Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak najbardziej, ale nie z rozsączaniem do gleby, tylko z odprowadzeniem oczyszczonych ścieków, czyli wody) do jakiegoś cieku wodnego (rzeczka, rów melioracyjny) - potrzebny operat wodno-prawny (dają na podstawie atestu oczyszczalni). Tzw " oczyszczalnia przydomowa" - sprawdź na googlach kogo masz w miarę blisko, technologie są raczej zbliżone.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2263594
Udostępnij na innych stronach

Mnie firma z Gliwic Metalbud wyceniła na ok. 10 tys.

Są tańsze, ale ten system nas najbardziej przekonał. Firma robi także duże oczyszczalnie i jest sprawdzona w regionie.

Wodę odprowadzimy do pobliskiej rzeczki (za pozwoleniem wodno-prawnym), ma byś dodatkowy zbiornik betonowy i opróznianie go co ok. 2-3 lata.

http://www.metalbud.katowice.pl/kontakt.html

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2263787
Udostępnij na innych stronach

W tym problem,że 99% ludzi nie ma dostępu do rzeczki..nawet w pobliżu nic nie płynie...

Przy gliniastym podłożu nie jest wskazane budowanie POŚ,chyba,że ta glina jest piaszczysta/piasek gliniasty.Niewiele lepiej ale jednak parametry filtracyjne z lepsze....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2264348
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej możesz zrobić sobie oczyszczalnię ogrodową - dużo już o tym było na forum. Ja mam taką, i jeszcze - o ile dobrze kojarzę - dwóch forumowiczów.

 

wpisz sobie w wyszukowarkę oczyszczalnia ogrodowa, powinno się odnaleźć :wink:

 

a adres strony tej firmy to chyba http://www.oczyszczalnieogrodowe.pl

 

Na gliniasty grunt jak znalazł, nie musisz robić rozsączu, możesz założyć sobie małe oczko wodne. A nawet jeśli rozsącz, studnię chłonną - to tej wody wypływającej z poletka naprawdę nie jest dużo - u nas drenaż ma 4 m dł., i lekko się sączy - wiem, bo specjalnie przez jakiś czas miałam niezakopany drenaż - chciałam sprawdzić efektywność :wink:

 

Ludzie w tej firmie sa bardzo pomocni, na pewno ci wszystko wyjaśnią.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2264458
Udostępnij na innych stronach

Czy na takie cudo wymagali u od Ciebie w gminie projektu? I tak w wogóle co do Ciebie wymagali przy składaniu papierów. Czy jakieś badania gruntu musiałaś robić? Widzę że poletko masz blisko granicy, a z tego co wyczytałem to powinno być min 2 metry od granicy czy pisałaś o jakieś odstępstwa żeby zbliżyć się do granicy? Czy wogóle po założeniu tej oczyszczalni przychodzi kotś z gminy żeby ja odebrać?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2265398
Udostępnij na innych stronach

Poletko jest 2 m od granicy, tylko jest jeszcze wywinięta folia,więc wydaje się szersze, no i ogrodzenie jest tylko na mojej działce, czyli liczę do zewnętrznej strony podmurówki (tam jest granica działki).

 

Projektu wymagali, ale miałam go od tej firmy (przy zakupie licencji dostaje się projekt - tylko trzeba przesłać im oryginał mapy).

 

Moja gmina wymaga dodatkowo jakiegoś badania geocośtam - czyli stwierdzenia jak wysoko są wody gruntowe, jaki jest grunt. Ale dołączyłam takie oświadczenie od oczyszczalni ogrodowych, że jest mało wody z drenażu, czasem w ogóle nie ma, i nie robili (o dziwo) problemów.

 

Oczyszczalnię w zasadze robiliśmy sami, ale przy poletku bardzo pomagał mi pan od wykończeniówki - inaczej nie dałabym rady, bo ta folia strasznie ciązka była, no i trzeba było pozakładać obejmy, uszczelnić. Drenaż robiłam sama.

