agnieszkakusi 07.04.2008 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 a do mnie w piątek zadzwoniła pani z przedszkola, że mam natychmiast jechać po córkę i zawieźć ją do lekarza, bo miała czerwoną rękę, a teraz jej sineje Z samochodu dzwoniłam do naszej lekarki czy jest na miejscu i czy mogę podjechać. Okazało się, że to odczyn poszczepienny. Smaruję jej to maścią sterydową i robię okłady z sody rozpuszczonej w wodzie. Podobno przy szczepionkach na meningokoki i pneumokoki takie reakcje są dosyć częste, ale nic złego się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 07.04.2008 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Aga, taka miejscowa reakcja na szczepionke to chyba nic powaznego....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.04.2008 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Aga, gdybym to przeczytała trochę wcześniej, to bym się nieźle przestraszyła! Niedawno szczepiłam dziewczynki przeciwko meningokokom (za radą rozsądnej lekarki). Na szczęście nic im się nie działo, mimo że Madzia była następnego dnia na basenie. Ufff!Jak tam rączka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.04.2008 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 teraz jest już ok. Prawie wszystko zeszło. Podejrzewam, że dodatkowo może gdzieś się uderzyła będąc w przedszkolu i dlatego tak spuchło. Mała jest już zaszczepiona na meningokoki i pneumokoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 08.04.2008 06:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 A zgłosiłaś to u lekarza na specjalnym formularzu "poszczepiennym"? Lekarze mają taki obowiązek coś takiego prowadzić, nikt tego nie robi bo im się nie chce, a potem firmy i lekarze twierdzą że nie ma w Polsce odczynów poszczepiennych - bo się ich nie zgłasza.Warto na wszelki wypadek - jakby się z tego zrobił jakiś problem np, z rączką albo jakiś inny, wtedy w postępowaniu jest trop i niezaprzeczalny dowód. A tak to lekarz umyje ręce i powie że on nic nie wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.04.2008 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 mojej lekarki akurat nie było, bo była na jakimś sympozjum w W-wie. Nikt mi o czyms takim nie powiedział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_de 08.04.2008 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 mam sporo kontaktów zawodowych ze służbą zdrowia, między innymi oglądam czasem różne robione przez nich zapisy.... Odczynów poszczepiennych brak no nie ma i tyle. To znaczy są, ale puste druki, większość pracowników w przychodniach nawet nie wie że istnieją takowe. W pewnej przychodni był jeden wpis, podobno jakaś matka się uparła żeby zgłosić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 08.04.2008 07:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 mojej lekarki akurat nie było, bo była na jakimś sympozjum w W-wie. Nikt mi o czyms takim nie powiedział Zgłoś, uprzyj się, co ci szkodzi. W razie problemu przecież dziecko jest ubezpieczone, można się sądzić o kasę. Znam firmy prawnicze, które walczą o pieniądze dla klientów z m.in. takich tytułów - wypadki, zdarzenia, etc. Najwyższy czas skończyć z olewactwem lekarzy. Niech zaczną ponosić odpowiedzialność za to co robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 08.04.2008 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Mam 8 letniego syna, właśnie ostatnio byłam z nim u naszej pediatry, która usilnie namawiała mnie na zaszczepienie syna na ..sepsę, koszt to 150zł. Zastanawia mnie to troszkę, czy faktycznie jest już szczepionka przeciw sepsie?? Ta moja pediatra jest całą kierowniczka przychodni i ona ciągle namawia na jakieś płatne dodatkowe szczepienia, ale to wydaje mi się co najmniej dziwne. Czy któraś z Was szczepiła dziecko swoje na sepsę, bądź słyszała od swojego lekarza o takowej szczepionce? zaszczepilam moja 6-latke przeciw meningokokom dzieci do lat 5 mozna zaszczepic przeciw pneumokokom (powyzej 5go roku zycia dzieci sa juz na te bakterie odporne) nie na wszystkie bakterie wywolujace sepse sa szczepionki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.04.2008 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 ale meningokoki i pneumokoki wywołują sepsę najczęściej. Więc