poślubie będziecie to "odkręcać" ???

 

Czy urzędnicy nie robią z tego tytułu większych problemów ???

[Trociu]

Czyli wszystkie dokumenty załatwiacie na dwa nazwiska ??? A poślubie będziecie to "odkręcać" ???

 

Czy urzędnicy nie robią z tego tytułu większych problemów ???

Tak - wszelkie dokumenty mamy na dwa nazwiska. Nic raczej nie trzeba będzie odkręcać, bo przecież osoba się nie zmienia. Gdybyś budował z panią X a potem chciał zamieszkać z panią Y, to wtedy mogą być problemy Ale przy samej zmianie nazwiska już nie powinno być z tym dużych problemów.

 

I tak po ślubie musisz zmieniać:

- dowód osobisty

- prawo jazdy

- skarbówka

- ZUS

- działalność gospodarcza

- bank

- etc

więc i tak się nachodzisz.

[emi601]

tak jak trociu pisze! budujesz z przyszlą żoną jak ze wspólniczka ! ja tez mam wspólnika! z którym we wrześniu biorę ślub.

Wszędzie na papierach jesteśmy oboje , od aktu notarialnego na dziłkę począwszy, a na czym się skończy to nie wiem.

a że tak zapytam poldku, czyja jest działka? bo czyja działka ten ma prawo do dysponowania nią, czyli może wystąpic o pozwolenie na budowę i zbudować dom, i potem ten dom formlanie jest jego, właścieciela działki znaczy się.

A po ślubie nie trzeba nic odkręcać! Bo niby co? jeśli te same osoby występują? Może tylko będę musiała nazwisko w KW zmienić. Ale nie wiem tego na pewno, może nie

[poldek82]

Działka oczywiście jest wspólna 50 na 50

[emi601]

no to raczej nie masz się czym martwic jak forumowicze napisali powyżej kredyt też wam dadzą, w końcu to bankowy zarobek , nie?

[luksus]

ja niewidze problemu z mozliwoscia wziecia kredytu w takiej sytuacji, przeciez jest cos takiego jak wspolkredytobiorca