 

W sumie oczyszczalnia wyniosła nas ok. 7,5 - 8 tys. tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2265959
Udostępnij na innych stronach

Przy oczysczalniach tego typu /ogrodowych/ duże znaczenie ma kontrola i opróżnianie zbiornika glinnego.Jak się raz "zapomni" to zapaszek z poletka filtracyjnego może pójść niezły.

Podobnego typu oczyszczalnie ale większe , "przemysłowe" reklamowała pewna hamerykańska firma.Opierało się to na czyszczącym działaniu rzęsy wodnej po wstępnym oczyszczeniu w osadnikach.Okazało się,że przez pierwsze2-3lata funkcjonowało to super.Po 5-6latach sprawność spadła o 50%.Zimą sprawność takiej oczyszczalni to 20% sprawności z miesięcy letnich.Mimo tego,że piszą inaczej,zimą jest problem z tego typu oczyszczalniami.Znaczy się,zimą a "zimą" ,obecnie zimy nie ma przecież ale jak by tak przytrzymało -15 przez 2-3tygodnie mogłyby się zacząć problemy...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2269119
Udostępnij na innych stronach

Przy oczysczalniach tego typu /ogrodowych/ duże znaczenie ma kontrola i opróżnianie zbiornika glinnego.Jak się raz "zapomni" to zapaszek z poletka filtracyjnego może pójść niezły.

Podobnego typu oczyszczalnie ale większe , "przemysłowe" reklamowała pewna hamerykańska firma.Opierało się to na czyszczącym działaniu rzęsy wodnej po wstępnym oczyszczeniu w osadnikach.Okazało się,że przez pierwsze2-3lata funkcjonowało to super.Po 5-6latach sprawność spadła o 50%.Zimą sprawność takiej oczyszczalni to 20% sprawności z miesięcy letnich.Mimo tego,że piszą inaczej,zimą jest problem z tego typu oczyszczalniami.Znaczy się,zimą a "zimą" ,obecnie zimy nie ma przecież ale jak by tak przytrzymało -15 przez 2-3tygodnie mogłyby się zacząć problemy...

 

Ale rewelacje podajesz. Osadnik gnilny (to chyba miałeś na myśli) musze opróżniać raz na hmmm.... nie wiem ile, szczerze mówiąc, ale na pewno nie częściej, niż przy tradycyjnej drenażowej oczyszczalni (chyba jak się zbierze do połowy stałych osadów, czyli piachu i takich tam), powiedzmy, że to będzie raz na 2 lata, a niech tam, niech bedzie i raz na rok! Jakiś straszny problem? A jak przesunę to o parę miesięcy to nic mi nie będzie śmierdziało, bo w mojej oczyszczalni nie ma żadnego odkrytego zbiornika z rzęsą, tylko poletko żwirowe. Poziom ścieków można sobie regulować, generalnie ma on być ok. 10 cm pod górną warstwą żwiru. I to prawda, jak się rozgrzebie (jak dosadzam, albo przesadzam tam rośliny) i muszę się do tego dokopać, to śmierdzi jak cholera, zwłaszcza przy wlocie ścieków z osadnika, ale co mnie to obchodzi, normalnie nikt przecież tego nie zostawia odkopanego. A z poletka nic nie śmierdzi, jeśli jest tak jak napisałam - czyli te 10 cm ponad poziomem ścieków.

 

Co do zimy, to poletko mam policzone na zimę (czyli przewymiarowane). Latem pewnie za bardzo oczyszcza :wink: Moja oczyszczalnia jest "młoda", to jest jej pierwsza zima, i nie ma jeszcze tylu roślin, ile powinno być, ale przy styczniowych mrozach radziła sobie bardzo dobrze (widać było, że jest tam dodatnia temp.). Normalnie masz naturalną izolację z opadłych liści, gałązek i takich tam, nawet samych roślin, a w razie czego można to zawsze okryć słomą - ale to zalecają tylko w pierwszym roku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2270868
Udostępnij na innych stronach

 

Ale rewelacje podajesz....

 

Co do zimy....