warto chyba zaszczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 09.04.2008 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 ale meningokoki i pneumokoki wywołują sepsę najczęściej. Więc warto chyba zaszczepić. pewnie ze warto! Dlatego ja zaszczepilam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tablo 10.04.2008 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Gdzie można kupić szczepionkę na samą Świnkę lub Świnkę z Odrą??? Moj 11-letni syn dostał wezwanie na powtórzenie szczepienia Odra-Różyczka-Świnka, ale on nigdy nie był szczepiony taką potrójną szczepionką więc co tu powtarzać??? Miał wszystkie szczepienia według ówczesnego kalendarza szczepień! Wówczas Odra była łączona ze Świnką. Potem Odra była powtórzona sama. W przedszkolu chorował 2 razy na różyczkę (choć podobno choruje się tylko raz w życiu). Po co mam więc go szczepić teraz na różyczkę??? Brakuje mu tylko powtórzenia Świnki!!! Zmienił się kalendarz szczepień...i co ja mam teraz zrobić?! Podobno mamy dziewczynek podpisują oświadczenie, że nie chcą szczepić i nie szczepią, ale świnka dla chłopca jest przecież bardzo ważna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 10.04.2008 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ale absurd to jest Polska właśnie Jak przechodził różyczkę to po co szczepić????Ja nie przechodziłam różyczki ale w ciązy sprawdziłam przeciwciała - miałam na poziomie takim jakbym przechodziła. Rodzice nieraz dają do podpisania lekarzom oświadczenie że przejmą koszty leczenia i rehabilitacji dziecka uszkodzonego przez szczepionkę. Pmiętajcie że w Polsce daje sie często szczepionki które są wycofane na Zachodzie Europy - jako przestarzałe i mniej bezpieczne, firmy dogadują się z ministerstwem zdrowia żeby tutaj był na to zbyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_de 10.04.2008 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 u mnie sprawa była niejasna czy miałam różyczkę - mama nie pamiętała więc raczej jeśli miałam to we wczesnym dzieciństwie, bo pamiętałabym osobiście gdybym miała w wieku np szkolnym. Jak robiłam przed ciążą badanie, to miałam takie przeciwciała, że lekarz mnie pytał czy się w ciągu ostatnich miesięcy szczepiłam na różyczkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 11.04.2008 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 ale meningokoki i pneumokoki wywołują sepsę najczęściej. Więc warto chyba zaszczepić. a myślisz że sepsa jest gorsza niz autyzm???? Droga Agnieszko, może pomysl zanim będziesz kogoś namawiac na jakieś szczepionki nad ich konsekwencjami.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 11.04.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Krysia, a w którym momencie ja kogoś namawiam? Pisałam tylko o tym jakie szczepionki dostało moje dziecko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 11.04.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Więc warto chyba zaszczepić. Agnieszko, zanegowałam twoje polecenie warto zaszczepić, bierzesz odpowiedzialność za skutki....?????, chodź jak widze jesteś z osób które muszą mieć zawsze rację, więc nie wiem czy dyskusja dalsza z Tobą ma sens, a szkoda.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 11.04.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 wybacz, ale znasz jakiegokolwiek rodzica, który podaje dziecku leki opierając się na zdaniu innego rodzica? Nie konsultując tego z lekarzem?? Ja nie znam i sama tego nie robię. W tym wątku piszemy o naszych "przejściach" ze szczepionkami, ale nikt nie biegnie po przeczytaniu postu agnieszkikusi do punktu szczepień i szczepi dziecko taką szczepionką, bo agnieszkakusi zaszczepiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 11.04.2008 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 przepraszam, miałam odpisac, a tylko zmieniłam poprzedną wypowiedź.... Agnieszko po prostu nie polecaj...., skoro nie wiesz jakie to będzie miało skutki dla innych dzieci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 11.04.2008 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Krysia, napisałam " więć CHYBA warto zaszczepić"....CHYBA Nie należę do osób, które muszą mieć zawsze rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.