 

Porozmawiamy za 2-3lata:):)

Jak taka oczyszczalnia jest fachowo wykonana to za 5-6lat gdzie przy cenach wywozu nieczystości przez szambiarza,będziesz jeszcze "zarobiona" na inwestycji w Ocz.Ogrodową

Oczywiście że osadnik gnilny.Literówka. :)

 

Osadnik możesz w sprzyjających warunkach opróżniać nawet rzedziej ,w zależności od tego czy powstaną warunki do powstania metanu...Oczywiście nie grozi to wybuchem:) ale procesy gnilne ulegają przyspieszeniu w wyniku działania pewnego typu bakterii,z tym,że komora takiego osadnika musi mieć sporą objętość...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2271283
Udostępnij na innych stronach

Witam! "areq" czemu siejesz defetyzm? Czy użytkowałeś i miałeś do czynienia z tego typu oczyszczalnią? Nie chwalę tego rozwiązania pod niebiosa( mam ją również), ale też nie ganię. Z tego co czytałem a pisali o tym naukowcy nie tylko ci z mgr, jest to rozwiązanie stosowane na świecie, to nie polski wynalazek. Swoją opinię o tym "wynalazku" opieram nie tylko na lekturze www. carpathians.pl, czytałem na ten temat parę innych publikacji. Przeczytaj uważnie co pisze Dominika, ma coś takiego, użytkuje i jest zadowolona. Ja też mogę to potwierdzić,zresztą proces oczyszczania można wspomóc dodaniem bakterii. Ten sposób oczyszczania ścieków funkcjonował w czasach rzymskich. Miłe i pożyteczne na tym forum byłyby opinie ludzi, którzy mają doświadczenie z tym o czym piszą , czy krytykują. Ja też na swojej wsi spotkałem się z opiniami tzw filozofów delikatnie mówiąc, którzy nie znając tematu zabierali głos a sami jak mniemam wpuszczają swoje..... z szamba do strumyka, ale o tym sza i jest oki. Sądzę, że powody do obaw mogą mieć właściciele rozsączalnych oczyszczalni i nieszczelnych szamb, my z ogrodowych mam nadzieję przetrzymamy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2272481
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko chciałam powiedzieć, że porównywanie tego do oczyszczalni z rzęsą jest nieporozumieniem. Pomijam już bezpośredni wpływ zimna, ale przecież na żwirowym poletku (sorry, wewnątrz tego poletka) osadza się błona biologiczna. Jest tam mnóstwo mikroorganizmów, które właśnie tak skutecznie żrą te nieczystości. Oczyszczalnie testowane były w Polsce, z tego co wiem, w mroźnych regionach kraju też. Wiem tez, ze badają obecnie skuteczność płytszego poletka - póki co z powodzeniem.

 

A w ogóle to nawet niech to chodzi i 5 - 6 lat. Sam fakt, że nie musze mieć szamba mi wystarczy. Ale tak naprawdę myślę, że będzie działało dużo dłużej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2272741
Udostępnij na innych stronach

Hubert pyta czy przydomowa oczyszczalnia ścieków będzie działać na gliniastym gruncie. Otóż zmagałem sie z tym problemem w 2006 r. Nasz wybór padł na oczyszczalnię biologiczną z osadem czynnym z odprowadzeniem ścieków do studzienki chłonnej. Używamy naszą oczyszczalnię drugi rok i mamy święty spokój. Grunt na naszej działce jest taki, że jak robotnicy kopali wykop pod fundamenty to musieli używać kilofów. Sama studzienka chłonna jest zrobiona z laminatu. Ma wymiary 2m na 1m i jest opsypana keramzytem. W momencie gdy oczyszczone ścieki przeleją się do studzienki poziom wody podnosi się w niej znacznie, ale po 2-3 godzinach woda zaczyna opadać i wraca do normalnego poziomu. Jak jest jakiś szczególnie mokry okres w roku to wypompowuję wodę ze studzienki za pomocą pompy do wody brudnej i rozlewam ją po terenie działki. Po takim podlewaniu roślinki bardzo dobrze rosną. Oczyszczalnie montowala nam firma EKOSERWIS z w-wy. Pelny koszt 8000 PLN. (przepompownia, oczyszczalnia, studzienka chlonna) Oczyszczalnia jest przeznaczona dla 4 osob . Moc sprezarki 80W. Chetnie odpowiem na wszelkie pytania.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2272911
Udostępnij na innych stronach

Witam! "areq" czemu siejesz defetyzm? Czy użytkowałeś i miałeś do czynienia z tego typu oczyszczalnią? Pozdrawiam

Witam

januszu_21.

Nie użytkowałem.W pracy zawodowej na co dzień zajmuję się szerokopojętymi sprawami oczyszczalni codziennie /i nie tylko tym:)/ więc uważam,że mogę zabierać zdanie,bo się na tym conieco znam:) Mój ojciec "zęby zjadł" w tej dziedzinie,trochę doświadczenia /40lat/ ma,oraz non-stop się tym zajmuje,szkolenia itp... i to jego kiedyś się wypytałem w sprawie takich oczyszczalni,sam za prosty jestem by udzielać porad,tym bardziej,że zajmuję się raczej dużymi obiektami...

Gdybym miał warunki gruntowe odpowiednie,u siebie też montowałbym jakikolwiek rodzaj POŚ zamiast szamba.

Może niepotrzebnie zabrałem głos,może zazdrość przeze mnie przemawiała:):) ?

Już się nie będę wypowiadał... :(

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2276220
Udostępnij na innych stronach

Hubert pyta czy przydomowa oczyszczalnia ścieków będzie działać na gliniastym gruncie. Otóż zmagałem sie z tym problemem w 2006 r. Nasz wybór padł na oczyszczalnię biologiczną z osadem czynnym z odprowadzeniem ścieków do studzienki chłonnej. Używamy naszą oczyszczalnię drugi rok i mamy święty spokój. Grunt na naszej działce jest taki, że jak robotnicy kopali wykop pod fundamenty to musieli używać kilofów. Sama studzienka chłonna jest zrobiona z laminatu. Ma wymiary 2m na 1m i jest opsypana keramzytem. W momencie gdy oczyszczone ścieki przeleją się do studzienki poziom wody podnosi się w niej znacznie, ale po 2-3 godzinach woda zaczyna opadać i wraca do normalnego poziomu. Jak jest jakiś szczególnie mokry okres w roku to wypompowuję wodę ze studzienki za pomocą pompy do wody brudnej i rozlewam ją po terenie działki. Po takim podlewaniu roślinki bardzo dobrze rosną. Oczyszczalnie montowala nam firma EKOSERWIS z w-wy. Pelny koszt 8000 PLN. (przepompownia, oczyszczalnia, studzienka chlonna) Oczyszczalnia jest przeznaczona dla 4 osob . Moc sprezarki 80W. Chetnie odpowiem na wszelkie pytania.

Mam pytanie:) Ile średnio litrów na godzinę oddaje wody Twoja oczyszczalnia? Przymierzam się do takiej biologicznej oczyszczalni z osadem czynnym, mam grunt kompletnie nie chłonny, zakaz w gminie odporwadzania wody pościekowej do gruntu, zostaje mi tylko oczko wodne i naturalne odparowywanie... tylko nie wiem czy to mi wystarczy...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2285203
Udostępnij na innych stronach

Podciągam temat bo bardzo nas to interesuje :lol: Na naszej działce mamy grunt gliniasto ilasty, więc oczyszczalnia z drenażem odpada, czytaliśmy już coś na temat takich właśnie oczyszczalni i natknęliśmy się na artykuł w październikowym Muratorze o oczyszcalniach firmy ECOPAL. Jakie znacie jeszcze firmy specjalizujące się w tego typu rozwiązaniach?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/95328-przydomowa-oczyszczalnia-a-gliniaste-pod%C5%82o%C5%BCe/#findComment-2289450
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...